Mamusie pazdziernik 2014

Czesc pogoda taka jak u was....idzie sie zaszczelic......non stop pada, teraz patrze na termometr 13stopni, hahah sierpien......Moja noc byla podobna do waszej.....jak nie mialam problemow ze spaniem, to teraz budze sie srednio co godzine i musze isc do ubikacji..... moja malutka kopie i wierc sie caly czas, bardzo lubie to uczucie o ile akurat nie kopie mnie po zebrach, hihihihi a powiedzcie mi tez zauwazylyscie ze gorzej sie wam oddycha?

Wlasnie wrocilam od internisty, bo moja gin mnie wyslala ze wzgl na tachykardie (podn tetno) co niekiedy mi sie zdarza, ale wyniki badan i ekg wyszlo mi ok, takze nic nie beda mi dawac.

Wczoraj doprasowalam reszte prania, juz bym to chciala poukladac do pulek, ale nie moge sie doprosic mojego meza zeby mi je wkrecil do komandora.....bo dorobilam 5 na ubranka malej, jedna jest, a 4 dojrzewaja juz od 2tyg na wkrecenie, hmmmmmm

malvi ale ten Twoj Krzysk duzy !!! Biedna ta Twoja kolezanka nie dziwie sie ze sie martwisz, malutkie ma to dziecko jak na 37tc.

agniesia to dzis przydalaby Ci sie meliska.....pewnie padnieta jestes, cala noc nie przespana......

pauletta ale fajny zgrabny brzusio

a to tak na rozweselenie, hihihi

www.facebook.com/video.php?v=85334775136...44017&type=2&theater

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


U mnie kolorowe pranie w pralce... Tak zimno ze chyba chętnie nawet poprasuje:)

A to odnosnie naszego rychlego porodu, hihihihi

www.facebook.com/video.php?v=10202385427...40079&type=2&theater


A to na powrot do formy po porodzie

www.facebook.com/video.php?v=10203946883693516

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Munki u mnie wszystko już poprane, poukładane. Jeśli oczywiście chodzi o ciuszki i pościele . Muszę jeszcze wyprać ten materiał z fotelika, wózka i finito;)

Malvi ale Krzysio duzyyy!!

malvi Och wspaniała waga:)

agniesia1604 Aguś Bidulko... Mam nadzieje, że teraz jest choć ciut lepiej. Moja znów ciągle chce na parapet. Wskakuje na łóżko i już na parapet. A tak mnie to wkurza. Jak spadnie, to zęby sobie powybija, albo i kark skręci. Oczy trzeba mieć dookoła głowy.

pauletta Prześliczny brzuszek:) Tak idealnie kształtny:)

jagodzianka44 Niestety kobiety w ciąży szybciej łapią wszystkie bakterie. Ale dobrze, że masz antybiotyk. Będzie dobrze zobaczysz:)

dotkawy U mnie jest 15, ale i tak zimno. Ja nie narzekam, bo już nie umiałam w tym cieple wytrzymać

Malvi To Krzyś ma już prawie tyle co moja Nadia jak się urodziła

Agniesia Biedny Staś i biedna Ty oby mu szybko przeszło. Jeny do Was to niezłe pielgrzymki chodzą, ciągle goście goście

Dziewczyny współczuje nieprzespanej nocy i zarazem dołączam się do Was. Zasnełam ok. 2 nocy, a o 4 rano mała już nie mogła spać. Udało się dopiero o 6 drzemnąć tak więc spałam może 3h

Pauletta Śliczny brzuszek

Agniesia, współczuję na pewno jesteś strasznie wymęczona a tu jeszcze goście... Podziwiam Cię bo ja bym nie miała chyba tyle siły, dobrze że z pomocą na męża możesz liczyć.
Pauletta, brzuszek cudny ale to Ty jesteś bardzo szczuplutka więc nie ma się co dziwić
Jagodzianka, biedna jeszcze to złapałaś :/ ale dobrze że masz leki to musi szybko przejść nie ma wyjścia.
Malvi, z Krzysia już kawał chłopa moja tydzień temu miała nie całe 1800 g. Czyli na dniach wychodzisz do domu, ale super na pewno już nie możesz się doczekać tyle Cię przetrzymali w tym szpitalu.
Kinga, trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę u lekarza.

Co do pogody u nas też porażka, zimno i brzydko ale podobno ma już być lepiej .... oby. Moje samopoczucie też nie najlepsze dziś od rana mnie coś brzuch pobolewał więc praktycznie cały dzień przeleżałam a wizytę mam dopiero za tydzień. Mam nadzieję że to nic poważnego.

Ania86 Niby po niedzieli ma być około 30 stopni.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kinguś znowu powyżej 30 stopni to za dużo tak 22 byłoby optymalnie hehe

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kinguś na pewno Cię puści na weselicho-wszystko będzie dobrze i poszalejesz, podjesz sobie co nieco
Pogoda u nas tak samo jak u was....zimno....

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Byłam na szkole rodzenia-zostały mi jeszcze 3 spotkania.Ćwiczymy sobie troszkę, uczymy się relaksować i ćwiczenia na mięśnie Kegla, które mamy zrobić od razu po porodzie itp.
Poza tym temat połogu, podkładów, wkładek poporodowych, majtek siateczkowych i tak oto dowiedziałam się, że lepiej nie używać tych majtasów tylko lepiej kupić sobie kilka bawełnianych na targu za 2 zł i używać je jako jednorazowe bo wtedy wszystko oddycha z racji bawełny, a mamy tam często wietrzyć
I myślę czy wziąć męża na poród czy tylko 1 fazę-boję się, że mi tam padnie.....a czuję, że bez wsparcia ja tam padnę

Ania86 i aneczka25 Dziewczyny powiem Wam szczerze, że jeśli by mi jutro powiedział, że on mnie zostawia i robimy cc, to ja byłabym szczęśliwa. Nawet nie żałowałabym wtedy tego wesela. Od dwóch dni gorzej czuję Alusię, bardzo mnie to martwi. Czuję, że pozmieniały się w ułożeniu. Zuzia leży poprzecznie, a Ala (hmmm...) nie mam pojęcia. Ale zobaczymy jutro co mi powie.

aneczka25 Ja przy Paulince chciałam by mąż był tylko do momentu wypychania. Nie chciałam by patrzył na końcówkę. Ale powiem Wam, że byłam w takim stanie, że dobrze że ze mną został i mnie tam nie zostawił. Nie wiem jak by się to wszystko skończyło. Ale to, że zostaje wyszło podczas samego już porodu.

Dziewczynki no kawal chlopa a jak mi przykopie w zebra to doslownie zginam sie wpol
I powiem Wam ze coraz gorzej mi sie chodzi i oddycha.

Kinga to daj znac koniecznie jutro co Ci ten lekarz powie

Aneczka a ja wlasnie slyszalam ze siateczkowe najlepsze

Dziekuje dxiewczynki za mile slowa.

Kinia kciuki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ania no pogoda porażka ;x ale wolę taką niż 30 stopni i nogi spuchnięte i chodzić cała mokra bo duszno ;x

padam na pyszczek ale powiem Wam że nie jest aż tak zle ...bywało gorzej...
Więc tak,
sprzątnęłam chatę, byłam na zakupach, a teraz zajadam się żelkami

Współczuję Wam ze również miałyście noc nieciekawą Łączę siew bólu ...

___

Majteczki siateczkowe? Super sprawa... ja byłam z nich bardzo zadowolona ... mam zwykłe majtki bawełniane kupione ale powiem szczerze że na sam początek wolę siateczkowe bo są szerokie i utrzymają mi podpaskę bellę! Ja już od 3 lat skończyłam nosić stringi bo co w ciąży założyłam to infekcja za infekcją i bakterie ...

___________________

idę za chwilę spać... i mam nadzieję że dzisiejsza noc będzie jedną z tych najlepszych od ostatniego roku:)