Lipcówki 2014

Nie ma wiolcia niestety ale chyba niedługo będzie skoro szyjka krótka

Ali a moczenie w zimnej wodzie probowalas??

martyska no to czekamy na dobre wiesciu juz tylko tez szyjke skrocona juz mam ale maly sie nie pcha niestety

Ali naprawde nogi jak banie, mi jedynie palce u rak puchna troszke wiec obraczki juz nie nosze, zareczynowy byl troszke luzny wiec jeszcze swieci na palcu

Kurde dziewczyny mam kryzys dzisiaj tak juz bym chciala swoja kruszynke przytulic

Agnieszka ja tez mam kryzys bo juz pomalu mam dosyc, a z cierpliwoscia u mnie ciezko i jak widze puste łozeczko to masakra. Niech juz te nasze dzieci sie urodza!!!

wiolcia u mnie niby gin mowila ze sa widoki na wczesniejszy porod ale znajac zycie po terminie sie urodzi, z lozeczkiem mam to samo maz zauwazyłam że tez, ciagle szuflady otwieram z ubrankami zeby popatrzec podotykac, przekładam ukladam juz nie wiem co ze soba robic

Tak próbowałam moczyć w zimnej wodzie i szczerze efekt chwilowy troszkę ulży, ale zaraz wraca do tej samej postaci
Dlatego mam ogromny problem w deszczowe dni, bo nie mam żadnych butów, które na mnie pasują tylko klapki
Agnieszka chyba wszystkie chcemy byc już po! W końcu lipiec!

Masakra jakas z tymi opuchnieciami ale dobrze ze puchna ci tylko stopy i dlonie. Niom udalo nam sie ze rodzimy w letnim mieisacu a jak bysmy rodzily w zime to nieiwem chyba kalosze bysmy musialy nosic jakby nam puchly stopy masakra jakas, uroki ciazy:)

Hehe Wiolcia no byłby problem z obuwiem na pewno! ale u mnie nawet dłonie są ok, czasem palce delikatnie popuchną, zaręczynowy cały czas może być, bo był troszkę luźniejszy jak u Agi. Ale stopy - masakra.

ja wczoraj po wizycie, narazie wszytsko w porzadku,nie ma zadnego rozwarcia, czyli w dwupaku sie witamy
maly tak szalal na ktg,ze dzis do powtorki, wiec popoludniu jedziemy do lekarza

Ali wspolczuje ci, mi nogi nie puchna wogole,jedynie cos tam przy palcu,jak obraczka, sproboj moczyc nogi w zimnej wodzie i tez dobry sposob ulozyc nogi wyzej na jakiejs poduszce, moze pomoze

stasslubna trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie i zeby w koncu wyjasnilo sie z tym plamieniem

Agni trzymam kciuki za ciebie i mala,dasz rade- twarda babka z ciebie Pola juz za chwile, moment bedzie z toba

cania trzymaj sie dzielnie

Martyska czekamy na zdjecia

Mi to sie cos wydaje,ze moj maly urodzi sie 13 lipca dla nas jest to szczesliwa liczba, ale zobaczymy, jeszcze chwilke musi poczekac,jak rodzice ogarna ostatnie porzadki,
mamusia w piatek sie obroni - jak wytrzymam i nie urodze lub zlapia mnie bole w trakcie hehe, ale wchodze pierwsza wiec ok, a na wyniki tez musze
czekac,czy moge pojechac wczesniej,bo juz nie pamietam ktora z was sie teraz bronila skleroza i

milego dnia ciezaroweczki jeszcze hehe

mi peka glowa,chyba z cisnieniem cos nie tak

Hejka
Poranek a ja już miałam tyle do czytania. Tyle informacji zdążyłyście już tu podać I z tego wszystkiego zapomniałam co której miałam napisać
Cieszę się że z Waszymi maluszkami jest w jak najlepszym porządku choć mogłyby się też już pojawić na świecie i uszczęśliwić spragnione mamusie
Ciekawa jestem dlaczego u Staslubani nie mija to plamienie i nic lekarze nie potrafią z tym zrobić.... Ale skoro dzidziuś się odzywa to jest ok
Mi stopy też tak strasznie puchną.... Bez względu na to czy są upały czy nie. Budzę się to już widzę okrąglutkie stopy a z upływem dnia nabierają rozmiaru. I ani zimna woda ani stopy w górze nie pomagają. Ot taka uroda końcówka ciąży

I jeszcze zapomniałam dodać że od paru dni strasznie mnie swędzi brzuch. Oczywiście od razu smaruję jak tylko poczuję że jest taka konieczność. Ale to pomaga tylko na chwilę :/

Martyska to teraz nic tylko sie szykowac do porodu masz szanse niedlugo swoje malenstwo zobaczyc moze w koncu cos sie bedzie dzialo

Wiolcia nie rozmawialam jeszcze z lekarzem co tam na tym ktg wyszlo, dopiero po usg. Wiem tylko ze ladny zapis ale nie wiem co to oznacza, czy sa jakies drobne skurcze czy ich nie ma. Takze wciaz jeszcze wszystko przede mna heh. A kolejka... Siedzi troche bab ale bardziej na oddzial ginekologiczny niz polozniczy, tetsz dwie ciezarne weszly. Szczerze mowiac bardzo wolno to idzie. No ale nie mam nic w planie dzisiaj, moge siedziec heh

Ali wspolczuje tych nog, bo u mnie po zimnej wodzie i trzymaniu w gore przechodzi. Obraczke jeszcze nosze ale na lewej rece, bo tam mam wezsze palce. Zareczynowy jest mniejszy widc juz nie ma szans go ubrac, przynajmniej nie na ta chwile

Magduska wiec trzymamy kciuki za badanie popoludniu

gabi z brzuchem mam to samo smaruje 2 razy dziennie ale coraz czesciej swedzi jak cholera

Skora na tych naszych brzuszkach jest juz naciagnieta do granic mozliwosci, a malenstwa jeszcze sie przeciagaja i wierca,przez co naciagja nas dalej heh... Tez w kolko smaruje jak tylko cos mnie zaswedzi...

Ald mi sie marzy zaczac rodzic na tej poczekalni... W koncu jestem juz w szpitalu, nikt mnie nie musi odwozic i bym sie moze wciaz na slub w sobote zalapala ale moge sobie pomarzyc

Ha Cania nawet byś już nie musiała w tej kolejce siedzieć tylko od razu by Cię zabierali Mogłaby sobie Twoja Kruszynka to przemyśleć i wziąć pod uwagę że to bardzo korzystne rozwiązanie