Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

dzień dobry
u nas nocka standardowa od 19:30 do 6:30 przespana

Ja właśnie napisałam maila do mojego kierownika, że niedługo wracam i czy się cieszy

Beti Fifi słodziak

Marta Karolek przystojniak rybki mu się spodobały co do skoczka to ja mam zamiar go kupić, tylko jak na złość nie potrafię znaleźć używanego. ale dziewczyny tutaj już mają i są zadowolone

Edytko może jakiś spray? ja sama się męcze z katarem.... oby Silvia się nie zaraziła :*

iwonaNAVI napisał:

Hello jestem z wrzesniowek ...podczytuje was czasami... pisze odnosnie mleczka...kiedys wylewalam po godz, ale moja ciotka uswiadomila mi ze spokojnie moge podac na nastepne karmienie...poczatkowo sie balam ale w koncu sprobowalam i nieraz nawet 6 godz mleczko stoi i nic mu nie jest...grunt w tym zeby nie podgrzewac drugi raz...jak jest w temp pokojowej to spokjnie nie trzeba...bo naprawde szkoda mleczka...i jak nie jestescie pewne same posmakujcie mleko ktore jest niedobre jest kwasne i brzydkie w smaku
Pozdrawiam

Iwona bez przesady 6godzin! po trzech godzinach widac juz na dnie białą smuge, mleko zaczyna sie oddzielac i pracować,śmierdzi niemiłosiernie i aż strach się bac jak smakuje....w zyciu bym dziecku po takim czasie mleka nie podała...poza tym kazdy pediatra Ci powie że od takiego mleka moze bolec brzuszek i jest najnormalniej w świecie niezdrowe.Wytwarzaja sie w nim bakterie i wszystkie wartości odzywcze idą sie j...ć!



nadrabiam dalej...

Wszystkie dzieciaczki przecudne no bo jakby inaczej

Dorotka i co naprawiłaś kieckę

Angelika jak to odmroziłaś??

My jeszcze jeździmy w gondoli bo Borys o dziwo sie mieści, ale po chrzcie mamy zamiar zmienić na spacerówkę

Adee kusisz tymi przepisami

Beti polówka-koszulka polo

Własnie dziewczyny wypowiedzcie sie na temat skoczków pliiiis

U nas już lepiej, nocka przespana,ma jeszcze lekko podwyższona temperature ale widac że ma lepsze samopczucie

dzien dobry

heheh oj Martucha Martucha dalas czadu

piszecie sie na poranna kaffe?

kurcze dzis mamy dzien nalotow szlag trafil nam drzwi i okno w pokoju malego i dzis przychodza na pomiar ale i tak musimy czekac gdzies marzec/kwiecien nim bedzie gotowe a potem rodzina na raty sie zwala a gdzies pomiedzy przydaloby sie jakies zakupy spzywcze wrzucic bo lodowka pustka zaczyna swiecie, ale spokojnie kawa sie jeszcze znajdzie

Marta-sz Karolek sliczny, calusny taki co do skoczkow to ja nie pomoge bo ja na razie nie mam i jeszcze sie nad tym nie zastanawialam;

Edytko na katar to chyba tylko sol fizjologiczna bo karmisz piersia,albo moze dziewczyny maja inny pomysl. Sivlia niezle wymiata tym pilotem do Tv, chyba konkurencje Twojemu emowi zrobi i bedzie walka kto rzadzi pilotem i jaki program beda ogladac


a ta polowka swietna

Martucha ale pojechałaś po bandzie ja mleczko trzymam do godziny bo Majka pije na raty.
cieszę się, że z Boryskiem już lepiej :* tylko póżniej jeszcze ta wysypka... Majka była bardzo niespokojna bo ją to swędziało
Avika chętni ale kawy nie pijam no i powodzenia cobyś wytrzymała ten dzisiejszy dzień

Avika bo sie z rana zdenerwowałam...6 godzin...masakra....nie jestem przewrazliwiona na punkcie sterylnosci itp ale gdzieś musi być jakas granica ja proponuje po tych 6 godzinach jeszcze zamrozic,zeby sie nie zmarnowało

Sonia ja też tak zostawiam,bo Borys potutka potutka i rezygnuje a po czasie stwierdza ze jednak by cos zjadł no ALE....

Obydwie Majeczki, Filpek i Karolek - śliczni

Soniu Jasio ma w łużeczku turystycznym "plac zabaw" teraz, ale dlugo nie poleży, bo nie można się tam turlać

Dorotka jak spódniczka?

Maga my skoczka ani chodzika nie kupujemy

Mnie dzisiaj rano o 7 obudził telefonem kurier, zapytać czy bede w domu ok 13 debil

i Dzien Dobry

Soniu herbat smakowych tez mam sporo, to cos sie chyba znajdzie ostatnio namietnie pijam pomaranczowa z cynamonem z twinings - mmmmmm pycha

czesc Happymamma

edytuje

Martucha no ja bym tez nie dala po takim czasie, uwazam, ze stanowczo za dlugo to mleko pracuje. Wole jak wypije od razu a jak nie to zaczne robic troszke mniejsze porcje; a jak trzeba to sie dorobi bo po co ma sie marnowac.

dobra kobietki trzeba sie ogarnac i nakarmic glodka mam nadzieje, ze do wieczora

Noc poślubna. Ona dziewica, on prawiczek.
Leżą w łóżku, ale nie wiedzą, jak zacząć. On dzwoni do ojca.
– Rozbierz się do naga I połóż obok niej – słyszy radę.
Tak robi. Ona nie wiedząc, co to ma znaczyć, wstaje i dzwoni do matki.
– Rozbierz się do naga I połóż obok – słyszy radę.
Młoda tak robi. Młody znowu wstaje i dzwoni do ojca.
– Teraz wsadź najtwardszą część twojego ciała tam, gdzie ona sika – radzi ojciec.
Za chwilę panna młoda dzwoni do matki mówiąc:
– Mamo, co mam robić, on właśnie wsadził głowę do kibla?

Edytowałam wyżej jak co

heloł HAPPYMAMMA

Madzia dobre

witojcie
Zdjecia przecudowne
Soniu świetne łóżeczko

my dziś pójdziemy na spacer jak się "ociepli" do -5 trza sie ogarnać bo tragedius

madzia aahahahhaha dobre dobre

Avika a co z nasza kawa

Sonia własnie boje sie tej wysypki no ale zobaczymy

Cześć

dzieciaczki prześliczne!

madzia,

U nas dziś pięknie przespana noc
Dzisiaj idziemy na szczepienie a potem spokój aż do 13mies.

Avika no to się piszę

Happymamma no zapomniała, że Jasio woli turlać się po pokoju a Mama go gonić musi

Madzia ;D

Martucha a dała Wam coś na świąd? bo niby się tego nie smaruje ale ja poszłam na kontrolę i ze względu na t,że Majka była naprawdę niespokojna to nam przepisała taki syrop

Sonia nie dała, w czwartek idziemy na kontrole wiec zobaczymy co sie bedzie działo

hihi
lampą błyskową po oczkach

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.