STARANIA O CIAZE

No to czekamy
Do jutra Cmok

Eh te początki ciąży, jak to się kobieta krucho czuje.... no jak chińska porcelana normalnie, pamiętam

Magda, czy ja coś przegapiłam czy nigdy tu nie mówiłaś że lekarz Ci powiedział że nie będziesz miała dzieci? Czy ja może sklerozę mam? Nijak nie moge sobie przypomnieć, ale ostatnio niewyspana chodzę, może to dlatego...
No tak czy inaczej, to forum jest magiczne, tu się każdej uda, cały czas to powtarzam
A jak masz pytania to zadawaj ile wlezie, nawet te co Ci się głupie wydają, nawet te w pierwszej kolejności

Mirella nigdy nie mowilam... Ale ten lekarz powiedzial ze to glupia baba byla bo jak bez badan bez wspolzycia bez zabezpieczen ona ma powiedziec ze nigdy dzieci miec nie bede?? No ale wykonczyla mnie psychicznie bardzo...
Ok jak bede miec pytania to zadam poki co odespalam godzine ide ogladnac M jak... i spac
Boje sie jutra, mam nadzieje, ze bedzie ok...
Buziam

Cześć dziewczyny....
Tylko nie krzyczcie na mnie tak długo tu nie zaglądałam bije sie w piersi i przepraszam najmocniej (ostatnio pisałam w czerwcu, ale uwierzcie mi czytałam Was)
MÓJ WIELKI COME BACK !!!
Przestałam pisać bo stwierdziłam że to nie mam sensu i że nie będę w ciąży:( i zaprzestaliśmy starania na tamten czas, a teraz jestem już gotowa żeby zacząć od początku
Śledze dziewczyny, które zaczynały równo ze mną i aż nie mogę uwierzyć że KIVI to już 35tc sunaja 33 TC - dziewczyny jak ten czas leci:)
pozdrawiam Was i napewno będę tu zaglądać

a no i oczywiście Mirella fasolowa wróżka prawda, brakowało mi twoich rad i tego jak potrafisz podtrzymać człowieka na duchu:)))

no no no...... w takim dniu powrót....

No wypada tylko powiedzieć WSZELKI DUCH PANA BOGA CHWALI

aż oczy przecieram ze zdumienia, no ale najwyższy czas angellika, najwyższy czas wrócić do nas, sama widzisz, bez nas nie idzie nijak, a za to z nami.... ho ho ho ile tych fasolek nam ostatnio wykiełkowało

Dzien dobry
Witam Angelike bo sie nie znamy chyba...
Nie moglam spac w nocy szok
A ze stresu mnie brzuch teraz boli
Trzymajcie

edit:
No i po. A wyniki wieczorem...
Nie wiem czy pytalam... Jak to sie liczy 5tc i 2d to 6 tydzien czy 5?? Bo mi wszedzie wychodzi ze zaczelam 6...

MagdaM to 6 tydzień

Kasiu dziekuje bardzo:)

A... teraz mnie kopnijcie
Naczytalam sie ksiazki o ciazy... Tyle, ze cala ona jest o pozamacicznej
I teraz mnie cos boli, gniecie w prawym dole w zasadzie blizej boku i bardziej jak siedze a ja juz mam jedno w glowie

Z doświadczenia powiem, że najlepiej nie czytac nic o ciąży (przynajmniej na początku).
Ja miałam zakazany internet, bo naczytałam się że w 6 tyg widac już serduszko, a u nas jeszcze nie było zarodka. Oczywiście szykowałam się już na łyżeczkowanie , - koleżanka mniej więcej w tym czasie miała taki zabieg - miała "puste jajo". No i u mnie było dokładnie tak jak u niej.... więc skończyc się musiało tak samo...
Dostałam porządny ochrzan i już nie zaglądałam na strony o rozwoju dzieci w brzuszkach dopóki lekarz nie powiedział, że wszystko ok. Teraz wiem, że to są tylko informacje przybliżone

Magda spróbuj się zrelaksowac, nie myślec o takich głupotach!! Nie można zakładac najgorszych scenariuszy,a już napewno nie w takiej sytuacji !! Masz się cieszyc i już.

Madzia hihi jakbym siebie słyszała Ale tak to już jest że będzie Cię kuło, bolało, swędziało, gniotło takie uroki ciąży nie zawsze oznacza to cos złego. Trzeba pamietać o tym, że w Twoim brzuchu rozwija się nowe życie, które też musi mieć miejsce i możliwość rozwoju , a to że my to odczuwamy to taki los

hihi ok
siadlam na lozku i mi lepiej
Madzia sie musi nauczyc spokoju i medytacji a muuuuu

Może to taka cecha Magd- panikowanie.
Wiem coś o tym, bo ja też Magda

no to pieknie, ja panikara straszna jestem

E tam, monopolistki się znalazły Ja do tej pory sprawdzam czy Klaudia oddycha jak śpi A na początku ciąży też sobie wymyśliłam pozamaciczną szczególnie że bolała mnie prawa strona jak diabli.
Magda, a co Ci odbiło żeby takie książki czytac? Weź wrzuć na luz i przeczytaj coś fajnego, nie musi być mądre i pouczające, romansidełko jakieś albo co.