Mamusie wrzesień 2013 =)

wrzuciłam mleka na fejsa- wreszcie się tam dostałam.

papi Tobie prześlę mailem, bo pamiętam nie masz konta na FB.

mery moj kornel na mysl o julci wariuje he;p
iza fajnie ze z praca ok ;)monika o kim pisalas ze rodzi ? bo w temacie nie jestem

karolcia1919 napisał:

mery moj kornel na mysl o julci wariuje he;p
iza fajnie ze z praca ok ;)monika o kim pisalas ze rodzi ? bo w temacie nie jestem

a moja psiapsióla w Holandii:)

Monika23083 napisał:

karolcia1919 napisał:

mery moj kornel na mysl o julci wariuje he;p
iza fajnie ze z praca ok ;)monika o kim pisalas ze rodzi ? bo w temacie nie jestem

a moja psiapsióla w Holandii:)

Monia która to bo już niejarze

Akina Monia zobaczysz nim sie obejrzysz i twój suwaczek tez tyle wskaże! A swoją droga juz tak bardzo nie mogę sie doczekać ze wogole mnie to nie przeraża. Rany albo do tego doroslam albo zglupialam na punkcie małego. Chyba zastosuje radę Magdy ze mały będzie spał ze mną do 18 stki! Dzisiaj u nas był właściciel i oglądał łóżeczko małego i stwierdził ze jest takie duże ze moj mężu może spać w łóżeczku a ja z Kacperkiem w naszym dużym łóżku! tez pomysł hehehe!

Monia w uk nie ma jak w holandi Tzn tutaj jak rodzisz naturalnie to wypuszczają juz po 12h czasem jest to 24h wiadomo zalerzy o ktorej urodzisz bo wypisy chyba popoludniu no i jeśli wszystko wporzadeczku! Pózniej położna przychodzi do ciebie codziennie chyba przez pierwszy tydzień albo pierwsze dni (muszę dokładnie dopytac) ale na chwile. Sprawdza ciebie i dziecko Czasem sprawdza tez szycie czy dobrze sie zrasta Raz nawet moja znajoma mi mówiła ze poprosiła ja by ta przyniosla jej swoją zużyta podpaske! Ale siara co nie? No więc nie ma tak ze na tak długo przychodzi jak w holandi. Ale za to mojemu mężowi przysługuje tacierzynskie od dnia narodzin tydzień bądź dwa w zależności ile chce wziąć. No i wyglada to tak ze jeśli ma wolne to dzwoni do pracy i mówi ze nie przychodzi bo jedzie ze mną do szpitala i jak mały sie urodzi to naliczaja tacierzynskie a jak jest w pracy to zwalniają go do domu w trybie natychmiastowym by ten mógł mnie zawieźć do szpitala.Do tego mama moja przyjeżdża także będę mieć ich do pomocy więc myśle ze dam radę! Ale powiem ze wole tak bo ja nigdy ale to przenigdy nie leżałam w szpitalu i nie sadze by mi sie to doświadczenie podobało! A jak będę mieć cesarke to mi juz powiedzieli ze po dwóch dniach mnie wypuszcza choć wiem ze nawet juz po dobie wypuszczają! Widocznie u mnie to związane z tym ze mieszkam daleko od szpitala i położnych które bedą mnie odwiedzać!no i może konflikt krwi tez ma znaczenie Nie wiem!

No mam nadzieję,że zleci Aguś Po 12-stu godzinach wypuszczają? Łał! Ale warunki rodząca na bank ma sto razy lepsze tam u Ciebie niż w tej naszej Polsce

agamo napisał:

Akina Monia zobaczysz nim sie obejrzysz i twój suwaczek tez tyle wskaże! A swoją droga juz tak bardzo nie mogę sie doczekać ze wogole mnie to nie przeraża. Rany albo do tego doroslam albo zglupialam na punkcie małego. Chyba zastosuje radę Magdy ze mały będzie spał ze mną do 18 stki! Dzisiaj u nas był właściciel i oglądał łóżeczko małego i stwierdził ze jest takie duże ze moj mężu może spać w łóżeczku a ja z Kacperkiem w naszym dużym łóżku! tez pomysł hehehe!

Monia w uk nie ma jak w holandi Tzn tutaj jak rodzisz naturalnie to wypuszczają juz po 12h czasem jest to 24h wiadomo zalerzy o ktorej urodzisz bo wypisy chyba popoludniu no i jeśli wszystko wporzadeczku! Pózniej położna przychodzi do ciebie codziennie chyba przez pierwszy tydzień albo pierwsze dni (muszę dokładnie dopytac) ale na chwile. Sprawdza ciebie i dziecko Czasem sprawdza tez szycie czy dobrze sie zrasta Raz nawet moja znajoma mi mówiła ze poprosiła ja by ta przyniosla jej swoją zużyta podpaske! Ale siara co nie? No więc nie ma tak ze na tak długo przychodzi jak w holandi. Ale za to mojemu mężowi przysługuje tacierzynskie od dnia narodzin tydzień bądź dwa w zależności ile chce wziąć. No i wyglada to tak ze jeśli ma wolne to dzwoni do pracy i mówi ze nie przychodzi bo jedzie ze mną do szpitala i jak mały sie urodzi to naliczaja tacierzynskie a jak jest w pracy to zwalniają go do domu w trybie natychmiastowym by ten mógł mnie zawieźć do szpitala.Do tego mama moja przyjeżdża także będę mieć ich do pomocy więc myśle ze dam radę! Ale powiem ze wole tak bo ja nigdy ale to przenigdy nie leżałam w szpitalu i nie sadze by mi sie to doświadczenie podobało! A jak będę mieć cesarke to mi juz powiedzieli ze po dwóch dniach mnie wypuszcza choć wiem ze nawet juz po dobie wypuszczają! Widocznie u mnie to związane z tym ze mieszkam daleko od szpitala i położnych które bedą mnie odwiedzać!no i może konflikt krwi tez ma znaczenie Nie wiem!

O kurcze szaleństwo! W szpitalu gdzie ja rodzę po pierwszej cesarce wychodzi się w 5 dobie a po każdej kolejnej leży się 2 dni dłużej. Osobiście nie wyobrażam sobie wypuszczenia do domu w drugą dobę po cięciu... ja wychodząc w 5 dobie miałam 40 stopni gorączki i mroczki przed oczyma a jak się czułam kilka dni wcześniej to nawet nie będę wspominać

Ja tez po cesarce wyszlam na 5 dobę po ściągnięciu szwów.

Wczoraj zrobilam żurek pierwszy raz w życiu i wyszedł pyszny!

Dziewczyny duzo waszych koleżanek teraz rodzi.

Agamo mam wrażenie że cycki to mnie tylko bolą a wcale nie rosną. A rozstepy mialam od początku ciąży. Fajnie ze tobie dopiero teraz sie pokazały zawsze musi jakis gdzieś wyskoczyć

Wiecie co bylam dzis na cmentarzu i szlam po krzywym chodniku i zle stanęłam. Wykrzywila mi sie stopa. Teraz jest spuchnieta w kostce. Boje sie ze jest skręcona to najgorsze co mogłoby mnie teraz spotkac!

Dziewczyny dzieki za ciepłe słowa

Hej

Kalinka dzieki juz lepiej wstalam dzis rano tak zle sie czulam ze poszlam na sile spac i uwaga wstalam o 15.30! Ale pod wiecsor zaczela sie zmieniac pogoda zrobilo sie troche cieplej i jakby bol glowy odpuscil a wczesniej chodzilam nieprzytomna bylam nie do zycia chyba jakim meteopata jestem czy jak to sie zwie bo w upaly czuje sie rewelacyjnie raz mi tylko kostka spuchla a tak to czuje sie w swoim zywiole.

Monika dzieKi pozniej zajze na poczte jestem zacofana nie mam fb

A teraz ide wyslac R oo kota do samochodu bo mi tam wlazl i nie chce wyjsc spi sobie na fotelu w najlepsze a poki nie wyzdrowieje wole go nie dotykac bo tak to za kite bym go wyciagnela

Co do dzieci gigantow to nie straszcie moze te kobiety mialy jakas cukrzyce czy co bo to az dziwne takie kolosy

Dobra spadam pod prysznic bo rano trzeba wstac na badanka spuscic troche krwi a ostatnio klade sie spac nawet o pierwszej w nocy to ciezko sie wstaje rano.problem bedzie z depilacja moze nie obetne sobie łechtaczki

Buziaki

Ja tez mam problem z goleniem. Robie to na wyczucie. Na szczescie jeszcze ani razu sie nie zacięłam

Mam pytanie do dziewczyn ktore pisały kiedys ze maja smartfony i ściągają gry z internetu. Czy te gry chodzą tylko podczas włączonego internetu? Czy nie trzeba miec wlaczonego neta? Na poczatku sierpnia ide wymienic telefon i biore samsunga joung. Mam nadzieje ze dostane bialego bo bardzo mi sie podoba

A Wracajac do mojej nogi dalej boli leze z zabandazowana stopa i zwijam sie z bolu masakra

Iwonka jeśli chodzi o te gry to ściągasz sobie plik z internetu, który później instalowany jest w pamięci telefonu i możesz grać bez zużywania pakietu internetowego
A ten telefon to może idź sobie wcześniej zaklepać w salonie, żeby przy podpisywaniu umowy nie okazało się, że już nie mają.
Ja tak miałam, upatrzyliśmy sobie z mężem blackberry, musieliśmy odczekać tydzień czy dwa, żeby móc przedłużyć umowę, a jak poszliśmy ją podpisać, dowiedzieliśmy się, że wszystkie modele w całym kraju zostały wyprzedane i już ich nie będą mieli na stanie.
I musieliśmy wziąć to, co było

Iva i ja Cma bede :)lekarz na ostatniej wizycie juz mi to zapowiedzial...moja tak aktywna poki co byla ze 24y na dobe w ruchu,ale...ja wczoraj zjadlam sobie pasty z czosnkiem i moj maz twierdzi ze jej nie posmakowalo wiec wywinela konkretnego fikolka i teraz jest tak ulozona ze jej nie czuje wiec w panice jestem gdybym to ja wiedziala to odpuscilabym ten czosnek
Ale sie pochwale moj maz wydusil kase od tesciowej na poduche banana,a mi az glupio sie zrobilo jak mi prezent przyniosl i wierze ze bede karmic piersia bo poducha do tego glownie stworzona,tzw 3 w 1.no piekna jest,ale mi szkoda kasy na takie rzeczy
Pyzaura kochanie gotowanie mi wystarczy i towarzystwo do pogaduszek i kawy
Akina zycze pociechy z meza,niech kocha,pracuje i dba o Was przez cale zycie
Serku wspolczuje damy salonowej z niewyparzonym dziobem,jak mnie denerwuja ludzie ktorzy gadaja zeby gadac...o wlasnie dzis moja jakze ambitna i zawsze wszystko wiedzaca szwagierka...mowie ze mala jest bardzo ruchliwa,ze ciagle sie wierci...a ona na to "to Twoja wina,masz taki maly brzuch,nie jesz to jej ciasno" nosz k...a bo ona wie co ja od poczatku ciazy przechodze i jak walcze o mala??? dopiero sie dowiedziala a juz na wszystko ma teorie....bleeeeeeeeeeeee
Kochane moje dziekuje za kciukasy i za to ze jestescie !!!

Paulinka mam nadzieje ze wizyta sie udala i ze jestes juz spokojniejsza.
Kalina ja mam dwoch ginekologow,mlody dal mi luteine jak sie szyjka zaczela skracac,a starszy tylko sie smial i wytlumaczyl ze luteina nic a nic nie daje...ja i tak odstawilam i fakt nic sie nie zmienialo,a po niej b.zle sie czulam tylko.
Izunia trzymam kciuki zeby sytucaja sie szybko ustabilizowala i zeszla na pomyslne tory!!!
Jejku straszne to z ta Holandia...obca Baba w moim domu ma mi gotowac,sprzatac itp.zjezdzilam Holandie wszerz i wzdloz ale nigdy nie wiedzialam ze maja takie chore zasady
Iva Fil ekstra,tez mi sie ta focia podoba,i nie zebrze o jedzenie tylko chyba rozkazuje,badz dosadnie tlumaczy nie kumajacemu
Iwonka trzymaj sie,juz niedlugo Niunia bedziesz tulic !!!
Ja jakiegos stresa zlapalam zwiazanego z porodem,ogolnie jakies mam takie glupie przeczucia i silneeeeeeeeeeeee skurczeeeeeeeeeee wlasnie teraz jak pisze
aaaaa uciekam dobranoc Mamusie

pyzaura napisał:

Donata a Ty jak ja i Akina nie masz terminu koniec wrzesnia??

a bym zapomniala Iwonta odzywaj sie chociaz ze wszystko ok bo zmartwilam sie ze masz problemy podejzewam ze kosztuje Cie to wszystko spoto nerwow ... a Ty juz na koncowce jestes takze nie powinnas teraz sie zamartwiac kochana ... bedzie dobrze wszystko sie ulozy a jak dzieciatko bedzie juz z Toba to zobaczysz wszystkie problemy mina

Hmm ja mam termin z okresu 8 września, z USG przedostatniego 27 września, a z ostatniego 18 września hehe

Ale mój mąż będzie od następnego tygodnia jeździł w delegację do pracy i wracał późno, więc jakby się coś stało i bym się źle czuła, to torba spakowana i mogę jechać