Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Witam
Jak ja się dziś wyspałam Kornelka miała dziś TYLKO dwie pobudki ,do tego poszła spać o 20 i wstała o 8 ,od tygodnia budziła się 3razy do tego póżno zasypiiała i już o 6 wstawała.I tak myśle że może mojemu dziecku brakowało spacerów bo ja od tygodnia chora to nie chciało mi się wychodzić na spacer a wczoraj było tak ładnie że 2godz spędziliśmy na świeżym powietrzu i to tak dobrze na nią podziałało

Haniu wiem pokazywalas mi kiedy fajna ale my takiej nie mamy mam zwykla plaska dzis spala na niej teraz bawi sie na macie znow polubila a ja moge isc cyknac makijaz na zakupy jak bedziemy szli a mialam napisac ze Adee Maja slodka sliczna jest i tej jej oczka no i Renatka Celina tak samo piekny kolaz

Domi zdrówka dla Was
Pippin współczuję, znam z autopsji
mój gastrolog(nawiasem mówiąc, pomimo, że zła jestem o ten milion badań)to kobitka, która dopiero co sama wróciła z macierzyńskiego, to poza wszystkim, jeszcze troche z nią pogadałam o matkowaniu itd, poleciła mi kupić sobie senospasmine, na nerwy, mówi, że jej i w ciąży i w czasi karmienia pomogło, też ze snem, np drzemnąć się w ciągu dnia z dzieckiem, ja nie umiem tak a po tym podobno mi się uda. zobaczymy
aaa Hania, te badania tak jak pisałaś plus te ine dodatkowe a potem gastroskopia z biopsją

zdjęcia Dzieciaczków przepiękne rosną nam małe pięknulki i przystojniaki angellika1 napisał:

Adee ???
Happymamma nie każdy murzyn musie mieć dużego tzn duży wyrośnięty mhhh środek

haha padłam ja tam za murzynami nie przepadam

Pippin sama robiłaś zupkę czy słoiczek?


Renatko znowu się czegoś nowego nauczyłam

Dorotko co tam u lekarza? jak Kubuś??

Kamila zazdroszczę dietki u mnie to nie działa

Beti ja narazie milczę. oni mnie jeszcze nic złego nie powiedzieli- fałszywe mendy. ale jak przemówię to kontakt zupełnie się urwie. a na basen też bym chętnie poszła ale to raczej niemożliwe przy mojej małej choróbce

Edyta Ty masz 34 lata ?????? poprostu w to nie wierze, napewno kłamiesz!

Zuza oby tak dalej było:) trzymam kciuki

sonia no napewno klamie he he co miala bym za cel wolala bym byc mlodsza ale co zrobic czas ucieka..

Motylek super,że się wyspałaś
Edytka na pewno kłamiesz to jest niemożliwe : naprawdę młodo wyglądasz

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

fajnie ze Fifi tez powiedzial mammaa ciekawe czy to tylko jednorazowo im sie wyrwało?

Adee mowisz senospasmina to ja tze sobie kupie na swoje probemy ze snem, a w dzien za nic nie umiem zasnac chocbym nie wiem jak z nog padala nie umiem i juz

Sonia a Majeczka tak wcale nie chce jesc?? bo jak je ale malutko to pewnie z choroby my przeciez tez apetytu nie mamy jak jestesmy chorzy

Motylku fajnie ze sie wyspalas
Iga tez ma ostatnio dwie pobudki juz od tygodnia, ciekawe czy jej tak zostanie tak miala odkad ja ze szpitala przywiezlismy, potem trzy i ostatnio wlasnie znowu dwie ale ja to juz bym chciala zeby cale noce przesypiala no albo z jedna pobudka tak to jest dac mi palec to ja chce rękę

Pippin a dajesz Antkowi jakies czopki przeciwbolowe na te ząbki? moze viburcol sprobuj?

Motyle fajnie, ze udało Ci sie wyspać
Kasiek ja też nie umiem w dzień spać nawet jak ledwo cipię

Idzie Czerwony Kapturek przez las i widzi Pinokia. Łapie go za szmaty, rzuca o ziemie, siada na twarzy i krzyczy: - Kłam Pinokio, kłam...

adee84 napisał:
[quote

Idzie Czerwony Kapturek przez las i widzi Pinokia. Łapie go za szmaty, rzuca o ziemie, siada na twarzy i krzyczy: - Kłam Pinokio, kłam... [/quote]


hahahahahah

tutaj też taki mały żarcik


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Kasiek Majka od rana zjadła 60ml i czego połowe zwymiotowała. a powinna być mega głodna bo spała od 20 do 7

Sonia to faktycznie a pije cos chociaz?? zeby sie biedulka nie odwodnila

Sonia
a mi sie popsiła kamerka

dzieki sonia za mile slowa wlasnie nie jajka bo ich zapomnialam kupic ale mozzarelle light i salate no i kawe bo tego nie uwzgledniam w diecie i wiecie co najadlam sie

Helllooooooouuuuuuuuuuuu!

Dzień dobry!

Ja dziś lekko niewyspana jestem, bo poszłam wczoraj późno spać, a moje dziecko o 4:05 postanowiło sobie pogadać, popiszczeć i w ogóle bawić się na całego
Rada, nie rada musiałam zaspokoić jej potrzeby
O 6:30 wrócił z pracy M i wszyscy we trójkę bawiliśmy się pluszakami, grzechotkami i innymi godnymi uwagi Celiny rzeczami... Padła koło 8:00...

Dziś lecimy z Celinką na zakupy, bo trzeba coś kupić dziadkom z okazji ich święta... No i później śmigam do mojej mamy na malowanie włosków, bo siwizna mi wychodzi...

Kurka dziewczynki wlasnie sie przyjrzalam sobie dokladnie w lustrze i stwierdzam ze cholernie zbrzydlam ta moja córcia cała urodę matce zbrala juz w ciąży tzn ja nigdy nie bylam jakas pieknoscia ale do paszczurów tez nie nalezalam a teraz jak patrze na zdjecia sprzed ciazy to taka mega roznica ze szok twarz chuda wyciągnięta jakas, blada jak smierc na chorągwi, cienie pod oczami, wlosy suche sterczące, spodnie na dupinie wiszą
ciekawe czy juz mi tak zostanie?? chyba pochowam wszystkie lusterka w domu zeby sie nie załamywac
i nie pisze zebyscie mnie pocieszaly, nie tylko stwierdzam fakty