Sierpnióweczki 2016

meniado Już pokazuje To było półtora tygodnia temu


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej! Nie odzywałam się do Was bo od środy nie miałam neta:(jestem z południa PL i trochę wiało, a jak to u nas wiatr robi zawsze jakies szkody:)Dzisiaj juz wracam do świata:)
Jestem po wizycie u endokrynologa i super wieści, jak sie okazało przeciwciała sa w porządku a wiec nie mam żadnych tabletek i tylko co 6 tyg mam sprawdzac poziomy TSH i FT4. Moja lekarka nie mogła w to uwierzyć bo mówi że to bardzo rzadko sie zdarza. Ja się cieszę i tyle:).
Madelinesliczny brzusio:)
Ona19 najwazniejsze Twoje zdrowie i Dzidziusia więc poprostu daj im L4 i się nie denerwuj bo szkoda zdrowia:):)ja cos o tym wiem:)
Ja swojego Wam nie pokaże bo nie ma sie czym chwalić, jestem gruba więc poza oponą :)nic nie widać
Mam ostatnio pozytywny przypływ energii:) muszę korzystac poki mi coś chce:)
Czuje się dobrze, dolegliwości nie miałam żadnych no poza mdłościami:)ale do przezycia. Mi juz spada morfologia więc lekarz przepisał Tardyferon ale tak samo miałam w poprzedniej ciąży więc jak to mój lekarz stwierdził, że Dzidziuś wysyssa ze mnie co najlepsze. Ostatnio na usg to tak ssał kciuka że byłam w szoku:)

Hej ☺ witam się ostatni raz oficjalnie z pracy. W przyszłym tyg mam wizytę i biorę l4 już na pewno... dziś chciałam porozmawiać z dyrektorem ale nie ma oczywiście czasu..... ciekawe jak zareaguje.

Madeline super brzuszek. U mnie to jeszcze mało kto wie. W pracy wie dyrektor dziś kadrowej powiedzialam ze przyniose L4i moja mama ☺ postaram się wstawić też mój brzuch. Ja mam z usg dziś 14tydz i 2dni.

Dziewczyny a jak to jest l4mozna przynieść po skończonym trzecim m-cu bo inaczej mogą zwolnić czy jak? Wiem ze kiedyś jakoś tak było.

ona19 Pracodawca nie może Cie zwolnić podczas jak jestes na L4 !Na zwolnieniu możesz przebywać od samego początku ciąży i nikt Ci nie zabroni ani Cię nie zwolni. Sytuacja troche inaczej wygląda gdyby firma ogłosiła upadłość albo zbankrutowała, ale ten problem Cię chyba nie dotyczy:)

ona wręcz przeciwnie - to chodzi o to ze jak jesteś na czasowej umowie to musisz poinformować pracodawcę o ciąży rzed ukończeniem 3 miesiąca a jak masz na czas nieokreślony to wogóle nie musisz go informować a on nie może cię zwolnić - nawet gdybyś nie wiedziała że jesteś w ciąży ii dał ci wtedy zwolnienie to musi je cofnąć. Kobiety naprawdę w Polsce są chronione. Jedyne co to jak Cię potraktuje pracodawca po powrocie. Ja chyba juz tu pisąłam że w poprzedniej ciazy też właśnie chciałam wszytsko pokończyć i wogóle być fair wobec pracodawcy i tak było - a potem się dowiedziałam że kierownik po którym wogóle bym się nie spodziewała powiedział że wszystko rzuciłam i poszłam na L4 nic nie przekazując ( to zasługa jednej takiej "koleżanki). A jak wróciłam po macierzyński to powiedział mi że on nie pamięta co ja robiłam przed ( a tworzyłam z nim całe biuro bo byłam jego pierwszym pracownikiem, stworzyłam wiele procesów i procedur sama, szkoliłam nowych bo on miał to gdzieś i wogóle byłam taką jego prawą ręką) i muszą się starać i od poczatku pokazać na co mnie stać. Więc się wkurwiłam i zaszłam w drugą w ciąże i zaraz poszłam na zwolnienie.

Hej!Cisza coś u nas na tym forum:) to dobrze bo świadczy, że żadne problemy poki co nam nie dokuczają i oby tak było do końca:):)tego Wam i sobie życzę Biorę się za małe porządki muszę trochę pobuszować w szafie bo moja córka rośnie jak na drozdzach i wyrasta ze wszystkiego:) Od marca idzie do przedszkola więc będe miec wiecej czasu dla siebie, az się boję bo nie pamietam jak to juz jest bo do tej pory byłam na etatcie 24h:)no i czy ona sie przyzwyczai, ale nie bede sie martwic na zapas:) Pozdrawiam Was i zyczę miłego dnia:)

Hej ja od pon na zwolnieniu, ale w pon byłam w pracy, bo w sobote dostałam smsa, ze coś pilnego..... znów wczoraj znów sms, że na maila coś tam mi wysyłają, mam dość... z synem mam problemy w przedszkolu, wiec głowe mam pełną znartwień dziś wizyta i usg, mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok i chociaż o maluszka nie bede musiała sie martwić.

Madziutek Powiem Ci szczerze, że Ci zazdroszczę Ja nie mogłam zostać mama 24h i serce mi pękło. Synek miał niecałe 7 miesięcy jak wróciłam do pracy, bo musiałam a nie stać nas było żebym poszła na wychowawcze za 400 zł, a teraz wiem, ze dziecko będzie miało 9 miesięcy o będę też musiała wrócić, żeby utrzymać stanowisko Ehh powiem Ci, że życie jest niesprawiedliwe. Każda matka (o ile oczywiście chce) powinna zostać z dzieckiem w domu przynajmniej do 2 lat. Ehh... A Ty kochana naciesz się ta "chwila" kiedy mała będzie w przedszkolu. Napisałam "chwila" bo zanim się obejrzysz będzie juz wracać z przedszkola.

Ona No wiesz co? Co za ludzie tam są u Ciebie w pracy? Jesteś na zwolnieniu to powinnaś odpoczywac a nie zajmować się jeszcze ich problemami. Ehh... co za ludzie :/ A no i obowiązkowo daj znać po wizycie? A co się dzieje z małym? Może chcesz pogadać?

Jakoś tak doła złapałam dzisiaj Jestem tak zmeczona juz W pracy w ogóle nie liczą się z tym ze jestem w ciąży. Czasami każą mi robić rzeczy których nie powinnam :/ Wracam taka padnięta Dziś np nie mam siły juz chodzić, tak mnie kręgosłup boli. I czasami podbrzusze zaboli Najchętniej to już też bym poszła na zwolnienie, ale chyba cudem je tutaj dostane

Madeline masz rację tak powinno byćto kobieta powinna miec prawo decydowana o tym, czy chce zostać z dzieckiem dłużej czy nie. U mnie było tak, że straciłam pracę tuż przed ciążą i za bardzo nie miałam gdzie wracac. Trochę zycie zdecydowało za mnie i przyznam się szczerze, że był okres , że było ciężko. U nas nie ma złobków bo mieszkam na wsi, dziadki są aktywni zawodowo więc podjeliśmy decyzje, że zostaję w domu. Ja na moje Dziecko czekałam 5 lat, traciłam nadzieje że zostanę mamą, więc kiedy już pojawiła się na świecie to przepadłam i nic sie nie liczyło. Były okresy, że nie było łatwo. Jednak tak się to wszystko potoczyło, że mąż awansował i trochę było lżej:) Podjęłam w zeszłym roku decyzję, że zaczynam szukać pracy bo Mała juz była większa i wiedziałam, że jakby coś to juz rozwiązaniem będzie przedszkole. Zycie zdecydowało inaczej okazało sie że jestem w ciąży i moje plany muszę odłozyć:)Jestem szczęśliwa, że tym razem obeszło się bez leków, obserwacji i cotygodniowych wizyt u lekarzy. Dla mnie cud:), że to Maleństwo, które noszę pod sercem po prostu sie pojawiło . Ale sie rozpisałam:)
Madeline z tego co kojarze to mieszkasz za granicą, wbrew opinią życie na obczyźnie wcale do łatwych nie należy. Ja podziwiam takich ludzi jak Ty:):)ja chyba nie potrafiłabym mieszkać za granica:(Może sie coś zmieni w twoim kraju i przedłuża Ci urlop macierzyński???teraz tak sie zmienia prawo , że trudno nadążyć
Ona jak tam wizyta???czekamy na wieści:) Normalnie co za ludziska w tej twojej pracy!!! Nie przejmuj się nimi bo nie warto!!!

Ja juz po wizycie, dzięki dziewczyny za miłe słowa.

Madeline współczuje moze jednak sie cos uda zrobić i będziesz mogła iśc wcześniej na zwolnienie. z synem mam problemy z zachowaniem, no i sie juz wyrobiła opinia o nim, że nawet jak czegoś nie zorbi, to jest na niego niestety

Jestem po wizycie, wysiedziałam sie w kolejce prawie dwie godziny. badania podstawowe ok, genetyczne też ok, z testu pappa wyszło mi małe prawdopodobieństwo wad. Niestety zbadał mnie tylko stwierdził, że żadnego zagrożenia dla ciąży nie ma, bo szyjka długa na 3cm i zamknięta (a ja mam ciagle otwartą tak na około 0,5cm) usg nie zrobił, bo stwierdził, ze dopiero miałam robione na genetycznym 1 lutego... wkurzyłam sie troche, bo to, że byłam na grnetycznym to moja sprawa... No ale niestety tak to jest na wizytach na nfz. Zaczęłam czuć już delikatne ruchy dzidziusia, wiec bede sie mniej martwić teraz. ale usg myslałam, że mi zorbi, żeby sprawdzić, czy łozysko sie przesunęło czy nadal jest centralnie nad szyjką, no ale niestety.

A miałam taką nadzieję, że poznam płeć...że coś lekarz zasugeruje, bo na gnetycznym Pani dr zasugerowała dziewczynkę.

Dziewczyny jakie witaminy bierzecie lub zamierzacie sobie kupić w drugim trymestrze?
Kupujecie juz coś dla maluszka, myslicie o tym?
Ja upiłam kilka ciuszków, nie mogłam sie powstrzymac

ona19 ja biore Femibion Natal 1 od poczatku jak tylko dowiedziałam sie że jestem w ciązy i kwas foliowy osobno ,jak skończę opakowanie to przejde na 2. Od paru dni zażywam Tardyferon przepisany dodatkowo przez lekarza.
Oj mnie już też korci jakieś ciuszki kupić, ale narazie nic nie kupuję, bo wszystko zalezy czy to chłopak czy dziewczynka:)

madziutek ja właśnie w pierwszym trym brałam sam kwas foliowy, teraz lekarz polecił mi kupić jakies witaminy z DeHa, ale nie wiem jakie. Musze w aptece sie dowiedzieć co mają.
Ja kupiłam na razie rzeczy unisex, choć przyznam szczerze, że bardziej jakos myslami na poczatku byłam na chłopca. Potem jak lekarz mi powiedział, że prawdopodobnie dziewczynka to sie bardoz ucieszyłam. Maż szczęśliwy, wiec ja tez ale co by nie było to cieszymy sie bardzo. Płeć nieważna. wczoraj neistety nie miałam robionego usg i nie mogłam sie nic dowiedzieć, ale moze za msc na kolejnej wizycie.

Dziewczyny robicie te drugie badania genetyczne? Ja pierwsze miałam darmowe bo trafiłam na fundacje, ale dziś tam dzowniłam i drugie juz normalnie płatne 250zł... zadzownie jeszcze w jedno miejsce, ale unas to cieżko, bo musze dojechać najbliżej 100km. chciałabym je zrobić i być spokojna. W pierwszej ciąży chodizłam do ginekologa prywatnie i nie robiłam już zadnych usg ani badań poza, a teraz sama nie wiem, bo chodze na nfz i ta opieka w przychodni to taka kiepska troche.

ona19 z tego co sie orientuję to wiekszość witamin dla kobiet w ciazy ma DHA, to jest tylko kwestai finansowa. Ja uwazam ,ze ten femibion który zazywam jest bardzo drogi no ale cóz, nie będe już teraz zmieniać. Dopytaj w aptece moze Ci polecą coś dobrego i taniego.
Ja nie robie żadnych badań genetycznych, chociaż jestem w takim wieku że powinnam:) tylko usg standardowe które wykonuje lekarz w ciązy.
Jezeli chodzisz na NFZ to wykonaja Ci tylko 3 razy usg. Standard opieki okołoporodowej przewiduje trzy refundowane przez NFZ obowiązkowe badania USG w ciąży .Te badania powinny się odbyć kolejno: w 11.–14. tygodniu ciąży, między 18. a 22. tygodniem i między 28. a 32. tygodniem ciąży. Prawda jest taka, że wszystko zalezy na jakiego lekarza trafisz:) przykre ale taka prawda. Mnie np wkurza to, że mam co 6 tyg mam kontrolowac poziom TSH i FT4 ( średnio koszt ok 30zł) i nie wypiszą mi tego na NFZ bo lekarz otwarcie mi powiedział, że to są drogie badaanie.
Rozmawiałam dzisiaj z moją przyjaciółką która bedzie wkrótce rodzić, mieszka w Norwegii, ona miała tam badanie usg wykonane 2 razy ostatni raz w listopadzie, nie mają żadnych badań tkz krzywa cukrowa, robią tylko mocz i morfologię no i te standardowe badania które u nas sie robi( HIV, toksoplazmoza itp) nawet nie miała pobranej cytologii, żadnego KTG. Pod tym względem to u nas lepiej:)bardziej sie przejmują.

Aha no ja jak wczoraj poszłam to sie zdziwiłam, bo ma usg w gabinecie to myslałam, ze chociaż ze względu na to moje łozysko połozone zaraz nad szyjką sprawdzi co i jak, a on, że przeciez miałam osttanio robione, ale to, że byłam na genetycznym sama... to moja sprawa chyba i on powinien to skontrolowac sam. Miałam usg w 11 tyg u niego. teraz jak pójde na kolejną wizyte będzie juz 20 tydzień. Tak to własnie ejst z tymi lekarzam niestety na nfz On mi wczoraj, że wszystko ok, że szyjka długa i z dzieckiem ok, ale nie wiem jak zbadał dziecko pdotykając tylkos zyjki... wkurzyłam sie. nastepnym razem sie zapytam czy nie chce ze 20zł za usg

Pójde prywatnie sobie na usg jeszcze ze dwa razy, zeby skontrolowac sama czyw szytsko ok.

Witam serdecznie..jestem tu nowa i chciałam się przywitać z sierpniowymi mamusiami...