Mamusie Lipcowe 2013

Agniesia heheh murzyńskie :D ja sutki też mam ciemne i większe...:/

Pokoik kruszynek na razie wygląda tak:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dojdzie jeszcze pościel, baldachimy, ochraniacze, przyborniki na łóżeczka i obrazki na ścianę (chcemy kupić kolorowe literki i nad łóżeczkami przyczepić imiona, ale na razie nie mamy pomysłu jak je nazwać )


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ależ biedronka trafiła w porę z tymi artykułami dla dzieci akurat wszystko mi się przyda.

pasal śliczny pokoik, o matko ty też masz nie ciekawie z pożyczaniem:/ może poprostu przypomnij im się, może załapią o co chodzi??

Lecę robić pizze makaronową

Jutro na 16 idę do lekarza mój rozpruwacz się obudził , bo spał aż 20 min. i faluje mi nogami po wątrobie. Czasami próbuje go przesuwać, ale to nic nie daje jeszcze gorzej, bo go obudze i zaczyna wierzgać. Wogóle to kupiłam arbuza, ale drogi jest na maxa jeszcze. Rabarbar się pokazał także można robić ciasto

agusia26 pewnie, że rób wszystko po swojemu, teściowa już swoje dzieci miała i mogła się wykazać a teraz kolej na Ciebie. U mnie to raczej mąż ma przerąbane z teściami moi teściowie są w porządku. Teściówka ciągle pyta jak się czuję, czy na coś mam ochotę itp. za to moja mama (która mieszka rzut beretem i nie pracuje) nie interesuje się nico a nico pierwszymi wnukami czy moim samopoczuciem. Ale wszystkim w rodzinie opowiada jaka to nie jest ona zmęczona MOJĄ CIĄŻĄ bo musi chodzić do mnie mi prać, sprzątać i gotować bo ja sobie nie radzę ( byla u mnie w domu moze ze 3 razy na kawie od kiedy mieszkam z mężem)

dorkiszon, trochę Cię już ta wątroba boli, może faktycznie idź do lekarza- Ty raczej do panikar nie należysz, więc ruszaj...powodzenia!

Czy słyszałyście może o tym, że to, czy się ma pokarm czy nie jest kwestią dziedziczną? Ja dosłownie parę dni temu się dowiedziałam, że byłam hodowana na mleku modyfikowanym od samego początku, bo moja mama pokarmu nie miała. Mój brat podobnie-próbowała przystawiać go do piersi, ale się ponoć tylko darł, bo pokarmu nie było...
Trochę mnie to zmartwiło. Moje piersi trochę zrobiły się pełniejsze na samym początku ciąży, zmieniłam staniki na rozmiar większy i od tamtej pory nic.
Każda z nas przygotowuje się na karmienie-staniki do karmienia, koszule do karmienia, laktatory, maści i inne gadżety, więc ból, jeśli się nie uda pewnie będzie bolesny... Chyba nawet bardziej niż te poranione suty...

Joanna, dzięki za cynk w sprawie promocji w Biedronie. Się obłowimy znów Ciekawe jakie są te wkładki laktacyjne od nich?

Czy Wy wybieracie się/macie już zaplanowane te ostatnie USG, które się wykonuje między 30-33 tc? Tam sprawdzają wymiary, orientacyjną wagę, ilość wód, stan łożyska. Ja dostałam skierowanie na nie ponad miesiąc temu, ale mnie cały czas zbywają w mojej przychodni, że lekarz, który je wykonuje wciąż nie podał terminów położnej... Na ostatniej wizycie powiedziała, że to raczej będzie początek czerwca... No ale hello.... Ja wtedy to już będę w 34/35 tygodniu-to nie będzie za późno? Dziecko nie będzie już wtedy za duże na wszelkie pomiary? Kurna, jestem zła, bo zdążę urodzić niż mi to usg zrobią, a bardzo chciałabym wiedzieć czy tam jest w środku wsio ok....

Dorkiszon współczuje naprawdę czasem mnie młody kopnie, ale nie jest tragicznie. A jakby mi miał tak "grać na organach" jak Twój to bym chyba wyła! Arbuz mniam ostatnio sama zjadłam połówkę prawie nie lubię się dzielić, a rabarbaru jeszcze nie widziałam. A pychota z cukrem, albo crumble rabarbarowe na ciepło z lodami aaaa ja chce!
Pasal pokoik bajka kocham zieleń a jeszcze w połączeniu z pomarańczem i bielą to wymarzone kolory mieliśmy kupić taki przewijak z wanienka, ale do lazienki nam się nie zmieści, a w sypialni za zimno na kąpanie...

Grochówka dochodzi, chlebek mam nadzieję rośnie. Znalazłam przepis na chleb bez zagniatania! Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, bo sklepowy chleb tutaj nie jest jakoś specjalnie dobry...i po chwili jestem już głodna.

My wizytę mamy w czwartek. Może się upewnię czy Sebkowi przypadkiem wacuś nie odpadł dziwnie by było mieć Milenkę zamiast Sebka! Zwłaszcza, że dziecię reaguje jak ojciec go po imieniu woła! Na mnie reaguje tylko na dotyk, a mąż się odezwie i mały skacze. Dalej słyszę to dziwne strzelanie. Czytałam, że to normalne pod koniec ciąży, choć nikt nie umie powiedzieć skąd ten dźwięk się bierze

Qltoorka Ja miałam usg 30 kwietnia, a kolejne i zarazem ostatnie usg+ gbs mam zaplanowane na ostatnią wizytę tj. 9 lipca a termin porodu na 17.07 trochę późno wydaje mi się... a przede mną wizyty 28 maj, 18 czerwiec no i ta 9 lipiec

Qltoorka nie martw się, też mam usg w 34/35 tygodniu ciąży

kasiak, zawsze możesz dogrzać pokoik jakąś farelką... Ja będę zmuszona kąpać w pokoiku, bo mam mini łazienkę i nic już do niej nie wcisnę niestety...

pasal, ale niefajne zachowanie Twojej mamy...Przykre to jest, gdy na własną mamę liczyć nie można... i jeszcze obgaduje za plecami swoją własną córkę. No szok!

Joanna, ja mam na komary w domu jeden sprawdzony sposób-KOTY! Haha Jak tylko zauważą coś latającego w domu to nie dadzą spokoju póki go nie capną Dla nich takie polowanie to prawdziwa frajda a dla mnie spokój

Hmm mi nic nie wiadomo o jakimś specjalnym USG jak zawsze mam wizyte kolejna i tyle czyli 5 czerwca mam to wtedy będzie jakiś też 34 tydzień.
kasiak jakie strzelanie ?
Narazie mały śpi chociaż czasami ruszy przez sen nogą, ale leciutko i jak dotkne to miejsce to okropne kłucie odczuje i najlepiej jak się wogóle nie ruszam.
Qltoorka czytałam teraz w necie dużo kobiet w ciąży ma ten sam ból co ja niestety lekarz im mówi, że albo muszą wytrzymać, albo no-spa, która prawie nie pomaga, bo to jest ucisk , a nie ból wątroby, bo przecież wątroba tak jak płuca nie są unerwione i nie bolą.
Jakieś 10 min temu normalnie kciukiem zagordziłam mu to miejsce bolące i niesamowite mnie zaczeła ręka boleć, bo on się ze mną siłował i wygrał strasznie silny jest , aż w to nie mogę uwierzyć.

Padam na pyska, przez ta pogode jestem nieprzytomna...ide zaraz spac.....

moonia hehe dobrze im powiedziałas niech sie kultury naucza
tez licze na tą bańke mam nadzieje ze jakies male cuda zdziała byłam dzis w aptece i zakupilam owe cudo hih

też planuje nawiedzic biedrone po ta pake pampersów i patyczki do uszu

Magda heheh lubie cie czytać co do sutków też mam wielkie i ciemne az tak dziwnie

pasal alez wygladaja te dwa łóżeczka dwa! niesmowite tak czekac na dwie pociechy no jak dojda pościele i literki to wogóle cud malinka

Qltoorka kiedys w tv jakas pani specjalistka od karmienia sie wypowiadała ze nie ma czegpoos takiego jak "brak pokarmu" - trzeba sie nie poddawać i próbować pobudzić laktacje. tak słyszałam-specjalista nie jestem wiec nie wiem. ale mysle ze warto walczyć
mysle ze w tym 34 tyg nie bedzie za późno wiec sie kochana nie denerwuj :* bedziesz miała wszystko sprawdzone świeżo przed porodem (no chyba ze sie wczesniej wybierasz na porodówke i chcesz nas porzucic hehe)

dorkiszon moze ty tam masz w srodku jakiegos przyszłego mistrza olimpijskiego w zapasach ale tak serio to ci nie zazdroszcze....

Dorkiszon takie strzelanie jak strzelanie stawów. Jak mały zaczyna się ruszać, to czasem słyszę ze środka taki trzask i to na pewno nie ja tylko mój maluch. To nic nie boli, chodzi o sam dźwięk. Nigdy o czymś takim nie słyszałam od znajomych mam, a czytałam, że się to zdarza w III trymestrze i nawet lekarze nie wiedzą o co chodzi, ot taka zagadka

Qltoorko, Maluch będzie spał u nas w sypialni. Mamy ogrzewanie podłogowe i w razie czego można dogrzać sypialnię, ale wtedy w nocy będzie za gorąco. A my z tych zimnolubnych i w cieple nie zaśniemy. Na Małego też nie będziemy specjalnie chuchać i od razu będziemy przyzwyczajać do chłodu. Nie mówię oczywiście o temperaturach gdzie kipy w nosie zamarzają, ale tak koło 18°C to w sam raz.

Usg mam na prawie każdej wizycie. Chociaż teraz to bardziej podgląd tylko i słuchanie serduszka. Kilka minut i po badaniu. Myślę, że nie będzie dodatkowego badania, takiego szczegółowego z mierzeniem i macaniem.

JEjku Wy te koszule o rozmiarze M jeszcze zwężacie - z moją L czuję się teraz jak orka

ja mam wizytę za tydzień wg mnie będzie to 33ttydzień ale wg innych ze szpitala to 34, jutro kontrola w szpitalu.

Pasal piękny pokoik
Ja koszuli jeszcze nie kupiłam u mnie w pasażu są ciażowe za 26zł , ale mają same M-ki a niestety M-ke mam gigantyczną i za kolano...wyglądam jak *** musze poczekać aż bedą S-ki


Co do wizyt i USG chodzę co 3.4 tygodnie i zawsze mam badanie ginekologiczne + USG ostatnio miałam też wymaz z pochwy.

Burza nadchodzi ...