Mamusie wrzesień 2013 =)

Ja też przesypiam noce i w dodatku połowę dnia co jak co ale na senność ani w pierwszej ciąży ani w drugiej nie narzekałam. Oczywiście w końcówce bywało różnie bo brzuch był ogromniasty i komfort spania wątpliwy ale nie było źle. Nie pamiętam za to snów wiem tylko tyle, że budzę się tak pobudzona, że maż nie narzeka

Co do wózków to wszystko zależy jak ma być użytkowany i gdzie. Jak ktoś mieszka w bloku na piętrze i będzie musiał znosić wózek dzień w dzień to ważne będzie, żeby był aluminiowy stelaż dzięki czemu wózek będzie lekki. Na wiejskie wertepy, wycieczki górskie itp. wózek konieczne na kołach pompowanych z dobrą amortyzacją. W zimie po śniegu też tylko koła pompowane się sprawdzają. Warto też przemierzyć wielkość gondoli bo niestety niektóre nawet renomowane firmy mają tak małe gondolki, że dziecko błyskawicznie z niej wyrasta. Fajnie jak wózek ma demontowane jednym przyciskiem wszystkie koła bo wtedy łatwo je utrzymać w czystości.

dziewczyny a powiedzcie ile wy chcecie przeznaczyc na zakup wózka? ten co mi sie podoba kosztuje 1200 zł mi sie wydaje ze to mało nie które wózki kosztuja po 3 tys i lepiej i mam obawy czy ten tanszy rzeczywiscie bedzie dobry czy jak juz kupowac to jakiejs znanej firmy co sie wiaze czesto z drozsza cena

co prawda na allegro te wózki wydaja sie tanie porównujac do cen sklepowych

Ja jak do tej pory upatrzyłam sobie Baby Design Lupo - koszt około 1500zl - ale do porodu jeszcze sporo czasu, więc może jakieś nowe modele wejda na rynek. Mi najbardziej zalezy na dobrej amortyzacji, bo w wiekszosci mam drogi "polne". Super lekki nie musi byc, bo nie bede musiala go nigdzie wnosic.

Mnie się podoba Mutsy Urban Rider, ma fajne zwrotne koła, ale jest dość ciężki, ma mały kosz na zakupy- nie wiem czy to będzie bardzo istotne i dość małą gondolę, no i kosztuje 3tys.

Witam Was

Dziękuję za cieplutkie przyjęcie

Chętnie dopiszę się do tabelki, otóż mieszkam w Warszawie, mam 24 lata, a według ostatniej miesiączki termin wypada mi na 18 września. Pozostała część tabelki przy moim nicku musi pozostać pusta gdyż nie oczekuję jeszcze żadnej płci, a co do imion, to dosłownie nic mi się nie podoba, więc wybieranie zostało odłożone n późniejszy termin.

Iwona_kg Popłakałam, się. Tak mi przykro - naprawdę. Cieszę się, że udało Ci się jakoś pozbierać i znalazłaś w sobie odwagę i siły na kolejną ciążę. Trzymam za Ciebie i Twoje maleństwo kciuki i głęboko wierzę, że będziecie bardzo szczęśliwi.

Czy któraś z was się może orientuje, bo na początku ciąży nie miałam robionych badań na czystość pochwy czy jakoś tak. Bo doktor nie podbiła mi na skierowaniu pieczątki, a na następnej wizycie stwierdziła, że to badanie nie jest takie ważne i nie muszę już go robić. A teraz ja mam jakieś zapalenie nie wiadomo skąd i zastanawiam się czy to może mieć coś wspólnego i ewentualnie jakie konsekwencje może mieć dla mojego dzidziusia. Pytam bo kompletnie nie mogę dostać się do żadnego ginekologa, a zaczyna mnie to martwić.

Jak mam zmienić awatar? Próbowałam wczoraj, ale jakoś nie odnalazłam takiej funkcji.

Czy jak chodzicie do lekarz na USG z NFZ to dostajecie takie druczki ze zdjęcie z USG? Widziałam u koleżanek, a byłam na USG i nie dostałam, więc wole zapytać.

Trzymajcie się Kochane.

Cześć,

jeśli chodzi o wózki to polecam stronę opinie.wozki-dla-dzieci.com/wozki-rankin...aO-bUCFUbKtAodux4ASA

Mi się podobają dwa Hartan i Teutonia. Są bardzo wytrzymałe, zwrotne a Teutonia jest bardzo lekka co dla mnie jest bardzo ważne bo mieszkam na 2 piętrze i nie ma u nas windy. Mają wysokie oceny w sprawach bezpieczeństwa i komfortu i Teutonia ma bardzo dużą gondolę. Ale dowiadywałam się, że z dużych gondol to tylko dwa wózki mają gondole po 80 cm długości Bebetoo i Jedo. Ale co mi się jeszcze spodoba przez te miesiące to pewnie ze 100 razy coś innego )Czekam na to co wejdzie jeszcze w tym ryku. Ja ze względu na problemy ze stawem biodrowym potrzebuję jak najlżejszy . Od koleżanki wiem, że wózki dzielą się na tak zwane zimowe i letni i trzeba patrzeć na materiał z którego są wykonane.

papi88 napisał:

dziewczyny a powiedzcie ile wy chcecie przeznaczyc na zakup wózka? ten co mi sie podoba kosztuje 1200 zł mi sie wydaje ze to mało nie które wózki kosztuja po 3 tys i lepiej i mam obawy czy ten tanszy rzeczywiscie bedzie dobry czy jak juz kupowac to jakiejs znanej firmy co sie wiaze czesto z drozsza cena

Mój wtedy gdy go kupowałam kosztował 1400 zł. Uważam, że 1500 zł to już górna cena którą warto przeznaczyć na wózek 3 w 1. Gondolka prawie w cale nie używana bo młody nie chciał w niej jeździć z racji ograniczonego pola widzenia więc zaraz się przepieliśmy na spacerówkę którą rozkładaliśmy na płasko, fotelik do 8-9 miesięcy bo potem młody wyprawiał w nic cuda na kiju i musiał się przesiąść na większy. Spacerówka od 3w1 używana sporadycznie bo w zapasie jest xlander składany do małych rozmiarów którego wożę cały czas w bagażniku samochodu i jest na wszelkie zakupowe wypady. Generalnie gdybym nie miałam w planach zaraz drugiego dziecka to pewnie wózek 3 w 1 został by już sprzedany gdy mody skończył pół roku bo tak naprawdę te wszystkie elementy zajmowały sporo miejsca w domu a były mało używane za to większe pieniądze zainwestowałabym w porządną spacerówkę składaną do małych rozmiarów. No ale droższy wózek też zawsze można sprzedać i odzyskać pieniądze tyle, że jak ktoś ma kupić używany wózek za 2 tysiące w niepewnym stanie to raczej będzie skłonny kupić sobie w tej kasie nowy tańszy a z gwarancją. No ale wszystko też zależy od zasobności portfela, dla jednego spora suma to 1000 zł a dla drugiego 4000 zł.

Oczywiście zakup wyłącznie przez sklepy internetowe albo allegro a najlepiej jeśli możliwe to prosto od producenta bo zwykłe sklepy nie dość, że oszukują na dodatkach to jeszcze walą ceny z kosmosu. Ten wózek który ja kupowałam w normalnym sklepie kosztował 1800 zł...

Martusqa88 napisał:

Witam Was

Dziękuję za cieplutkie przyjęcie

Chętnie dopiszę się do tabelki, otóż mieszkam w Warszawie, mam 24 lata, a według ostatniej miesiączki termin wypada mi na 18 września. Pozostała część tabelki przy moim nicku musi pozostać pusta gdyż nie oczekuję jeszcze żadnej płci, a co do imion, to dosłownie nic mi się nie podoba, więc wybieranie zostało odłożone n późniejszy termin.

Iwona_kg Popłakałam, się. Tak mi przykro - naprawdę. Cieszę się, że udało Ci się jakoś pozbierać i znalazłaś w sobie odwagę i siły na kolejną ciążę. Trzymam za Ciebie i Twoje maleństwo kciuki i głęboko wierzę, że będziecie bardzo szczęśliwi.

Czy któraś z was się może orientuje, bo na początku ciąży nie miałam robionych badań na czystość pochwy czy jakoś tak. Bo doktor nie podbiła mi na skierowaniu pieczątki, a na następnej wizycie stwierdziła, że to badanie nie jest takie ważne i nie muszę już go robić. A teraz ja mam jakieś zapalenie nie wiadomo skąd i zastanawiam się czy to może mieć coś wspólnego i ewentualnie jakie konsekwencje może mieć dla mojego dzidziusia. Pytam bo kompletnie nie mogę dostać się do żadnego ginekologa, a zaczyna mnie to martwić.

Jak mam zmienić awatar? Próbowałam wczoraj, ale jakoś nie odnalazłam takiej funkcji.

Czy jak chodzicie do lekarz na USG z NFZ to dostajecie takie druczki ze zdjęcie z USG? Widziałam u koleżanek, a byłam na USG i nie dostałam, więc wole zapytać.

Trzymajcie się Kochane.

Ja chodzę na nfz i dostaję zdjęcia. Lekarka zawsze oddaje mi oryginalny opis usg oraz zdjęcia a sama sobie bierze tylko kopię opisu.

Co do czystości pochwy to wszystkie infekcje trzeba niestety leczyć bo zawsze jakieś tam ryzyko jest długo nie leczone stany zapalne i niektóre bakterie mogą doprowadzić nawet do przedwczesnego porodu choć teoretycznie mówi się, że dopóki czop śluzowy jest na miejscu i szyjka zamknięta to bakterie i inne drobnoustroje nie mają prawa się dostać do macicyCzystości pochwy nie miałam jeszcze robionej za to miałam cytologię, po której pobraniu trafiłam z krwawieniem do szpitala ;/

Martuska musisz wejść w swój profil i moje emblematy żeby wrzucić jakies zdjęcie w awatarek

Ja bylam tylko raz na nfz na rozpoznaniu ciąży i musiałam poprosic lekarza żeby mi dał. Bo niby na fundusz nie mogą dawać. Koleżanka jak poszla to inny lekarz jej powiedział ze musi dopłacić 80zl za zdjęcie to podziękowała. Paranoja

Hej dziewczynki!
Wczoraj miałam wizytę, z dzidzią na razie wszystko ok, było dokładnie przemierzone, gorzej niestety z moim zdrowiem... mam problemy z oddychaniem i jakieś duszności no i niestety czeka mnie szpital. Muszę się pakować, bo po południu mam być na oddziale. trzymajcie za nas kciuki,żeby wszystko było dobrze!!!
Jedyne co mnie pociesza, to widok nowego USG, lekarz mi zrobił w 3d, główka faktycznie śmiesznie wyszła, za to nóżkę widać dokładnie

Paulinka to kiepsko ze musisz isc do szpitala :/ ale dobrze ze z malenstwem wszystko dobrze. Dasz rade:) czego sie nie robi z milosci do maluszka;) a płeć znasz?

Dzięki kochana za słowa otuchy... płci jeszcze nie znam, jakoś nie chciało się przekręcić

iwonta_kg napisał:

Paulinka to kiepsko ze musisz isc do szpitala :/ ale dobrze ze z malenstwem wszystko dobrze. Dasz rade:) czego sie nie robi z milosci do maluszka;) a płeć znasz?

paulinko - Mam nadzieję, że Twoje problemy zdrowotne tylko chwilowe. Najważniejsze, że maluszek ma się dobrze a Ty na pewno bedziesz w szpitalu pod dobrą opieką. Czasami naprawdę lepiej w szpitalu pod okiem specjalistów niż siedzieć w domu, zamartwiać się i dobierać sobie do głowy. Trzymamy kciuki, żebyś szybko wróciła.

Mnie od kilku dni dobija pogoda. Zawsze źle reaguję na niskie ciśnienie, boli mnie głowa i gdyby nie młody to pewnie nawet nie wstałabym z łożka. Brakuje mi słońca i ciepła na polu. Ja chce już wiosnę