STARANIA O CIAZE

Lacrijko to cudownie! Jak dobrze czyta się takie wieści

Mirelluś chyba wybrane Myślę, że tak pozostanie

Gosiak super wiadomosci powodzonka zycze i trzymam kciuki razem z Nunulką

No widzisz Gosiak!
Bardzo sie ciesze!!!!

Super Lakryjka!!!! Oby wiecej takich cudownych uzdrowien!

Dorcia, blog jeszcze daleko, ale coraz blizej. Och, gdyby to ode mnie zalezalo, to juz by byl, ale tak....zmuszona jestem czekac

Dzieki za przepis Ann. Zrobie w przyszlym tyg, bo teraz to mam nawal pieczenia, robie 2 ciacha na niedziele i jutro tarte z marakuja. Moze znajde czas by ja opstrykac przed zjedzeniem

Moze zebre Wam wrzuce, zrobilam jakis czas temu. Moze ktoras sie skusi

O matulu po co ja tu weszlam....
Majowka wessalabym cala zeberke!!

Majówka! Cudo!!!!!

O kurka, ale mi smaki robicie! Jej!!! Dawać mi tu kawałek, szybciutko

Gosiaku super wieści

Lacrijka noo cudowne ozdrowienie

Teraz czekac tylko na fasolki

A ja dalej w dwupaku i nic się nie zapowiada żebym miałą się rozpakowac...SZymek leniuch siedzi sobie w brzuchu i ma za nic wszystkie namowy i pokust=y jakimi go nęcimy. no mały uparciuch i tyle
a pamiętam jak mnie gin straszył ze nie donoszę ciąży do terminu ..buuaahhhaaaahhaaaa
pewnie Szymek to słyszał i pomyślał..co??? nie donosimy?? to ja mu pokażę i teraz siedzi jak zaczarowany
W piątek miałąm iśc na IP ale w niedziele ma mój tatulo urodzinki to jakby mnie tak zatrzymac chcieli to się nie załapię więc idę w poniedzialek

Buziaki dla wszystkich

Majówka - zebra apetyczna

Lacrijka i Gosia - wy dwie to już przestańcie doszukiwać się chorób, koniec wykrętów, ja Wam mówię, że teraz na Was dwie pora, do końca roku u jednej i u drugiej dwie krechy będą, niech nasza kochana Mirelka jeszcze się pod tymi słowami podpisze dla pewności

Asik, pogoda taka paskudna więc Szymek czeka, ale po niedzieli ma lato przyjść to może wtedy się namyśli

Dorcia - Lenka bardzo ślicznie

Ann

A Ty już wymyśliłaś? Pewnie nie długo już dowiesz się kto mieszka u Ciebie w brzuszku

Nie mogę się już doczekać Szymka

Dzięwczynki dziękuję Wam za miłe słowa, Magda no uśmiałam się z życzenia "stosunkowo dobrze udanej nocy" czy jakoś tak hahaha
Magda zdaj jakieś relacje może zdjęcie jasia no dawaj dawaj

Asik no Szymek na pewno podsłuchał co lekarz powiedział i robi na przekór, uparciuch z niego będzie co dzień wchodzę tu z ciekawości czy Ty już się rozpakowałaś

Maja ale mi smaka narobiłaś właśnie kawkę piję i taka zeberka idealnie by się nadawała do przekąszenia

Ann Oby Twoja słowa się sprawdziły i żebyśmy z Lacra do końca roku zaszły bo inaczej wyjdziemy z siebie my już na prawdę resztkami sił raz jedna pociesza drugą i na odwrót mam nadzieję że w końcu się doczekamy i na następny rok z wózkami się przespacerujemy po wrocławskim zoo Lacra co Ty na to?

miłego dnia

właśnie Dorcia już miałam wczoraj napisać-śliczne imię wybraliście

Dorcia, imię będziemy wymyślać dopiero jak dowiemy się czy to chłopiec czy dziewczynka, mam nadzieję, że fasolka da się w miarę szybko podejrzeć

Gosia, bo ja za Was obydwie bardzo mocno trzymam kciuki, musi się udać i tyle

Witam nowe staraczki.
Gratuluje II kresek...moze jeszcze jakieś sie pojawia.
Ja już nie mam siły....załamka okres na 21 sierpnia gdyby nie było to Maż miałby prezent na urodziny.
Aplikuje Femifetril, zioła o.Klimuszki na uregulowanie razem z mężem, zioła o. Sorki przeciwko poronieniu mam już dość leków przez rok przybrałam i nie mogę zrzucić.
Oglądam ten program ciąża z zaskoczenia...fajny i szokujący.
Na forum pojawiłam się Jak Asik się udało a tu już rozwiązanie czas leci nieubłaganie.
Asik trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.
Jestem coraz starsza....to też niekorzystne. A na około dowiaduje się o nowych ciążach ciesze się ale w duszy płaczę (myśli dlaczego nie ja).
MagdaM wiesz jak ogromnie się cieszyłam jak się dowiedziłam ze Ci się udało...tez byłaś po przejściach.

Mirella może coś zaczarujesz dobra wróżko.....proszę...

A dzisiaj mi się śniło ze robiłam test i wyszły II kreski ciąża....ciekawa jestem co to oznacza....
przepraszam jak kogoś pominęłam i za moje żale.

ViFi napisał:

,
MagdaM wiesz jak ogromnie się cieszyłam jak się odwiedziłam ze Ci się udało...tez byłaś po przejściach.

Vifi ja wiem że to przypadkowy błąd, ale nie mogłam się nie uśmiechnąć jak przestałam się z ciążą kamuflować to moja cioteczna bratanica uznała za słuszne powiadomić o fakcie swoją mamę. Miała wtedy osiem lat, i rozmowa brzmiała mniej więcej tak:
- i chciałam ci jeszcze powiedzieć że Ania ma w brzuchu dziecko
- no naprawdę!
- no nie oszukuję cię!
- no to idź się odwiedź

może to jest ta dobra wróżba dla Ciebie? łap buziaki od czarownicy

bład literowy juz poprawiłam

Mirella napisał:

ViFi napisał:

,
MagdaM wiesz jak ogromnie się cieszyłam jak się odwiedziłam ze Ci się udało...tez byłaś po przejściach.

Vifi ja wiem że to przypadkowy błąd, ale nie mogłam się nie uśmiechnąć jak przestałam się z ciążą kamuflować to moja cioteczna bratanica uznała za słuszne powiadomić o fakcie swoją mamę. Miała wtedy osiem lat, i rozmowa brzmiała mniej więcej tak:
- i chciałam ci jeszcze powiedzieć że Ania ma w brzuchu dziecko
- no naprawdę!
- no nie oszukuję cię!
- no to idź się odwiedź

może to jest ta dobra wróżba dla Ciebie? łap buziaki od czarownicy

Mirella

ViFi uda się na pewno! Musi do cholery!