- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LUTY 2016
MAMUSIE LUTY 2016
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
mamagness.blogspot.com/
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Lili, Martynka fajnie, że u was wszystko dobrze Odzywajcie się.
Elusia, Asieńka naprawdę was podziwiam, że dajecie radę ze swoimi dzieciaczkami bo ja już ledwo chodzę, a co dopiero bieganie za maluchem Bez tego spać nie mogę Elusia super wyglądasz, zazdroszczę bo ja jestem jak beczka, już wody nabieram, twarz mi spuchła, a nogi jak słupy A synek jaki duży przystojniak
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
Dziewczyny slicznie wygladacie piekne brzuszki juz macie
Agulka normalnie zakochalam sie w tym misiu jest cudny
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja 3grudnia mialam wizyte, maly ma sie ok i wazyl wtedy 920gram wiec teraz pewnie ma juz ponad kilo co mnie bardzo cieszy, oby tak dalej Niestety na wizycie dowiedzialam sie tez, ze moja szyjka sie skrocila i zaczelo mi sie robic rozwarcie i moj gin stwierdzil, ze to sie juz nadaje pod zalozenie szwu... i taki sposobem ostatni tydzien spedzilam w szpitalu w piatek 4go trafilam na oddzial, porobili mi kilka badan a w poniedzialek od razu zalozyli mi szew na szyjke i w czwartek wypuscili mnie do domu... Teraz leze w domu i mam nadzieje, ze szew bedzie ladnie trzymal i chociaz do lutego Piotrus posiedzi w brzuszku
Jak ja wam zazdroszcze tej 3 z przodu przy tygodniach U mnie pojawi sie w dzien moich urodzin i to bedzie najpiekniejszy prezent w moim zyciu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Agulka Ten misiu jest po prostu...CUDOWNY! w ogóle ta dziewczyna z tego co widzę robi super te maskotki masz piękny brzusio ja też już jak chodzę to mi ciężko, a zawiązać buty...masakra:P ale jak trzeba to trzeba
Asieńka Czas leci jak szalony, nim się obejrzymy już będzie zaraz styczeń, zaczniemy gorączkowe przygotowania i wtedy zaraz pojawią się pierwsze maluszki na świecie nie mogę się doczekać tych pierwszych wieści ja z synkiem miałam tak, że na forum miałyśmy we trzy termin w ten sam dzień jako pierwsze. I oczywiście one we dwie urodziły już we wrześniu plus jeszcze 4 dziewczyny wcześniej niż ja urodziły
Gosia współczuje pobytu w szpitalu i tego szycia... ale najważniejsze że Piotruś zdrowy i, że idzie wszystko dobrze oby się udało dotrzymać jak najdłużej *do tego skończonego 37t.c )maluszka w brzuszku
Martynka Dobrze, że czas leci i że przygotowania w pełni, jak ogarniecie to już wtedy tylko na spokojnie zostanie czekać daj koniecznie znać po wizycie ja mam w środę
Lili Czemu aż taki długi odstęp między wizytami masz??? Fajnie, że już masz wszystko dla synka my jedziemy na święta 300km, 3h jazdy autem, ale młody mamy nadzieję będzie spał bo inaczej to zwariuje jak będzie mi całą drogę niemiłosiernie marudził. Pies zawsze śpi ładnie jakby go nie było. A auto to chyba po dach zapakujemy... wszystkie prezenty plus zawsze coś trzeba jeszcze zawieźć i się uzbiera tego... ale mam nadzieję, że może jakoś uda mi się choć trochę odpocząć...
Generalnie u mnie pracowity weekend. Prezenty już ogarnięte, tzn nie przyszło jeszcze jedno zamówienie ale mam nadzieję, że do piątku zdążą bo nie wiem co ja zrobię... Łóżeczko zaczęłam malować jedna warstwa jest, reszta po świętach. Dostaliśmy od znajomych torbę ciuszków wszystkie w zasadzie w rozmiarze 56, niektóre 62 Pierwsza partia pierniczków upieczona. No i była kuzynka, to złożyłyśmy już sobie życzenia świąteczno-urodzinowe i dałyśmy prezenty bo jak co roku, się nie widzimy w nasz dzień urodzin. Młody nadal mega zarywa nocki, a że jeszcze dodatkowo wczoraj poszłyśmy spać dopiero ok 2 to w dzień masakra była i razem z małym zrobiłam sobie popołudniową drzemkę
U mnie dzisiaj dokładnie 2miesiące do daty porodu i założę się, że będę ostatnia z was która urodzi tylko mam nadzieję, że będziecie mnie wspierać forumowo i nie znikniecie zaraz po tym jak się wam maluszki urodzą!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja za dwie godziny wizyta:) dam dzisiaj lub jutro znać co tam, jak synek zareagował. Buziaki:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Elusia
- Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Duuużo siły, nie załamuj się, wszystko szybko minie i malutka będzie z wami cała i zdrowa a reszta to już się ułoży jakoś:*
Ja po wizycie bardzo dobrze, szyjka długa 3,6cm, zamknięta, wody w normie, malutka waży 1,492
Synek był zachwycony jak usłyszał bicie serca- powiedział " Łaaaał ", resztę średnio widział bo malutka się chowała no i chciał p.doktor zabrać usg żeby samemu pojeździć mi po brzuszku, a później już wołał tylko do mnie "wstawaj!" hehe
Kochane ja pewnie przez najbliższe ok.3 tygodnie nie będę obecna, bo większość czasu spędzimy u teściów a tam internetu brak, a w komórkach nie mamy. Także nie martwcie się szkoda tylko, że nie będę mogła was podczytywać, Dzisiaj będę nas pakowała, a jutro jak mąż wróci z trasy- wyjazd
Chciałam wam życzyć kochane spokojnych, wesołych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia. Odpoczywajcie, jedzcie i oby miła atmosfera was nie opuszczała:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
przepraszam , ze tak długo mnie nie było, ale ciągle coś... czytałam na bieżąco, ale co chciałam odpisać, to albo Kacper akurat się budził bądx domagał zainteresowania, albo coś mi przeszkaszało...ale jestem w koncu
Agulka przepiękna przytulanka zakochałam sie ! byłam nawet na blogu same śliczności....
całe szczęście mój synek dużo sam sie bawi, więc mam chwile na odpoczynek, mąż też stara się jak najwięcej zajać sie małym bądź pomóc przy obowiazkach domowych... jakieś 2 tyg po porodzie będzie z nami, potem wróći do pracy, a ja będę musiała jakoś zagospodarować dzień, aby ogarnąć wszystko
ślicznie wyglądasz :*
Gosia synek ładnie rosnie dobrze, ze wszystko w porządkuz dziecińką :* współczuje tego szwu, ale ważne, abyś dotrzymała jeszcze pare tygodni... mnie też lekarz mówił, ze jak szyjka gwałtownie będzie sie skracać to krążek założy... ostatnio miała 28 mm, wiec jeszcze jest ok, kolejna wizyta 29.12 wiec zobaczymy... dużo odpoczywaj Kochana :*
Elusia leci leci... już 8my miesiac grudzień minie, a w styczniu już będziemy czekać na porody
miłego pobytu u rodziny, odpoczywaj Kochana dużo, tyle ile sie da :*
piękna długa szyjka super, ze synkowi podobała sie wizyta i że z malutką wszystko dobrze również życzę Wesołych Świat :*
Martynka bardzo współczuje ale trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo :* na pewno będzie wszystko dobrze Kochana :* ja w pierwszej ciaży w 28 t miałąm szyjkę 21 mm, obyło sie nawet bez pessera tylko na luteinie i udało sie dotrzymać do 37 tc... a wcale specjalnie nie lezałam... wiec mam nadzieje, że majac pesser i dużo odpoczywając dasz rade Kochana :* burdelem w domu itp sie nie przejmuj, najważniejsze Twoje zdrowie i maleństwa ! dużo odpoczywaj :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
wszystkie zajęte przygotowaniami do Świat
Kochane życzę wszystkim zdrowych, wesołych, pogodnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- AgulkaKrk
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 88
- Otrzymane podziękowania: 1
ASIEŃKA dziękuję bardzo i wzajemnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
dziś miałam kolejną wizyte u gina... szyjka nadal 28 mm, więc nie skróciła się...ale zrobiła się miękka.. tzn gin powiedział, że jest taka srednia, ani nie bardzo miękka, ani nie twarda... na razie mam się nie martwić... powiedział, ze ważne, ze się szyjka nie skraca, choć to, ze się stała bardziej miękka też może swiadczyć, ze dzidzia będzie chciała wcześniej pojawić sie na świecie... zobaczymy Kubuś wazy już 2400 g, jezeli dotrwam do porodu to może wazyć 4100 g zobaczymy
morfologia się poprawiła, mam pić tylko raz dziennie żelazo, kolejna wizyta za 3 tyg- 19.01 i wtedy gin zrobi mi badanie na paciorkowca...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dziś w końcu wypralam ubranka najmniejsze 56-62 dla Kubusia i koszule do szpitala czas zacząć pakować torbe
Odzywajcie sie dziewczynki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Martynka__89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ♥Mateuszek 6.10.2010 r ♥Daria 19.02.2016 r.
- Posty: 1978
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lili9
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś skończyłam ostatnie pranie. I zostało mi do uprasowania tylko to co na suszarce. No i spakować i czekam. 36 tydzień zaraz
Mnie krok boli zajebiście. 5 minut postoje i brzuch mocno kluje wiec praktycznie nic nie robie. Przy przekrecaniu w nocy czuje ucisk na odbyt. Tak jak przy parciu tylko słabsze
Aa i nerwowka się zaczęła. Skąd będę wiedziała kiedy jechać, jak to będzie tym razem, czy nie umrę z tęsknoty za Zosią, czy jak wrócę to będzie chciała do mnie przyjść czy się obrazi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asienka87
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 715
- Otrzymane podziękowania: 6
fajnie, że torba już u Ciebie spakowana, ja jakoś nie mogę się za to zabrać ;/ w pierwszej ciaży dużo wcześniej miałam już spakowaną
daj znać, jak po wizycie :*
Lili wiesz, że ja też od paru dni coraz częściej myśle o porodzie? przypominam sobie pierwszy i boję się ;/ dziś się popłakałam z powodu jakiejś pierdołki i mąż mi powiedział, ze to z powodu właśnie obaw o poród, ale on będzie przy mnie (jak sie uda i nie będzie akurat w pracy) i żebym sie nie bała... łatwo mówić
też boję sie rozłąki z synkiem... szczególnie , że po pierwszym porodzie byłam tydzień w szpitalu no i czy wody odejdą w domu, czy będą wcześniej skurcze, kiedy już jechać itp.. druga ciaża, noby ma być łatwiej a wcale nie jest
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.