Mamusie wrzesień 2013 =)

Koham Cie to ciekawe co piszesz moze i wtym racji troche jest, ale wydaje mi sie ze najblizszym to dam wziasc na rece np. tesciowej czy mamie jezeli beda chcialy bo chyba im nie zabronie

mery u mnie w piersiach też susza

A przeszło mi... no bo co zrobić, trzeba cieszyć się tymi 4 dniami...

Papi głowy to ja sobie ie dam obciąć, ale wydaje mi sie ze to w sumie poza adresem jest tez naprowadzenie w jakim budynku. Już Ci pisze co ja myslę, ale pozostawiam do Twojej oceny, no chyba że już sobie poradziłaś?

Nefeli hej nie martw się na zapas bo i mała będzie nerwowa a to jeszcze kupa czasu do pierwszego ja wiem że to łatwo się mówi ale będzie ok co do ciuszków to niewstydze że dostane ciuszki od koleżanki fajnie że można komuś pomóc ja po mojej też dam komuś niektórzy uważają że to wstyd brać od kogoś wiadomo że część kupie sama ale sporo dostane kurcze kurcze już bym chciała coś kupować ale ja to taka zaboboniara jestem i czekam do końca 7 miesiąca

Zuzanta szczerze to się martwię czy po porodzie będę miała pokarm jak teraz tam sucho a prawie u wszystkich dziewczyn coś tam leciało

Merry mi tez jescze nic nie lecialo ale narazie sie nie martwie mam nadzieje ze nie ma czym bo ponoc to czy bedzie pokarm pozniej nie zalezy od tego czy w ciazy sie pojawiał bo naprawde u mnie tez suchutko

Co do ciuszków to pewnie ze nia ma co sie wstydzic ze sie dostaje po kims. Ja tez sporo mam i jescze dostane od kolezanki.

papi88 napisał:

czesc dziewczyny

u mnie zaczaoł sie niby normalnie niestresowo poranek no i mowie zadzwonie do mojego czy juz wyjechal z niemiec do francji dzwonie a tu okazuje sie ze zablokowali nam telefony!w pon oplacilam rachunek ale widocznie to bylo za pozno wpadlam w panike bo wiem ze moj korzysta z nawigacji w tel,z netu a wczoraj siedzialam jeszcze do nocy i ogarnialam mu trase.zaczelam szybko szukac potwierdzenia wplaty znalazlam to placilam na poczcie to ledwo co bylo widac bo to na tym ich druku chyba zle odbilo pozniej nie moglam znalezc kabla usg aby z tel na kompa to przeslac i im wyslac ale udalo sie wyslac im emailem tylko pomyslalam kiedy oni to przeczytaja trzeba do nich zadzwonic siostra ma tel na karte ale nie miala nic na koncie to biegiem do sklepu poleciala doladowala tel to dzwonie do tego play aby odblokowali jak najszybciej a oni do mnie poprosze haslo abonenckie i musialam zgadywac!bo telefony sa na mojego wiec ja sie niczym nie interesuje i wiecie ze udalo mi sie zgadnac haslo za drugim razem powiedzieli ze odblokuja w ciagu 3h troche dlugo ale co moge zrobic.poniewaz mialam juz doladowany tel na karte mojej siostry to mowie chociaz zadzwonie do R powiem aby sie nie martwil ze tel bede odblokowane i gdzie jest a tu mowia abonent ma tel wylaczony!dzwonilam juz chyba z 20 razy i nic! ale w koncu odebral okazalo sie ze nie mial zasiegu przez pol drogi. moj malutki synek siedzi cichutko w brzuszku bo wie ze sie stresuje.myslicie ze bede nie sprawiedliwa jak powiem R ze w sierpniu nie zgadzam sie aby gdzie kolwiek jechał?poprostu za duzo stresu mnie to kosztuje niestety juz taka jestem.

a teraz zagadka ktora mi znajdzie taki adres w hiszpani: LOS PINOS,CARRER TERRA DE LA ALTA 26 AIGUA XELIDA,TAMARIU (GIRONA) bo bede musiala R naprowadzic jak ma dalej jechac przegrzebałam pol neta i za chiny nie wiem gdzie to jest

Papi - mi ten adres normalnie wyszkuje na google map bez tego początku LOS PINOS.

maps.google.pl/maps?saddr=Carrer+Aigua+X...0568&t=h&mra=ls&z=17

Wychodzi na to, że Aigua Xelida to nazwa ulicy 26 - numer budynku, Tamariu - to nazwa miasta

Papi a On nie wiezie czasami kogoś nad morze na wybrzeże na wakacje do jakiegoś hotelu?

Serku jestem z Toba,na pewno maz bedzie w najwazniejszym momencie!!! caluski
Mery ja tez nie uwazam ze to wstyd,ja po swoim synku tez dalam rozne rzeczy i jak on sie rodzil to od dwoch kolezanek dostalam z ich chlopaczkow kilka ubranek.
Ja z zakupami w pierwszej ciazy czekalam do 5 miesiaca,nie pozniej bo jakby cos sie dzialo i trzeba do szpitala albo porod przedwczesny to nie mialby kto tego wszystkiego zalatwic i nie byloby w moim guscie to chyba glowne powody.
Kurcze Mery z tymi badaniami tak przesrane bo ze wzgledu na wiek tez inaczej patrza,jak bylam z syniem w ciazy to nikt tak nie szukal i nie robil tylu badan....modle sie zeby to wszystko co przeszlam bylo zlym snem,pomylka lekarza ze malutka urodzi sie zdrowiutka...ale cholernie mi ciezko czekac...
a i zaczely mi sie dosc czeste skurcze ,lapie na chwile taki bol jak przy okresie,wiec ja od razu nospa forte i 2 magnezy...
Disiaj byc moze bede miala bliskie spotkanie z tesciowa,oj jakos nie mam ochoty widziec jej miny i reakcji...

Aniu co do 3D to ja myślę że jak szkrabek będzie chciał pokazać buziunie to wszystko ładnie będzie widać. Natka też dopiero co robiła i jakie ładne fotki Lenki przywiozła:)

Nefeli kurcze bo i ja zaczynam się martwić tą cofniętą szczęką... mój antek na każdej fotce tak ma, a mój doktorek nic mi nie mówił żeby było coś nie tak... a podniebienie ogląda przy każdej wizycie szklag by trafił tego twojego lekarza

Marry u mnie jakis większych wycieków też brak...tylko wieczorem taki żóltawy nalot na sutkach który muszę wodą zmyć...ale nic poza tym. Spoko nic się nie martw będą jeszcze z nas dojne krowy

Wpisz w google: Tamariu, Hiszpania ,CARRER TERRA DE LA ALTA 26

Kraj - Hiszpania
Gmina - Girona
Miejscowość nad wybrzeżem - Tamariu
willa - Xelida
przy ulicy CARRER TERRA DE LA ALTA 26

albo przynajmniej bardzo podobnie

Jak już dotrze do Tamariu to spyta najwyżej

No właśnie Villemo

Nie to jednak nie to samo miejsce znalazłyśmy, ale przy sąsiednich ulicach, wiec myslę, że tam już nie będzie problemu, miejscowi pomogą

Izunia ile ma Twoja szyjka? u mnie widac jaka ona otwarta jest teraz w nastepny piatek zapewne bedzie ogladal ale poki co kazal lezec,bo on na szyjke nic nie zaklada,wiec ratuje sie tylko nospa i magnezem,caluski dla Ciebie i brzuszka...damy rade musza minimum do 37 tygodnia posiedziec w swoim pierwszym domku nasze maluszki

nefeli napisał:

Serku jestem z Toba,na pewno maz bedzie w najwazniejszym momencie!!! caluski
Mery ja tez nie uwazam ze to wstyd,ja po swoim synku tez dalam rozne rzeczy i jak on sie rodzil to od dwoch kolezanek dostalam z ich chlopaczkow kilka ubranek.
Ja z zakupami w pierwszej ciazy czekalam do 5 miesiaca,nie pozniej bo jakby cos sie dzialo i trzeba do szpitala albo porod przedwczesny to nie mialby kto tego wszystkiego zalatwic i nie byloby w moim guscie to chyba glowne powody.
Kurcze Mery z tymi badaniami tak przesrane bo ze wzgledu na wiek tez inaczej patrza,jak bylam z syniem w ciazy to nikt tak nie szukal i nie robil tylu badan....modle sie zeby to wszystko co przeszlam bylo zlym snem,pomylka lekarza ze malutka urodzi sie zdrowiutka...ale cholernie mi ciezko czekac...
a i zaczely mi sie dosc czeste skurcze ,lapie na chwile taki bol jak przy okresie,wiec ja od razu nospa forte i 2 magnezy...
Disiaj byc moze bede miala bliskie spotkanie z tesciowa,oj jakos nie mam ochoty widziec jej miny i reakcji...

Bedzie dobrze, trzeba tak myslec. Wiem ze moze latwo mowic tak mnie ktorej ciaza przebiega prawidłowo ale naprawde tak mysle, wazne jest nastawienie i napewno jest Ci Ciezko to wszytsko przezywac ale myśl pozytywnie

Moze uda mi sie wstawic moja Niunie z 21 tygodnia z 4D

Nefeli ja to przede wszystkim się zastanawiam jak to zrobić żeby antek nie wpadł w łapy mojej teściowej po porodzie Nie wiem czemu ale ona ostatnio okroponie działa mi na nerwy!!! zawsze było między nami w miarę ok a teraz to nie mogę... na samą myśl się we mnie gotuje... a to wszytsko przez to że ona mówi o moim synu jakby był jej własnością... mój antek, ja go będę nosiła, woziła, tu będzie sobie ze mną leżał... JASNE!!! ZAPOMNIJ!!! specjalnie będę karmiła piersią żeby musiał być ciagle przy mnie a jak nie będę miała pokarmu to będę udawał hihihijh