STARANIA O CIAZE

Hmmm... dpc... tak sobie myślę, że podjełabym taką decyzję tylko wtedy gdyby w moim rodzinnym domu było kiepsko, gdyby nie było tam tyle ciepła ile bym potrzebowała. MOze wizja lepszej, nowej rodziny pchałaby w taką dorosłość. Nie wiem ale dla mnie to tylko takie byłoby logiczne wytłumaczenie. Ale uwazam, że mleko sie rozlało, znam przypadki jeszcze młodszych mam i sobie świetnie poradziły,a dwie z nich są jak dla mnie wzorem rodziców. Dpc życzę tego samego, a że ma dziewczyna jakieś watpliwości, chwile zwątpienia to powiem Wam w ciąży to norma. Hormony itp. Całe życie sobie dziewczyna musi poukładać, no nie zazdroszczę, ale wiem ze moze się udać i tego jej życzę.

Lacra Cinki superaśne

Gravity A jak u Ciebie sytuacja?

A tu macie parę fotek z okna.Jak woda jest ,jak odchodzi, zachód slonca,jak wody nie ma,i jak śniegu napadajalo w 1 dzien:)

cos marnie idze dokladanie zdiec

Bedzie po jednym:)

Dostałam jakiś mms od Ferri, ale pusty albo co, jakieś szyfry sieciowe tylko w nim są, zaraz jej napiszę, żeby jeszcze raz go wysłała, bo coś chyba nie przeszło.

Gosia Sz, bo Ty zjechałaś dpc tylko za to że ma 18 lat, a to akurat nie przestępstwo swoją drogą miło że do nas zaglądasz, tylko odzywaj się częściej. Ja czytałam bloga dpc na bieżąco, i coraz bardziej wyssany z palca mi się wydawał, nic nie poradzę

Cinki piękniaśne, kce mi się coraz bardziej

Dziś naprawdę Międzynarodowy Dzień Szczęścia? Ja wiem tylko o Międzynarodowym Dniu bez Mięsa czyli dziś ja świętuję Duśka też, bo ma imieniny, idziemy zaraz do sklepu, sobie prezenta wybierze, już sie boję

Anoda dokladnie . Powiem Ci ze czasami jak tak patrze na te dziewczyny mlodsze ode mnie to az sie sama dziwie ze czlowiek w ich wieku calkiem inaczej sie zachowywal... A czasami nawet nie powiedzialabym ze co niektore maja po te 18 lat
Emka masz racje bo ja tez znam duzo dziewczyn ktore sa mamami i dobrze sobie radza. Nawet moja kolezanka ktora wpadla z kolesiem i ja zostawil dobrze sobie radzi i dba o synka co wszystcy mowili ze ona nie poradzi sobie bo jest za dziecinna a teraz co daje sobie rade i spowazniala...

u mnie w szkole też ciąża była "obciachem", pamiętam jak mieliśmy w szkole takie przypadki- niby nauczyciele pomagali dziewczynom, żeby jakoś to pogodzić ze szkołą, ale rówieśnicy wytykali. Fakt, czasy się zmieniają.
Co do ewentualnie kiepskiej sytuacji w domu, trudno zakładać własną rodzinę licząc na finansowanie ze strony rodziców. Chyba nie sprzyja to budowaniu dobrych relacji i tym bardziej trudno się oderwać od domu.
Oczywiście każdy podejmując świadome decyzje myśli, że to dobre rozwiązanie.
Oby dpc się udało i wszystko się ułożyło.

i ostsnie.
Dobra laseczki lece do pracy .A taki widok mam z okna:)

Mirellka dzieki ze mi przypomnialas moja siostra ma tez dzisiaj imieniny Wszystkiego dobrego dla Duski

Mirelcia, mms od Feri to jest ta wiadomosc którą tu wczoraj wkleiłas..Ja dostałam od niej odp w formie mms własnie.

Gravity zazdraszczam widoków

wszystkiego naj dla Duśki

i oczywiście dla roślinożerców

i żeby każdy dzień był dla wszystkich szczęśliwy, nie tylko dziś

Gravity pięknie tam u Ciebie, a gdzie to?

Gravity sliczne widoki

Klaudusia buziaczki imieninowe od cioci

Ja miałam nie ciekawą sytuacje rodzinna i o dziecku nie myślałam. To prawda że młoda mama nie znaczy zła mama Niech się wszystko dziewczynie pomyślnie ułoży.