BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

10 lata 5 miesiąc temu #905065 przez ann-sunshine
Już wróciłam :-) paczka nadana, przychodnia wybrana tylko lekarza muszę jeszcze wybrać.

Kawa mrozona wypita. Fryzjer w piątek rano. Teraz czekam aż Marta zdecyduje się iść spać i albo pójdę z nią albo będę mieć godzinę ciszy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905066 przez nataliaa87
Jasminek ale maluszkowi nic się nie dzieje, skoro tych wód już praktycznie nie ma? Mi się zawsze wydawało, że jak już wody odejdę, to nie można czekać i lepsze cięcie niż nic nierobienie. Ale może ja się nie znam..Pewnie lekarze wiedza co robią. Trzymaj się kochana..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905067 przez serduszko20
witam:)
w końcu udało mi się przeczytać chyba 5stron u mnie ostatnio kiepsko:( nie dość że męczą mnie te upały i mają być do 3sierpnia czyli prawie do mojego porodu to jeszcze mam babcie w szpitalu i wogóle nasza służba zdrowia jest do d.. po co my płacimy te podatki na nich
babcia już leży od prawie 2.5 roku ma alzihmera czy jak to sie pisze no i mama się opiekuje tak jak dzieckiem karmi przewija kąpie i wogóle i kontaktu z nią typowego nie było bo ona miała swój świat a teraz w piątek miała takie dzikie oczy jak nie ona i tak dziwnie oddychała w piatek przyjechał lekarz zapisał coś na serce i pojechał w sobote i niedziele nie było poprawy i w niedziele wieczorem przyjechała moja ciocia babci synowa i razem z mamą stwierdziły że nie ma na co czekać tylko dzwonić po karetkę no to mama dzwoni a na pogotowiu jej mówią że w karetce jest tylko ratownik medyczny a to powinien zobaczyć lekarz i podała jej nr do jakieś lekarki mama dzwoni i Pani bez problemu przyjechała karetką i stwierdziła że babcia nadaję się do szpitala ale oni nie mogą jej zabrać w tą karetkę co przyjechali tylko dzonią po następną i tak były u nas 2karetki a ciekawe co by było jak gdzieś by były potrzebne no ale cóż wzięli ją i w szpitalu powiedzieli że stan krytyczny ze mamy przygotować się na najgorsze i nawet wezwali księdza wczoraj powiedzieli ze stan się ustabilizował i że albo niedługo wróci do domu albo niestety...:( i ja tu się bd cieszyć zaraz małym szczęściem a babcia może w każdej chwili odejść boję się tego:( przepraszam że wam to wszystko pisze ale musiałam się tak wygadać
a co do mnie to ok tylko nogi mam jak banie i nie wiem czy dziś nie dzwonić do swojego lekarza bo mówił że jak bd mnie coś niepokoić z puchnięciem nóg to mam dzwonić ale zobacze do wieczora:)
życzę miłego dnia i gratuluję nowym mamusiom:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905068 przez nataliaa87
Serduszko bardzo mi przykro z powodu babci.. Musisz się jakoś trzymać.
Co do służby zdrowia, to nic mi nawet nie mów.. Mój tato chorował dwa lata i wiem coś o tym.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ehh..wiem, że nie powinnam tu pisać takich rzeczy, ale szlag mnie trafia jak słyszę kolejne opowieści o tym co się dzieje w naszej służbie zdrowia.. Ludzie przez 30 lat płacą składki, a potem i tak wszyscy mają ich

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A co do Twoich nóg, to próbowałaś leżeć z nimi w górze? Mi to troszkę pomaga, chociaż niedużo. Moczę też je w zimnej wodzie i smaruję liotonem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905069 przez ann-sunshine
Serduszko bardzo wspolczuje babaci z taką chorobą. Musi być wam bardzo ciężko. Wiem, ze ciezko będzie wam się pogodzić z odejściem babaci ale z drugiej strony może lepiej dla niej? Bo co to za życie? Mam w rodzinie inne ciężkie choroby i jak tak patrzę to przeraźliwie boję się swojej starości. Gdzieś w głowie mam stary przesad, że rodzacemu się dziecku ktoś na tym padole musi ustąpić miejsca. A Wasza babcia już swoje przeżyła. Mam nadzieję że cię nie zdolowalam dodatkowo.

A nogi w te upały puchną nie tylko tobie :-/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905076 przez Inna607
wow mam wyniki :D
oczywiście negatywne :silly: hurra :)

ale u mnie dziś upał o matko :p
normalnie szok! ponad 30 stopni to jest na spokojnie :whistle:
chyba zaczne wentylator nosić ze sobą :P

oj ledwo żywa jestem przez ten upał polazilam trochę i padam na pyszczek :) ale ten "pyszczek" mi się spodobał haha ;D

Serduszko20 wiem co to znaczy bo też mialam babcie z ta choroba ... wiesz ja wiem jak to dziwnie brzmi ale to juz tak jest że jedni odchodzą po to by inni mogli sie narodzic gdzieś to kiedyś przeczytałam ... i to chyba taka kolej rzeczy ...

ann no to pozalatwialas :) Ty w piątek fryzjer, a ja w czwartek ide z mamą do kosmetyczki :) ahh zaszaleje jeszcze przed porodem :) hehe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905097 przez serduszko20
też już czasem sobie tak myślę że dla niej może lepiej by było ale mimo tego trudnobd mi się pogodzić ale zobaczymy jak to bd to nie od nas zależy
a co do móg to mocze i mam w górze ale jak trochę pochodzę to już okropnie wyglądają te nogi ale jeszcze trochę trzeba wytrzymać:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905100 przez missyy
Pytanie z cyklu intymnych
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pytanie może głupawe, przepraszam z góry :P



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905124 przez Wiki
Hej Dziewczynki :)

Ja już normalnie ledwo chodzę w ten upał Właśnie wróciłam z synem od fryzjera bo wyjazd na obóz się zbliża i jeszcze kąpielówki plażowe mu kupiłam Fajne przeceny teraz są :) potem jeszcze owocki i już się nigdzie nie ruszam. Mąż sobie wymyślił że może popołudniu na starówkę pojedziemy więc mu powiedziałam żeby sobie we dwóch pojechali bo ja od chodzenia tam jeszcze urodze :) A tak wyniki moczu odebrane i teraz wszystko wyszło dobrze tylko dla odmiany pojawiły się azotyny więc zadzwoniłam dziś do lekarza i powiedziałam mu o tym i mówił że może tak być bo za mało pije. A odnośnie tych brązowych rannych wydzielin to powiedział że teraz jestem tam tak ukrwiona że to normalne przy luteinie a odnośnie moich bóli nieregularnych to niestety są to skurcze przepowiadające i w każdej chwili może się zacząć i to już nie było śmieszne No nic w czwartek wizyta i zobaczymy hm...

Aggi- bardzo ładny ten leżaczek i tani

Marsi- to wesoło miałaś z tym ktg Rozbawiło mnie Twoje Maleństwo :)

Maniula- super że Maluszek już jest główką w dół

Missyy- mi też leci taka wodnista wydzielina Głównie jak nad ranem wstaje do wc To już muszę trzymać chusteczki w ręku

Jasminek- wszystko będzie dobrze Musisz być silna dla Maleństwa :)

Serduszko- współczuję choroby babci - tata koleżanki ją ma i wiem że dla bliskich jest ona bardzo uciążliwa a on już dawno nikogo nie poznaje. Życzę Wam dużo siły przy babci
Podziękowania: missyy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905142 przez ann-sunshine
Missy
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiki dobrze że chociaż mocz ok i nie przyplątała się jeszcze jakaś infekcja. Pij dużo. A te skurcze ma większość z nas i teraz to już loteria na którą trafi najpierw. Widać to po Jaśmince.

A tu macie jeszcze brzucha giganta
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Podziękowania: missyy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #905152 przez missyy
Ann, Wiki dzięki za odpowiedź.
Jest to raczej nagłe, raz, dwa na cały dzień. Raczej się nie różni od tego co normalnej wydzieliny, raczej :side:
Widziałam nawet gdzieś w necie takie specjalne podpaski teściory na płyn owodniowy, tylko diabelna cena :blink:
Może zaczynam świrować, bo moja gin w przyszłym tygodniu idzie na urlop i stąd moje przewrażliwienie. muszę się jej dopytać na wizycie jak to wtedy to będzie wyglądać gdyby coś :S

Ann-sunshine zgrabny brzusio, jak malowany :woohoo:

Idę coś porobić, dostałam od siorki po jej synku fajne łóżeczko- kołyska na kółkach. Przyda się nam do pokoju, mniej miejsca zajmie niż drewniane łóżko.
Tylko jakoś je muszę do porządku doprowadzić, jak to po dziecku ;P



Mój Mały Aniołek, 15/08/2013,13 tc[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905156 przez kakadu
missy w aptece są specjalne paski wyczuwające wody płodowe jezeli masz wątpliwości to kup i sprawdź test rozróżnia wody płodowe od śluzu i innych wydzielin.
Podziękowania: missyy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905205 przez aggi
Witam się po wyprawie. Mało ducha nie wyzionęłam, ale 28st w cieniu (32 w słońcu :pinch: ) chłodzi wiaterek. Na CAAŁE szczęście bo chyba bym umarła ;)
Załatwiłam co miałam załatwić, wieczorem jeszcze do ginka na wizytę. Mam nadzieję że się CZEGOKOLWIEK dowiem... trzymajcie kciuki bo to ważne dla mnie, chciałabym usłyszeć kilka pokrzepiających słów, serio :blush:

Teraz ponadrabiam a maaaaaaaam co :P Ale naprodukowałyście :D


midnight ale poemat :woohoo: rzeczywiście miałaś pecha na tego lekarza :blink: trzymam kciuki za te maści i cuda co Ci zapisały ! hahahahha córka szalona nie powiem :P

asienka kochana fajnie że u Ciebie tak dobrze :) ja już bym chciała być PO a jednocześnie coraz bardziej się boję :whistle:

Jasminek biedna trzymaj się tam :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Ummi oby do końca było dobrze u Ciebie :) no i zaciekawiłaś mnie tą położną że tak umie wagę określić :)

marsi dobrze że wyniki lepsze :)

Ann zazdroszczę nie wstawania. Ja mam zawsze z 3 kursy nocne :blink: a z leżaczkiem to mi się udało, nigdzie w takiej cenie nie widziałam. Fajny brzuchol aż tak mocno Ci nie urósł :) fajny taki wsam raz :)

missyy no widzisz nie możesz nas opuszczać :D mam to samo z upałami :( uważaj z tą kołyską bo łatwo malucha przyzwyczaić i potem problem z przeniesieniem do łóżeczka - tzn no koleżanka odradzała bo sama malucha bujała w kołysce do spania i teraz jak urósł i do łóżeczka go chcieli przenieść to zonk - dziecko nie chce spać w łóżeczku bo się nie buja :P

kakadu no widzisz wszystkim się udziela nawet tym zawziętym że są 'twarde' :P

natalia zazdroszczę deszczu :D

serduszko ja też od stycznia mam przeboje z babcią i szpitalami więc wiem co czujesz :( niestety ze starszymi osobami tak już jest, ciągle coś.. a lekarze mają to gdzieś i naprawdę wygląda to tak choćby uważali że 'i tak jest stara i umrze' - takie odnoszę wrażenie :( trzymaj sie kochana :kiss:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wiki no udało mi się bo w tej cenie szybko mógł mi go ktoś spod nosa sprzątnąć...


Aaaaaaaaaale nadrobiłam. Trzymajcie kciuki za moją wizytę, ja pewnie zdam relacje jutro bo dopiero na 19/20 jadę :kiss:

A i mam pytanie jeszcze czy któraś tak ma że boli noga? normalnie jak siądę na kibelek spróbować wiadomo co - sory za szczegóły :blink: , pocisnąć chcę a tu mi prawą nogę chwyta ból, ostatnio się popłakałam :( kurcze czyżby młody gdzieś uciskał? Jak ja będę rodzić kurna jak mi tak nogę chwyta :pinch: :pinch: :pinch: ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905208 przez ann-sunshine
Aggi mnie przez kilka dni dretwialy palce trzy od jednej reki, ale przeszlo. Myslw ze Maks uciska. Nie boj sie porod to taka adrenalina ze dasz rade, zapomnisz o bolacej nodze, o tym ze mdlejesz z bolu. To taki stres ze dasz rade ze wszystkim

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #905214 przez aggi
Ann to mi jeszcze chwyta w nocy dwa palce w rękach. te obok małego. i w prawej i w lewej ręce. co rano jak zegnę palce wszystkie to te dwa odskakują dopiero po czasie :pinch: i boli :dry: też nie wiem czy to Maksa sprawka, czy reumatyka mnie goni na starość :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl