Lipcówki 2014

Cania szkoda ze porod nie jest tak jak my bysmy chcialy bysmy sobie termin wybraly i godzine i by pasilo no ale niestety tak to jest hehe, wezmie nas wtedy kiedy najmniej sie tego spodziewamy:)

Haha no wlasnie wezmie nas wtedy kiedy najmniej nam to odpowiada choc mala moglaby faktycznie sobie to przemyslec co prawda nie mam ze soba torby ale jak sie tu wybieram to zawsze mam w torebce koszule i klapki reszte mozna dowiezc no ale sie nie zapowiada takze marzenia nic a nic ta mala nie chce ze mna wspolpracowac juz mowilam, uparta po tatusiu

Cześć Dziewczyny!
Ja dziś witam się późno ale pogoda sprawiła, że spałam do 10;)
Jak zwykle mam pełno do nadrobienia:(

Mnie brzuch też swędzi masakrycznie. Jak leżałam w szpitalu, to była tam dziewczyna, która miała swędzenie brzucha i nóg. I ginekolog zlecił jej zrobić badania na cholestazę ciążową... Dziewczyna była w 38 tygodniu, więc już pewnie została do porodu, bo miała już skurcze i rozwarcia (choć podobno miała je od dawna). Ale wiecie, swędzenie jej przeszło zaraz a musiała czekać aż przyjdą wyniki-czyli ok tygodnia Masakra nie?

Dobra spadam ogarniać mieszkanie, bo mam straszny bałagan. Podzielę się tylko z Wami, moimi wczorajszymi zakupami w "szmateksie" W poniedziałki jest wszystko za 1 zł - więc myślę, że udało mi się trafić tanie i świetne perełki:)

Kombinezon - będzie kolorystycznie pasować do wózka:)


Spodenki - te białe tak mi się strasznie spodobały, że nie mogłabym ich nie kupić


Sweterek-bieluśki i widać, że nowy - może będzie na chrzest:)


Body-pewnie komplet-bo identyczne tylko różowe dostałam w komplecie z Primarka od koleżanki z Angli. Też widać, że pewnie nawet ich żadne dziecko nie ubrało!


Sukieneczka - zakochałam się w niej. I bluzeczka z kapturkiem z uszkami - też mi się bardzo spodobała:)


A tu szorciki z Pepco od mojej mamy - kosztowały tylko 7.99zł. Rozmiar do 1miesiąca. Może zdążę ubrać w nie małą przynajmniej do sesji zdjęciowej:)


Ok. Miłgo dnia - i słońca w końcu życzę
Buziaki:*

Melduje się 2 w 1 :*
Jakos tak dziwnie sie dzisiaj czuję, spałam jak zawsze do prawie 9, poszlam po jakies zakupy na sniadanie, wrócilam tak starsznie zmeczona jak nigdy ;(
Dowiedzialam się, że chcąć uzyskać zaświadczenie do ślubu z USC muszę najpierw wyciagnąć swój akt urodzenia z miejscowosci gdzie mnie meldowali rodzice, potem mojego M tam gdzie jego, kazdy akt 22 zł. Potem do naszego USC gdzie mieszkamy i kolejne 84 zł zaplacic. POLSKA BIUROKRACJA ehh ;/
Za tydzień idizemy do ksiedza i zawiśniemy w kosciele hehe spiszemy z nim ten protokuł i zaczną nam sie nauki O ile wytrzymam hehe

Martyska Tez mam się 11 lipca stawić na oddział jak nic do tego czasu samo sie nie rozwinie

Agnila Trzymamy kciuki i jesteśmy z Toba myślami :* Jeszcze troszeczkę

Tez mam juz tak, że chcialabym swojego malego tulić .. wciaż do komody podchodze, cos ukladam, dotykam .. Juzchyba w jakaś paranoję wpadam hehe

Misiana zawisniecie na zapowiedziach? Czyzby sie nam slub szykowal? pieknie, pieknie na kiedy zaplanowany ten wielki dzien? a z tymi urzedami to prawda, jakas masakra... Jakby nie mogli miec jakiejs jednej wiekszej bazy danych, tylko z gluporami trzdba biegac od jednego urzedu do drugiego... Bezsens.

Ha! Martysia, to jedziemy na tym samym wózku! Szyjka maksymalnie skrócona a rozwarcia tylko brak! Ja też czekam, szczególnie że przed Bożym Ciałem odszedł mi czop śluzowy a tu już tyle minęło i mimo to wciąż czekam....

Wiecie co... Ale mnie stara baba zdenerwowała! Wyszłam po ciasto do cukierni, bo zaraz przyjdzie koleżanka, miałam na sobie getry z pasem ciążowym, więc cały brzuszek pod materiałem, bluzke na ramiączkach długą i na to jeszcze bluzka z krótkim rekawkiem i bluza z kapturem !!! Czyli łącznie brzuszek był w czterech warstwach materiału! No ale wyszło słońce i było mi starsznie gorąco to zdjęłam bluzę. Ledwo zdjęłam bluzę, czyli dzidziuś został w trzech warstwach materiału a jakiś stary babsztyl stojący na przystanku do mnie z ryjem i niesamowitą neinawiścią w oczach (normalnie jakbym własnie wzięła nóż i na jej oczach zabijała własne dziecko !!! Tak się na mnie gapiła %@$$*& stara !!! ) : NIE ZAMROZI PANI TEGO DZIECKA??? A ja na to, że JA WIEM, CO MAM ROBIĆ. A ta $#%$% zaczęła bluzgać pod nosem aż jej odpowiedziałam, żeby się odwaliła cały czas idąc dalej... I taki mnie skurcz z nerwów złapał, że normalnie bym tej babie w pysk chętnie strzeliła, choć agresywność u mnie wynosi zawsze 0. Tak mnie brzuch rozbolał przy tym, że już chciałąm po męża dzwonić bo nie wiedziałam czy zaraz nie kucnę całkiem. Ledwo dowlekłam się do tej cukierni choć była cały czas na widoku, tak blisko... No co za stara rura musiała tak mnie zdenerwować. Ten tekst o zamrożeniu dziecka nie wytrąciłby mnie z równowagi, gdyby nie to jej spojrzenie nienawistne na mnie !!! No straszne to było !!! Jakybm była jakimś nieodpowiedzialnym debilem bez odrobiny nawet rozumu i współczucia dla własnego dziecka !!!!! 20 stopni, słońce, trzy wartswy bawełny na brzuchu - tylko krótki rękawek na mnie, bluza w reku a tu jakaś głupia $#$@%$#^^ niepotrzebnie się wpier^$%#@ .............................................................................

19 wrzesień jednego dnia będziemy świętować nasz ślub i chrzest małego

Uuu Elmirka to Ci się niemiła sytuacje przytrafiła... Głupia baba! Może lepiej by było jakbyś się przegrzała i zemdlała?? No stara baba, już nie przejmuj się! Ludzie lubią swoje frustracje odreagowywać na innych i pewnie dlatego się Ciebie uczepiła.
Misiana no to super data - będzie się działo

Oj Elmirka,nie dziwe się,że sie zdenerwowałaś... niestety ale ja nie umiem się powstrzymać i zapewne bym po niej mocno pojechała. Glupi babszytl. Ale Ty się nie denerwuj bo takich ludzi się nie zmieni.

Zjedz ciacho,pogadaj z koleżanka a o tytm incydencie zapomnij.

Misiana to bedzie jedna impreza, super laczony slub z chrztem to bardzo fajny pomysl, robi sie jeszcze bardziej uroczyscie i zdjecia z takiej imprezy piekne!

Elmirka to mnie tez ktos powinien zbluzgac, bo mam na sobie spodnie z pasem i tunike, co prawda spodnie dlugie a tunika z rekawem 3/4, ale to wciaz tylko 2 warstwy! nie przejmuj sie jakas stara rura! Ktora pewnie zalowala ze sama futra nie ubrala, bo tak zimno

A ja ciagle czekam

Elmirka jedy ja tez nie wiem co bym w takiej sytuacji zrobila .. Pewnie bym nie wytrzymala i jej cos za duzo powiedziala

Elmirka - trzeba było dać babie w pysk, to by się zdziwiła! Miałą by później co opowiadać, że te współczesne matki, nie dość, że dzieci zamrażają, to jeszcze takie agresywne!!! Ahahahahhahaha

Ja też mam włączony agresor ostatnio. Mój mąż mówi, że to chyba instynkt obronny - jak lwice walczymy o życie swoje i dzieci
Dla pocieszenia opowiem Ci moją agresywną historyjkę:
Ostatnio stanęliśmy z mężem przy pasach na jednej z bocznych uliczek. Auta się zatrzymały, to my już krok na pasy aż tu nagle wyjechał z parkingu mi jakiś snob, mega furą przede mną - jakieś 10cm, dzieliło mnie od niego. I nstanął na środku pasów, bo chciał się do ruchu włączyć. Ja nie myśląć wiele, jeszcze w szoku, walnęłam z całych sił pięścią w auto i ominęliśmy go przechodząc. Snob się wychylił w czarnych okularkach z auta i krzyczy do mojego męża, bo pewnie myślał, że o on: "Kutafonie, przyje**ć Ci!!!???", a ja się odwróciłam z tym brzuchem i do niego: "A tobie???" I poszłam dalej.
Mój mąż był w szoku, że w ogóle tak walnęłam. Wiem, głupie to było, ale z drugiej strony, miałam wiele szczęścia, że ten palant, nie uderzył lusterkiem mojego brzucha!!! Wtedy byłabym gotowa wydrzeć go z auta i naprawdę go rozszarpać jak lwica!!!!!!!!!!!!!!!!

Ej, oby nasze maleństwa agresora po nas nie przyjęły;) Jakby co, Elmirka-będziemy się wspierać A w napadzie złości, rozwalimy parę koszy na śmiecie i kilka przystanków:D Co Ty na to???

Ali ale ładny avatarek

Misiana to jakby co rodzimy 11 lipca

Elmirka współczuje ale ja też tak mam niestety ja mam 23 lata wyglądam bardzo młodo dużo osób mi nie daje tyle lat i wiecie jak się te baby patrzą wiecie wzrokiem małolata zrobiła sobie dziecko i pewnie będzie złą matką a ja już prawie dwa lata po ślubie ...

A no pozostaje tylko rodzić ale kiedy mi też czop wypadł jakoś w tamtym tygodniu

Marzena śliczne ciuszki

Marzena ale historia pewnie bym tak samo zareagowala. Nawet nie tyle przez ciaze, co po prostu wkurza mnie buractwo na drodze! Jak byle ciul w furze mysli ze mu wszystko wolno. No ale Twoja reakcja pierwsza klasa! Gdyby to byl fb to bys za nia dostala duzo lajkow!

Misiana wrzesien to najlepszy miesiac na slub, wiem co mowie

Wiadomość od Magdalen:
Madzia jest nadal w dwupaku, nic sie nie zapowiada na jej poród na dniach hehe
macie sie wszytskie trzymać :*
Agni dasz rad, trzymam kciuki
I czekamy na zdjęcia małej Polusi

Cania też brałaś slub we wrześniu ??