Mamusie Lipcowe 2013

Dorkiszon używałaś tych opasek ? fajne to?

uniuni też się zaopatrzę, bardzo bym chciała karmić piersią dzięki

Patrizia dziękuję

Laseczki z tymi herbatkami uwaga, mi polozna zabronila pic przed porodem tylko dopiero po...
Ja z Miss popijalam z Hippa-teraz tez ja kupie... Slyszalam ze niektore kobiety za duzo pija tych herbatek i oczywiscie maja sporo pokarmu ale potem albo nnie nie wyrabialy z odciaganiem albo ich pokarm byl mniej wartosciowy i dzidzia wisiala na cycu ponad godz i byl nienajedzona....

Ja czytałam że na laktację dobra jest herbatka z kopru włoskiego.

Jakiś czas temu piłam to ziółko na brzuch. Wiadomo czemu
Ale to co zrobiłam bije wszelkie rekordy głupoty szłam do gina na wizytę a że bolał mnie brzuch wypiłam kopru... Na kozie modliłam się żeby koper nie zaczął działać
Jeśli będę wspominać coś głupiego co zrobiłam w ciąży to na pewno będzie mój TOP ONE

Avatar nie chce ze mną współpracować... Trudno.

Ciekawe jak to jest z tymi herbatkami na laktację, bo kurczak-na szkole rodzenia to położna kilkakrotnie powtarzała, że mamy ich nie kupować, a jak dostaliśmy listy wyprawkowe to tam tłustym drukiem jest tekst "HERBATKI DLA KARMIĄCYCH - NIE!!!"

Joanna, ale piknie wyglądasz! I kto powiedział, że kobieta w ciąży nie może być atrakcyjna i nie może być sexy

Kamilka, jaki fajny spory kształtny brzuszek, a wdzianko-rewelacja I lepiej nie rób tu smaka racuchami biednym naszym Mamciom, które nie za bardzo mogą takie rzeczy... Ja na ich miejscu bym Cię udusiła...

Widzisz Dziubasek czyli stara dobra zasada - z umiarem Dobrze wiedzieć Mam ten koper włoski HIPP w granulkach, dobry jest?

Magdalenagal ja tam widzę Twój nowy avatarek

magda zmieni sie bo jak daje moje dyskusje to tam masz juz nowy avatar a jak wchodze na rozmowe to pojawia sie stary wiec nie wiem o co kaman

Magda masz zmieniony avatar, ta z hippa ma koper... wiecie co jest jeszcze dobre herbatki dla niemowlakow od 1 m-ca... polecam z koprem i uspakajaca

Mam nowy avatr... Normalnie ogarnęłam!!!

słyszałyście o tym ,że po ruchach dziecka mozna określić jego położenie? ciekawe czy to prawda, ale jak mała była miednicowo to czułam ją po prawej stronie. Teraz czuję pod żebrami "kopniaki" a na dole nie raz takie trzepanie. Ciekawe czy się obróciła w dół

magda piękny avatarek udało się

Qltoorka bo we mnie jest sex naa naaaa naaa;D hehe

Uniuni ja ja pilam(co jakis czas) tylko ze nie mam pewnosci ze tyle pokarmu mialam po niej czy nie.... Bo codziennie mialam tyle pokarmu ze Miss byla najedzona i spala jak susel a mi cyce rozsadzalo... Ale te dla niemowlat na pewno dzialaja jak Miss byla marudna i rozdraznionia to jej dawalam uspokajajaca i pomagala, i jak widzialam ze ja brzuszek pobolewa i sie prezy to z koprem...
Joanna ja czuje jak jest polozona moja pindzioszka, a dzisiaj znowu sie pchala do wyjscia i nawalala mi z baniaka w pipke
Wiecie co mialam dzisiaj w pracy kilka konkretnych skurczy... chyba czas juz przestac pracowac jeszcze tylko nastepny wekend i koniec

a ja się nie umiem tych skurczów doczekać hehe
Zmykam na spacer trawka już wyschła:P

Jeśli chodzi o ruchy dziecka to ja od dłuższego czasu czuje wypychanie a nawet takie falowanie brzuszka od lewej do prawej. Jak byłam 28.04 na usg to mały był główka do dołu i właśnie najbardziej odczuwam walenie w wyjście aż momentami mam wrażenie, że zaraz wyciagnie rekę albo nogę

Eh...wróciłam z wizyty. No i niestety moja piękna długa szyjka odeszła w zapomnienie. Lekarz trochę się przejął bo moja szyjka skróciła się do 2 cm. Na razie jest zamknięta, więc no panic ale jak tylko będę miała jakieś twardnienia brzucha czy skurcze to mam do niego dzwonić. No i zwiększył mi dawkę Asparginu do 3x2 dziennie.

Malutka waży 1,5 kg. Na USG po jej wadze pokazał się dokładnie mój termin porodu, który mam ustalony wg miesiączki, więc chyba wszystko ok Od ostatniej wizyty przytyłam 400g.

Boję się tylko, żeby szyjka nie zaczęła się otwierać bo będę leżeć plackiem do końca ciąży:( No i muszę więcej odpoczywać a ja jestem taka wiercipięta, że ciągle coś robię, więc nie wiem czy dam radę.
30 czerwca mam się zgłosić na 3 dni do szpitala na różne badania to zobaczymy co to będzie z moją szyjką.

Po wizycie na poprawę humoru pojechaliśmy z M. na brakujące zakupy dla mnie do szpitala i dla małej. Kupiliśmy podkłady porodowe, majtki jednorazowe i siateczkowe, termometr dla małej, szczoteczkę do włosów, szczoteczkę do masowania dziąsełek, przewijak i pokrowiec i półeczkę do pokoiku małej. Tatuś jeszcze kupił przytulankę lewka dla swojej córeczki

Teraz to już prawie wszystko mam. Brakuje mi tylko typowo aptecznych gadżetów.

Melduję się po weekendzie cała ale pogryziona przez meszki. W sobotę dobrały się do moich stóp a w niedzielę poprawiły masakra Nie drapie się ale swędzi jak jasna ch... Nie wytrzymałam i poszłam dziś do apteki pani dała mi maść ale mam ją bardzo cienko smarować i kazała pić wapno. Pierwszy raz tak mnie meszki pożarły. Dostałam też próbki maści Maltan od kiedy można hartować nią sutki bo pamiętam że pisałyście o tym wcześniej.
I spaliłam sobie wczoraj nogi a w szczególności kolana


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

marta jaki ladny brzuszek na pocieszenie powiem ze mnie pozarly komary jak ostatnio bylismy na dzialce probuje sie nie drapac ale swedzi jak cholera

bea2a no to zaczynaja sie brzeboje z naszymi szyjkami ja sie dowiem jak u mnie w piatek bo to bedzie pierwsze badanie mojej szyjki mam nadzieje ze tam wszystko oki, malutka drobna sie pewnie urodzi ale przynajmniej lepiej bedzie ci ja wypchnac moj na ostatniej wizycie tydzien temu mial juz 2200g wiec klocek z niego bedzie no i odpoczywaj korzystaj po pordzie bedziemy sie modlic zeby sobie tak poleniuchowac