STARANIA O CIAZE

witajcie
ja jeszcze w łóżeczku
małpy nie ma jak na razie a przeważnie z rana atakuje, najgorsze że brzuch od wczoraj mnie nic nie boli nie ćmi i cycuchy też leciutko...czekam.

miłej niedzieli u mnie pięknie więc pewnie będzie spacerowo

Gosiu, zapamietalam: 3 łyżeczki mieszane w prawo

Super, ze jeszcze nie nadeszla @!!!!!

Przypomnialam sobie, ze u mnie kiedys tzn. 2 cykle do tylu @ przyszla zupelnie bezobiawowo i gin powiedzial, ze tak sie dzieje jak jest cykl bezowulacyjny. Wystepuje wtedy takie krwawienie koloru jasno czerwony bez skrzepow....

Trzymam kciuki, zeby to fasoleczka byla!!! Jutro testujesz, nie??

Majeczko w ogóle już testów nie robie no chyba ze jeszcze z tydzień nie będę miała @ to może wtedy...no i brzuchol już powoli znowu daje znak więc @ chyba tuż tuż...




edycja: no jakieś 5 min temu pisałam post potem poszłam siusiu bo brzuchol mnie zabolał i małpiszon wredny przybył
no i Majeczko mam taka jasną krew może to rzeczywiście był bezowulacyjny cykl bo na wykresie nie miałam wyraźnego skoku tmp. w tym cyklu mimo iż odczuwałam bóle owu ok 12 dc , no nic trzeba się pozbierać i zacząć nowy cykl no trzeba pozytywnie myśleć dobrze że pogoda dopisuje człowiek tyle nie myśli...miłego dzionka dziewuszki trzymam kciuki za kolejne oczekujące dwóch krseczek oby Wam się udało na mnie widać kolej będzie w innym miesiącu...dziękuję za kciuki i proszę o nie również w następnym cyklu

Gosiak no szkoda..
ale za 2 tygodnie nowe staranka więc nie martw buzi
następny cykl będzie już z owu i wtedy się uda.
trzymam kciukaski mocno, mocno.
a u mnie temperaturę popietroliło w dzyt i w nie wiem co jeszcze
wygląda na to że mam owu co 2 dni
najmadrzejszy by zdurniał żeby to zintrepretować
ale patrzę dalej co jest halo i grzecznie mierzę

Dziewuszki pięknie dziś jest. ja już na rowerku byłam a Wam też polecam świeżuchny tlenik z dużym słonkiem.
trzymam kciuki za wszystkie

Dziewczyny okres powinnam mieć 28 marca. Lecz według moich wyliczen jest duza szansa na to ze jestem w ciazy. Owulacje miałam 15 marca (wiem bo akurat bylam u gina). Zawsze tydzien przed okresem bolały mnie (.)(.) a to nic, dopiero od wczoraj mam dosc wrazliwe.. Wyczekuje @ a tu jak narazie minęły 6 dni (choc dzis sie jeszcze nie skonczył dzień) i nic. I daje mi to do myslenia. Ostatnio robilam test ok 27 marca i wynik jak dla mnie był niejednoznaczny. Przed chwilą byłam w aptece i kupiłam kolejny test. Jutro rannym sikiem rzuce próbkę i zobaczymy.

mała czarna i obiecaj że jak będą II krechy to nam tu wrzucisz

Gosiu choc czasem zdarzaja sie owulacje bez jajeczkowania, ale to sie podobno zdarza 1-2 razy w roku. Cieszy mnie to że jestes optymistką bo pozytywne myslenie sprawia że świat wydaje sie piękniejszy. I cóż pozostaje próbować dalej i cieszyc sie sobą.

Ja czekam do jutra. Mój mąż siedzi zniecierpliwiony. Z jednej strony bardzo chce dziecka, z drugiej sie troche boi.. to taki duży mężczyzna, ale czasem wydaje mi sie jak dziecko ale za to go kocham. Ja jestem pozytywnie nastawiona. Jeśli okaze sie ze tym razem sie nie udalo, trudno, świat sie nie zawali. Poprostu dzidzia sama wie najlepiej kiedy ma do nas przyjsc...

Głowa do góry dziewczyny! Przesyłam pozytywne fluidy dla wszystkich. Piękna pogoda, wiosna pełną gębą. Cieszmy sie chwilą "carpe diem" jak mawiał Horacy a wszystko sie dobrze ułoży!!!

Gosiak

Mała-czarna w takim razie już się nie mogę jutra doczekać

witaj Dorcia

jak się czujesz ciężaróweczko?

Obiecuje Wam że jesli beda dwie kreski to zrobie zdjęcie i wrzucę na forum. Wiem że czekacie zniecierpliwione. Cieszę sie że jesteście ze mną, że trzymacie kciuki. Duzo to dla mnie znaczy..
Ja jestem całym sercem z Wami. Każda z Was zasługuje na to by byc mamą. 3mam kciuki za Was! Za te co juz noszą pod sercem maleńką istotkę i za te które starają sie o nią. Trzeba wierzyc że los sie do Was uśmiechnie. Bo po burzy zawsze wychodzi słoneczko

Właśnie Dorcia ja tez sie pytam jak sie czujesz?

A jak u Ciebie @nulka? Ale dzis cisza na forum...

Dziś cisza, bo piękna pogoda Ja już wyspacerowana

Dzięki kochane Czuję się dosyć dobrze fizycznie, bo z psychą to chyba trochę gorzej. Ciągle latam do kibelka patrzeć czy mi krew nie leci. Mam nadzieję, że ten torbiel głupi zniknie. Jutro idę do gina znowu. Obiecałam mężowi, że nie będę robić usg skoro w czwartek robiłam, ale nie wytrzymam

W tej chwili to mam tylko jedno w głowie- bigos Najgorsze jest to, że w ogóle nie potrafię go robić Czytam przepisy w necie na prosty przepis, wysłałam męża do sklepu, no i mam nadzieję, że coś podobnego do bigosu upichce

Anulka- cudne buciczki Tylko gadaj, gadaj do nas dużo

mała czarna no u mnie to kupe roboty w ogrodzie!!!!
a poza tym to ginekologiczna bryndza - taak bym to określiła
alee... grzech narzekać bo generalnie to ja szczęśliwa kobieta jestem
a tak serio to będzie co Bozia da...
czekam na ostatni oddech macicy może wtedy franca utrzyma
fasolkę bo narazie moje endo gorsze niż lipton.

Dorcia no pisze jak mam co jak się wstrzelę w temat. Ale czytam oj czytam solidnie i się trzęsę za każdą fasolkę i dopinguję każde Wasze przytulanko
a buciki wkleiłam bo czas na wiosenne zmiany a te butki całe w kwiatuszki i słodziutkie że się oprzeć nie mogłam. jakbym mogła to bym kupiła, ale że jest jak jest to se chociaż na nie tu popatrzę

Gosiaczku! Oj kurcze! glupi malpiszon!
Ze tez nie da nam nigdy spokoju!!!!
ale popatrz na to z tej strony, ze moglabys miec dzidziusia grudniowego, a taki to ma przechlapane, bo jest zawsze najmlodszy a tak, masz szanse na porod w styczniu!!!! tez super! chociaz ja osobiscie wolalabym dzidziusia wiosennego
(kazdy sobie tlumaczy jak moze )

Mala_czarna!!!!! Wszystko wskazuje na.............!!!!!!!!!!!!!!!
Czekam niecierpliwie do ranca, zeby zobaczyc twoj tescik!!!!!
Ta blada kreseczka, juz mowila sama za siebie..., a teraz piersi!!!!!!! Ale by bylo super!!!
Trzymam kciuki!