BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

10 lata 5 miesiąc temu #904376 przez aggi
Wiki mnie też już ta końcówka dołuje i męczy :pinch: mi też się jeść nie chce totalnie + nie mam nawet miejsca już w moich flaczkach :(

honka no życzę Ci żeby jeszcze mały trochę posiedział w brzuszku bo maleńki jest jeszcze :) choć nie ukrywam że trochę zazdroszczę że cokolwiek zaczęło się dziać u Ciebie, bo u mnie NIC kompletnie ....... :unsure:

asienka ! Ja wiedziałam, czułam że coś musi być na rzeczy ! GRATULUJĘ synka kochana :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: napisz później coś o samym porodzie, czy byłaś w tym Mikołowie, co i jak - no wiesz mamy MILION pytań :D no i pokaż nam ciotkom dumnym Kacperka :D BUZIAKI dla Was trzymajcie się :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: o widzę że napisałaś :) Zazdroszczę szybkiego porodu! kurcze śliczny ten Wasz maluch :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: i cudowne wieści co do kg - serio napawają optymizmem :P a jak połóg? jest strasznie? możesz coś opowiedzieć ?? na mleko spróbuj herbatek na laktacje.

dziulka o jejciu nasza dzielna Zuzinka przekracza kolejne poziomy :) SUPER oby tak dalej, niedługo będzie we własnym łóżeczku spała :kiss: :kiss: :kiss:

Inna mam to samo.. ciągle się zastanawiam ILE jeszcze...........

midnight biedna współczuję przygód z drapaniem :( i tyle na lekarza czekać.... szok :pinch:

missyy u mnie ta sama pogoda :blink: ładne TSH masz :kiss:

MAniula no prawie 6kg to niezły klocek :blink: :blink: :blink: odpoczywaj dużo :kiss:

Ann masz rację nawet trzech by się mogło urodzić chłopców teraz bo mamy już 4 dziewczynki i Kacperka :D

natalia u mnie ok 30 stopni w domu jest.. tragedia jakaś nie wiem jak dziecko by wytrzymało w takiej temp....... :S :S

Jasminek niestety takie upały to tylko infekcjom sprzyjają :( ja za to mam jakieś upławy dziwne ale nie swędzi i nie piecze więc póki co nic z tym nie robię... a mój mąż urodził się jako 5kg dziecko też sn... nie umiem sobie wyobrazić takiego porodu :blink:

Gąska no to trzymam kciuki za wizytę !

Ummi Ty żyjesz ?! Jak dawno Cię nie było szok :woohoo: co u Ciebie???


No nadrobiłam to mogę iść leżakować. Nogi spuchnięte, wszystkie wnętrzności mnie bolą :<
Udanego popołudnia Wam :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904391 przez MAniula
Asienka ja jestem tą nie doświadczoną i nie wiem jakich nakładek używasz, ale położna mówiła, że dobre są z awenta, nie profilowane rozmiar środkowy. Te profilowane mają to do siebie, że się zasysaja i robi się podcisnienie i mleczko moze nie leciec. A na brak, czy nie wiem jak to nazwac zassane sutki pokazala prosta metode: strzykawka duza, obciac to denko i zassac brodawke, podobno pomaga.... :) tyle od teoretyka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904415 przez katsi87
Kochane
Dziekuje ze sledzicie nasze losy, dzis udalo mi sie nadrobic co napisalyscie
Gratulacje ASIENKA!!! Wiedziałam hehe ze bedziesz nastepna;p
Synio elegancki;p i ten uśmiech;p
Dziulka: sto lat:*** Zuzinka piękna, też chce zeby moje tak rosły:))))))))

Kochane Ja jutro napisze co u nas, ale dziekuje Wam, za same mile slowa, jestescie kochane.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904449 przez asienka87
Ann dziękuje za podpowiedź :) dziś jadł 2 razy z butli, ale dużo piłam, mleko się nagromadziło i teraz ładnie ssał pierś i śpi :) czytalam tez , ze jeżeli dziecko krótko ssie pierś , to znaczy ze chcialo sie tylko napoić.. pewnie coś w tym jest bo dzis strasznie gorąco ..;/ nie poddaje sie :)

Inna wpadne w takim razie na lipcówki :)

Jasminek trafiłam na calkiem przypadkową . ale cudowna kobieta ! bardzo mi pomogła, podtrzymywala na duchu, mówiła , ze pięknie prze. pięknie oddycham, itp, a momentami wcale tak pięknie nie bylo:P ale podbudowywala mnie i starałam sie jeszcze lepiej :) ogólnie mialam do czynienia z kilkoma położnymi na porodówce i wszystkie wydawały sie sympatyczne:) na położnictwie, gdzie leżysz po porodzie, też super,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ogólne wrażenia bardzo pozytywne :) a miałam do czynienia chyba z wszystkimi zmianami, bo byłam tam tydzień :)

Aggi Jeżeli chodzi o sam poród, to , jak pisałam , bolało, jak to poród, ale do przeżycia :) jak juz mały jest przy Tobie , to o tym nie myslisz :) dziś moge stwierdzić, że moglabym rodzić jeszcze raz dla takiego Skarba :) ja dodatkowo miałam skurcze brzuszno- krzyżowe, a własnie te z kregosłupa sa najgorsze... dlatego dla mnie parte były lepsze :)
co do połogu, to o dziwo czuje sie świetnie :) pierwszy dzień był troche cieżki, bo ciezko bylo usiaść , czy zejść z łózka.. potem już było duzo lepiej, a np teraz juz wogóle nic nie czuje :) moge wszystko robić :)

Maniula próbowalam strzykawką w szpitalu, wychodzi, ale taka malutka, że on nawet nie chciał sie bawić w zaciąganie :P nakładki mam chyba z conpola.. zobaczymy jak pójdzie w najblizszych dniach.. i najwyzej spróbuje tych z avent :)

Katsi dziekuje i ja gratuluje potrójnie :) :kiss: :kiss:



Ummi również dziękuje :) walcze z nim , aż w koncu łapie pierś :) wierze , ze z dnia na dzień będzie lepiej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #904454 przez ann-sunshine
Katsi domyslamy sie ze masz teraz urwanie glowy i cierpliwie czekamy na dobre wiesci od was.

Asia na pewno z dnia na dzien bedzie coraz lepiej. A w razie kryzysu masz pewnie poradnie laktacji do ktorej mozna zadzwonic.

Ummi pewnie nas czyta z ukrycia tylko sie nie ujawnia :silly:

Matko jaki ciezki dzien dzis byl. Kostki mam jak baniaczki :unsure:

Maniula trzymam kciuki zeby Ewcia grzecznie głową w dół była. Fb pewnie ruszy jak sie posypia dzieciaczki i jak sie przyzwyczaimy. Koniec remontu po malowaniu kuchni i sprzataniu?

Aggi tez mam od dwoch dni ten sam problem :-(. Ciesze sie ze masz pozytywne nastawienie po odwiedzinach na porodowce.

Dobrej nocy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904470 przez MAniula
Ann tak, po sprzątaniu to już koniec remontu;) kuchnia się prawie nie liczy bo to już kosmetyka:) oby ten remont starczył na długo bo moja ciąża była zdeterminowana remontem, a miało być odwrotnie :woohoo:

Potem jeszcze kwestia mebli, skręcenia tych co kupiliśmy, zdecydowania się na szafy ale to już powoli do przodu :)

Miłej nocki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904486 przez marsi
CZeść mamuśki :kiss: my już na nóżkach, z reguły pobudka o 6-7 a dzisiaj niespodzianka o 5. Mąż do pracy a ja zasiadłam do śniadanka i kawusi :)
Jeśli chodzi o poród to u nas cisza. Nie licząc dzisiejszego dnia, do terminu zostało 11dni. Boże jak ten czas szybko leci :) Dzisiaj chyba już ostatnia wizyta u lekarza i pierwsze KTG. Szkoda tylko, że mój gin. jest na urlopie. Ale zadbał o zastępstwo, niby fajna młoda babka z mojej porodówki, więc luzik. Proszę trzymać kciuki o 16, za wieści typu miękka, rozpulchniona, mały szykuje się na świat hehe :cheer:
Weekend minął nam słonecznie - leniuchowo. Sobotę spędziliśmy na działce na opalaniu się i grillowaniu. Ale się objadłam, a co tam, to już na zakończenie ciąży hehe :)A wczoraj obiadek u rodziców i balkonowe chłodzenie. U mnie to tyle, a teraz poczytam sobie co u was :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #904488 przez nataliaa87
Dzień dobry :)

Melduję się oczywiście 2w1 :D
Ooo widzę, że tak mało tu przez weekend się nie działo:) Jest co czytać:)
Ja nawet nie wiem, kiedy te 2 dni minęły.. Wczoraj jakiś taki dzień był zalatany (trochę się nachodziłam po ikei i innych sklepach, a po południu mieliśmy gości, którzy zebrali się dopiero o 22). Miałam już dość.
W sobotę myślałam, że może coś się zacznie bać, bo dostałam silniejszych bóli i 3 razy mnie pognało do toalety. Przeszło jednak i wczoraj mimo tego, że się nachodziłam - zupełna cisza.
Dobra, w oczekiwaniu na śniadanie (jakoś dziwnie padam z głodu) poczytam co u Was..:)

Marsi jesteśmy na identycznym etapie, więc mocno będę trzymać kciuki za dobre wieści z wizyty, a jutro będę prosić o kciuki za mnie :D

Maniula daj znać jak po wizycie. Nawet gdyby mała się nie odwróciła, to pamiętaj, że mój w 36 tyg, też był jeszcze główką do góry, a odwrócił się dopiero w 37. Także wszystko jest możliwe.

Katsi rozumiemy i czekamy na wieści o dziewczynkach:)

Asienka ja w temacie karmienia nic nie pomogę. Co najwyżej niedługo będę Ciebie prosić o rady :) Dobrze, że już się tak dobrze czujesz:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #904489 przez marsi
ann gratuluje ujemnego wyniku. Mój mąż też ma teraz kiepsko w pracy, wakacje to dla niego czas największych zleceń i pracy po 12 godzin :( Ale po porodzie zaklepał sobie 2 tygodnie tacierzyńskiego, przynajmniej to się mu udało ufff

midnight współczuje swędzenia :( mam nadzieje że już mniej doskwiera i wapno pomaga. Słyszałam też że oprócz samego picia, pomaga smarowanie miejsc swędzących wapnem rozpuszczonym w wodzie.

aggi widzę, że nie tylko u mnie cisza. Pociesza mnie fakt, że w położnictwie nie da się wszystkiego przewidzieć, także nie wiadomo co i kiedy :laugh: plan z kołderką i obrusikiem super. Nie powtarzalna pościel :) u nas też małe przerabianie w weekend. Mały ma białe łóżeczko i szafę, więc trzeba było pomalować szafkę nocna na biało, by pasowała hehe :cheer: co do rozstepów, to liczyłam się z nimi. Na biuście pojawiły się dość szybko, ale na brzuchu raptem na kilka dni temu, na początku 39tygodnia :( każdy mnie pocieszał, że jak jeszcze nie ma to już nie będzie a tu dupa. Trudno,w końcu nie mam już 16lat i nie będe pokazywac brzucha hehe :) nie są też aż tak bardzo widoczne. Mąż mówi, że i tak jestem i będe pięna :P

wiki jak wizyta u wróżki, ja bym się nie odważyła pójść. Antoś zawsze jak jedziemy autem daje ostro popalić, coś musi być z tą jazdą autami. Ale jest to oznaka radości albo wręcz oburzenia ;)

inna trzymam kciuki za wyniki. Ładny zakup :) słyszałam ostatnio, że jak kobieta za bardzo myśli i czeka na poród tom z reguły opóźnia się w czasie. Więc może poddaj się szaleństwom męża, przynajmniej w stopniu znośnym dla ciebie :) Ja staram się nie myśleć o tym czy to już, bo bym ogłupiała chyba. Napewno ten czas nadejdzie ;)

honka ty ładnie odpoczywaj leż i pachnij :) dobrze że zdajesz sobie z tego sama sprawę :)

asienka gratuluje z całego serduszka, jak na miesiąc szybciej to mały dość ładnie z wymiarami wypadł :) Ślicznusi jest, aż się wzruszyłam. Ostatnio tak mam jak zobaczę jakieś maleństwo to od razu płaczę i przepełnia mnie ogromna radość :) Co to będzie jak zobaczę swojego Antośka, to chyba nie będe mogła przestać wyć heheh :)

dziulka gratulujemy Zuzi z całego serduszka no i życzymy już kolejnego szybkiego awansu. Jak dziewczyna będzie tak szybka i ambitna w przyszłości to będzie miała cały świat u stóp ;) a co tam Zuziu ciocia ci tego życzy :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904491 przez marsi
natalia dziękuje, ja już zaciskam kciuki za ciebie. Powiem ci że na najbliższe dni zapowiadają lekkie ochłodzenie, więc będzie troszeczkę znośniej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904492 przez midnight
Witajcie poniedziałkowo :)

Katsi- czekamy niecierpliwie na wieści o maluszkach, ale napisałabyś też jak Ty się czujesz :)
asienka - walcz dzielnie, na pewno z dnia na dzień będzie coraz lepiej - a co do pokarmu, to przez pierwsze 5-10 minut jest rzadki i dzieciaczki właśnie traktują go jak picie, dopiero potem gęstnieje, więc jak jest tak gorąco to nie ma się co dziwić, że chce pić . :)

marsi - mi się w pierwszej ciąży rozstępy zrobiły dzień przed cesarką, i nie jakieś małe kreseczki, tylko "płomienie" grubości palca na całym dole brzucha... przez całą ciążę nie miałam ani jednego. Dość długo zajęło mi pogodzenie się z tym stanem, ale te "dziecięce kreseczki" czy "tygrysie paski" stały się częścią mnie :) teraz kilka się przedłużyło, ale nie robi mi to już różnicy :)

A ja umieram chyba - wcale nie jest lepiej, jest gorzej :( Wysypka coraz większa, a piecze i swędzi jak cholera, do tego jest jej coraz więcej. wapno nie pomaga ani trochę, już moczę się w krochmalu, smaruję panthenolem, chodzę pod zimny prysznic co parę minut i nic. Wczoraj miałam już takiego doła, że wybuchałam płaczem co chwila. :( Zaraz jadę do szpitala na KTG, a potem spróbuję do szpitala dermatologicznego uderzyć, bo nie dam rady i chyba powieszę się na suchej gałęzi. Wczoraj siedziałam cały dzień w domu, dzięki bogu padało, ale jak wyszłam do sklepu osiedlowego wieczorem to wszyscy się na mnie gapili jak na trędowatą :sick: w dodatku nie jestem w stanie zlokalizować przyczyny tego stanu - nie zmieniałam proszku ani kosmetyków, w czwartek jadłam tylko sorbet malinowy grycana (wcześniej go nie jadłam). ale jeśli to byłoby od jedzenia, to zaczęłoby przechodzić... a jest gorzej :( trzymajcie kciuki, żeby mi coś wymyślili, bo jestem na granicy obłędu. Już bym chciała urodzić, to chociaż sterydami mogłabym się wysmarować... :/

Mam dość - wiecznie coś :angry: :angry: :angry: :angry: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904497 przez dziulka
Hallo :)

U nas ciąg dalszy remontu. Jesteśmy już coraz bliżej końca. Dziś Tomek poskręca do końca meble, jutro elektryk podłaczy nam nowe prądy, posprzątamy i gotowe. Oczywiście zostaną nam jeszcze do zrobienia zakupy bo w tej kwestii się nic nie zmieniło, nadal nic nie mamy :) wózek ma być w tym tygodniu. Wybraliśmy Tako sportime czarno-czerwony


Zdjęcia pokoiku wyśle Wam jak już go do końca urządzimy :)

A teraz wrzucam Wam filmik Zuzi z kąpieli :) Po kąpieli pokazała jak głosno potrafi się wkurzyć :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #904498 przez nataliaa87
midnight bardzo dobrze, że zdecydowałaś się pojechać do tego szpitala dermat. Moim zdaniem trzeba to skonsultować z innym lekarzem, bo wiadomo jak to jest z naszą służbą zdrowia. Daj znać czy czegoś nowego się dowiedziałaś i jak tam po ktg.

A ja się Wam pochwalę moimi naklejkami. Wczoraj udało nam się w końcu za to zabrać..Jeszcze nie wszystko ogarnięte, więc wrzucam to co mam :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dziulka ale fajny filmik :D Dopiero w ubranku widać, ze jest jeszcze malutka, ale i tak już pięknie urosła :) Cudowna jest :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #904506 przez marsi
Dziulka ale ona sluczniutka :) a jak krzyknąć potrafi hehe oj da wam popalić w domku ;) wózek sliczny, mamy podobny City move :) szary
Natalia sliczny pokoik. Wszystko gustownie i estetycznie sie ze sobą komponuje :) ja postanowilam ze juz w piątek szykuje łóżeczko, tzn. Zawieszę baldachim, założę pościel, ochraniacze i kącik Antkowy będzie czekam na maluszka :) to będzie na tydzień przed planowanym terminem. Najchetniej to bym to juz dawno zrobila, ale by sie okurzyło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #904519 przez ann-sunshine
Dzien dobry.

Snilo mi sie ze szybko i bezproblemowo urodzilam o 7 rano :-)

Dziulka glosik ma donosny :-)

Pokoik super Natalia :-)

Midnight jedz skonsultuj jeszcze raz.

Trzymam kciuku za wizyty Natalia i Marsi i za wyniki Innej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl