BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Lipcowe 2013

10 lata 11 miesiąc temu #816187 przez dorkiszon
Ja mięsko za miesiąc zmiksowane podam. Właśnie miałam cyrk , żeby uspac Kubę, a śpiący na maxa skończyły mi się pomysły. Oczywiście na rękach zaraz kimono, ale o nie żadne ręce. Więc wyjęłam smoczka i najpierw żuł jak gumę nie umiał potem zasnął i dalam mu zassał jak nigdy i śpi ze smoczkiem. Nie chce go uczyć , ale lepsze to niż 2 godziny cyrku, bo chłopak nie wiem jak zasnąć. No i co chwile zaglądam i ssie ostro ciekawe ile pośpi, bo bez smoczka śpi ok 30 min. i też 2 razy dziennie. Ciekawe czy jednorazowo chce smoczka czy się nauczy. Dalam mu też dlatego, że jak jest śpiący to strasznie rzuca głową na boki, a na rękach np. ociera się o bluzke i szuka jak kiedyś jak go karmiłam. Więc widać , że ma parcie na ssanie.

No waśnie jakoś duzo osób olało forum i co mnie zastanawia Qltoorki nie ma. No, ale każdemu ma prawo się znudzić zwyczajnie i tyle.

No, a pozatym jak Kuba je obiadek to niestety, żeby uniknąć jego znudzenia i parskania dla zabawy jedzeniem jedną ręką karmię, a drugą pokazuję zabawkę nie wie czy dobry sposób czy się tak wogóle powinno kojarzyć jedzenie z zabawą.
Jajka też nie dalam ponoć najpierw daje się żółtko. ja już nawet nie patrzę na żadne schematy co kiedy tylko jak już zaczełam karmić to mniej więcej wszystko po kolei wprowadzę bez pośpiechu patrząc na reakcję. Spieszyć sie nie trzeba. No i narazie wszystko toleruje. Po kaszkach narazie tylko po bananowej na zielono robi kupę i taką luźną. Po jabłkowej kaszce nic mu nie jest. Dlatego z podaniem banana jako owoc poczekam może jeszcze jelita nie są gotowe. Sama po soku bananowym mam jakieś zwarcie :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816190 przez dorkiszon
Aha dziewczyny, a rybę dajecie, bo ja mam plan dwa razy w tygodniu dać zamiast mięsa. Ryba jest ważna. Ja zapodam dorsza mam fajny sklep rybny. Niby łososia nie polecają, bo długo żyje i z tego względu ma dużo rożnych metali w sobie , rtęci itp. Jednak przepisy dla dzieci są z łososiem. No, ale tak wypowiadała się dietetyczka ostatnio. Na dodatek nie wiedziałam, że łososia też hodują sztucznie i karmia paszami.
No, a wracając do słoiczków to nie ufam, że jest tam mięso tak jak było z gerberem, że skórki MOM. Znając polskie przekręty to poprostu wole sama zmiksować. Pozatym jak widziałam ten kolor tego mięsa w słoiczkach to jest jakiś dziwny takie mam dziwne podejrzenia. Czy to czasami nie kota zmiksowali :P, bo tam królika to pół biedy :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816204 przez kasiorek001
pasalsuper ze wczoraj tak przyjemnie spedzilas dzien - oby takich wiecej!!pociesz sie że lada chwila dziewczyny zamiast być zazdrosne o siebie to beda sie razem bawić i bedziesz miec wiecej luzu bo my matki "jedynaków"bedziemy musiały zabawiać.., uzywam dady, bo pampersa czasami przesikała poki co nosi trójki..
dziubasekpokarm ci sie sam zatracil czy to było "celowe"zeby konczyc karmienie piersią??bo ja przez ani alergię che ja powoli odstawiać, ale po prau godzinach mam już mleczna powódź..:/
co do jedzenia to dałam dwa razy kaszkę sinlac (strsznie słodka i boję sie ze przyzwyczai sie do słodkosci:/)dzis ziemniaka ugotowanego z łyzeczką rosołku-zobaczymy jaka bedzie reakcja..co do ryb to rzeczywiscie trudno trafic na łososia z dobrego źródła, tunczyka tez sie nie powinno dawac moze rzeczywiscie ten dorsz..ja zapodam sandacza-mąż hoduje ryby karmione tylko zbożem także samo zdrowie! co do kondycji fizycznej to ida jak burza wasze dzieciali, moja ania jest ogolnie silnym dzieckiem ale chyba leniwym-nie przewraca sie ale jak posadze ja na swocih kolanach to siedzi ale samej jeszcze nie chcę jej sadzać poki nie jest na to w pełni gotowa..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816212 przez dziubasek
Kasiorek pokarm mam do tej pory ale miesiac temu zaczelam troszke pracowac i strasznie sie meczylam z pelnymi cycami, poza tym na moim mleku julka budzila sie niemal co godzine wiec najpierw zaczelam jej dawac mm w nocy(budzila sie co 3/4 godziny) po tygodniu zaczelam jej dawac mm tez w dzien.
Co do miesa to ja dawalam kurczaka i indyka, ryby dlugo jeszcze nie podam bo mi sie wbila osc jak bylam mala i od tej pory mam stresa jak jem rybe. Jajka nie probowalam ale uwaga moja Julka jej platki kukurydziane z mlekiem krowim(nie slodzone) nic jej nie jest i chyba jej smakuje.
aaaa i kupilam takiego smoka Julce na zabkowanie:
fajnamama.pl/smoczek-na-zabkowanie/zdjecie/195/
polecam sprobujecie moze i waszym dzieciom ulzy troszke

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816221 przez MlecznaMama
Dorkiszon ja dałam rybę dzisiaj łososia - oczywiście ze słoiczka
a gdzie masz ten dobry sklep rybny? Co do ryb to warto mieś sprawdzone

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816238 przez dorkiszon
Mleczna wiesz jak jest na żwirki postój taxi to idziesz do góry koło rynku, mijasz rynek i skrzyżowanie. Właściwie na skrzyżowaniu koło sądu. Nie kupuje już w zwykłym ryb, bo są milion razy mrożone i się rozlatują, a tu jak kupiłam dorsza to oni mrożą na sucho i jest tak smaczny, że ostatnio taką rybę jadłam w Irlandii.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816249 przez NataliaK
Ja tam też podaję już jedzenie bez schematów bo powiem Wam, że na głowe można dostać. U na obiadki są ładnie jedzone bo modego pzetrzymuje i zjada jak jest głodny wszytsko. Rybkę tez mam kupin łososia dla niego ale jeszcze nie daliśmy.

Dosrkiszon u nas też po bananowej zielona, żadka kupcia :D dlatego kupiliśmy dziś kilka innych i bede dawała co dzien inna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816258 przez Martazytka
Ja testuje wszystkie słoiczki na sobie. Zanim dam małemu do dziuba to sama próbuje i czasem deserki są strasznie słodkie- i mały takich nie lubi. Jak do tej pory najbardziej smakuje mu dynia- i to słoiczek z Babydream z kleikiem ryżowym- sama się oblizuje jak mały wcina. Mięsko też chyba wypróbuje ze słoiczków, a póżniej będe gotować wszystko sama- tylko muszę dokupić blender do miksowania. Też nie trzymam się schematów- mniej więcej tylko czytam co i jak, ale najbardziej to zwracam uwagę na małego czego może potrzebować.
Mały ostatnio też mało sypia w ciągu dnia- dwie drzemki po 30 min- pozostały czas non stop domaga się uwagi. Noszenie na rękach to udręka bo nie dość, że klocek waży już ponad 8kg to jeszcze się strasznie wierci. Łapie mnie za każdy sterczący kłak i ciągnie i wrzeszczy z radości, albo nie wiem czego. Ściąga mi okulary i próbuje wdrapać matce oczy. Paznokie spiłowuje już niemal do zera bo jak mały zadziorek to od razu się podrapie. Czy was też dzieciaki ciągną za włosy?
Zbójnik zasypia o 17 :) na cycu lub sam- zależy co mu bardziej podpasuje. I budzi się ostatnio co 4 godzinki. Chyba powolutku same cyce i 1 niewielki obiadek to za mało. Czas chyba rozglądać się za mięskiem. Zaczynam też dopajać- ale marnie idzie z trudem wypija max 10ml z butli- Lovi. Chyba spóbuje jeszcze takiego klasycznego smoczka z NUK.
Dziubasek- też mam takiego smoczka-gryzaczka nam przynosi ulge na chwilkę- dopóki mały się nie nakręci jeszcze bardziej i wkurzy- może za bardzo go to drażni- wtedy musze masować dziąsełka palcem - i wtedy aż mruczy. W nocy mi sie już śni, że budze sie a tam mały wystawia łebek z łóżeczka i uśmiecha się pełną gębą a tam błyszczą dwa ząbki.
Siada już coraz stabilniej- podtrzymywany. Ogólnie dziecko na początku jak siedzi to z okrągłymi plecami, a potem stopniowo się plecki usztywniają do prostych. No i samodzielne siadania wiąże się z raczkowaniem- jak nie siada samo to i nie raczkuje i odwrotnie. Ale w szoku jestem, że niektóre dzieciaczki już na początku 6 miesiąca zaczynają się kiwać na raczkowanie :D super
Pasal- dziewczyny pewnie się wspólnie nakręcają na wrzaski - to :) ich sposób komunikacji. Ciekawe co one myślą jak są tylko pojedynczo :) Ja zawsze marzyłam o siostrze bliźniaczce- do 11 lat byłam jedynaczką i bywało strasznie nudno. Też chcemy się wybrać na basen- ale nie załapaliśmy się ze względu na chrzciny i trenujemy pływanie w wanience :) robimy motorówki.
Kasiorek001- ostatnio próbowałam kaszki Sinlac z próbki- jest słodka bo ma sahcaroze- czyli cukier- nie mam pojęcia po co to dają skoro maluchowi nie potrzebne.
Znalazłam też produkt Nestle- kaszka 8 zbóż- bez mleka. To dobry sposób na wprowadzanie glutenu bo można dodawać bez gotowania np. do zupki zamiast kaszy manny. Tylko teraz muszę dorwać tą kaszkę w sklepie bo na moim zadupiu to na pewno tego nie ma.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816387 przez Nikaa
Dorkiszon no właśnie jakoś tak nie mam zaufania do mięska w słoiczku :p

Nasz Mikołajek :)

Nasz Leonek :)

:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816403 przez kasiak
Dobra, jestem nadrabiam :) jak stary jest w domu to jakoś mi się ciężko zebrać i zorganizować, nawet napisać za bardzo nie ma kiedy bo coś jest zawsze do zrobienia, gdzieś trzeba jechać, zresztą co Wam będę tłumaczyć, same wiecie o co chodzi ;)
Ten tydzień będzie nerwowy. We środę mamy wizytę u lekarza, na szczęście tym razem bez szczepienia :P a we czwartek mężu ma operację. Nerwa mam już konkretnego, chociaż staram się nie okazywać bo wiadomo, zaraz bym się rozbeczała. Po ciąży mam tak, że płaczę z innych powodów niż przed.... Aaaaale ja nie o tym miałam, aha męzu ma operację kolana, niby tylko kolano, ale narkoza, gips te sprawy...on sie podobno nie stresuje i cieszy z narkozy, ale ja bedę jak na szpilkach siedzieć :dry: komplikacje mogą się zdarzyc zawsze i przy bardziej błahych zabiegach, ale staram się być dobrej myśli.

Poza tym walczę z młodym o dominację :P tzn, on probuje różne rzeczy wymuszać dziamganiem albo rykiem a ja udaję, że mi serce nie mięknie i nie ulegam. Najgorzej wieczorem jak się obudzi ch. wie czego i nie chce spać i jęczy. Teraz też się obudził i robi kilometry po łóżku i kiwa sie i kręci i muszę pilnować żeby łepetyną nie przydzwonił znowu w szczebelki.
Cyckujemy nadal z różnym powodzeniem, bo jak dam cyca to by zjadł co innego, jak dam obiadek to zagląda w dekolt, ot taki niezdecydowany :laugh: ale zaczął znowu jeść. Kaszka przez dzioba nie przejdzie, ale warzywa i owoce da się jakoś wcisnąć do gardła.
Dobra reszta w drugim poście, bo mi drugi Potop wyjdzie :P

Aaaa i jeszcze mój księciuniu :blush: nie wszystkie macie fb, więc wklejam też tutaj :blink: taki miks :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816427 przez kasiak
On mnie nie przestanie zadziwiać :P zaczął marudzić, bo się zmęczył, wzięłam na łóżko bo wołał o przekąskę na zaśnięcie. Pokręcił się, pociamkał, puścił cyca, złapał mnie za nos i zasnął z uśmiechem na buzi :laugh: zabrałam mój nos, no bo jak mam pisać z łapą na twarzy ;)
Nadrabiając posty
pasal czytałam o Twoich terrorystkach i tak mi Cię szkoda. Były magiczne trzy miesiące, potem pół roku i nie widać poprawy. Dobrze, że sie wyjście na basen udało. Dziekować opatrzności za siostrę, przynajmniej jedna normalna osoba w rodzinie, na którą można liczyć. A separacja dziewczynom na pewno nie zaszkodzi ;) Fajne takie upaskudzone roześmiane buźki :laugh: a jajko już możesz podać. Najpierw odrobinę, a docelowo pół żółtka co drugi dzień. Białko wolno od 11.miesiaca bo silnie uczula.
Co do przewijania to my już w nocy nie praktykujemy. Po kąpieli zakładam i do rana jest w miarę ok. Zdarzało mu się, że się obsikał, ale teraz ostatnio jest spokój. A od dłuższego czasu nosimy 4, niby troszkę przyduże, ale w mniejszych miszeliki miał ścisnięte :P
dorka Sebek też śmiga do tyłu i na boki. Sam nie siada, ale już siedzi stabilnie, w tygodniu pojedziemy pewnie po krzesełko do karmienia, do tej pory siedział w bujaku, ale widzę, źe mu sie juz nie podoba. Może w krzesełku będzie więcej jadł.
jorgus super wieści, już sam siedzi :)
natalia u nas też częste pobudki nocne, a już tak ładnie spał, nawet i 9 h.
nikaa ja dałam kurczaka ze słoika. Zjadł troche, ale szału nie było. Próbowałam i w smaku takie łooo.
karolinap Polcię też już ciągnie na zwiedzanie świata i sadzanie. :) a niedawno miałyśmy maleństwa, które grzechotki nie umiały w łapkach utrzymać ;)
dziubasek no i wyjaśniło się ;) przyczyna niepokojów wylazła na wierzch i będzie gryźć :S
marta też testuję wszystko na sobie. Ostatnio próbowałam makaronu z brokułami, mało mnie nie cofnęło, a młody zasysał aż sie uszy trzęsły. Klaki też naciąga i muszę w zwiazanych chodzić...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816434 przez uniuni
Kasiak a Ty nic ani do mnie, ani o mnie :( czuję się taka pominięta :(

Martyzanka ja w związanych włosach 99% mojego czasu spędzam. 1% to gdy je myje ;) Nils ma talent do wyszukania jednego włoska gdzieś w okolicach karku i ciągnie, i ciągnie, że mam ochotę wrzasnąć - no wyrwij go do cholery i przestań torturować :P

Dziubas dobry plan z tą firmą sprzątającą, na to zawsze popyt jest. Słyszałam też, że najlepiej jest sprzątać u polek, bo one same dom ogarniają zanim serwis przyjedzie i im zostaje podłoga do zmycia i kurze do starcia :) Przyznam szczerze, że sama bym dom ogarnęła przed firmą sprzątającą, bo wstyd by mi było, że nie jestem w stanie utrzymać w jako takim porządku ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no i trzecią noc z rzędu Nitoś impre ma od 2giej w nocy ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #816454 przez Martazytka
Uniuni
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiak- śliczny młody kawaler widać, że zadowolony z życia :)
Pasal- a dziewczyny widać, że małe łobuzice- iskierki w oczach :D - ciekawe ile bliźniaków zostało pomylonych przez rodziców- bo np. opaska mogła spaść itp. - lakier do paznokci to niegłupi pomysł :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu - 10 lata 11 miesiąc temu #816462 przez kasiak
uni ale że co, ale że jak? Ja nie chciałam, buuu już naprawiam błęda! To jest tak, że ten...Nitoś przesłodki rudzielec, ale to pewnie wiesz B) o kręgarzach nic nie wiem i już starczy, że mnie raz w helsestasjon postraszyli, że niuniek krzywy :P co by Ci tu posłodzić jeszcze ;) jeść żarełka ze słoiczków nie chce więc idąc z Twoim przykładem wciskam do dzioba elle's kitchen i przy okazji podjadam troche :cheer: taki jesteś mój miszcz przewodnik na obczyźnie :silly:
A, a jakbyś była gdzieś przejazdem w okolicach Oslo to zapraszam :laugh: mam jakieś 20 kilosów do stolycy to wiesz :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 11 miesiąc temu #816519 przez uniuni
Martyzanka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiak jak wejdziesz na stronę hipp.no to oni całkiem spory wybór tam mają tylko nie wiem gdzie można się w to zaopatrzyc :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl