STARANIA O CIAZE

Ale nadrukowalyscie Znow wszystkiego nie doczytam.

Monia chyba lekarka sie cos pomylila bo 8mm to przeciez 7 tydzien.Tak czy inaczej trzymaj sie oby bylo dobrze.A tak apropo krwawien podobno moga wystepowac nawet i cala ciaze w dniu spodziewanej miesiaczki nie wiem czemu a luteine daje sie tez przy zatrzymaniu miesiaczki na jej wywolanie ze tak to nazwe wiec wcale nie jest powiedziane ze by cos pomogla tektore ja biora niech doczytaja sobie na ulotce.Ja od samego poczatku 4tc bylam na luteinie bo mialam bole jak na okres ale nie mialam krwawienia.Ja tam jestem dobrej mysli Monia tak ze trzymaj sie i odpoczywaj.

Fredeczka dobrze gada, dopóki nic nie jest pewne to nic nie jest przesądzone

Fredeczka, ale Ty cos zle wyczytalas...Monia pisala o endometrium...a ono faktycznie jest za male...ja bedac w 5tc mialam juz prawie 30mm

Przy Emi tez plamilam, raz nawet krwawilam taka zywa krwia...tyle, ze od razu dostalam duphaston, ktory bralam do 14tc..a plamienia mialam przez 3,5 dnia...pozniej okazalo sie, ze to przez kosmowke...ktora byla przodujaca..

A to przepraszam zle doczytalam:)

Ze mnie to chlustała krew, normalnie tak się kilka razy lało że za każdym razem myślałam że to koniec. Plamienia miałam cały czas do 18 tyg więc prawie całą swoją ciąże.

Fredeczka Luteina to syntetyczny progesteron przy braku @ wywołuje ją a w czasie ciąży progesteron odpowiada za jej podtrzymanie i luteina pomaga bo powoduje jego wyższe stęzenie w organizmie.

Monia nie chodziło mi co by dało Twoje zostanie w szpitalu tylko to że wczoraj mogli Cie już zbadać zrobić USG to byś miała noc spokojniejsza w domu. A skoro Ci nie zrobili na dzien dobry tylko chcieli na odział to dobrze że dziś jeszcze poszłaś sprawdzić.

Monia, przykro mi

Monia, a może warto zrobić bete raz jeszcze? bo skoro dziewczyny mają doświadczenie z krwawieniem podczas ciąży to może i u ciebie to wciąż nie jest musztarda po obiedzie???

Monia Przykro mi... MIałam dokładnie tak samo, troche radosci i potem żal... Choć moze u Ciebie jeszcze nie wszystko stacone, moze powinnaś bete powtórzyc. mnie tak szybko nie skreślali,,, leżałam kilka dni na luteinie zanim okazało sie, ze jednak zabieg.... A pęcherzyka wcale nie widzieli...

A ja w kwestii zamieszania powiem tak każde krwawienie w ciąży jest to bardzo poważna sprawa i nie można jej bagatelizować! Ale monia nie zbagatelizowała, była gdzie trzeba, zrobiła wszystko co mogła... I tak czasem można plackiem leżeć brać garsć luteiny i niestety nic nie pomoże! Ja tak miałam 3 razy... nic nie pomogło... MOnia jak sie nie uda to zbadaj sobie przeciwciała, bo to wygląda podobnie jak u mnie...

Kto wczoraj oglądał nowy serial na TVP "przebłysk jutra"? Zarąbisty!!! Polecam, dawno nie widziałąm tak dobrego serialu

anoda nie wiem czy znowu nie bedziesz musiala robic na toxo, glukoza napewno morfologia mozcz tarczyca

chłopek pewnie będę musiała ale trudno, jak trzeba to zrobię. Czytałam teraz że jeszcze HIV po transfuzji krwi trzeba zrobić. Tarczyce to sama dla siebie bo podobno przyczynia się do odklejenia łożyska.

Emka ja oglądałam i fakt dobry a rzadko ogladam cos na TVP.

anoda a prywatnie chodzisz > bo wszsytko na NFZ robią, alb zapisz sie na NFZ zeby badani zrobili a tak to chodz sobie do swojego lekarza prywatnie

Sylka Normalnie zasnąć nie mogłam, a ja zawsze na filmach zasypiam. Emocje troche jak przy "oszukać przeznaczenie" Swoją drogą ktos miał niezły pomysł...

Tak, chodzę prywatnie ale teraz jak zajdę w ciąże to dla komfortu psychicznego i dla badań chcę chodzić na NFZ. Zapisze się może na następny miesiąc do babki, młoda ale bardzo dokładna i zobaczę co mi powie.