STARANIA O CIAZE

Aguś w Opolu to był najdroższy jaki usłyszałam dzwoniąc dziś, do następnego zadzwoniłam 170 zl dla mnie tyle to tez dużo, porównując wizytę u ostatniej gin. gdzie usg + wizyta zapłaciłam 70 zł także różnica kolosalna, a że ta ginka która na prawdę mi się spodobała niestety wyjechała a że na czasie mi zależy poszperałam dalej w necie no i babeczke znalazłam 100 za wizyte z usg chce, opinie tez ma ok, więc pójdę zamiast siedzieć bezczynnie i się użalać nad sobą

No widzisz Gosiak !!!!! Ciebie to wystarczy porzadnie opierdaczyc !!!!!!!!!!! Jestem z Ciebie dzis dumna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jej, ale fajniuśnie!

Iwcia i Wiki - moje serdeczne gratulacje!! Życzę dużo cierpliwości i niech fasolki rosną zdrowo i szybciutko

Gosiak, fajno, że idziesz do gina, faktycznie szkoda tych badań, bo musiałabyś je powtórzyć. Będzie dobrze.

Gabi, ja pierwsze słyszę, żeby testy owulacyjne świadczyły o ciąży... Ja generalnie w kilku cyklach miałam testy owu pozytywne, działania były a ciąży brak. No ale... Trzeba po prostu zrobić normalny test ciążowy

U nas okazało się, że w brzuszku siedzi nasza wymarzona Zuzanka Mam nadzieję, że nic jej już między nogami nie wyrośnie

Trzymam kciuki za wszystkie staraczki Teraz czas na kolejne fasolki

Lacrijka napisał:

No widzisz Gosiak !!!!! Ciebie to wystarczy porzadnie opierdaczyc !!!!!!!!!!! Jestem z Ciebie dzis dumna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

vestusia gratuluję córeczki

Witajcie

sory za nieobecnosc... troche dluga...
ale sprawy zwiazane ze slubem mnie calkowicie osaczyly i nie mialam czasu na nic.
Do tamtego tyg myslalam, ze zaciazylam, ale niestety @ przyszla w srode i dupa blada... moze nastepnym razem.

Widze, ze niektorym fasoleczka sie zagniezdzila, gratuluje, Dziewczynki!

Milego weekendu !

Witam się weekendowo

Iwcia, Wiki - gratuluję!!!
Kto następny??? hmmm

Nie no nie wierzę - Eash?! A już myślałam że tego nie doczekam
No nareszcie sobie o nas przypomniałaś, fajnie że znów jesteś w gronie staraczek
Gdyby tak jeszcze Grazia się odezwała co u niej, mam nadzieję że już dawno doczekała się tych dwóch wymarzonych kreseczek i jest szczęśliwa

Gosiaczku, będzie dobrze, trzymam kciuki
zresztą za wszystkie mocno zaciskam

byliśmy teraz na weekend na weselu u znajomych, wybawiłam się i w ogóle super, i wiecie co, tak sobie siedziałam akurat przy stoliku, spałaszowałam pyszniutką babeczkę z owocami i wtedy poczułam pierwszy raz "kopniaczki" swojego dzidziolka
z początku pomyślałam że to od takiej ilości jedzenia po jelitach mi się tak przewraca, ale nie, to były na 100% ruchy maluszka, które czuję teraz codziennie widać też mu posmakowały i domagał się dokładki łakomczuch hehe

pozdrawiam

delfinku bo brzdące lubią słodkie zaleca się nawet żeby przed KTG się najeść czekolady coby szkraba rozruszać

Delfinek U mnie było podobnie, tzn. jadłam przez 3 dni z rzędu czereśnie, obżerałam się wręcz. No i zaczęłam mieć dziwną rewolucję w brzuchu, ale zwalałam to na te czereśnie. Czereśnie w końcu się skończyły, a dzidzia nadal się ruszała... z każdym dniem intensywniej Gratuluję !

No i która następna zafasolkowana będzie?

Ja ja ja ja ja ja kcem!!!! pozdrawiam Kobietki! nie moge uwierzyć, że dwie fasolindy już są, ale czad!!!! '
Gratuluję Wiki i Iwciu.
Gosiaku @nulkja ma rację z tymi diabelstwami - u mnie tez ta torbiel narobila rewolucji, apotem się skubana przestraszyła i uciekła. życzę Ci, żebyś się szybciutko z tym draniem uwinęła i wracała do "gry" jak to sprytnie określiła @nulka. trzymam kciukory. i za Ciebie Gabi także.
@nulka noc na plaży - romantiko że hejżeho- z tego musi coś wyniknąć
ale mnie dziś jajnik naparza....
Caro dziewczynki nasze piszą ze fasolindy parami się pojawiają, więc może my teraz;)

no to Wam jeszcze przypomnę ze Monami dała cztery foty Zuzi, a są dopiero dwie fasolki to nie ma bata, muszą być jeszcze dwie

no to niech będą 4 dla pełniejszego rachunku czy jakos tak, Mirellciu;)

Iwcia, Wiki gratulacje

Dziękuję dziewczynki teraz trzymajcie kciuki,żeby na wizycie u gina okazało się,że wszystko jest ok ale to dopiero za 2 tyg...

Iwcia, wszystko wskazuje na to,że faktycznie będziemy miały bardzo zbliżony termin porodu, a może nawet dzidziule urodzą się tego samego dnia

o i proszę, nie ma to jak wakacje, lato i od razu nowe fasolki
Iwcia i Wiki gratuluję

za całą bandę czekającą w kolejce do zafasolkowania trzymam kciuki

Gosia a tobie przesyłam