Mamusie Czerwcowe 2015

Agusia dzięki, taki okrągły to mój pierwszy bo poprzednie były bardziej w biodrach i przede wszystkim mniejsze.
A jak u Frania wiadomo coś, po za wagą wszystkie badania w porządku? Pewnie potrzymają go jeszcze z 3 tygodnie czy więcej?
Faktycznie szkoda, że nie udało się Ciebie wciągnąć pod ubezpieczenie męża, zawsze to jakieś pieniądze. Ale jeszcze dostaniesz becikowe od państwa...

A mnie strasznie kłuje krocze jak mała się rusza, normalnie nie mogę znaleźć pozycji aby nie bolało! Okropne uczucie aż płakać mi się chce a lekarz mówi, że nic mi na to nie poradzi. Pewnie Zoja mi gdzieś tak gmera, że mi krocze rozrywa....macie też tak?

betka sliczny brzuszek, wcale na duzy nie wyglada, jak patrze na Wasze brzuszki to moj jest ogromny nawet M sie dzis ze mnie smiał ze mam duzy brzuch
dobrze ze po wizycie wszystko ok


dzieki za pochwały mojego tortu, jakbym nie była w ciazy to bym go bardziej dopracowala, a tak po całym dniu w kuchni juz go miałam dosc, ale synek był zadowolony a to najwazniejsze

martyna tydzien szybko zleci i zobaczysz swoja dzidzie, ale fakt lekartze zamiast uspokajac to jeszcze wprowadzaja zamet

betka mnie tez czesto tak kłuje w kroczu, bardzo nie miłe uczucie

Agusia podejrzałam na lipcówkach, ale sie slicznie prewzentujecie z Franiem, całuski dla synka

Azja na zdjęciach nie potrafię się ustawić tak aby było go widać, nawet mój lekarz stwierdził, że jest pokaźny
Jest wielki i ciężki!
Nie tylko ochydne ale bardzo boli

Aaaaa Agusia też widziałam na lipcówkach. Franio śliczniusi i widać jaki jeszcze maleńki. Śliczniutko wyglądacie

Dziękuję kochane, wstawię i tu, żeby nie było, że niesprawiedliwość


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agusia

AgusiaKRK - szok Wyglądacie bosko, Franio taki maleńki a jak mu dobrze w Twoich ramionach Oby tak dalej

Agusia piękne zdjęcie,piękne chwile wyglądacie bosko.Franio błogo śpi w Twoich ramionach,dla mnie największy sens macierzyństwa to fakt ze nikt ani nic nie jest w stanie tak uspokoić,wyciszyć i zapewnić poczucie bezpieczeństwa jak MAMA i to jest bezcenne.I tym optymistycznym stwierdzeniem kończę ide wyciągać pranie z pralki i ogarnąć chatkę do pózniej,miłego dnia...

Bry!

U mnie dziś pada, pochmurno i ochyda a ja leżę i nie mam siły się ruszyć tak jest mi słabo i duszno, że nie mam czym oddychać!

Aga u mnie nie ma pogody na pranie. Może później się przejaśni...

Agusia cudowny widok:) jak super że możesz w końcu przytulać Frania to normalnie bezcenne chwile,cieszę się razem z Tobą. Ale mu dobrze u mamusi...
Betka81 śliczny brzusio i super zielona sukienka, ładnie podkreśla brzuszek.Co do pomocy dzieci w ubieraniu skarpet to dobry pomysł. Ja póki co wykorzystuję mojego synka do wyciągania kapci spod kanapy jak mi tam wlecą a leci uradowany, że może pomóc:- Mama,wyciągnąć kapcie? już lecę!:)Też mam odczucia gmerania w dole brzucha i w kroczu ,głównie wieczorem mały tak się tam gramoli ,że to aż bolesne. Już się tylko trochę ciepło zrobiło i nogi zaczęły mnie też boleć do kompletu. Kupiłam na nie żel chłodzący bielendy z cudownej serii SEXY MAMA, no chcą podbudować człowieka nie ma co:)
Azja ale zdolniacha z Ciebie,taki piękny tort zrobiłaś i to z brzuszkiem! Ja jestem pod wrażeniem i podziwiam!
Nadinchen ale bajecznie ci w tej sukience, ja strasznie lubię takie zwiewne,kwieciste.Udanych weselich życzę , obyś dobrze się na nich czuła i nie przeginaj tam z tańcowaniem:)
Aga ja też korzystam z szansy na wysuszenie pranka ,choć u nas teraz taka niepewna pogoda,ale może się uda.

Dziewczyny piszecie że już byście chciały żeby maluszki się urodziły. A ja mam wręcz przeciwnie mogę jeszcze z 2 miesiące pochodzić z brzuszkiem wcale mi się nie śpieszy. Mimo że czuję się jak wielka kulka,to świadomośc że już lada chwila wcale mnie nie napawa radością.Cały ten sajgon który trzeba ogarnąć po remoncie, wszystko na wariackich papierach, brr... Zwłaszcza ,że teraz tempo pracy jest u mnie wprost wystrzałowe. Po jednej szufladzie z kuchni, którą przesegreguję już do nowej , godzina odpoczynku A po najdrobniejszym wysiłku plecy łupią niemiłosiernie. Wolałabym mieć jeszcze chwile oddechu a nie od razu po tym wszystkim lecieć do szpitala.
Przy synku laktator kupiłam dopiero jak się urodził. Sprawdzał się przy nawale i gdy chciałam gdzieś wyjść, a mały zostawał z mężem. Miałam ręczny Medela Harmony i dobrze się sprawdził. Tylko fakt trzeba się trochę namachać ale do takiego sporadycznego użytku jak najbardziej polecam bo i cena niższa niż te elektryczne. Teraz tez pewnie posłuży, tylko zobaczymy jak to będzie jeśli faktycznie będzie cesarka, bo wtedy ponoć może być gorzej z karmieniem. Po naturalnym porodzie nie miałam zupełnie problemu i synka karmiłam z 13 miesięcy aż trudno było go odstawić, bo potem przyszły pierwsze ząbki i płaczliwość. I tak się wszystko przeciągało z tym odstawianiem.
Miłego dzionka mamusie!

Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa. Już dawno chciałam się zalogować, ale niestety nie przysyłali mi maila z aktywacją konta. Dopiero dzisiaj się udało. Może napiszę coś o sobie. To moja pierwsza ciąża. Oczekujemy synka Termin porodu według miesiączki mam na 1.06, a według USG z 32 tyg na 26.05. Ciąża przebiega bez większych komplikacji. Dwa razy byłam w szpitalu. Raz w 12 tyg z powodu silnego bólu brzucha i krzyża, a drugi raz w 26 (wymioty, biegunka). Ogólnie całą ciążę brzuch się stawia i napina, więc muszę uważać. Od ponad tygodnia boli mnie jak na miesiączkę... Tydzień temu miałam wizytę i póki co wszystko ok. Mały rozrabia. Ogólnie cały czas jest bardzo aktywny, ale od dwóch dni odnoszę wrażenie jakby w ogóle nie spał ani w dzień, ani w nocy
Pozdrawiam

Mili, witamy Cię serdecznie, fajnie że dołączyłas, im więcej tym weselej, jak to mówią Zapraszamy do dopisania się do tabelki czerwcowek, link jest pod moim wpisem. Imię dla synka już wybrane?

Tak, imię wybrane. Będzie Ernest A to my (chociaż nie wiem czy uda mi się wstawić zdjęcie)

Dziś to jestem taka słaba, że cały czas leżymy z Igą i się tulimy...

Izek ja w tym stanie mam wszystkie odczucia ale na pewno sexy się nie czuję, zdyszana, zsapana i ciągle narzekająca a sexy to już od dawna mi nie w głowie. Czasem to aż żal mi mojego męża ale cóż poradzę.... Mój mąż chyba jeszcze bardziej z tego powodu czeka na rozwiązanie
No Tobie to współczuję tego remontu i nawet nie zdążysz dobrze odpocząć a tu kolejne obowiązki przy dwójce dzieci...
Za komplementy dziękuję

MiliB witaj i udzielaj jak najwięcej...To już nasza ostatnia prosta więc jeszcze kilka tygodni i wszystkie będziemy z dzidziami.
Śliczny brzuszek i zgrabniutka jesteś! Ja przy Tobie to hippopotam

I Agusia ma rację, dziewczyny wpisujcie się i uzupełniajcie tabelkę...

betka81 Dziękuję bardzo Jestem na plusie 11 kg. Widziałam Twój brzusio, też zgrabniutki i na pewno nie wyglądasz jak hipopotam

MiliB urocza jesteś hehehe ja ma 16 kg na plusie i jestem wielka nawet mój mąż ciągle wyzywa mnie od grubasów i pyta kiedy będę znowu ważyła 52kg jak dawniej?