Mamusie Lipcowe 2013

Qltoorka no tak, głupie pytanie ja nie wiem co mi ostatnio Aż ciężko mi uwierzyć, że może jutro lub pojutrze Nils będzie z nami

Dzien dobry mamcie:) 3małam was w niepewnosci a wiec opowiadam juz co było na Usg
Mój Syn wazy w tej chwili 4500 takze lekarz poinformował mnie ze czeka mnie raczej cesarka nie beda ryzykowac. w poniedziałek 8 mam wizyte jesli do tego czasu nie urodze bede miała wyznaczony termin. Troch sie załamałam nie powiem bo liczyłam bardzo na porod naturalny, ale po usłyszeniu wagi mojego synka wiem ze najwazniejsze jest jego zdrowie i moje. Spodziewałam sie ze bedzie duzy ale nie az tak. Na ktg wszystko ok, tetno ok, skurcze sa nadal ale nic sie nie rozkreca narazie. Martwie sie o mojego synka, chce zeby było wszystko ok

Kasia1982 Gratuluje Ci serdecznie duzego dzieciatka:) 3maj sie dzielna kobitko:)

Melduje sie po wizycie
Niestety na koniec ciąży przyplątało sie nadciśnienie. Do tego ogromniaste obrzeki nóg i rąk.
Jutro na 9 mam stawić sie w szpitalu, porobia badania i prawdopodobnie będą wywoływać poród okaże sie wszystko na miejscu.

Mała przybrała w ciagu 3 tyg niewiele, ważyła 2900 a dziś wyszło 3100 ale zdrowa jest, więc jak dla mnie bomba

Kurde ale z Was sexi mamki

JUz po tescie bialej rekawiczki ... Teraz poszla do swojej coreczki mi dupe obrobic
Przywiozla mi wypelnienie do lozeczka i pare pierdolek dla Malej i Duzej Pindy... Miss przeszczesliwa, zauroczona babcia na maksa, ale to dobrze bo sobie teraz odpoczywam
Wstawilam ostatnie pranko dzidziusiowe, jutro poprasuje i juz jestem ready to go

Carmelove trzymam kciuki zebys szybko tulila dzidziulka

dziewczyny nie martwcie sie wagami waszych dzieciaczkow, jedne rodza sie wieksze inne mniejsze(najwazniejsze zeby byly zdrowe)nie kazde dziecko musi byc kolosem, moje beda po tatusiu((4700)

P.S przyznac sie ktora popala w ciazy????? Tak sie ostatnio zastanawialam czy sa wsrod nas mamy palaczki????
Ja popalalam przed ciaza z Miss ale zobaczylam 2 kreski i od tej pory ani jednego wiec juz ponad 3 lata jestem czysta

Witajcie

To mój pierwszy post wśród Lipcówek. Staram się jednak regularnie tutaj zaglądać i Was podczytywać Początki swojej ciąży przeżywałam z Sierpniówkami, bo początek sierpnia był terminem porodu według moich obliczeń.. Wygląda jednak na to, że będzie ze mnie kolejna Lipcówka
Już na ostatniej wizycie lekarz stwierdził, że moja szyjka jest miękka, skraca się i przygotowuje do przyjścia na świat mojej Kruszynki. Dzisiaj jestem po kolejnej wizycie i wszystko idzie ku dobremu
Nasza Córcia waży już 2850, ułożona jest prawidłowo, ilość wód również w porządku, jestem spokojna i szczęśliwa Mała często napiera główką, co robi się już bolesne i mało przyjemne. Zdarzają mi się też skurcze, jednak jeszcze bardzo nieregularne. W poniedziałek mam ktg, 11 umówiona jestem na kolejną wizytę, ale lekarz stwierdził, że może do tego czasu już urodzimy Mam dużo chodzić i używać narzeczonego do woli Powiem Wam, że już nie mogę doczekać się porodu i tego momentu, kiedy dostanę Małą w swoje ramiona

Z uśmiechem na ustach spoglądam na zdjęcia Waszych Maluszków Wszystkie są przesłodkie, gratuluję Wam z Całego serca, że macie Maleństwa już przy sobie i cieszę się razem z Wami Waszym szczęściem

Qltoorka jeśli babeczka mnie nie wykiwa to jutro rano zaczynamy minumum 8 godz tak myślę to zajmie(osatnio tyle to trwało)

uniuni hahaha dobra jesteś,mały już ci psikusy robi

judytejsza jejku ale klocek,no naturalnie nie życzę żadnej rodzić takiego dużego dzieciątka

misskate ja to się boje że jeszcze sierpniówką zostane jak sie mała uprze

siwa342 też bym chciała warkoczyki ja mam włosy do pasa i jak mi robi siostra A. ona potrafi szybko, to zajmuję to cały dzień i czasem pół nocy ... może po ciąży sobie zrobię.

uniuni to cie nastraszył niech już wyjdzie bo matka całkiem zeshizuje

karolinkanice to choróbsko idzie juz precz?

judytejsza wow!!!ale klocuszek! to jak nic cc - nie ma moim zdaniem co ryzykować.

carmelove to na dniach będziesz tulić małą trzymam kciuki żeby gładko poszło

dziubasek ja kiedys paliłam ale po ślubie rzuciłam i już prawie 5 lat nie pale

misskate witamy w lipcóweczkach

emi87 tak już przechodzi .

Ja też kiedyś paliłam ze 3 lata temu, rzuciłam na początku związku z A.

Joanna fotki pierwsza klasa, matko jak ci sie chce tak na szpilach chodzic

Qltoorka mój dywan to:
www.leroymerlin.pl/dywany-i-wykladziny/d...e,p165902,l1213.html

jest bardziej "trawiasty" była i czekolada, piękne kolory, jak je pomacasz to pod ręką zmieni się odcień dywanu, daje to fajny efekt

ja mam dzisiaj jakąś kulminacje emocji, wyje non stop, mężu nie wie o co chodzi, ja też nie wiem co mi jest hormony pewnie i fakt że To już niedługo nastąpi,
jeszcze twardnieje mi ciągle brzuch a mały zaraz zrobi mi dziury w brzuchu ehh

judytejsza woww jaki duży chłopak ci rośnie nie martw się no co ty głuptasie, wszystko będzie dobrze już wiesz czego się spodziewać, uszy do góry kochana

carmelove i ty następna będziesz daj znać czy to już jutro będziesz mamcią trzymamy kciukasy

misskate witaj! no kochana to u ciebie też lada moment i maluszek przyjdzie na świat

no to sypiemy się mamcie lipcowe powoli

dziewczyny zachecam www.bebiprogram.pl/konkurs-nowa-receptura/polecenie/7419

Kasiak ślicznego masz chłopca tylko schrupać

Któras z Was pisała jak sobie radzimy, dziś Tymuś był ważony i ma już 2710g Karmię piersią zawsze kiedy tylko ma ochotę, wczoraj np od 19 - 23 co godzinkę chciał jeść - byłam wykończona ale dzisiejsze ważenie dodało mi sił

Maluszek co 2 godziny budzi się na karmienie w nocy tak co 3 godzinki. Jak tylko pogoda pozwala chodzimy na spacerki. około 19 - 20 mamy kąpiel - którą Tymuś uwielbia, właściwie nic dziwnego w końcu w Tatusia rękach jest super. Po kąpieli od jakiś 3 dni podnosi główkę - siłacz rośnie

Jest coraz fajniejszy - uśmiecha się przewraca oczkami, postanowiliśmy ze do miesiąca czyli terminu porodu bedzie z nami spał.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!GRATULACJE DLA KASIUNI I MATEUSZKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

A to my tak urosłyśmy córeczka malutka a mamusia + 16 kg z boczku i bardziej z przodu


Wielkie gratulacje dla Kasi

patrysia dziękuję Sebek też je jak mu się zachce i ciągnie aż się znudzi. Potrafi robić sobie nawet 3 przerwy w trakcie jedzenia, trzeba go podnieść i poklepać, jak się mu odbije to ciągnie znowu. Najdłuższe takie karmienie 1,5godz. Ale ten wyraz pysia przy pełnym brzuszku schrupać bym go mogła
My się będziemy ważyć w czwartek jak przyjdzie pielęgniarka na wizytę. Jak wychodzilismy ze szpitala to po jedzeniu ważył ok3200. Na poczatku jak karmili go z kubeczka to sporo stracil na wadze, mam nadzieję, ze teraz nadrobil bo je za dwoch

Wczoraj miał pierwszą kąpiel, ale doszliśmy do wniosku, że będziemy kąpać jakoś co drugi dzień. W szpitalu mówili, że wystarczy 1-2 na tydzień, ale wolimy trochę częściej. Zwlaszcza, że mężowi bardzo się to spodobało wczoraj mi go nie pozwolił nawet na ręce wziąć, tylko główkę mu umyłam teściowa uchachana bo się mąż wczuł w rolę ojca i dużo pomaga
Idę pranie wyciągnąć... Co jakiś czas Sebek robi tzw strzał znikąd i trzeba go przebierać, więc staram się prać na bieżąco potem z kup nie wyjdziemy

bisbas a ty juz na wylocie? Wydaje mi się czy brzuszek masz b.nisko? Powiem, że wcale nie widać tych kg

widać widać 75kg już waże zdjęcia tak tego nie pokazują co do wysokosci brzuszka jakoś nigdy wyżej nie był tak mi sie przynajmniej wydaje do terminu jeszcze jeszcze