Mamusie pazdziernik 2014

Agniesia U nas przyzwoicie, piki co 22st

Ania Ślicznie wygląda to łóżeczko. Aż bym chciała wymienić swoje szczuplutka to ja nie jestem ale szeroka i wysoka wiec może dzieki temu małej łatwiej się schować Rozumiem Cie, tak samo wsadziliśmy tu mnóstwo kasy i szkoda nam to ot tak zostawić.

czesc dziewczyny,
u nas duchota, bylam rano na szybkich zakupach i sie zastanawiam czy wyjde jeszcze do wieczora ...
Ania super lozeczko!

moj malzon wczoraj mi zrobil niespodzianke i po pracy pojechal do ikei po fotel, zeby bylo na czym usiasc w kaciku dla Malego:)
jeszcze nie rozpakowany, najpierw musze ten kacik ogarnac heh...

caroina malutki brzuszek! moj to wystaje juz na calego, ale poki co rozstepow brak... ale czekamy pepek juz plaski...
jagodzianka a powiedz ty mi prosze, czy ten diabetolog np rzuca sie o wyniki troche ponad 120? znowu po sniadaniu pierwszym mialam poza norma... 123:/ i jak mierzysz po obiedzie? godzine od rozpoczecia zupy czy godzine po zakonczeniu zupy i drugiego? bo przeciez u mnie to jedzenie troche trwa....

Munkki Ale masz wspaniałego męża. Mój tak sam od siębie by nie zaszalał. On świetnie potrafi zaopatrzyć lodówkę ale jeśli chodzi o konkrety to już gorzej. Zawsze muszę go męczyć. Tak było i tym razem. Kuchnie wyremontowalismy jakieś 3,5roku temu i mu mówie, że wypadałoby kupić wreszcie jakiś porządny stół jadalniany z krzesłami i pozbyć się tego dziada, który tu nie pasuje. Wiec rzuciłam mu pod nos oferte z jysk, że są promocje. Zbieraliśmy się tak kilka dni, koniec końców kupione ale ile to zajeło

Ja się nie wtrącam do Waszych rozmów o poziomie cukru itp bo kompletnie się na tym nie znam ale czytam Was uważnie. Jak też mi wyjdzie to pewnie będę miała jeszcze troche pytań

munkki napisał: czesc dziewczyny,
u nas duchota, bylam rano na szybkich zakupach i sie zastanawiam czy wyjde jeszcze do wieczora ...
Ania super lozeczko!

moj malzon wczoraj mi zrobil niespodzianke i po pracy pojechal do ikei po fotel, zeby bylo na czym usiasc w kaciku dla Malego:)
jeszcze nie rozpakowany, najpierw musze ten kacik ogarnac heh...

caroina malutki brzuszek! moj to wystaje juz na calego, ale poki co rozstepow brak... ale czekamy pepek juz plaski...
jagodzianka a powiedz ty mi prosze, czy ten diabetolog np rzuca sie o wyniki troche ponad 120? znowu po sniadaniu pierwszym mialam poza norma... 123:/ i jak mierzysz po obiedzie? godzine od rozpoczecia zupy czy godzine po zakonczeniu zupy i drugiego? bo przeciez u mnie to jedzenie troche trwa....

Munki nie nie czepia się, mówi że dopuszczalnie można przekroczyć niby o 2-3, ale jak juz jest ponad 130 to jest źle. Powiedz mi jakie masz wyniki na czczo i o której mierzysz, o której jesz ostatni posiłek, mi wynik na czczo zawsze przekracza 90;/. dziś mialam 97, wczoraj 92, po śniadaniu mialam wczoraj 120 a dzis 125;/, godz przed obiadem 86, po obiedzie 120, godz przed kolacją 86, godz po kolacji 110. Ja cukier mierzę od momentu zakończenia jedzenia, nie od początku. Jem zupę i drugie razem i mierzę od momentu skończenia posiłku:)

Cześć Dziewczyny

Caroina Brzuszek prześliczny:) Ale Ty jesteś zgrabna osóbką. Drugie dziecko i taka figurka.
U moich rodziców od zawsze było mówione. Kto zostaje na domu, dostaje dom. A kto opuszcza dom dostaje pole. W tym roku mama chce jeszcze wziąć pożyczkę mieszkaniową, a pod koniec przyszłego przepisać pierwsze dom na brata i bratową, a potem na mnie pole. Ja powiem Ci szczerze, że cieszę się, że tak była postawiona sprawa od samego początku. Mi to pasuje.

Ania86 Prześliczne łóżeczko:)

jagodzianka na czczo od poniedzialku: 81, 77, 79. Mierze zawsze o 7:30
ostatni posilek jem miedzy 21 a 22:30 (akurat mialam taka rozpietosc, ale mysle ze bede jadla jednak blizej 22 niz 21). przewaznie to jest pol bulki maslem i serem zoltym i popijam mlekiem (to jedyny moment kiedy pije mleko), wyprobowalam tez wariank z platkami plus orzechy - tez ok i nawet nie bylam glodna;))
Oczywiscie przed tym jem jescze kolacje kolo 19 - taka wielgachna;)
jem wlasnie omleta z brzoskwinia na drugie sniadanie, zobaczymy co to bedzie....

munki nosz kurde! ja zjadlam na śniadanie 2kromki z dżemem niskosłodzonym- cukier 125 ;/. jem ostatni posiłek kolo 21 i rano zawsze ponad 90;/. Mi wprowadzi insuline jak tak dalej bedzie ;/. A ciągnie Cię do słodkiego? które palce nakłuwasz?:d tylko u lewej ręki?

jagodzia ciagnie mnie, snie o ciastach i tartach owocowych... owocow malo w tej diecie jak dla mnie ,ale i tak wprowadzam wiecej, poki co przez nie nie przekraczam norm. zachcianki mam i cuezko mi sobie z tym radzic, tym bardziej ze to jedzenie nie jest jakies wymsmienite... wczoraj jak maz wrcil z pracy to sie poplakalam ze marze o spaghetti z cukinia (on robi takie dobre, ja jak robie to mi wychodzi cukinia z jajecznica;P)... zrobil cale szczescie i cukier byl w normie;)
ja mam problem po sniadaniach, potem juz jest luz. a co jesz na ostatnia kolacje? moze jakos to rozloz i wczesniej zjedz wiecej a o 21 tylko faktycznie bulke popita mlekiem (wiem, ze brzmi smakowicie....)
kuje lewa reke, praktycznie wszystkie palce, mam juz takie dziurki i sie robia coraz twardsze... bede musiala sie przerzucic na prawa;)

Kinga
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Caroina to może uda Wam się dogadać Bo naprawdę ten kredyt to bardzo duże obciążenie.....
Ale masz malutki i zgrabny brzuszek - nie wiem gdzie masz te kg, bo ja mam 76 a brzuszek dużo większy A kombinezon z Misiem przecudowny <3

Nelka to dobrze, że wszystko ok z Malutką i z Tobą również Rzeczywiście mała kruszynka A to jak widziałaś nosek to pewnie miałaś 4D? ;> Bo ja niestety ostatnio tylko 2D i nie widziałam buźki
No ja też mam nadzieję, że Krzyś się jakoś dużo szybciej nie urodzi, ale z drugiej strony jak ja mam go urodzić jak np. będzie ważył ponad 4kg?

Anetka ale wiesz niestety nawet jak jest dużo ofert to nie znaczy, że akurat Ciebie zatrudnią :/ Ja pamiętam jak sama szukałam pracy pod koniec studiów licencjackich i mimo, że miałam dużo rozmów (i to odpowiednich na moje kwalifikacje) to też niestety musiałam szukać kilka miesięcy, a jak znalazłam to na umowę zlecenie. Całe szczęście, że teraz mam umowę o pracę to chociaż zasiłek macierzyński dostanę

Ania super to łóżeczko wygląda

Munkki to super niespodzianka Jak już ogarniecie ten fotel to wrzuć nam pokazać

M wczoraj złożył wózek, pojeździłam trochę po pokoju Podoba mi się on niesamowicie, super się będzie w nim bujać Małego, a brak skrętnych kół to dla mnie akurat plus Gondola duża (80cm) i wydaje się wygodna Także Anetka na pewno go nie zwrócę

munki na kolacje jem 2 kromki chleba z np. szynka ;c najgorsze jest to ze budze sie glodna w nocy przez tą dietę;/ Nie wolno mierzyć na kciuku i wskazującym, no ja tez mam takie palce pokłute że szok;/ spróbuję tą bułke z mlekiem i też sobie tak rozłożę jak mówisz, z tym ze o 6 rano ja juz głodna jestem hahah

malvi Bidulko. Pewno najadłaś się strachu. Mam nadzieje, że krew w najbliższym czasie już się nie pojawi. Dopiero przy porodzie:)

jagodzia trzymam kciuki zeby patent z bulka i mlekiem sie sprawdzil.. ja wstaje codziennie o 7:30 i tez jestem glodna ale do 8:00 musze wytrzymac, bo jeszcze biore tablety po ktorych moge zjesc po 30 minutach;) a chleb jaki jesz?

Aneta zrobilas mi smaka na barszcz - sobie ugotuje (pierwszy raz w zyciu)

Kinga , malvi no przy porodzie to dopiero bedzie krwi a krwi... a poki co faktycznie zyczmy sobie wszystkie coby sie nie pojawiala:) (chyba ze na palcach moich i jagodzianki;))

macie juz zaplanowane to 3 usg wypasne? ponoc sie robi okolo 32 tc. Umowilam sie na 05.08 - juz sie nie moge doczekac!

.

Kinguś też mam taką nadzieję Staram się dużo leżeć i za bardzo nic nie robić, oprócz chodzenia do wc czy jakiegoś mało skomplikowanego jedzenia

Munkki no właśnie ja się muszę zapisać na to trzecie USG, bo na wizycie moja Gin już o tym wspomniała Dziś może zadzwonię, żeby były jeszcze terminy...

Kinga Ty to drobniutka i zgrabniutka jesteś. Też bym wolała działke. Przynajmniej byłoby się gdzie budować i potem na swoim bez rodziców.

Malvi
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Waga pewnie rozeszła się oprócz brzucha, na tyłek i uda
O, to już bym wolała troszke wcześniej urodzić, powiedzmy te 2 tyg przed terminem OM (wtedy też jest maluch donoszony) a 4kg to duuużo by było
Właśnie ogromny plus wózków tej firmy, że mają duże gondole. U mnie jest tak samo i to się przydało bo mała szybko rosła i była ponad przeciętną a mimo to jeszcze się mieściła. Do mniejszej już by pewnie nie dało rady ją włożyć bo biłaby główką.
Tu miała 5,5mies więc to jej ostatnie chwile w gondoli. Nim zaczął się 6m wymieniłam na spacerówkę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aneta Z moim M jest dokładnie tak samo. Sam coś zachce to bez problemu kupi, a jak nie spasi mu to co mi się uwidzi to wg niego jest nie potrzebne i już. Trzeba się nagimnastykować z argumentami, żeby się przekonał Też jesteśmy rozrzutni, niestety.