- Posty: 7015
- Otrzymane podziękowania: 72
- /
- /
- /
- /
- /
- STARANIA O CIAZE
STARANIA O CIAZE
- Mirella
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Klaudia - najcudniejsze dziecię na świecie
Mniej Więcej
11 lata 8 miesiąc temu #605066 przez Mirella
No to ja się w 89% nie mieszczę, absolutnie i w żadnym wypadku nie zazdroszczę Marcie, wolę swojego na miejscu bez munduru niż się martwić że na wojnę leci, dziękuję bardzo, mnie to nie bawi
Emka, najprostszy tort na świecie to idziesz do sklepu, kupujesz gotowe blaty do tortu, dwa kremy z torebek, jasny i ciemny, jakieś owoce w puszcze typu brzoskwinie, jak masz za dużo czasu to sok z tych brzoskwiń rozrabiasz ze spirytem, potem składasz tort do kupy czyli blat polewasz tym rozrobionym sokiem, na to krem i owoce, przykrywasz i drugi raz to samo, potem na wierzch polewasz też, obsmarowujesz cały tort, dekorujesz czym tam masz i już. Jak bardzo Ci się nudzi to jeszcze boki kolorową posypką traktujesz. Może straszne w opisie, ale prościej się już nie da, jak koniecznie chcesz powiedzieć że sama zrobiłaś. A jak chcesz przepis na biszkopt i domowy krem to daj znać, wygrzebię i Ci napiszę.
Emka, najprostszy tort na świecie to idziesz do sklepu, kupujesz gotowe blaty do tortu, dwa kremy z torebek, jasny i ciemny, jakieś owoce w puszcze typu brzoskwinie, jak masz za dużo czasu to sok z tych brzoskwiń rozrabiasz ze spirytem, potem składasz tort do kupy czyli blat polewasz tym rozrobionym sokiem, na to krem i owoce, przykrywasz i drugi raz to samo, potem na wierzch polewasz też, obsmarowujesz cały tort, dekorujesz czym tam masz i już. Jak bardzo Ci się nudzi to jeszcze boki kolorową posypką traktujesz. Może straszne w opisie, ale prościej się już nie da, jak koniecznie chcesz powiedzieć że sama zrobiłaś. A jak chcesz przepis na biszkopt i domowy krem to daj znać, wygrzebię i Ci napiszę.
Temat został zablokowany.
- emka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1535
- Otrzymane podziękowania: 6
11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #605103 przez emka
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Mirella Mi biszkopt wychodzi superaśny i rzucam nim o glebę żeby nie opadł. Masz racje wezme jakiś krem gotowy i już! A z tymi brzoskwiniami to dobry pomysł bo mi zalegają w spiżarce od jakiegoś czasu
Gwen Chcę mu torta zrobić bo mam pomysł na napis A mam takie fajowe pisaki do pisania po ciastach :)Ale nie wiem czy ostatecznie nie zrobię tak jak Ty
Gwen Chcę mu torta zrobić bo mam pomysł na napis A mam takie fajowe pisaki do pisania po ciastach :)Ale nie wiem czy ostatecznie nie zrobię tak jak Ty
Czy dwa szczęścia to za wiele...?
Ostatnio zmieniany: 11 lata 8 miesiąc temu przez emka.
Temat został zablokowany.
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
11 lata 8 miesiąc temu #605124 przez Gosia 2712
Emka wlasnie mialam pisac to co Mirellka ze najlepiej i najszybciej gotowe spody kupic i krem w torebce ja ostatnio zrobilam jedna warstwe z bananami w kostke wymieszanymi z kremem a druga z brzoskwiniami i bananami i powiem Ci ze byl pyszny
Temat został zablokowany.
- GwenB
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Czekamy...
Mniej Więcej
- Posty: 165
- Otrzymane podziękowania: 0
11 lata 8 miesiąc temu #605151 przez GwenB
Emka skoro masz jakiś pomysł to zmienia postać rzeczy Mój jest średnio za tortami, więc jest mu wszystko jedno czy będzie czy nie. Uznalam ze nie bede dokladac sobie roboty z tortem jak bedzie mnostwo innego jedzenia, a kupny musialby czekac od soboty do poniedzialku to tez tak kiepsko..
Ale w takim razie jak chcesz na szybko to tak jak dziewczyny pisały, krem z torebki do tego owoce i gotowe Chyba, ze pozostaniesz przy opcji z jakims ciastem swiątecznym, np. mazurek na to polewa i tez możesz machnać napis na gorze
Ale w takim razie jak chcesz na szybko to tak jak dziewczyny pisały, krem z torebki do tego owoce i gotowe Chyba, ze pozostaniesz przy opcji z jakims ciastem swiątecznym, np. mazurek na to polewa i tez możesz machnać napis na gorze
Temat został zablokowany.
- Gosia 2712
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1723
- Otrzymane podziękowania: 141
11 lata 8 miesiąc temu #605176 przez Gosia 2712
Dziewczyny macie jakis sprawdzony przepis na mufinki? Chyba juz ktoras tu dawala kiedys ale nie spisalam
Temat został zablokowany.
- studentkaae
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- zostać matką... to nie prawo tylko dar
Mniej Więcej
- Posty: 1584
- Otrzymane podziękowania: 95
11 lata 8 miesiąc temu #605295 przez studentkaae
dobry wieczór
mmm, ale tu się smacznie zrobiło... a macie przepisa na jakiś sprawdzony i pyszniutki serniczek??
a to instrukcja dla tych, co jeszcze mają bałagan przedświąteczny w domu:
Jeżeli masz bałagan w domu, zrób tak:
1. Załóż folder na pulpicie;
2. Nazwij folder „Bałagan w domu”;
3. Idź do kuchni i wypij lampkę wina;
4. Naciśnij prawą myszą, wybór usuń folder;
5. Komputer zapyta wtedy: „Czy na pewno chcesz usunąć bałagan w domu na stałe”?;
6. Naciśnij klawisz TAK;
7. Połóż nogi na stole, dopij wino i odpoczywaj
hahaha - niezłe, nie
mmm, ale tu się smacznie zrobiło... a macie przepisa na jakiś sprawdzony i pyszniutki serniczek??
a to instrukcja dla tych, co jeszcze mają bałagan przedświąteczny w domu:
Jeżeli masz bałagan w domu, zrób tak:
1. Załóż folder na pulpicie;
2. Nazwij folder „Bałagan w domu”;
3. Idź do kuchni i wypij lampkę wina;
4. Naciśnij prawą myszą, wybór usuń folder;
5. Komputer zapyta wtedy: „Czy na pewno chcesz usunąć bałagan w domu na stałe”?;
6. Naciśnij klawisz TAK;
7. Połóż nogi na stole, dopij wino i odpoczywaj
hahaha - niezłe, nie
Temat został zablokowany.
- gosia28
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 3087
- Otrzymane podziękowania: 32
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
11 lata 8 miesiąc temu #605309 przez Mała
Baby popłakałam sie z tych majtek, Ferri a spocić się w majtkach faktycznie nie fajnie
Nie no nie wierzę, kot boi się myszki, oj wesoło tu wczoraj było
Ferri
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gosia ja robię z tego przepisu mniamm.blog.onet.pl/2012/02/26/muffinki/
Nie no nie wierzę, kot boi się myszki, oj wesoło tu wczoraj było
Ferri
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Gosia ja robię z tego przepisu mniamm.blog.onet.pl/2012/02/26/muffinki/
Temat został zablokowany.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
Mniej Więcej
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
- sylwus136
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek :** 13.04.2010 :** Kocham nad życie :*
Mniej Więcej
- Posty: 1306
- Otrzymane podziękowania: 0
11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #605338 przez sylwus136
Hejo dawno nie pisałam wiec piszę
ciężko mi nadrobić bośćiee się mega rozpisały ale z trudem wszytsko czytłam
Będzie długaaa wiadomość więc wybaczcie
Przede wszystkim Sylwka super że się odezwałaś bo dziewczyny się zamartwiały
Ja nie pisałam tu jeszcze jak Ty pisałaś ale super że jesteś choć się nie znamy
śliczny synuś :* i super imię mój mały też ma imię Kacperek wiec wiesz hehe Obie jesteśmy Sylwie i obie mamy Kacperków
Lacara jaka lista wiedzę że się ładnie przygotowałaś już
co do dzieci to zgadzam się w 100 % że nie sztuką jest zrobić a sztuką jest wychować. Może i ktoś sie z tym nie zgodzi ale moje zdanie jest takie że na dziecko trzeba mieć pieniadze. Co z tego zrobię sobię np. 2-3 dzieci i będę żyć ze stówą do następnej wypłaty gryząc sie po tyłku i wyliczając na każdym kroku. Teraz kupię dziecku buty ale kurtki już nie bo mnie nie stać..to dla mnie lekko niepoważne...a co jak dzieci zachorują wszystkie? skad na leki, skąd na dojazdy i inne pierdoły? Znam taką jedną rodzinkę. Mają 30 lat oboje wiec mogło by sie wydawać odpowiedzialne. Mieszkają z jej rodziacami. 1 dziecko to wpadka wiec szybko brali ślub. Dziadkowie byli szczęsliwi. Po roku 2 wpadka. Jakoś to przeżyli dziadkowie. Po pół roku 3 wpadka. Dziadkowie już z trudem to przyjęli a dlaczego? A dlatego że zamiast odpoczywać na starość i cieszyć sie wnukami oni je wychowują jak swoje dzieci.. dokładają im do życia do wszytskiego bo ich samych na nic nie stać. I co to za życie ? Dla mnie nie i koniec.
aaa sylka co do kąpieli jeśli mały nie lubi to zaczynaj od małej ilości wody w wanience. Mozesz mu napoczątku ( jeśli nie myjesz mu główki) zostawić czapeczkę. Przy następnej kąpieli spróbować ściągnąć a przy następnej znów założyć. Może to pomoże
Kacperek jako 1 mleko modyfikowane pił Bebilon. Jest droższy ale naprawdę u nas się sprawdził. Jak Kacperek skończył 2 lata przeszliśmy na Bebiko a jak 2,5 krowie.
pani super że już koniec i jesteście juz na swoim wymarzonym
ciężko mi nadrobić bośćiee się mega rozpisały ale z trudem wszytsko czytłam
Będzie długaaa wiadomość więc wybaczcie
Przede wszystkim Sylwka super że się odezwałaś bo dziewczyny się zamartwiały
Ja nie pisałam tu jeszcze jak Ty pisałaś ale super że jesteś choć się nie znamy
śliczny synuś :* i super imię mój mały też ma imię Kacperek wiec wiesz hehe Obie jesteśmy Sylwie i obie mamy Kacperków
Lacara jaka lista wiedzę że się ładnie przygotowałaś już
co do dzieci to zgadzam się w 100 % że nie sztuką jest zrobić a sztuką jest wychować. Może i ktoś sie z tym nie zgodzi ale moje zdanie jest takie że na dziecko trzeba mieć pieniadze. Co z tego zrobię sobię np. 2-3 dzieci i będę żyć ze stówą do następnej wypłaty gryząc sie po tyłku i wyliczając na każdym kroku. Teraz kupię dziecku buty ale kurtki już nie bo mnie nie stać..to dla mnie lekko niepoważne...a co jak dzieci zachorują wszystkie? skad na leki, skąd na dojazdy i inne pierdoły? Znam taką jedną rodzinkę. Mają 30 lat oboje wiec mogło by sie wydawać odpowiedzialne. Mieszkają z jej rodziacami. 1 dziecko to wpadka wiec szybko brali ślub. Dziadkowie byli szczęsliwi. Po roku 2 wpadka. Jakoś to przeżyli dziadkowie. Po pół roku 3 wpadka. Dziadkowie już z trudem to przyjęli a dlaczego? A dlatego że zamiast odpoczywać na starość i cieszyć sie wnukami oni je wychowują jak swoje dzieci.. dokładają im do życia do wszytskiego bo ich samych na nic nie stać. I co to za życie ? Dla mnie nie i koniec.
aaa sylka co do kąpieli jeśli mały nie lubi to zaczynaj od małej ilości wody w wanience. Mozesz mu napoczątku ( jeśli nie myjesz mu główki) zostawić czapeczkę. Przy następnej kąpieli spróbować ściągnąć a przy następnej znów założyć. Może to pomoże
Kacperek jako 1 mleko modyfikowane pił Bebilon. Jest droższy ale naprawdę u nas się sprawdził. Jak Kacperek skończył 2 lata przeszliśmy na Bebiko a jak 2,5 krowie.
pani super że już koniec i jesteście juz na swoim wymarzonym
Ostatnio zmieniany: 11 lata 8 miesiąc temu przez sylwus136.
Temat został zablokowany.
- pani_p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
11 lata 8 miesiąc temu #605349 przez pani_p
Witam się wieczornie
Dave i tak to z tymi remontami jest... Zawszs coś wyskoczy i się przesunie. Byle by do świąt zdążyli :-D
Kurcze niech już będzie ciepło, błagam nie wyrabiam. Dzisiaj tak wiało że mi nawet czapka nie pomagała. Proszę przyślijcie do mnie wiosnę.
Chylę siew już ku spaniu więc zajrzę z rana pozdrawiam
Dave i tak to z tymi remontami jest... Zawszs coś wyskoczy i się przesunie. Byle by do świąt zdążyli :-D
Kurcze niech już będzie ciepło, błagam nie wyrabiam. Dzisiaj tak wiało że mi nawet czapka nie pomagała. Proszę przyślijcie do mnie wiosnę.
Chylę siew już ku spaniu więc zajrzę z rana pozdrawiam
Temat został zablokowany.
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
Mniej Więcej
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
- Mała
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 6258
- Otrzymane podziękowania: 29
- Dave
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Carpe Diem
Mniej Więcej
- Posty: 10230
- Otrzymane podziękowania: 43
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
Mniej Więcej
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
11 lata 8 miesiąc temu #605595 przez MoNiaaa
dzien dobry
oj ta wiosna chyba zabladzila na dobre u nas sloneczko nawet sie przebija ale pruszy snieg co jakis czas i mruz strasznie szczypie koszyczki pojedziemy swiecic na sankach
Lacra my mleko uzywalismy Nan pozniej bebiko ale warto spytac w szpitalu czym dokarmiaja(bo raczej zawsze dziecko sie zalapie na butle) i takie samo kupic ewentualnie pozniej zmienic w razie W
sylwus w tym co piszesz to acja po srodku lezy chyba(bynajmniej moim zdaniem) wiadomo ze teraz zeby miec dziecko to czeba miec kase ale tak naprawde zachodzac w ciaze nie wiesz co bedzie za 5 lat jak dziecko do szkoly pojdzie mozna stracic prace i zostac z 2 czy 3 dzieci na lodzie jak tak samo mozna znalesc lepiej platna i napewno myslac o powiekszeniu rodziny nie patrzylabym tylko na ten aspekt.nam sie w domu nie przelewa w dodatku teraz przez zime moj M zostal bez pracy ale nie wyobrazam sobie zeby Julka byla jedynaczka nawet jak teraz musimy przycinac troche pasa to rodzenstwa nikt nie zastapi i zawsze sie beda mieli na wzajem i dla mnie to bardzo wazne sama mam 3 rodzenstwa w domu pracowal tylko tata bywalo ciezko ale dzieki temu tez nauczylam sie szanowac kazdy grosz i doceniac to co mam i za nic bym nie wymieila rodzenstwa na zycie na wyzszym poziomie.
ale wqiadomo ze czeba przemyslec wszystkie za i przeciw
co nie zmienia faktu ze jak widze matke pijana z 5 dzieci ,brudnych i smierdzacych to przeraza ale to juz da mnie Patologia!!!
oj ta wiosna chyba zabladzila na dobre u nas sloneczko nawet sie przebija ale pruszy snieg co jakis czas i mruz strasznie szczypie koszyczki pojedziemy swiecic na sankach
Lacra my mleko uzywalismy Nan pozniej bebiko ale warto spytac w szpitalu czym dokarmiaja(bo raczej zawsze dziecko sie zalapie na butle) i takie samo kupic ewentualnie pozniej zmienic w razie W
sylwus w tym co piszesz to acja po srodku lezy chyba(bynajmniej moim zdaniem) wiadomo ze teraz zeby miec dziecko to czeba miec kase ale tak naprawde zachodzac w ciaze nie wiesz co bedzie za 5 lat jak dziecko do szkoly pojdzie mozna stracic prace i zostac z 2 czy 3 dzieci na lodzie jak tak samo mozna znalesc lepiej platna i napewno myslac o powiekszeniu rodziny nie patrzylabym tylko na ten aspekt.nam sie w domu nie przelewa w dodatku teraz przez zime moj M zostal bez pracy ale nie wyobrazam sobie zeby Julka byla jedynaczka nawet jak teraz musimy przycinac troche pasa to rodzenstwa nikt nie zastapi i zawsze sie beda mieli na wzajem i dla mnie to bardzo wazne sama mam 3 rodzenstwa w domu pracowal tylko tata bywalo ciezko ale dzieki temu tez nauczylam sie szanowac kazdy grosz i doceniac to co mam i za nic bym nie wymieila rodzenstwa na zycie na wyzszym poziomie.
ale wqiadomo ze czeba przemyslec wszystkie za i przeciw
co nie zmienia faktu ze jak widze matke pijana z 5 dzieci ,brudnych i smierdzacych to przeraza ale to juz da mnie Patologia!!!
Temat został zablokowany.