STARANIA O CIAZE

Mirella bo ta metoda zawsze działa jest niezastąpiona w życiu codziennym.

Sylwka 3mam kciuki by przeszło i raczej nie kroili, choć już sama nie wiem kiedy lepiej teraz czy nie daj Boże jakby później ciebie chwyciło. Teraz jeszcze wszystkie narządy na swoim miejscu a później jednak pozmieniane deko te położenie w jamie brzusznej, bo dziecko rośnie.

Sylka no mąż juz po śrubokręt lecial bo coś tam nie stykało na bateriach, a ja walnęłam kaczy łeb na odlew i od razu zakwakał

nie ma jak kobieca ręka :D:D

No właśnie teraz operacja? Znieczulenie? Czy to na dzidzie nie wpłynie? A poza tym czy to naprawdę wyrostek bo boli jak się ruszam a jak leżę albo siedzę i się nie ruszam to nic a nic nie czuje. A powiedzcie mi jeszcze dziewczyny bo lekarz przepisał mi no-spę forte ale nie powiedział co i jak a ja byłam za bardzo zestresowana i zapomniałam zapytać. A farmaceutka napisała 2x1tab a w pierwszej ciąży jak leżałam to dawali 3x0,5tab i boję się żeby nie zaszkodzić dzidzi jak wy byście brały?

Moja siostra na początku ciązy brała 3x1. Nie masz możliwości zrobić USG prywatnie? Mnie się wydaje że wyrostek to zawsze boli, ale głowy nie dam, mnie nigdy nie zaatakował

Co do operacji, hmmm,no ja uciekłam spod noża w szóstym miesiącu jak mi anestezjolog powiedział co mi w żyly wpuści i że to wszystko przejdzie w dziecko Ale z drugiej strony jeśli to naprawdę wyrostek to sam boleć nie przestanie, to Sylka ma rację że lepiej teraz póki wszystkie narządy sa na miejscu

No Sylka ma rację ale według mnie to teraz jak mnie już tak nie boli i trzeźwo myślę to sądzę że to nie wyrostek bo jak siedzę po turecku to mnie nic nie boli a kiedyś tam jak miałam atak wyrostka to mi lekarz powiedział że tak bym nie dała rady siedzieć jakby to był wyrostek

jak to miałaś atak wyrostka? to można to mieć dwa razy? Ja myślałam że jak atakuje to się wycina

Tylko aby nie bierz przykładu ze mnie i kamieni nie hoduj

Już Ci Mirella tłumaczę trafiłam jak miałam 16lat do szpitala z atakiem wyrostka leżałam kilka dni przy przyjęciu pobrali krew i mocz i tyle wizyta jak chodziła to tylko pytali czy boli i jak się czuję zero badań przy wypisie pytali się czy zrobili mi to tamto i siamto badanie mówię że nie a oni że sobie o mnie zapomnieli ale nic mnie nie boli więc mogę wyjść dobre nie? A co do tych ataków to lekarz powiedział że może tak kilka razy boleć ale jeszcze nie być do wycięcia ale przyjdzie taki dzień że trzeba będzie wyciąć

może kolka nerkowa miałam podobny atak i też myśleli że wyrostek, ale przeszło i nie wróciło. Też wylądowałam na IP i pod kroplówkami.

Jak by to był wyrostek to by cię nie puściło tylko trzymało cały czas i z godziny na godzinę było by co raz gorzej .... wiem bo mój miał rok temu atak wyrostkowy na początku myślał że to zatrucie pokarmowe bo na noc jadł smażoną kiełbasę i myślał że mu coś stanęło ale z godziny na godzinę co raz gorzej i o godzinie 18 pojechaliśmy na izbę a o 20 już go kroili w ostatniej chwili bo wyrostek był taki napęczniały że jeszcze trochę i by pękł ...


Aha i jeszcze jedno ... ty masz torbiel na jajniku co nie ? bo może ona cię tak bolała .... ja pamiętam jak ja miałam całe podbrzusze nie wiedziałam co mnie do końca boli a bolało najbardziej w dzień jak mi pękła ....

Sylwka jak ta no-spa pomaga to się jej trzymaj. Ja teraz jak wyszlam ze szpitala to miałam brać 3x2 no-spę forte, czułam się jakbym mięśni nie miała

Nigdy jeszcze nie słyszałam żeby wyrostek bolał i przestawał, to mnie zaskoczylaś

Fakt jak torbiel boli to nie wiadomo co to. Mnie jak bolała to na początku poszłam do rodzinnego bo myślałam że coś z jelitami czy woreczek żółciowy taki ostry ból był co a ona przebadała i kazała do gina się wybrać i wyszło że to torbiel.

wrolimamy.pl/2012/07/18/taki-sobie-bol-brzucha/

obiecałam napisać jak bylo w szpitalu i w ogóle, no ale w końcu poszło to na bloga, bez drastycznych szczegółów opisałam

Ja też właśnie obstawiam że to przez torbiel bo jak w pierwszej ciąży dostałam takich bóli w 6 miesiącu to dawali mi różne kroplówki na nerki i na jakies inne rzeczy to powiedziałam im że to pewnie przez torbiel żeby mi coś na to dali i momentalnie przeszło tez też im mówiłam że wydaje mi się że to przez to ale wiecie jak "uczeni lekarze" słuchają pacjenta .Mąż też miał wycinany wyrostek i mówił że brednie opowiadają. A co do pęknięcia torbieli to wczoraj ten konował po usg powiedział że jest to torbiel lita i ma nieregularny kształt i że sama nie pęknie przez to ale ja go nie słucham i czekam na jutrzejszą wizytę zobaczymy co nowa ginka powie. Bo pierwsze zamierzam iść do niej a potem do szpitala

Sylwka Moja mama miała niedawno wyrostek, wcale nie miała typowych objawów, ale zrobili jej jakiś badanie z krwi i było mocno podwyższone i zdecydowali się ciąć, wyrostek był już rozlany. Jak podeszłąm po operacji do lekarza, to tylko ręce rozkładał i mówił że nie wie co bedzie, nastraszył mnie strasznie, no ale udało się , miała założony dren sciekało z niej pare dni, ale potem zszyli i wysztko ok. Dziewczyny może pamiętają, bo sie tu zaliłam że tak o mamę się martwię. Ale naprawde z wyrostkami nie ma żartów. NIe pamiętam jak to badanie sie nazywało CRW albo CWR nie powiem Ci teraz. Ale tylko to badanie wskazywało na przyczynę, bo mamę badali już też pod kątem ginekologicznym, ale nic nie wykazało. Kurcze mam nadzieje ze u Ciebie to nie wyrostek bo przekichane teraz... No ale uprzedzam , nie lekceważ A przy wyrostku jest podwyższona temperatura.