Mamusie LUTY 2017

Honka, ale mijają Ci po nospie?

Cześć jest 4 nad ranem a ja zamiast spać to internet przeglądam meczac się że zgaga poprostu jakąś masakra .
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dziewczyny Zośka tak szaleje że wczoraj leżąc na lewym boku przez skórę mogłam łapać ja za nogę cheer nawet mój był w szoku no typowo stopę było widać szkoda ze nie zdążyłam tego nagrać. Teraz też szaleje jej ruchy już są dla mnie bardzo bolesne . A zapomniałam Wam powiedzieć
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dla tych co śpią kolorowych snów.
Kejt jak tam na oddziale ????
Honka i Joanna mam nadzieję że wszystko ok . Miłej i spokojnej niedzieli dziewczyny a SKURCZE MÓWIMY IM STANOWCZO A SIO !!!!!!!!!!

Nas obudzili o 6 na ktg ale o dziwo nawet dobrze mi się tu spi, przynajmniej mąż mi nie chrapie

A do sprzątania to mój na codzień brud mu nie przeszkadza, ale jak już się weźmiemy razem za sprzątanie toooo mam wyzwanie, jest gorszy niż perfekcyjna pani domu. Musi być perfekcyjnie czyściutko więc nie wiem co gorsze, już chyba wolę sama sprzątać wg swojego oka

Dzień dobry!
Natalka też wczoraj szalala jak ja próbowałam zasnąć. Leżałam na lewym boku, a ona akurat w ten bok kopała z całej siły.
Agutka, a to konkretnie ten lekarz musi robić cc? Nie wystarczy, że Ci skierowanie napisze?

Mulian no właśnie nie do końca. Po nospie nie boli ale brzuch się nadal napina i tak dzisiaj do 1 w nocy przez to spać nie mogłam, teraz jest lepiej

Agutka Kubuś też wczoraj szalał az brzuch mi się tak śmiesznie przesuwał i Adam stwierdził że mały chce juz wyjść bo choinki przez brzuch nie widzi

Kejt pozadki z "perfekcyjna" to wyzwanie

Mulian no nie musi ale nie ukrywam że bardzo bym chciała tym bardziej że jest taka możliwość. Z drugiej znamy się długo razem pracowaliśmy przy nie jednej cesarce czy zabiegu operacyjnym i mam do niego zaufanie wiem jak pracuje

Witam w niedziele,
Kejt Twoja córka naprawdę jest chyba największa, ale tez w tygodniach przodujesz

Honka lez, lez, lez+ magnez i nospa

Agutkato moze niech zrobi Ci CC przed wyjazdem?

Moj maz to skarb jeśli chodzi o sprzątanie, bo On sam z siebie potrafi co 3dni myc podlogi itp. Okna myje regularnie bo sam zauwaza, ze świata nie widać. Raczej jest pedantyczny, ale bez przesady, wiec nie mam, co narzekać

Kejt dobrze że trafiłaś o szpitala, chocbys miała z niego za chwilę wyjść bo okaże się ze wyniki są jednak ok to ważne że monitoruja wszystko i wiesz że malenstwem wszytsko w porządku. A powiedz mi z jakimi objawami trafiłaś do szpitala? Bo chyba nie doczytałam.

Honka jak skurcze? Mijają? W poprzednich ciazach też tak miałaś?

Agutka to w którym tc będziesz w dniu planowanej cesarki? Ile przed terminem właściwie robi się cc?

Byłam w środę i giną, Wiktoria waży 1850gram będzie chyba mniejsza od starszego synka który miał 4350 w piątek u ortopedy dowiedziałam się ze jestem jeszcze młoda i dam radę urodzić naturalnie mimo tego że kolana nie mogę zgiac. Gipsu mi jeszcze nie zdjeli święta będą okropne moja corcia ostatnio slabiej kopie, w sumie to kopie tylko po posiłku, wczoraj wieczorem aż się zmartwilam bo jak się kładę do łóżka to najbardziej szaleje a tu nic nie było :/

Maka nie wyobrażam sobie porodu z prostą noga

Z Artkiem miałam takie skurcze 5 dni przed porodem, po 2 dniach odszedł mi czop i zaczęłam krwawić . Teraz pocieszam się tym że od czwartku mam skurcze ale czop nie odchodzi i nie krwawienie no i leżę ! z Artkiem w ciąży byłam na pełnych obrotach, bo M ciągle był w pracy a ja w domu z 1,5 rocznym Adamem i odbierałam codziennie 2 dziewczynki z przedszkola wiec na leżenie nie mogłam sobie pozwolić

MaKa super ze z Maleństwem wszystko dobrze co do ruchów mój Hubercik też ma dni ze szaleje jak nie wiem, aż cały brzuch przybiera dziwne kształty a czasem ma dzień czy dwa że ma wielkiego lenia, troszkę się delikatnie ruszy i tyle

Honka jak tam, lepiej coś z tymi skurczami? A jak poznać ze czop to czop a nie poprostu wydzielina? Mi jak rozpuszcza się luteina i wylatuje to mam tak dużo biało--kremowej Da się to pomylić? Opuściliśmy jedne ważne zajęcia w szkole rodzenia z pierwszego etapu porodu, bo mieliśmy USG połówkowe wtedy i już nie nadrobilismy tych zajęć bo mnie uziemiono i teraz nie wiem tylu rzeczy, muszę się doksztalcic przez internet

Ja odpukać ostatnio mam mniej skurczow, kilka na dzień jak leżę więc w normie, bo jak wstanę to zaraz jest cały twardy jak kamień, ale do tego się już przyzwyczaiłam...

Pamiętacie jak pisalam że mam bardzo dużo wodnistej wydzieliny, miałam wrażenie jakby się woda ze mnie lała, jednak to chyba była infekcja bo już 3 dni biorę globulki dopochwowe na infekcję i już się ze mnie nie leje tą wodą a krocze raz mnie boli, raz nie boli, więc może faktycznie dziecko uciska główką... I niekiedy mnie kłuje w podbrzuszu...

Agutka może porozmawiaj z lekarzem, może wymyśli coś zebyś była spokojna

Joanna juz lepiej, mam skurcze ale bezbolesne i ustępià jak zmienię pozycjie. Niech już tak zostanie do końca stycznia

Z czopem to różnie bywa z Artkiem miałam na bieliźnie taka bardzo gęsta wydzielinę podbarwiona krwią, ( wyglądem przypominała galeratke ) 2 dni mi odchodził . Z Adamem natomiast czopa nie widziałam nie wiem kiedy odszedł

Wspolczuje Wam dziewczyny i trzymam kciuki zebyscie wytrzymaly w dwupaku jak najdluzej
Ja dzisiaj mam pracowity dzien od rana,pranie robismy dzisiaj pierniki i zrobilam rybe w occie na swieta,zakupy a teraz usiadlam bo kregoslup odmowil posluszenstwa jeszcze czekam mnie prasowanie

Olcia śliczne pierniczki, no ale z takim pomocnikiem nie mogło być inaczej.
Muszę zwrócić tutaj honor mojej bratowej, dostałam dziś od niej tyle ciuszków plus wanienka ze stelażem, niepotrzebnie sama tyle kupowałam. Chociaż z drugiej strony lepiej mieć za dużo niż za mało

Honka musi tak zostać, nie ma innej opcji

Olcia piękne wypieki i jakiego masz wspaniałego i ślicznego pomocnika

Mulian no widzisz, ale masz niespodziankę na swięta