STARANIA O CIAZE

Boszzzze z kim ja się zadałam
Interes majtkowy hehehe

Dzień dybry

Ferri jak Ci śniegiem sypło to se łańcuchy na koła zamontuj jak po te majtki będziesz jechać

Miłego dziewczynki

mesy napisał:

Boszzzze z kim ja się zadałam
Interes majtkowy hehehe

A że Ty niby jakaś lepsza od nas ?? hahaha

Ferri Ty się lepiej w solarium nie zamykaj bo murzynka (kiedyś bym powiedziała że Lepperka ) wyjdziesz A tak na poważnie to ja tam na solarium nie chodzę bo mi szkoda mojej "pięknej" skóry niszczyć

Lacrijka a tak się zastanawiam czy Ty cinki będziesz cycem karmić

a u mnie słonko świeci, czyż życie nie jest piękne? A ocieplenie to będzie tylko takie że nie będzie minus piętnaście w nocy w sobotę i w niedzielę jak były mrozy w nocy typowo syberyjskie i się bałam że woda zamarznie to nastawiałam pralkę z opóźnionym włączaniem na noc, żeby się woda pobierała jak ja śpię, widzicie jaka mądrą jestem?

Mesy, no no no ja dobrze wiem, że Ty też kceszz z kilo śmiganych

Lacrijka tylko sie nie obraz ale jak zobaczylam ze anoda pyta sie o twoje karmienie piersia to od razu skojarzylo mi sie 1 zdjecie
www.facebook.com/photo.php?fbid=44632975...78182&type=3&theater

anoda89 napisał:

Lacrijka a tak się zastanawiam czy Ty cinki będziesz cycem karmić

Chciałabym, tylko musze opatentowac sposób jak to robic, gdy np. obie zgłodnieja naraz hihi
Nefre, spoko - juz mi to każdy przysyła haha W ogóle Wam mnie nie żal hihi

ferritka napisał:

Mesy, no no no ja dobrze wiem, że Ty też kceszz z kilo śmiganych

nIE DZIĘKI
wolę funkiel nówki nie śmigane

Lacra no przecież mnie znasz i wiesz , że ja grzeczne dziecie jestem

Chyba najlepiej z pod pach tak jak na zdjęciu W szkole rodzenia Ci pokarzą co i jak Moja przyszła bratowa z bliźniakami nie dała rady i karmienie butelką to też niezły wyczyn przy dwójce ale jedno maleństwo bierze na ręce i karmi a drugiemu podkłada poduszkę i sam je.

mesy napisał:

ferritka napisał:

Mesy, no no no ja dobrze wiem, że Ty też kceszz z kilo śmiganych

nIE DZIĘKI
wolę funkiel nówki nie śmigane

Lacra no przecież mnie znasz i wiesz , że ja grzeczne dziecie jestem

No właśnie Cie znam i wiem że sie zgrywasz haha Przeciez Ty z jednego poziomu z nami jestes

Wiesz co Lacra mi sie wwydaje ze one zawsze na raz beda glodne chociaz nie mialam doczynienia z bliznietami wiec nie ejstem tego pewna,ale jak trafisz na dobra polozna albo doradce laktacyjnego to szybko sie nauczysz i bedzziesz karmila cinki cycochem:)W uk to wiecie co robia nie mowie tearz oblizniakach tylko o pojedynczych dzieciach,czesto widze to tu an spacerach dzieciak jedzie w wozku ma tylko podlozona pieluche pod butle i sam je oni tu sa cwani i abrdzo wygodni ehehh mi do glowy nigdy nie przyszlo zeby tak kube nakarmic

No właśnie dlatego chciałam międzyinnymi dostac sie do szkoły rodzenia.. Mam nadzieje że tam sie duzo dowiem i nawiąże kaontakt z jakąs spoko polożną którą sobie jakby co opłace i będzie taka moja

Lacra moja bliska koleżanka ma 6 miesięczne bliźniaczki i przez 4 miesiące karmiła je wyłącznie piersią bez dokarmiania. A teraz dokarmia na noc. Z bliźniaczkami różnie było, raz jadły obie naraz , czasem po koleji. Czasami co godzinę inna jadła. Nie ma reguły. Koleżanka wolała karmić je obie, bo wtedy dłużej mogła pospać. Jadły co 2 - 3 godziny. Oczywiście zdarzało się, że karmiła jedną i po 20 minutach budziła się druga też na jedzenie i mąż jej podawał drugą do piersi. Także uprzedzić mężusia, że będzie wstawał równo często, jak Ty. A karmiła tak jak na tamtym zdjęciu.

stwierdzam, że z żurem jest w ciul roboty