BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 7 miesiąc temu #734147 przez asiek89
Izula, ależ miło czytać te Twoje posty! Taka radość z nich bije, aż się paszcza uśmiecha! :)
Super, że się dogadujecie, powoli stopień porozumienia będzie coraz lepszy :)
Cudownie, że już możecie się sobą cieszyć w domu, Piotruś będzie się teraz zdrowo rozwijał i rósł i to jest najważniejsze :). Oby szybko przeszły Ci bóle, to wtedy zostanie już w ogóle samo szczęście :)

Asia&Patryś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734155 przez nike84
Izula jak to dobrze czytać takie wieści :) aż mi łzy poleciały :blush: Cieszę się, ze powoli sie dogadujecie z Piotrusiem i życzę samych radosnych chwil :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734160 przez karolcia1919
izaus ciesze sie Twoim szczesciem...tez mi polecialy lzy.super to wszystko opisalas...wzruszajace...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734165 przez słonko
Cześć mamusie :)

Natalko, z całego serca gratuluję Julci! Wymęczyłaś się, ale udało się sn, więc szybko wrócisz do siebie! :)

Ależ masz słodkiego tego Kacperka, Iwonko! :)

Donatko, oby z pępkiem nie było kłopotów i Mały już tylko zdrowiał i ładnie rósł! Buziaki dla Ciebie i Szymka!

Papi bidulko, no to masz uroki wczesnego macierzyństwa. Współczuję braku snu. Ja nawet tego nie biorę pod uwagę, bo ja muszę lulać, żeby dobrze funkcjonować...

Agamo, ja to bym uwierzyła w tę przepowiednię i po prostu wieczorem zabrała się za rodzenie :silly:

Kalinka, Nubi, o Wy - spotkanie beze mnie!? ;) Wiem, sama jestem sobie winna chodząc wciąż do tej pracy :dry:

Dziewczyny, czy u Was też dziś taka jesienna szaruga? Brrr, ja chcę z powrotem lato, może być nawet 38 st.! Nie znoszę początków jesieni. Zanim mój organizm się przestawi, łapię prze jakiś czas wieczorami depresyjny nastrój :/ Ale od wrześniowej równonocy zawsze odliczam do przesilenia (czyli Bożego Narodzenia mniej więcej), a to tylko 3 miesiące :) Potem już tylko patrzę codziennie w kalendarzu ile przybywa dnia i jaram się tym jak głupia do wiosny :) Jestem uzależniona od Słońca :lol:

Paulina i Piotruś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734169 przez Kasia :]
Izula, Twoja opowieść naprawdę wyciska łzy... :blink: Jejciu, jak fajnie się czyta takie opowieści. Już nie mogę się doczekać, kiedy wreszcie zobaczę swoje Maleństwo. W tym szpitalu to co chwilę mi się śni, że już albo rodzę, albo wychodzę, albo coś innego w tym temacie. Jedno na tapecie i w sumie nie wiele mnie interesuje, co dzieje się za ogrodzeniem. Chyba dziczeję :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734170 przez słonko
Izulka, dzięki za obszerny opis, czekałam na taki, bo jestem taka ciekawa jak to u Was, które już urodziły wszytko wyglądało :)
Super, że Piotruś jest taki grzeczny :) Może mój Piotruś (o ile tak go w końcu nazwiemy - a wciąż brak nam lepszego pomysłu :silly: ) też taki będzie :lol:

Paulina i Piotruś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734180 przez Nubi
Szczesliwie dotarlam do domu, po podrozy z jednego konca krk na drugi Mpk! Tak to jest ze w najmniej odpowiednim momencie sie wszystko pier... Samochod u mechanika :angry:

Zaliczylam ktg byly skurcze ale bez szlenstw, na usg wszystko dobrze a Zo ma 3 kilo! Badanie z 2 cm rozwarciem, wynik moczu dobrze i uslyszalam ze nie ma co tracic czasu tylko rodzic poki wszystko gra! Wiec pisalam do Kaliny ze jak po tej podrozy nie urodze to znaczy ze Zo wyjdzie dopiero na 18naste urodziny :silly:
Tez mi spotkanko sie podobalo bo w domu to mozna samemu dostac krecka a ja nawet zwierza nie mam u brata... No slimaki w ogrodku bo z kotami nie bede zadzierac :D

Villemo ciesze sie z Wami ze wrociliscie do domkku dzis ;)

Mery i reszta Kewinowych... Ja tez sama w domu, a dzis samochod trafil do mechanika wiec jestem skazana na taxi w razie P. Oswoilam sie z ta mysla, a samotnosc mi nie przeszkadza bo siedzenie przy mnie i nianczenie jest uciazliwe :p

Kocham Cie jak pisali ze dostawa do 14 dni to maja jeszcze jeden dzien, jak nie dotrze to dzwon i spier... Ich ;) aco!

Iwonka zastanawiam sie czy nie wolalabym zostac na herbacie i sucharach majac do wyboru szpitalna zupe ;) a pokarm to lada moment sie pojawi ;)

Natalia jeszcze raz gratuluje, no i powiem Ci ze obawiam sie tego urywania sie filmow... Do czego zdolna jestem a slownik laciny ubogi nie jest ... Modle sie o zachowanie sie w miare kobieco podczas porodu :silly:

Asiek no to wiesci z tym terminem Twoim ;) trzymam jutro kciuki ;)
Papi mysle ze Twoja chec wyrzucenia przez okno syna jest naturalna...Ale nie rob tego :p no i dobrze ze mamcia byla i pomogla. Maciezynstwo to cholernie ciezka rola... Az czasem przeraza jak Was z problemami czytam.., strach jest... Ale mimo wszystko jak w zyciu czasem klody pod nogami a czasem po chmurach sie biega :)

Izula dobrze Cie tu widziec radosna macie ;) Kalina jednak dzieci niektore duzo spia :D a racajac Iza mowilas o tym ze w pampersie smarujesz pupe cala, a ja czytalam ze pampers ma te lejki i krem je zatyka przez co moga sie robic odparzenia, ponoc przy tetrowych trzeba smarowac duzo bo izolacja od wilgoci a w pampersach nie smarowac wcale. Zrobie zdjecie tego artykulu i sprobuje wrzucic pozniej ;)

Sloneczko uzaleznione od slonca :) cos w tym jest hihi
Spotkanie wyszlo spontanicznie, no ale jak by nie bylo jak nie urodze w niedziele to w czwartek znow jade na hute na ktg mozna sie spotkac... Pingwineczki :)

A teraz wspomne o mojej kolezance, dzis cc urodzil sie Mikolaj, 57cm i 3900 g! Mamusia podpiete ma serduszko ale czuje sie dobrze a dzidzus zdrowy klocuszek :) tyle sczescia wokol... Ah...

Jestem mamAsią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734182 przez kocham_cie
papi88 napisał:


P.S kocham mojego synka najbardziej na swiecie mimo ze go wczorqj chcialam wyrzucic juz przez okno :laugh:


hihih papi normalnie uwielbiam cię za tą szczerość :silly:

Magda M


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734183 przez kalina
sloneczko mysmy sie zgadaly dopiero z godzine chyba przed spotkankiem bo asia byla na badaniach a mnie nosilo w domku:-) a jak tam zdrowko? przeszlo czy cie rozklada przeziebionko?

izulka ale fajnie ze jestes z nami. tez z przyjemnoscia przeczytalam opowiesc choc na sama mysl jak sie z toba personel obszedl to az nerwa bierze. ale najwazniejsze ze sie dobrze skonczylo i ze w domku sie razem juz porozumiewacie:-)



[img]http:// www.zapytajpolozna.pl/ components/com_widgets/ view.php?sid=61621 [/
url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734185 przez mery75
Nubi jak każą rodzić to się niesprzeciwiaj tylko kuloski rokładaj i fru :P a z tych Kewinowych to się uśmiałam oczywiście najpierw mój biedny mózg musiał zajarzyć o co kaman ale na szczęście nietrwało to długo :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #734191 przez niagara

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734196 przez karolcia1919
ale sliczna Julcia !!!
gratuluje jeszcze raz ;)



papi zycze Wam wiecej przespanych chwil ...i cierpliwosci do meza ;) i wiecej sily dla Ciebie!!!!!!


mery -sloneczko moje jak tam Z tym powietrzem przeszlo bo u mnie nie;/i coraz czesciej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #734201 przez mery75
Natalka ale córunia bardzo do Ciebie podobna cudna dziewczynka wszystkie Julki są suuuper :blink: zdrówka mnóstwo


Karolka cały czas bulgocze i znowu mam te bóle okresowe

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734211 przez karolcia1919
szczerze pojechalabym do szpitala ale sie boje...mam taki strach ze nie wiecie...wpadam w depresje i plakac mi sie chce.


;( boje sie porodu ...nie wiem co mam robic ;( zaluje czasem ze nie poszlam do szkoly rodzenia...no ale kolidowalo to z moja praca;(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #734214 przez asiek89
Ależ śliczna Julcia :) :)
Kurczę, zaczyna do mnie docierać, że już niedługo wszystko się zmieni... ale takie to jeszcze ciągle nie do końca realne..

Uśmiałam się z "kewinowych" :D

Ależ Wam fajnie Kalinko i Nubi, że się mogłyście spotkać :)

Słonko, ja też kocham słońce i ciepełko, mimo że upały w czasie ciąży dają w kość. A u mnie ciągle jeszcze gorąc i bezchmurne niebo. W sobotę dopiero coś się ma ochłodzić. A jak dla mnie to zimy mogłoby w ogóle nie być... no dobra, może przez miesiąc maks w okolicy świąt, żeby dzieciaczki mogły się śniegiem nacieszyć ;)
Idę zrobić herbatkę i pochrupię sobie coś słodkiego. Łapie mniemały stres przed jutrzejszą wizytą :P.

Asia&Patryś

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl