BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

11 lata 3 tygodni temu #796747 przez Qltoorka
Mleczna, haha, świetny sen :laugh: Dom Lipcówek...myślę, że szczególnie Pasal by się taki przydał ;) Lipcówki by pomogły przy niesfornych bliźniaczkach w przeciwieństwie do rodziny... :)

emi, świetny pomysł ze zdjęciem, tylko za małe, nie mogę się Wam przyjrzeć :( -ale pewnie większego tu na forum nie da się wrzucić ze wzgl na ten limit wielkości zdjęcia. I nie widać dobrze daty na pierwszym zdjęciu - może warto by na inny kolor te daty zrobić? (tak tylko podrzucam pomysła) ;)
emi, w 50 rocznicę ślubu? wow! no dla mnie to wow, bo ja takiej rocznicy już nie dożyję... :( My chociaż byśmy bardzo chcieli dożyć wnuka... w naszej sytuacji to niestety nie jest takie proste...

dorki, haha, świetne streszczenie :laugh:

karolinap, trzymam kciuki, tym bardziej, żeby nie spotkało Cię takie rozczarowanie jak mnie teraz... Dziś umyłam łepetynę i za cholerę nie potrafiłam tych kłaków ułożyć. Patrzyłam w lustro i ryczałam... Zawsze byłam z tej fryzjerki zadowolona, ale teraz coś jej nie wyszło... Wziełam nożyczki i sama poprawiłam-jest ciut lepiej... Wybaczcie, ale nie pochwalę się Wam zatem tym razem fryzurą, bo to najgorsza z dotychczasowych, a same wiecie, że je zmieniam tak często jak Ruhana ;)

nala, wow, faktycznie zmiana spora :) fajnie i widać pracę ze szczotką okrągłą :P A jak na owieczkę? :)

agusiaa, czemu sprzedaliście wózek?

Mleczna,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #796764 przez Nikaa
nala pasuje Tobie krótka fryzurka

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #796861 przez MlecznaMama
Nala świetnie w tej fryzurce. Ładnie i na pewno wygodnie! no i Alicja nie będzie Ci wyrywać. Mój Robert to tylko czyha żeby się rzucić na moje włosy i wsadzić sobie do buzi. Jak zrzuce zdjecie to Wam pokażę jak on to robi. Ostatnio mąż nam chciał zrobić zdjęcie a Robert chap!-za włosy ! hehe :D Kochany

Qltorka hihihi no dom Lipcówek co to się człowiekowi wymyśli :) bardzo miły sen.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #796866 przez uniuni
Dorkiszon tutaj kontrola poporodowa wygląda jak ocena stanu zdrowia do prawa jazdy.. 'boli coś? - nie, to dobrze, żegnam'. Nikt mi tu nie będzie w kanalizację zaglądał chyba, że prywatnie umówię się na wizytę do ginekologa, a tak to lekarz ttylko popatrzy na bliznę czy się ładnie zrosła i zapyta czy nic nie boli, ot i tyle. Nie chcę Nilsa ciągnąć ze sobą do przychodni pełnej chorych ludzi.
Qltoorka ja właśnie tego boję się w zmianach fryzury, że pózniej płakać będę ;)
Trzęsi dupa ze mnie i drastycznych zmian nie stosuję jeśli chodzi o włosy :)
Nala popatrzyłam na zdjęcie i myślę 'no gdzie ta zmiana?' i dopiero skojarzyłam, że Ty rudziutka byłaś i długie włoski :) Wniosek nasuwa się sam - leży Ci ten fryz jakbyś od zawsze go miała :) Aaaaa i teraz dopiero widać jakie masz piękne duże oczyska :)
Mleczna mi się dziś też któraś lipcóweczka śniła :) I to chyba właśnie Qltoorka choć głowy sobie za to nie dam upitolić ;) Przeżywamy te forum jak stonki wykopki ;p

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Karolinap ja nie mam odwagi, ale Ty - szalej :) Widziałam na którymś ze zdjęć na blogu, że miałaś włosy zaplecione w warkocz dobierany - sama sobie robiłaś?
Jamajka jak tylko czytam o Twoich podróżach przez służbę zdrowia, to mnie ciarki przechodzą :( Biedna Ty i Twoje maleństwa. Zdrówka życzę :kiss:
Emi uwielbiam takie zdjęcia! I nie mam problemu z wyobrażeniem sobie waszej gromadnej rodzinki pod tym drzewem za kilkanaście lat :)
Czytałaś może Sagę o Ludziach Lodu? Tam była lipowa aleja, każdy członek rodziny miał własne drzewo - coś takiego mi się marzy :)
Yuki Nils też sobie żyrafę zamiast do buzi to często w oko wkłada :laugh: ale jak zaczyna marudzić chce na ręce, a ja np. myję butelki to mogę spokojnie Sophie postawić tak żeby ją widział,ale nie mógł dosięgnąć i mam spokój na 10-15min. Gada do niej próbuje dosięgnąć i zanim się zezłości, to już jestem przy nim by mu podać do rączek :laugh:
Agniesia zjadłabym i to i to, ale tak jak Emi po prostu tak mam :D
Martyzanka co to za przetarg? BiznesMama jesteś? :) Ze słoiczkami HIPPa od 4mieś i ja wczoraj zaczęłam :) Póki co Nitoś sok ze śliwek bardzo lubi za to marchewka z ziemiaczkiem zupełnie nie przypasowała - popłakał się gdy zobaczył, że znowu łyżka się zbliża ;) Z domowych przecierów dynia i jabłuszko gotowane na parze są akceptowane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #796879 przez karolinkanice16
Uni u mnie kontrola poporodowa wygląda dokładnie tak samo jak nic nie boli chodzić można to dziękuję do widzenia, chyba że prywatnie 150 euro nie dzięki ..., wydałam 300 e na początku ciąży poszłam prywatnie dwa razy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #796899 przez Kasyl
Jeśli chodzi i chustowanie to nigdy nie byłyśmy tak na spacerze, używam jej co jakiś czas po domu jak mam coś zrobić a San nie śpi i nie chce być sama

nala nie wiem jak wcześniej wyglądalas ale nowy fryz Ci pasuje ;)

widzę że dużo się decyduje na scinke włosów a ja wręcz przeciwnie-zapuszczam :P od 2 lat miałam boba (różne warianty przeszłam) i stęskniłam się za długimi. Teraz mam kawałek za ramiona. Wypadają, ale jeszcze są ;) i mi tak wygodniej bo mogę spiąć a mała ich nie szarpie

Mój dzidziuś zaczął dzień ;) więc koniec w wylegiwaniem się :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #797019 przez karolinap
Qltoorka - no mam nadzieje, ze nie bede płakać po wizycie u fryzjera ;)

Uni - oj ja przez ostatnie kilka lat podcinalam końcówki i ta "fryzura" juz mi się tak znudziła i jakoś wydaje mi się, ze smutno wyglądam wiec ryzykuje :)

I otóż tesciowa nie moze przyjść w piątek do Polci a ze fryzjer do którego idę ma bardzo napięty grafik - ostatnie 2 wolne terminy do świąt to dzis 17:00 i piątek 10:00 wiec przelizylam na dzis na 17:00. Tatuś wróci o 14 z pracy i zostanie z Polcia a mama pójdzie się sciac :)
Tak przeżywam tego fryzjera bo bardzo się boje :P boje się ze wrócę do domu z... podcietymi końcówkami :P

Nala - super fryzurka :)

Dom Lipcowek? Fajnie by było :D

Co do kontroli - też myślę ze to dosyć ważne. Ja wczoraj sieadalam juz trzeci raz na ulubiony fotel u gina po porodzie :|
Przyznam się Wam do jedego z moich marzeń ;)
Jak siedze i czekam na moja kolejkę do gina, patrzę zawsze na te puste ściany na oddziale polozniczo-ginekologicznym i marze by kiedyś na tych ścianach pojawiły się moje zdjecia ze słodkimi maluszkami :) pomarzyc zawsze można ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #797024 przez Jamajka
Hej Matule :)

U nas sytuacja stabilna, ale nadal lekki stan podgorączkowy. Wczoraj na noc zasadziłam czopka i temperatura nie skoczyła w nocy. Do tej pory niczym nie obniżałam a ma w granicach 37.2, więc nie panikuję. Coraz bardziej jestem przekonana, że to ząbkowanie, bo tego nie da się chyba z niczym pomylić. Lala mi w ogóle nie gorączkowała przy zębach, ale tak samo jak Miku teraz, budziła się w nocy i gawędziła popiskując i krzycząc na zmianę.
Będziemy żyć.. kto ma cierpliwość ten ma wszytko :)

Emi zdjęcie pod drzewem - Rewelacja :) I świetnie, że to dokładnie ten sam dzień i miesiąc, to samo miejsce, kolory :) Fajna pamiątka :)

MlecznaMama Teściowa chyba na łeb upadła z tymi tekstami! Proponuję powiedzieć delikatnie, ale w miarę szybko, że sobie nie życzysz... kiedyś powie przy sąsiadce i wyjdzie, że dziecko bijesz.. albo właśnie tak jak Qltoorka pisze.. za chwilkę Robert będzie już dużo rozumiał z tego co się mówi i co wtedy? o Masakra... to wyczucie naszych teściowych powala!
BTW. dawaj fotosa z nowym fryzem (sama napisałaś, że mąż Wam ostatnio robił, więc bez wymówek! ;) )

Yuki albo Karolinkanice albo Uni powiedzcie tak z ręką na sercu - warto kupić tą żyrafkę? Czy jest ona rzeczywiście tak przyjemna w dotyku jak kobieca skóra? (tak wyczytałam w opisie aukcji). Wczoraj Miku chyba w nerwach dopadł Lenki gumowego dinozaura i zaczął go miętolić.. ale mu zabrałam, bo wala się to dziadostwo po ziemi i twarde jak fiks. Jestem prawie zdecydowana na tą sophie, tylko chciałabym jeszcze usłyszeć, czy ona rzeczywiście warta swojej ceny?

Nala Fryzurka super :)Wyglądasz młodziutko:) I chyba tak odżyły włoski i będą miały okazję się zregenerować :) ja idę do fryza 14 grudnia.. kolor sobie machnę na Święta i może też coś odświeżę z cięciem.. bo póki co na mojej głowie bezkształtna breja, którą sprytnie wiążę w artystyczny nieład.. ale do zadowolenia z peruki jeszcze mi daleko :P
Tak się zastanawiam czy na wiosnę nie opitolić się na krótko i nie wyprostować włosów keratyną. Podobno trzymają się proste jak druty nawet kilka miesięcy :P ehh.. zobaczymy jaka wizja mi na wiosnę do głowy strzeli :)

Odnośnie szaro-burej atmosfery na forum to ja się tam nie zgodzę. Mi nikogo nie brakuje, uważam, że dziewczyny są świetne i każda ma coś fajnego do powiedzenia. A że zostało nas mniej, że piszemy rzadziej? Forum jak życie... czas tu wszystko weryfikuje :) Ktoś poczuł tu bluesa to wchodzi i udziela się, ktoś się obraził jak przedszkolak i przestał się odzywać? Trudno, jego strata. Takie życie :) Kto wie, jak to forum będzie wyglądało za kolejny rok? Nie wiemy :)

Ja czuję się jedynie zażenowana postawą Magdalenagal która jednym krótkim postem odcięła się od forum i pokazała tym samym w jak dalekim poważaniu ma większość z nas. Zakładam, że tak jak obiecała utrzymuje kontakt z osobami, które lubi itd. Niestety z czasem wszytko wychodzi i widać jak forum na kogo wpływa i jak lekko można zrezygnować z czegoś, co jak się mówiło jest naszym 'wirtualnym przyjacielem, grupą wsparcia' itp.
Broń mnie Panie od takich przyjaciół w życiu, którzy są tylko wtedy jak jest dobrze.. a jak tylko coś zaczyna iść nie tak, to odwracają się dupą i udają, że nas nie znają, nie potrafiąc tym samym porozmawiać jak dorośli i wyjaśnić sobie tego co na wątrobie leży, bez obrażania się i dziecinnych fochów.

Qltoorka aż tak źle z łepetyną? A jak Ci fryzjerka ułożyła włosy w salonie, że się trzymały i byłaś zadowolona? Krótkie fryze mają to do siebie, że powinny być dobrze ścięte, żeby włosy same się układały. Ale takiego fryzjera ze świecą szukać. Ja jeszcze bynajmniej a takiego nie trafiłam, dlatego trzymam bezpieczną wersję półdługich, które i tak prawie zawsze związuję (w takich czuję się najlepiej).

Uniuni ja czytałam Sagę o Ludziach Lodu, ale tylko 2 pierwsze tomy. Bardzo fajnie się zapowiadało, ale tomów jest chyba ze 30?! A u mnie w bibliotece wybrakowane pozycje i tak odpuściłam :P Na razie szukam jakichś fajnych audiobooków. Możesz coś polecić? :)

Martazytka też kopiuję zawsze posta przed wysłaniem. Klikam szybciutko Ctr A, Ctr C i dawaj :) W razie W zawsze mogę kliknąć Crt V i tadam :) Moje wypociny są na swoim miejscu :)

A Wasze Dzidziole te ze zdjęć z wczoraj PRZE-CU-DA-ŚNE :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #797025 przez NataliaK
Piękne zdjęcia dzieciaczków :)

karolinkanice Twoje jesienne zdjęcia mnie oczarowały. Jak ja Ci ich zazdroszczę bo mój mążu to nie nawidzi zdjęć robić ani sobie ani komuś. W sobotę go namówiłam i zrobiliśmy 3 zdjęcia razem z małym z czego jedno tylko się nadaje i to srednio dobre ale zawsze coś. Dodam tylko, że to nasze pierwsze wspólne zdjęcie

emi zdjecie pod drzewem świetny pomysł, ja jestem sentymentalna i bardzo mi się to spodobało. Faktycznie kontynuujcie je a będzie świetna pamiątka.

karolinap ja też idę do fryzjera ale w czwartek, jednak ja na pewno nie zaszaleję bo odwagi brak z resztą mam już tak mało włosów, że nic nie da sie ciekawego zobic ;p obyś Ty miała więcej odwagi hehe

nala no właśnie najwygodniej by mi było w takich włoskach ale trzeba je układać. Wyglądasz tak młodzieńczo w tych włoskach ;)

U nas dziś ładne słonko planuje wybrać sie na spacerek niedługo bo teraz drzemkę ma młodzieniec. Wczoraj podałam trochę kleiku ryżowego do mleka nic się nie działo więc dziś na noc podam taki na gęsto zobaczymy czy to coś pomoże w spaniu, choć wątpię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #797073 przez agusiaa26
Karolinap haha no masz racje ja tez często przychodziłam od fryzjera tylko z podciętymi końcówkami ;)trzymam kciuki, zaszalej, święta się zbliżają, w nowej fryzurze będziesz się czuć o wiele lepiej!

Na kontroli i ja byłam wczoraj, był lekki stan zapalny ale już jest ok, następna wizyta za 3mce

Qltoorko mam nadzieje że miałaś na myśli Rihanne a nie "Ruhanne" ;)?? :laugh:
nie bądź taka dawaj fotke!!
Sprzedałam wózek bo Julek w golndoli juz sie ledwo mieścił i jak go wkładałam w czapce i kombinezonie to juz taka zgieta miał główke i złościł sie. Dziś jedziemy kupić jakąś spacerówke bo nie chce kisić się w domu

Mleczna nie wiem skąd takie głupie teksty biorą nasi tescie??!! No twoja to już przebiła moich! Tak myśle co ta kobieta ma we łbie- przepraszam juz tak napisze- że gada takie tępe teksty do małego kochanego szkraba??!! ciężko jest ci pewnie cos jej powiedziec ale wez cos z tym zrób- powiedz że wnuczek płacze bo babcia plecie od rzeczy czy cos, jezzuuu współczuje!
Daj znać przy następnym starciu z tesciowa czy coś jej dogadałas

U nas wszystko ok, Juluś wczoraj skończył 4mce- matko jak ten czas szybko leci aż żal :dry:
Jemy kaszki dwa razy dziennie, po 9 i przed kąpielą 18:30 i powiem wam że niunio bardzo chetnie sie nimi zajada wręcz domaga się łyżeczek :) podaję mu jeszcze marcheweczke i marchewke z ziemniaczkiem, jabłuszko dzięki wam sama gotuję i blenderuje, zastanawiam się jeszcze kiedy te zupki jarzynowe zacząć podawać?
mało pisze bo w tym tyg mój ma nocki wiec wiekszosc dnia śpi a ja zajmuje sie synciem, oby do soboty ;)

Miłego dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #797118 przez kasiak
Jestem i ja. Tęskniłyście? :P

W piątek byłam po siostry na lotnisku i mam teraz mniej czasu bo się wozimy na wycieczki, zakupki itp. Sebek mniej szczęśliwy bo plan dnia nam się przestawił znowu. Do tego dalej mamy problemy ze spaniem. Dwa dni było ok, teraz dalej walczę z nim żeby spał w łóżeczku sam. Nijak nie daje rady go uspić tam :dry: już nie pamiętam kiedy przespał u siebie wiecej niż 2 godz. Jak już uda się go ulokować w wyrku to się szybko budzi i zaczyna pindzić o cyca. Ogólnie bardzo często sie budzi. Już było tak fajnie, a teraz sie spaskudziło :dry: i wyje dopóki go do siebie nie wezmę :dry: a maz cwaniak sie budzi i no weź go na lozko niech nie placze. Ucz go spac jak mnie w domu nie ma. Chyba musze go na tydzien wywalic z domu zeby malego nauczyc...

Do tego od wieczora Sebek ma katar i pokasłuje jak mu spływa. Odciągam i wodą psikam. Nie wiem czy ja go kiedyś za lekko ubrałam, czy to pod zęby bo ma lekko podniesioną temperature :unsure: gorzej, że jutro szczepienie i takiego zasmarkanego nie wiem czy mi zaszczepią?

Z mężem kolejne spięcie bo podobno olewam jego rodzinę :dry: wczoraj szwagierka pisała na gg, że chce na skypie gadać, ale mnie nie było od południa do wieczora w domu i jest foch bo olewam. Bo imieniny Katarzyny wczoraj, a że jak nie obchodzę to na pewno specjalnie nie chciałam gadać i jestem niedobra i cięta na nie. No fakt, nie lubię z nimi gadać, ale mnie po prostu w domu nie było. Zdjecia i filmy im wysyłam, a gadać mi się nie chce bo nie mam o czym. Plotki mnie nie interesują bo nie znam ludzi o których gadaja, o Sebku wiedzą wszystko na bieżąco, to co mam siedzieć i się patrzyć w ekran?

No ale dobra koniec smętów. W następnym poście się postaram o mniejszą prywatę i coś tam Wam odpiszę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #797159 przez Jamajka
Właśnie Kasiak miałam dopisać do mojego postu czy Cię te śniegi norweskie czasem nie zasypały, bo Cię kilka dnia nie było. I od razy widać :)
Kuruj Sebusia.. niby mówią, że z katarem można zaszczepić.. ale jak gorączkuje to nie wiem.. pewnie lekarz będzie wiedział co robić :)
A jak z Waszymi zębami?

Idę pichcić obiadosa. Już drugi raz robię chilli dietetyczne :silly: hehe, jakby się któraś chciała skusić

dietetycznie-w-kuchni.blogspot.com/2013/...etetyczne-chili.html

na taką pogodę w sam raz, bo syci i rozgrzewa :) No i jednogarnkowe :) Uwbielbiam jednogary :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #797167 przez Nikaa
kasiak co to za pytanie pewnie, że tęsknimy :p ręce mi opadły jak przeczytałam tekst męża o tym, że masz uczyć usypiania gdy go nie będzie w domu .... nosz ... a co do fochów dotyczących relacji z jego rodziną ... nie obraź się za to co napiszę ale Twój mąż zachowuje się jak dziecko

widzę, że na tapecie temat zmiany fryzur ... ja sama mam włosy do pasa i chce zmiany - denerwują mnie. Dziewczyny z Poznania i okolic znacie jakiegoś dobrego fryzjera ? :)

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu - 11 lata 3 tygodni temu #797191 przez kasiak
Kurde miałam już spory kawał posta, ale usnął mi się :angry: musiałam lecieć bo niiuniek jest taki nieszczęśliwy, że aż serce się kraje. Widać, że jest mu źle, jest płaczliwy i z nosa mu smarki wyskakują jak oddycha. Uśpiłam go w foteliku samochodowym, bo wózek jest be.
Wczoraj byłyśmy na zakupach i w ogólnym bałaganie zapomniałam o torbie Sebka i została w aucie. A w torbie był mój tel i portfel i Sebka nosidło :angry: dzwoniłam do jaśnie focha, to nie przyjedzie bo ma nie po drodze. A jak kawę chce to przyjeżdża czasem i ja musze leciec i mu przynosić. Takiego ch*ja na drugi raz! Żeby sie nie zdziwił, że mu kawkę będę nosić, a kanapeczek do roboty też nie dostanie!

Wybacznie miało być o Was, a jak zwykle mi cisnienie skacze przez tego idiote :angry: no i zła na siebie jestem bo mi Sebek zachorował :(
jamajka nie zasypało nas :P a dobrą sprawę to nawet na plusie temperaturę mamy czasami :laugh: to uni do bieguna ma bliżej :laugh: a ząbki...ząbki widać i czuć, ale jeszcze nie wylazły. Czekam jak na zbawienie, mam nadzieję, że to z tego te kłopoty ze spaniem i ogólne marudzenie.
Wyczytałam jeszcze, że skok kolejny się zbliża. Jakoś w 22-26 tyg. I ten niby strach separacyjny? No i może to też to? Ehhh nie wiem już nic :huh:

Mężu pisał...jeszcze bardziej mi zalazł za skórę! Wrrrr...
On nieważny, mam Sebulka i niech się stary kisi w swoim fochu!

A tu mój maluszek :-) przymiarki z cyklu "my się zimy nie boimy" :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 tygodni temu #797240 przez agniesia
Moje dziecko dzisiaj zrobiło w nocy imprezkę i nie spało od 1:00-5:30, chodzę jak zombi.

Jutro zaczynamy rehabilitację i idę do ginekologa na wizytę:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl