BezpiecznaCiaza112023

Sierpniówki 2014

9 lata 3 miesiąc temu #1004498 przez aggi
dzień dobry ! ale paskudna noc za nami :ohmy: Maks padł wymęczony o 19:40.. nawet mleka nie dojadł 140ml tylko i padł.. myślałam szczęśliwa że łoooo dziecko pośpi w nocy. Och jak bardzo się myliłam :huh: pierwsza pobudka o 22;20... 160ml mleka zjadł... no niedojedzony był, tak sobie pomyślałam.... potem pobudka o 1:30.... potem o 4:30 to w ogóle zaczął się zabawkami w łóżeczku bawić, wstawać itd :pinch: o 5 kolejna pobudka.... i o 6:40..... ughhhhhhh :sick:

Mamy lewą dolną dwójkę :) nie mogę sprawdzić czy stuka, bo Maks nie pozwala ale już widać ewidentnie ząbek :) więc siedem mamy :whistle:

Mamy też pchacz dla Maksia, ale wczoraj tylko raz przy nim dreptał, a tak to bardziej go interesują zabawki na panelu ;)


inna dlaczego szefowa Cię nastraszyła? to niefajnie z jej strony.. Fajnie, że tak się ułożyło że wszystkim Wam pasuje. rodzina dziwna :blink: bardzo dziwna :blink:

udanego dnia !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1004837 przez asienka87
Witam, w końcu się dokopałam i tutaj :)
przez ten remont czytam, ale częśto mnie coś odrywa i nie zdąże odpisać ... w zasadzie w większosci czasiu siedzimy na polku... w piatek do południa byłam u jednej koleżanki a po południu u drugiej :) mamy dzieci w podobnym wieku i już fajnie sie razem bawią :)
W czwartek mielismy rocznice slubu... remontowo, poszlismy spać koło 23 :P nici z świetowania :P

Inna dziękuje za życzenia na lutówkach ;)
współczuje przebojów z szwagierką ... faktycznie, nawet nie majac dzieci, powinna wiedziec, ze dziecko sie przebiera ;/ brak słów...
co do złobka sie nie wypowiem... nie miałam zamiaru dawać i nie daje, ale jak by mnie sytuacja zmusiła to pewnie musiałabym oddać...
fajna sprawa z tą praca na pół etatu :) pogodzisz i prace i szkołe i opieke nad Nadią :) życze, aby sie tak to fajnie ułozyło :)

Aggi Ty masz fajnie, bo masz jedną kurzajkę... a ja 6 :P 3 większe, 3 malutkie... mam nadzieje, ze uda mi sie ich pozbyć..
gratulacje kolejnego ząbka :) nam chyba jakas trójka idzie, bo non stop ląduje paluszek w tym miejscu i jakby napuchniete... jeszcze tylko trójek i piątek nam brakuje :)

miłej niedzieli :)
my od jutra remontu ciag dalszy.... ale jeszcze z tyfdzien i w koncu koniec :)
z ubezpieczycielem nadal nie mozemy dojść do ładu ;/ w srode mija 30 dni....

Jutro wizyta u lekarza :D dam znac co i jak :) ciekawe czy płeć sie potwierdzi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1004977 przez aggi
asienka tyyyyyyle Cię nie było ;) już się martwiłam, ale stwierdziłam że to pewnie wina remontu. Jak dajecie rade? fajnie że masz koleżanki z maluchami, ja nie bardzo, a jak już są to daleeeko... i ciągle ubolewam że Maks nie ma się z kim bawić :unsure: właśnie jak tam Twoje kurzajki? ja już dość mocno wypaliłam skórę tym specyfikiem i nadal smaruję bo jeszcze nie dotarłam do tego korzenia...

u nas wczoraj dożynki na wsi wielkie były bo gminno-powiatowe ;) byliśmy z Maksem pooglądać jak domy ustrojone były i impreza że hej. Maksiu był zachwycony traktorami i zwierzątkami bo wystawa była gołębi, królików, owieczki też były :) także niedziela spędzona na plus :) i dobrze bo znów S wieczorami będzie wracał i z Maksem się nie widuje :( bo jak wraca to mały już śpi...

teraz na drzemkę, długo walczył by na nią pójść ale ufff chyba się udało bo cisza jest :) a mnie chyba jakieś zapalenie pęcherza łapie bo czuję parcie na pęcherz :pinch: muszę sobie urofuraginum kupić chyba.....

no nic trzymajcie się :) miłego dnia :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005174 przez asienka87
Witam :)
wczoraj byłam u gina na wizycie... morfologia i mocz idealne, kolejna wizyta za miesiac- 13 października.
Sprawdzał płeć i potwierdził , ze będzie chłopak, choć dzidzia ułożyla sie bokiem i nie udało sie zajrzeć bezpośrednio między nogi, ale leżąc bokiem coś mu tak wystawało i lekarz stwierdził, ze to siusiak :)

Aggi ja nadal czekam, maja odpaść po około 14 dniach wiec zobaczymy :)
no faktycznie, mamy tu sporo mam z małymi dziećmi, oprócz tego szwagierka ma 3 w wieku 6 lat, 2 lata i 10 miesiecy, bylismy tam w sobote i tak sie swietnie bawili i smiali, ze bylismy w szoku :)
a widzisz, ja miałam przyjchac do Ciebie, ale maż cały czas jexdzi autem do pracy... a teraz jest w domu, ale auto potrzebuje bo przy remoncie ciagle musi po coś jechac do sklepu i auto musi mieć...
super takie dożynki :) fajnie, ze Maksiowi sie podobało, Kacper tez pewnie byłby zachwycony :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005188 przez aggi
witam :) u nas jak nocka cudoooooooowna tak od 4 rano cyrki. Nie wiem o co mu chodziło.. padł dopiero o 8. Od rana więc chodzę nabuzowana.... S też postawiony na nogi i niezbyt szczęśliwy poszedł do pracy. Maksa może brzuch bolał, nie mam pojęcia... pogoda nijaka dzisiaj tak szaro buro i ponuro ;)

asienka a masz zdjęcie usg? :P to co mąż pewnie dumny że syn prawdopodobnie? czy chciałby dziewczynkę?
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ty już prawie w połowie ciąży ! szok jakiś :whistle: :whistle: :whistle: imię wybrane na 100%? :D naprawdę zazdroszczę towarzystwa dla Kacperka. No z tym przyjazdem to ja Ci nawet głowy nie zawracałam, bo ten remont u Was i problemy. Jak idzie? Daleko do końca? :)

inna jak u Was?

meldować się kobiety ! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005411 przez Inna607
aggi zyjemy :)
pogoda jest tak dobitna ze chodze z gilem po pas :(
w niedziele probowalam tu cos pisac ale po trzecim razie dalam spbie spokoj bo mnie cos trafialo. mam z*ebany tel i jeszcze kochane dziecko mi cos poprzestawialo ze polapac sie
nie moge.

asia gratulacje synka :) ahh ale Ci zazdroszcze
w piatek nadia ma szczepienie abym nie umarlq z zawalu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005443 przez aggi
dzień dobry :) noc udana za nami :) tzn w sensie że :evil: Maksio spał do 6:30 ciągiem :) bez kolacji.... nie chciał jeść na noc mleka... no trudno widocznie był najedzony. Ale rano mleka też nie chciał... i tak fajnie odpychał butlę i mówił 'mamo' - wczoraj jakoś zaczął mama mówić :P w końcu się mu przypomniało, że matkę ma :D w każdym razie mleka nie chciał a dużą kromkę chleba z serkiem białym zjadł :evil:

inna to szczepienie po roczku co jest? maks przeszedł bezproblemowo, żadnych dziwnych objawów poszczepiennych, gorączki NIC kompletnie :) także napewno nic jej nie będzie :) no pogoda daje popalić u nas rano zimno potem aż gorąco.. deszcz w międzyczasie :huh: no ale wolę tak niż po 35st :P ale to już kiedyś mówiłam :P ;)

Was też tak dzieci testują? Maks tak sobie pozwala że szok.. a jak nie pozwolimy to rękami wali w meble, krzyczy, wymusza płacz :pinch: ughhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005455 przez Inna607
aggi tak te szczepienie po roczku co jest o fajnie ze u was bez powiklan any i u nas tak bylo :)

Moja kolezanka dwa miesiace przed Nadia urodzila zdrowa corke przez cc wczoraj zdrowego synka rowniez przez cc :) ponad 4 kg chlopak ma :)
tylko syn to totalna wpadka no brala tabletki a mimo to zaszla w ciaze chodz tak szybko nie planowala ale wszhstko przebieglo bez problemow i to jest dowod na to ze te chore gadanie lekarzy o dwoch latach przerwy jest nic nie warte. :)
Nadia przypomina sob orle xe ma matke

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005526 przez aggi
inna trzymam kciuki zatem za szczepienie, ale Maks ani nie zapłakał ani nic mu nie było :) łał ponad 4kg to bym się bała rodzić :D w sensie sn. a cc się boję panicznie więc lepiej jakby drugie dziecko też było w granicach max 3500 :P a najlepiej to 3kg :whistle: wiesz mi się wydaje że z tym drugim cc po roku to zależy od organizmu jak się regeneruje czy powikłania były przy pierwszym, jaka rana była itd.. no nie wiem ja jestem anty-cc :P bo ja się boję, ale tak jak napisałam uważam że lekarz może tylko stwierdzić indywidualnie czy można próbować czy lepiej odczekać.. to i tak jest operacja więc zawsze jest grupa ryzyka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005618 przez Inna607
Aggi dokladnie kazdy organizm inny ;)
tak jak mi lekarka mowila ze ja taka plodna a ja ani tabletek nie bralam ani sie nie zabezpieczalam a od czasu do czasu przytuanka byly i jakos drugiej ciazy nie ma. no teraz juz raczej na pewno nie bedzie bo z,nas juz nic nie ma. a skazywac dziecko na to by zylo w rozbitej rodzinie to juz wole nie wystarczajaco Nadia swoje przejdzie.
Bylam dzis w zlobku jak dobrxe pojdzie to nadia od pazdziernika,moze zacznie chodzic.
ona tak bardzo lgnie do dzieci a rodzenstwa sie nie doczeka to moze chociaz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005620 przez Inna607
znowu musze pisac na,raty :evil: :evil: :angry:

jezeli chodzi o porody
no coz Aggi mi groza same cc takze powiem ci nic strasznego. moj organizm jest nie wydolny wydac dziecko damodzielnie i u mnie akcja porodowa sama sie nie zacznie takze takie informacje otrzymalam po cesarce z Nadia takie informacje sa w ksoazeczce co potwierdzila rowniez ginekolog jak bylam po pologu u niej. ale jak bym byla w ciazy to mnie to rozwiazanie bardzo cieszy wiem co i jak i jakos tak mi lepiej wiem czego sie spodziewac :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005628 przez aggi
inna zawsze możesz jeszcze kogoś spotkać na swojej drodze :-)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ja szanuje decyzję każdej osoby ale osobiście cc to dla mnie ostateczność jakby naprawdę zagrożenie było :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1005970 przez Inna607
hejo ja tak na,szybko

Aggi masz racje moze i trifie ale powiem szczerze ze boje sie komukolwiek zaufac wiem bedzie to niezmiernie ciezkie. ale fakt jak to mowia do trzech razy sztuka ale na pewno zwiazek bez slubu. chyba ze po 40 hahah

Nadusia wczoraj musiala zarazic sie ode mnie i w nocy mocno plakala krecila sie marudzila a dzis giluny taaakie ze szok biedna myszka a jutro szczepienie. chyba nam przeloza ehh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1006023 przez aggi
Dzień dobry B) mieliśmy tak paskudną noc, że ten poranek no same wiecie jaki cudowny :blush: mąż na 6 do pracy pojechał o 6;30 :whistle: Maks co chwila płakał, wiało w nocy nieziemsko więc okna musieliśmy pozamykać = duchota straszna była........ ughhh :blink:

inna choćby i po 40stce :D na stare lata sobie kompana znaleźć :) zdrówka dla Nadii !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 3 miesiąc temu #1006071 przez Inna607
wczoraj nadia taakie giluny a dzis zupelnie nic :blink: szkoda ze ja tak szybko sie nie regeneruje :angry:
jedziemy wiec na szczepienie :)

papirry do zlobka dane teraz czekamy na telefon i aby szybko znalazlo sie miejace dla mojej zabki :)
a ja wczoraj w koncu zaczelam leczenie zabkow hurra :) narazie mi wyrwala teraz sie ma goic a za miesiac poqinnam miec piekny usmiech hihi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl