- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Lipcowe 2013
Mamusie Lipcowe 2013
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
Karolinap widac ze bardzo kochasz coreczke i oddajesz sie jej cala. Ja tak mialam po powrocie do domu ze caly czas siedzialam przy malym i staralam sie wszystko przy nim sama zrobic. Teraz jest juz inaczej staram sie co dzien na troche wyjsc z domu do sklepu do kosmetyczki cokolwiek. Wiem ze maly ma dobra opieke a ja nie mam wyrzutow sumienia ze go na troche z kims zostawilam. Takze koniecznie musisz cos zrobic tylko dla siebie kochana :*
Janek juz spi a my siedzimy u nas ze znajomymi. Mialam dzis spedzic wieczor tylko z mezem ale wyszlo inaczej. Tescie wyjechali na dzialke i postanowilam dzis ze wieczorkiem pobaraszkujemy z mezem. Powiedzialam mu o moich planach a ten mi na to ze nic z tego nie bedzie bo lekarz mi zabronil i mamy poczekac pol roku! Zeby wszystko co mi zszywali sie dobrze zroslo...masakra jakas myslalam ze jak bedziemy delikatni to nic sie nie stanie a maz wczesniej mi nic o tym nie mowil
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- NataliaK
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 721
- Otrzymane podziękowania: 0
Karolina co do ciala to ja tez mam kompleksy ale zaczynam sie do zmian przyzwyczajac.ja bardzo schudlam ale brzuszek jeszcze troche mam a cwiczyc tez nie moge. Ostatnio pani przy pobieraniu krwi zapytala mnies gdzie bede rodzic myslalam ze ja udusze, nie wiem czy chodzilo jej o moj brzuszek czy pomyslala tak bo robilam badanie na hormony i mocz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- jorgus_krk
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 201
- Otrzymane podziękowania: 0
NataliaK pół roku nie za fajnie, ale bezpieczeństwo i zdrowie najważniejsze poza tym masz super męża który troszczy się o ciebie więc zobaczysz że czas szybko mija i nadrobicie wtedy zaległości
ja już wróciłam do wagi sprzed ciąży ale brzuszek został więc muszę nad nim pracować poza tym przed ciążą miałam nadwagę więc muszę jeszcze trochę zrzucić kilogramów a rozstępami na brzuchu się nie przejmuje (notabene pojawiły się 3 dni przed porodem ) bo widzę że to normalne a najważniejsze że synuś zdrowy
nasz Kubuś już wykąpany najedzony i śpi nauczył się już że po kąpieli dostanie flasie, następnie 15-20 minut odbijania i idziemy do łóżeczka a tam sam grzecznie zasypia mój aniołek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Natalia, pół roku to wyzwanie, fakt... ale zdrowie najważniejsze... Ciekawe czemu wcześniej Ci o tym nie powiedział...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- uniuni
- Wylogowany
- gadatliwa
- ..I have dark soul you will never see through it..
- Posty: 943
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś wypieprzyłam tą cholerną sondę i przystawiam kluska do cyca na żądanie. Ma 'główne posiłki' co 2,5h wtedy dostaje 60ml mm gdy jest głodny pomiędzy przystawiam go do piersi choć nie wiele leci. Mimo to widzę światełko w tunelu Uda się, musi się udać
Emi nie mam pojęcia o rozmiarze pieluch, bo nie miałam okazji porównać. Jedyne co wiem o pampersach w pl i w norge, to to, że cena jest mniej więcej taka sama za sztukę. Koleżanka (mama 1,5rocznego chłopca) mi mówiła. Osobiście nie sprawdziłam
Natalia przykro mi, że nadal ponosisz konsekwencje cudzych błędów, ignorancji i niedopatrzeń Miało być 'z górki' jak już wyjdziesz ze szpitala, a niestety są jeszcze jakieś niemiłe niespodzianki - przytulam mocno, choć nie wiele to pomoże w tej sytuacji. Trzymam kciuki za Twoje samopoczucie. Może moglibyście pobaraszkować 'inaczej'?
jorgus zazdroszczę aniołka My się z J. nie zgadzamy co do kąpieli. Ja uważam, że kąpiel powinna być codziennie, bo dobrze mieć jakiś schemat dnia, a J. uważa, że nie jest dobrze kąpać malucha codziennie, bo skóra się przesusza..na razie kąpiemy co drugi dzień, ale jak tylko Nils zacznie jeść o stałych porach, to wprowadzam codzienną kąpiel Świerzo wykąpanym pachnącym bobasom mówię TAK
Karolinap już wcoraj pisałam, że tak jakbym swoje myśli czytała. Dziś, to w ogóle to co napisałaś, mogłabym skopiować i wkleić, żeby zaoszczędzić czas Myślę, że wiem co czujesz lub czuję się bardzo podobnie. Nie dzielę się Nilsem, nie chcę pomocy, a pózniej jestem wymęczona, zdołowana i J. obrywa.
Chętnie bym sobie gdzieś wyszła, ale ponieważ Nils na cycku praktycznie non stop i rytuały z karmieniem konsumowały większość mojego czasu, to nawet spacer nie trwał dłużej niż 40min. Lustro? Staram się nie patrzeć w lustro, a wagę wsunęłam w najdalszy kąt szafki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
..mam krwawienie od 2 dni..czytalam.w.necie o i niektore babki tak.maja,.u mnie polog trwal 2tygodnie...
U nas dzis leje i zimno:( jedziemy do tesciow na
obiadek....
mimego.dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj mieliśmy dzień odwiedzin Już przed południem zaczęli się po kolei zjeżdżać. W końcu Ci co już dawno mieli nas odwiedzić się zjawili.. Mikołajek był spokojny cały dzień, robił częste drzemki, więc się wysypiał i dlatego nie marudził Uśmiechał się do wszystkich i przyglądał się każdej twarzy uważnie
Aż nam wszyscy zazdrościli takiego spokojnego aniołka
Wczoraj zrobiłam przegląd szafy małego i jaki efekt? Większość ciuchów z rozmiaru 56 poszło out, a dużo jeszcze z 62 jest za dużych... Został nam ledwie jeden pasujący pajacyk i już ani jednego śpiocha nie mamy... Dziś przed obiadem u teściowej trzeba do jakiegoś sklepu zajechać po jakieś piżamki Najbliżej Pepco. Wparzę tam z metrem krawieckim, bo rozmiarówką nie ma co się kierować.
Miłej niedzieli kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Byłam wczoraj w ciuchaczu kupiłam kilka rzeczy. Kamizelke pikowaną, kurteczke ciepła, dostałam kombinezon jesienny, bluzeczke do spania, pajacyk jak nowy za chyba 60 gr., sztruksy i bluzeczke swetrową. Też właśnie odkładam już za małe ciuszki 56 dawno za małe 62 dobre mamy.
Jutro idę znowu do ciuchacza , bo dostałam ostatnio zajebisty pajacyk za 1 zł i to właśnie tam mają jeden dzień w tygodniu wszystko za 1 zł i niezłe rzeczy można upolować.
jeszcze potrzebuję jakąś czapeczke z nausznikami wiązaną nie wiem czy na allegro nie poszukam , bo nigdzie takiej nie widzę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
co do snu.to pewnie za jakis czas sie unormuje,tak mysle moja Ala malo spi.w.dzien, troche drzemie w.hustawce albo lezy na macie, statam sie ja meczyc troszke zeby byla zmeczona.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorkiszon
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2341
- Otrzymane podziękowania: 0
Mało tego u taty beczy co by mu nie wymyślał, a potem jak muszę go zabrać i dopiero się uspokaja momentalnie cisza ciekawe haha.
Ja sobie daje pomóc jak jade do matki to staram się przespac ,a on go buja w foteliku. Wczoraj spałam az 1 godzine w południe czułam się jak nowo narodzona , a potem nie mogłam zasnąc do 23 haha mały już spał , a ja leżałam.
Tez jestem zaborcza matką nikomu bym nie oddała mojego aniolka , ale czasami jestem tak wymęczona, że zagryzam zęby i pozwalam sobie pomóc
Aha i angażuje mojego w sprawy przebierania mełgo Kubusia , bo tak sobie myślę on ani razu go nie przebrał i wczoraj mu kazałam spróbować i dziś znowu, ale kupe jak zrobi to mówił, ze boi się jeszcze, że wszystko wysmaruje kupą hahah to mu pokazałam jak zrobić, żeby nie wysmarować.
Jego opieka zaczeła się ograniczać do tego, że bierze go tylko do odbicia, a potem on mu płacze i tak się poddaje, ale nie ma to tamto ja się nie zajade ze wszystkim sama.
Więc tak jak dziubasek kiedys pisała nie odpuszczam i angażuje faceta jak najwiecej od wczoraj.
Jakiś stereotyp sie do nas wkradł, że ja jestem w domu sprzątaczką, matką , kucharką i kochanką.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna89
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1794
- Otrzymane podziękowania: 0
Alicja tez.nie raz.placze jak ktos.ja bierze a.u mnie zaraz.cisza:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Qltoorka
- Wylogowany
- Moderator
- Posty: 1614
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale i tak zdarzyło mi się wkurzyć parę razy na męża... zdarza się, że po powrocie do domu siada przy komputerze i cały czas gra... Wtedy się wkurzam, że my dla niego wtedy nie istniejemy. On tłumaczy to tym, że chce odprężyć się po pracy.... Nie wiem, może wtedy przesadzam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- emi87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- nasze szczęście Milunia 13.07.2013r :)
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Natlka najwazniejsze twoje zdrowie dobrze ze mąz tak o ciebie dba masz dwóch wspaniałych facetów!
uniuni z takim samozaparciem na pewno dasz rade!!
Qltoorka Milcia tez sie budzi co 3 godzinki średnio raz jej sie zdarzyło 6 godzin ale to raz-niestety
też tak mam ze sie wkurzam na mojego że przychodzi i np zamiast z nai to przed tv je - no ale oni tez musza miec chwilke dla siebie w koncu wrócili z pracy a nie z wakacji
i u nas sie skończylo wieczorem na mm - musiałam ja dokarmic bo cyce puste. tak w nocy i cały dzien mam a po kąpieli pustooo-jak to działa?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiak
- Wylogowany
- gadatliwa
- Sebek- mój mały Piszczuś Pan :-)
- Posty: 973
- Otrzymane podziękowania: 0
Ojciec znow spal poza domem. Nie bede sie nawet odzywac na ten temat ale jak wroci do domu to entuzjazmu zadnego u mnie nie zobaczy. Sebek wszedl na nowy etap i lezenie mu sie nie podoba, najlepiej mu na wysokosci obserwowac swiat. A tatus caly tydzien dlugo pracowal i malego widzial tylko rano chwile i przy kapieli wieczorem i strasznie byl zdziwiony jak mu powiedzialam, ze trzeba z nim chodzic. Nawet nie skomentuje jego zachowania i braku zainteresowania dzieckiem.
Przewijac go przewinie, kapiemy razem, ale mały potrzebuje byc ponoszony i przytulony ojciec nieczuły czasem...
A wczoraj byl kiepski dzien. Zjadlam cos i brzuszek bolal, co sie splakal wczoraj to tylko ja wiem taki nagly rozpaczliwy placz pojechalismy w odwiedziny i musialam szybko do domu wrocic bo mały się meczyl. Nawet nie kapalam tylko dalam cyca, utulilam i spal ze mna cala noc.
Gotuje rosol, maluch pospal w bujaku, siostra u nas jest na weekend wiec mam chwile dla siebie, ogarnelam troche, pranie zrobilam i siedze i sie relaksuje
Z karmieniem, odpukać, nie mamy problemow. Sebek doi cyca az milo patrzeć. Tylko szkoda bo butli do buzi nie wezmie, wiec z kims go nie zostawie bo nakarmic nie da rady. No i siedzimy w domu razem, ale wszędzie go ze soba zabieram. No ale dajemy radę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.