- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
11 lata 11 miesiąc temu #525063 przez Mirella
Lacra, weź sobie bezalkoholowe zamów, ja w ciązy piłam
I nie krzyczcie tak strasznie na Monię, ona jest na początku tej drogi po której Wy łazicie zdecydowanie za długo. Ja też bym kompletnie nic nie wiedziała w takiej sytuacji, chociaż przyznaję, trochę się przy Was podszkoliłam.
Lacra, co do kosztów to powiem Ci tak, wyprawka kosztuje trochę, na starcie to spory wydatek, a potem to wcale nie, tyle co pampery i ubranka jak nie masz po kim odziedziczyć, ale zazwyczaj się jakieś dziecko w rodzinie znajduje, więc na początek ubranka są, a potem już dziecko tak szybko nie rośnie i nie trzeba ich tak dużo kupować. Ja zaczęłam czuć koszty jak Duśka na mleko modyfikowane przeszła. A ponoć prawdziwe koszty to sie zaczynają jak się szkraba do przedszkola pośle, ale tego jeszcze nie wiem
Gosiak każdy ma taki etap w życiu że musi trochę pobiadolić, nie wiesz?
Iwonka, do restauracji na początku ciąży? Podziwiam podziwiam podziwiam A rodziców masz super, paskuda jestem bo po cichu pozazdrościłam ale to dlatego że ja nie mam
A na gastroskopii wyszły mi nadżerki i ślady zaschniętej krwi w żoładku, przynajmniej wiem dlaczego mnie boli
I nie krzyczcie tak strasznie na Monię, ona jest na początku tej drogi po której Wy łazicie zdecydowanie za długo. Ja też bym kompletnie nic nie wiedziała w takiej sytuacji, chociaż przyznaję, trochę się przy Was podszkoliłam.
Lacra, co do kosztów to powiem Ci tak, wyprawka kosztuje trochę, na starcie to spory wydatek, a potem to wcale nie, tyle co pampery i ubranka jak nie masz po kim odziedziczyć, ale zazwyczaj się jakieś dziecko w rodzinie znajduje, więc na początek ubranka są, a potem już dziecko tak szybko nie rośnie i nie trzeba ich tak dużo kupować. Ja zaczęłam czuć koszty jak Duśka na mleko modyfikowane przeszła. A ponoć prawdziwe koszty to sie zaczynają jak się szkraba do przedszkola pośle, ale tego jeszcze nie wiem
Gosiak każdy ma taki etap w życiu że musi trochę pobiadolić, nie wiesz?
Iwonka, do restauracji na początku ciąży? Podziwiam podziwiam podziwiam A rodziców masz super, paskuda jestem bo po cichu pozazdrościłam ale to dlatego że ja nie mam
A na gastroskopii wyszły mi nadżerki i ślady zaschniętej krwi w żoładku, przynajmniej wiem dlaczego mnie boli
Temat został zablokowany.
- mesy
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 5151
- Otrzymane podziękowania: 198
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
11 lata 11 miesiąc temu #525071 przez gosiak
Mirella pobiadolic kazdy moze i nich biadoli, bo ja tez tu nie raz biadoliłam..ale tez nie mozna siedziec z założonymi rękami, a pytać wystarczy, przeciez kazda kobieta starająca sie o dziecko powinna wiedziec ze jakies badanka przed ciążą i w czasie ciąży sie robi no kurka no...
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #525072 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Mirelka JUz ? I co było tak strasznie? Będą ci coś z tym robić, czy lekami tylko? Mój maz wiecznie narzeka na żoładek, ale nie ma bata na niego. Na gastroskopie nie chce isć.
MOniu Wiesz ja musiałam 3 razy poronić, zeby doktorki oczy otworzyli! Chodziłam prywatnie i co z tego, olewkę na mnie mieli! Nawet ryczałam raz w gabinecie że chce na jakieś badania, to mi wykrzyczał w twarz "Pani jest zdrowa!, 100zł proszę" Żal wielki zal, że u nas tak jest, większosć badań robiłam na własną rękę albo w porozumieniu z wami, dlatego tak cenie sobie to forum. Nie mysl że ktoś tu ci cos zarzuca, ale czasem lepiej posłuchać, po co 3 raz sie narazać na takie przezycia. Ja też w dobrej wierze, radzę ci sie sobą zajać porządnie pzed 4 ciążą, a zrobisz jak zechcesz.
MOniu Wiesz ja musiałam 3 razy poronić, zeby doktorki oczy otworzyli! Chodziłam prywatnie i co z tego, olewkę na mnie mieli! Nawet ryczałam raz w gabinecie że chce na jakieś badania, to mi wykrzyczał w twarz "Pani jest zdrowa!, 100zł proszę" Żal wielki zal, że u nas tak jest, większosć badań robiłam na własną rękę albo w porozumieniu z wami, dlatego tak cenie sobie to forum. Nie mysl że ktoś tu ci cos zarzuca, ale czasem lepiej posłuchać, po co 3 raz sie narazać na takie przezycia. Ja też w dobrej wierze, radzę ci sie sobą zajać porządnie pzed 4 ciążą, a zrobisz jak zechcesz.
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 11 lata 11 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
Mniej Więcej
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
11 lata 11 miesiąc temu #525074 przez MoNiaaa
dzieki Mirella ze stajesz choc troche po mojej stronie
nie chce tu naprawde nikogo urazic i czuc sie jak intruz
wy wiecie wiecej i jesli zechcecie sie ta wiedza powielic to super!!!dla mnie to czarna magia!!
napewno przy kolejnej wizycie poprosze o skierowanie na to badanie a jak nie to zrobie na wlasna reke i zobaczymy co dalej
moj M idzie jutro do pracy wiec ulga
nie chce tu naprawde nikogo urazic i czuc sie jak intruz
wy wiecie wiecej i jesli zechcecie sie ta wiedza powielic to super!!!dla mnie to czarna magia!!
napewno przy kolejnej wizycie poprosze o skierowanie na to badanie a jak nie to zrobie na wlasna reke i zobaczymy co dalej
moj M idzie jutro do pracy wiec ulga
Temat został zablokowany.
- Insomnia
- Wylogowany
- Moderator
- Chcę słyszeć w domu tupot małych stóp...
Mniej Więcej
- Posty: 1753
- Otrzymane podziękowania: 17
11 lata 11 miesiąc temu #525076 przez Insomnia
Mirella a kto tu krzyczy Czasem trzeba dobitniej coś powiedzieć Bo w końcu dojdzie do tego że nikt nie będzie chciał udzielić odpowiedzi czy coś podpowiedzieć bo jeszcze się ktoś poczuje urażony albo się obrazi, abo się zacznie lawina postów że nie takim tonem Przecież tu same dorosłe kobiety są
I co dalej z ta gastroskopią Jaka diagnoza
I co dalej z ta gastroskopią Jaka diagnoza
Temat został zablokowany.
- gosiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Życie cudem jest...
Mniej Więcej
- Posty: 5411
- Otrzymane podziękowania: 202
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
11 lata 11 miesiąc temu #525078 przez Gosia 2712
gosiak napisał:
Dzwonilam wlasnie do PZU i mamy 3 lata na skladanie takiego wniosku ale dziekuje za informacje:)
Gosia 2712 napisał:
Wiatam dziewczyny mam takie pytanie orientujecie sie w sprawie odszkodowan?? My z mezem placimy indywidualne pzu i chodzi mi o to ile mam czasu na zlozenie dokumentow za odszkodowanie w tym wypadku za urodzenie martwego dziecka... ?? Jest jakies ograniczenie czasowe czy nie??
Nie chce wprowadzać w błąd, ale coś mi sie niedawno obiło o uszy ze siedem dni, ale ręki nie dam sobie uciąć bo nie wnikałam w temat, i nie wiem czy jest to też zależne od rodzaju wypadku.
Dzwonilam wlasnie do PZU i mamy 3 lata na skladanie takiego wniosku ale dziekuje za informacje:)
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
11 lata 11 miesiąc temu #525080 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Moniu Jesli chcesz wypiszemy ci podstawowy zestaw badań o jakie powinnaś poprosić. MOze da ci skierowanie. Musisz wiedziec o co pytać, warto sie przygotować do takiej wizyty, pójść nawet z karteczka.
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Temat został zablokowany.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
Mniej Więcej
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
11 lata 11 miesiąc temu #525088 przez MoNiaaa
Emka ja na nikogo sie nie obrazam i nie mamz alu o nic spoko ze mowicie co powinnam zrobic bo ja naprawde nie wiem gdzie sie udac i na jakie badania!!!!
kazdy moze swoje zdanie tez wyrazic spoko.
ja jesczez nie trafilam na lekarza ktory by sam udzielil mi jakis wskazowek i wlasnie odpowiadaja tak jak ty mowisz ze jestem zdowa raz urodzilam i koniec tematu!
nie jestm tez rozkapryszonym dzieckiem ktore ma kaprys na dziecko wiem na co sie dewcyduje i nie chce kolejny raz przezywac takiej straty a tym bardziej zeby ktos ocenial to ze mi nie zalezy bo tak nei jest!
teraz przynajmniej wiem o co pytac i jak spytam wprost o jakie badaie mi chodzi to moze dostane skierowanie a jak nie to zrobie na wlasna reke
takze jesli jesczze macie jakies wskazowki dla mnei to chetnie przygarne i dzieki z gory
a jak ide zielona do gina to on pewnie tez szybciej mnie splawia
kazdy moze swoje zdanie tez wyrazic spoko.
ja jesczez nie trafilam na lekarza ktory by sam udzielil mi jakis wskazowek i wlasnie odpowiadaja tak jak ty mowisz ze jestem zdowa raz urodzilam i koniec tematu!
nie jestm tez rozkapryszonym dzieckiem ktore ma kaprys na dziecko wiem na co sie dewcyduje i nie chce kolejny raz przezywac takiej straty a tym bardziej zeby ktos ocenial to ze mi nie zalezy bo tak nei jest!
teraz przynajmniej wiem o co pytac i jak spytam wprost o jakie badaie mi chodzi to moze dostane skierowanie a jak nie to zrobie na wlasna reke
takze jesli jesczze macie jakies wskazowki dla mnei to chetnie przygarne i dzieki z gory
a jak ide zielona do gina to on pewnie tez szybciej mnie splawia
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #525097 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
dokładnie Moniu, beą ci wmawiać ze po 3 poronieniu dopiero sie robi badania, ze takie rzeczy sie zdarzają itp. Mi też tak mówili, i co jednak nie jestem zdrowa, jednak gdybym przed 3 próbą zrobiła te badania co po niej to bym być moze już tuliła dzidzie. Wiedzisz wazne jest znalezienie przyczyny. Ja ci powiem na początku też sie cieszyłam jak mi mówił" prosze sie dużo przytulać i wierzyć ze będzie dobrze"
Gówno prawda, jak masz defekt to musisz go znaleźć, bo moze cie czekać powtórka z rozrywki. SOrki ale nie lubie pieprzenia lekarzy ze wszystko ok i dowidzenia! Nie daj sie spławić i walcz o swoje A my jesteśmy po to zeby ci pomóc
Gówno prawda, jak masz defekt to musisz go znaleźć, bo moze cie czekać powtórka z rozrywki. SOrki ale nie lubie pieprzenia lekarzy ze wszystko ok i dowidzenia! Nie daj sie spławić i walcz o swoje A my jesteśmy po to zeby ci pomóc
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 11 lata 11 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
11 lata 11 miesiąc temu #525098 przez Gosia 2712
Ja tam sie wcale Moni nie dziwie bo ja tez zielona jestem w te tematy... Ale nie powinnyscie jej zaraz osadzac tylko doradzic... Chyba po to to forum jest?? Ja tez bym nie wiedziala jakie badania porobic ale mam fajnego gina i on mi powiedzial ze da mi skierowanie a teraz pod koniec stycznia ide na wizyte to sie wypytam co trzeba porobic.
Monia moze idz chociaz raz prywatnie do jakiegos naprawde dobrego lekarza i wypytaj wszystko ??
Monia moze idz chociaz raz prywatnie do jakiegos naprawde dobrego lekarza i wypytaj wszystko ??
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
- anoda89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Słoneczko 08.10.2012 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 3440
- Otrzymane podziękowania: 72
11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #525108 przez anoda89
Ja też nie wiem czy mam jakieś badania robić. Pytałam gina to powiedział że spokojnie, na następnej wizycie. Wiem tyle co wyczytam i was się zapytam . Mona zrób sobie też tarczyce bo ona też może się przyczyniać do poronień, tak mi się wydaje. Progesteron w Twoim wypadu też podstawa. No i morfologia ale to już tuż przed samymi staraniami. Spisuj sobie pytania na kartce i pytaj gina nawet o głupoty. Aaaaa ja o ciąży wiem więcej niż niektóre kobiety które ciąże przechodziły kilka razy
Ostatnio zmieniany: 11 lata 11 miesiąc temu przez anoda89.
Temat został zablokowany.
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
11 lata 11 miesiąc temu #525112 przez Gosia 2712
emka tu sie zgadzam. A wcale nie prawda ze po 3 poronieniach dawaja dopiero skierowanie i nie wierz im w to! Powiedz wprost ze ma Ci dac skierowania i juz! Mi polozne w szpitalu mowily ze juz po 2 poronieniu daja skierowania i moj gin tez tak powiedzial i on sam mi pow ze da mi skierowanie nawet sie go nie pytalam
Temat został zablokowany.