BezpiecznaCiaza112023

STARANIA O CIAZE

12 lata 6 godzin temu #508052 przez anoda89
Ciężko było mi się z nią spotkać jak wyszłam ze szpitala, obie się unikałyśmy ale teraz ciesze się że wszystko z ciążą dobrze. Przykro jest nie powiem ale dużo mi pomogła, jedna z nielicznych. Pewnie dlatego łatwiej mi przez to wszystko przejść bo od początku mam styczność z ciężarną, zobaczymy jak będzie po porodzie. Między nami były 3 tyg różnicy, miałam pierwsza rodzić.
Temat został zablokowany.
12 lata 6 godzin temu #508053 przez madziaska
Dave, ja nie planujd,a nadal tu zagladam :) Niedlugo minie 2 lata na forum :)
Temat został zablokowany.
12 lata 6 godzin temu #508058 przez Mirella
a mnie już trzy minęły, ale ja stara jestem ;)

Anoda, miałaś trochę szczęścia w nieszczęściu, dobrze że masz mądrą bratową, myślę że jak się szkrab urodzi to też się wszystko dobrze ułoży, chociaż wiadomo, początek może być trudny. Chyba każdej aniołkowej mamie najtrudniej spotkać się z noworodkiem :(
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508087 przez fredeczka
Kobitki pobudka ;) koniec spania.
Pewnie czesc juz w pracy siedzi.Wiecie co powinny byc jakies dni wolne ale nei urlop tylko platne zeby isc do pracy dopiero po nowym roku:)Ja mam to szczescie i chodze do pracy "okazjonalnie" teraz ide dopiero 5 stycznia a bylam hmmmm 15 grudnia o ile sie nie myle hihi fajnie co.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508090 przez chłopek
Hej a ja nie pracuje znaczy pracuje w domu opiekuje się moimi chłopakami.
Wydaje mi się że cc nie ma wpływu na płodność moja szwagierka ma 4 dzieci i wszystkie cc
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508092 przez ann-sunshine
Dzień dobry, witam się poświątecznie,

Chłopek, nie mów że nie pracujesz, bo opieka nad dwójką to praca niemal 24h na dobę :blink:

Mirella, zdrówka Kochana.

Madziaska, zaglądaj, zaglądaj, może resztę ekipy przyciągniemy.

Jak tak Was podczytuję, to stwierdzam, że zebrała się ekipa niesamowitych walecznych i dzielnych babeczek tutaj. Podziwiam i kibicuję.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508095 przez chłopek
Ann sushine no czasem wykończona jestem ale to bardziej ksawerym
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508103 przez studentkaae
cześć Kochane :)
faktycznie Ann - najdzielniejsze jakie znam Kobietki z nas są, każda tyle przeszła, ale się nie poddaje i to najważniejsze :)

mam dużo do nadrobienia, niestety ja już w pracy od rana, ale popołudniu poczytam i skrobnę coś więcej :)
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508104 przez izula
Cześć wszystkim,

dawno mnie tu nie było ale to przez moje studia. Na szczęście już skończone, obronione i teraz ze spokojem mogę wrócić do starań o dzidziusia.

Oczywiście Święta minęły pod hasłem życzeń o dzidziusia, ehhh ciężko słuchać takich życzeń jak człowiek się stara ale nic z tego nie wychodzi a musi do ludzi się uśmiechać i udawać, że jest ok.

Buziaki dla wszystkich starających się i tych co już są mamami :)

P.S. Właśnie jestem przed kolejną miesiączką i już wiem, że i ten miesiąc odpada :)
Postanowienie Nowo Roczne będzie jedno ;)

[/url]
[/url]
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508106 przez [email protected]
"Ja bym zapytała czy chcesz o tym pogadać, czy mogę o tym wspominać czy wolisz udawać że nie miało to miejsca. wystarczy okazać serce zapytać a nie wierzę że jakbyś spotkała się właśnie z pytaniem to być była zła. myślę że czasami fajnie jest po prostu usiąść z kimś i popłakać albo pogadać a nie udawać. jak można odwrócić się od Matki która straciła swoje dzieci bo może się to na nas "przelać" ?? nie miesci mi się to w głowie". w rodzinie nie padło nawet takie zdanie. Najgorsze że najpierw się śmiali że mój mąż to dzieciorób bo bliźnięta a później zrobili scenę dzień po pogrzebie bo najzwyczajniej na świecie nie chciałam ich widzieć na pogrzebie. W sumie tylko jeden kuzyn nas odwiedził ale to bardziej z ciekawości CO SIĘ STAŁO NIŻ Z TROSKI

[img]http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s[url=http://<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" s][/url]
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508111 przez anoda89
Hej dziewczyny :). Nareszcie się Święta skończyły, chyba nie potrafię tak bezczynnie siedzieć, zaraz idę robić pranie.

Mi się też wydaje że cc na płodność nie wpływa, znam dziewczyny które są po cc i bez problemu w kolejną ciąże zaszły. Psychika ma duży wpływ.

Mszydłowska masz całkowitą racje. Widzę po sobie że takie rozmowy pomagają duuużo. Mam 2 zaufane osoby z którymi mogę pogadać i popłakać. Warto się komuś wyżalić, powiedzieć co czujemy.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508112 przez Ingrid29
Witam dziewczyny po świętach :cheer: Ale miałam do nadrobienia - naskrobałyście chyba ze 20 stron.

mszydlowska jak napisałaś o Twojej rodzinie, to aż mi się nóż w kieszeni otworzył cóż to za ludzie. Wiesz to prostu chamstwo czyste jest.

W ogóle wszystkie aniołkowe mamy trzymam za Was mocno kciuki, za 2 kreseczki i szczęśliwe porody - żeby w końcu dzieciaczki do Was zawitały na całe życie.


A gosiakowi się oberwie, bo w ogóle nie pisze


Lacrze jest wybaczone, bo pewnie śpiocha całymi dniami :laugh:
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508114 przez ferritka
Izula gratki za zakończenie studiów i teraz nowe wyzwanie, egzaminy to dobra rozgrzewka przed staraniami ;) więc zaprawę masz ;))


Gosia tulę Cię kochana do serca, trafiłaś na bardzo dziwnych ludzi, ale jesteś silna i ponad tym :***** z nami tu zawsze możesz o tym pogadać ,jesli tylko chcesz wyrzucić co Cię boli:* My Ci nigdy nie powiemy, że nic się nie stało, bo jesteśmy Aniołkowe Mamusie.


ja mam to szczęscie, że mam swoją firmę i pracuję z domu, więc siedzę sobie właśnie tu z Wami z kubkiem kawy i w piżamie.

aa opowiem Wam co się ostatnio stało, aż się wzruszyłam. pojechaliśmy do koleżanki fryzjerki późną porą na podcięcie. ona ma małą córcie 6 miesięczną . więc jak obcinał się A to ja bawiłam a jak obcinałam się ja to A. myslałysmy, że co chcilę bedziemy chodzić i pomagać A bo mała była już zrzędna i w ogóle zmęczona. No ale A ani razu nas nie zawołał;) a po 15 minutach przychodzi do nas ze śpiącym dzieckiem na rekach i pyta gdzie może ją położyć ;D jak koleżanka to zobaczyła to prawie krzyknęła, że mała nigdy tak nikomu nie zasnęła że zawsze przy cycku i z płaczem, usypianie to droga przez męki ;D mój A stał dumny i blady ;D jak wracaliśmy do domu w aucie powiedział " wiesz jak będziemy rodzicami to ja bedę kapał i usypiał zawsze, dobrze " ;))))))) ależ jestem z niego dumna ;))

Kuba Maly Kregielek <3

Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508122 przez Ingrid29
ferritka to będziesz miała dobrze, bo u mnie to ja jestem od usypiania.
Temat został zablokowany.
11 lata 11 miesiąc temu #508123 przez chłopek
u nas tez ja od usypiania ksawcio z tata nie zasnie
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl