Mamusie wrzesień 2013 =)

papi88 napisał:

nefeli w przyszla srode zawsze mam wizyty raz w miesiacu pod koniec bo tak zwolnienie mi sie konczy.to bedzie 18 tc to mam nadzieje ze nawet jezeli to chlopak to nie bedzie taki i poswieci mamie jajeczkami
wiem ze nie mozna za badzo sie nastawiac na plec najwazniejsze zdrowie no ale czasem tak jest ze podswiadomosc jest silniejsza moja tesciowa mi opowiadala ze przy drugiej ciazy chciala bardzo corke ale urodzil sie syn to miala depresje i nie chciala go na rece wziasc!a teraz jest synus mamusi

Ja pierwszą też chciałam córeczkę ale synek mnie absolutnie nie rozczarował :-)Teraz jak będzie chłopak to się też nie rozczaruje bo ja po prostu to wiem, że będzie chłopak choć wiadomo jakieś tam małe ziarenko nadziei jest

Myślę, że najgorzej jak lekarz źle oceni płeć i niespodzianka jest przy porodzie. Wtedy to faktycznie można się rozczarować. Moja była sąsiadka miała synka i jak była z drugim to do końca lekarze twierdzili, że dziewczynka a urodził się chłopiec.

papi88 napisał:

nefeli w przyszla srode zawsze mam wizyty raz w miesiacu pod koniec bo tak zwolnienie mi sie konczy.to bedzie 18 tc to mam nadzieje ze nawet jezeli to chlopak to nie bedzie taki i poswieci mamie jajeczkami
wiem ze nie mozna za badzo sie nastawiac na plec najwazniejsze zdrowie no ale czasem tak jest ze podswiadomosc jest silniejsza moja tesciowa mi opowiadala ze przy drugiej ciazy chciala bardzo corke ale urodzil sie syn to miala depresje i nie chciala go na rece wziasc!a teraz jest synus mamusi

Tak jak ja się nastawiam że będzie drugi chłopak aczkolwiek,to nie tak,że będę zawiedziona narodzinami córki..... Po prostu wolałabym syna ale zdrówko najważniejsze więc co będzie to będzie a kochać będę i tak całym sercem Zastanawiam się tylko czy to zwykle widzimisię czy faktycznie to ta nasza matczyna intuicja Prędzej czy później każda z nas się przekona

Villemo napisał:

papi88 napisał:

nefeli w przyszla srode zawsze mam wizyty raz w miesiacu pod koniec bo tak zwolnienie mi sie konczy.to bedzie 18 tc to mam nadzieje ze nawet jezeli to chlopak to nie bedzie taki i poswieci mamie jajeczkami
wiem ze nie mozna za badzo sie nastawiac na plec najwazniejsze zdrowie no ale czasem tak jest ze podswiadomosc jest silniejsza moja tesciowa mi opowiadala ze przy drugiej ciazy chciala bardzo corke ale urodzil sie syn to miala depresje i nie chciala go na rece wziasc!a teraz jest synus mamusi

Ja pierwszą też chciałam córeczkę ale synek mnie absolutnie nie rozczarował :-)Teraz jak będzie chłopak to się też nie rozczaruje bo ja po prostu to wiem, że będzie chłopak choć wiadomo jakieś tam małe ziarenko nadziei jest

Myślę, że najgorzej jak lekarz źle oceni płeć i niespodzianka jest przy porodzie. Wtedy to faktycznie można się rozczarować. Moja była sąsiadka miała synka i jak była z drugim to do końca lekarze twierdzili, że dziewczynka a urodził się chłopiec.

Dlatego jak słyszę,że lekarz "okreslił" płeć na 60% to parskam śmiechem,bo to paranoja. Albo jest pewnien na 100% albo nie robi nadziei bo potem różnie bywa.... Ja w pierwszej ciązy nie chciałam wiedzieć i mój lekarzz prowadzący na usg nawet nie poruszał tematu ale od prawie poczatku mówilam do brzuszka Filip,dopiero w 26tygodniu na badaniach w Poznaniu lekarz zapytał czy chcę poznać pleć,na co odpowiedzialam,że WIEM,ze to chłopak i taka wiadomość potwierdził...... Teraz jestem ciekawa ale wolę sama to zobaczyć na usg więc zaczekam cierpliwie do 24maja Pewnie się znów potwierdzi że to mały Oli

no a ja dziewczynki jutro ide na wizyte normalnie czekam na nia jak na zbawienie zeby tylko lekarz powiedzial wszystko jest ok

ja nie rozumiem jak lekarz moze pomylic sie co do plci to chyba u kobiet ktore maja 2 usg na cala ciaze.ja mam co wizyta wiec jakby sie pomyli to przy kolejnej ktorejs by chyba zauwazyl a nie przy porodzie taka niespodzianka to kobieta rzeczywiscie moze byc w szoku i nawet podłamana bo jak np kupila same dziewczece rzeczy a tu ptaszek przy porodzie

nefeli napisał:

Iwonta podaj rok urodzenia swoj i meza,kurcze moze Ty sie wpasujesz w konkretne lata,a nie w przechodnie:)

Mój 1989, męża 1987

Villemo napisał:

Kasia :] napisał:

iwonta_kg napisał:

nefeli napisał:

Villemo czyli obie czekamy na usgie z nasza plcia ,ale ja czuje dziewczynke,chyba sie zalapalam na 2012.

eeejjj ja też czekam!!!!

No i ja też oby tylko do soboty

Ejjj ale żeby nie było My z nefeli mamy pierwszeństwo do dziewczynek bo my już mamy po pisiorze w domu

Ja mam synka w sercu wiec dziewczynka należy mi sie jak nic!!

iwonta_kg napisał:

Villemo napisał:

Kasia :] napisał:

iwonta_kg napisał:

nefeli napisał:

Villemo czyli obie czekamy na usgie z nasza plcia ,ale ja czuje dziewczynke,chyba sie zalapalam na 2012.

eeejjj ja też czekam!!!!

No i ja też oby tylko do soboty

Ejjj ale żeby nie było My z nefeli mamy pierwszeństwo do dziewczynek bo my już mamy po pisiorze w domu

Ja mam synka w sercu wiec dziewczynka należy mi sie jak nic!!

Bez dyskusyjnie się należy

Coś bym zjadła ale nie wiem co

Niagarka jaka ty Sliczna jesteś! Dopiero zauważyłam awatarek:) naprawde ladna dziewczynka z ciebie:)

Ostatnio na facebooku moja koleżanka dodała nowe zdjęcia. Swojego dziecka. Nawet nie wiedziałam ze byla w ciąży. I pod kazdym zdjeciem byl podpis mój synek albo Oskarek czy jakos tak a dziecko bylo ubrane wszędzie na różowo! Kocyk różowy, czapeczka różowa, śpioszki tez czyli ewidentnie byli przygotowani na dziewczynkę a tu niespodzianka! Bylam w szoku jak to zobaczylam!

Ja mam okropny dzien dzisiaj bo od rana kłóciłam sie z mężem. Albo mi hormony Buzuja albo jemu brakuje seksu bo jakas taka dziwna atmosfera jest między nami ostatnio...

no tak jak u mnie tez dziwna atmosfera niby ok ale tak sztywno

iwonta nie przejmuj sie ja z moim tez sie ostatnio kluce i wydaje mi sie ze to jemu testosteron skacze bo ja jestem calkiem spokojna.rodzina mowi ze to on jest w ciazy patrzac na jego humorki i na to ze przytyl a i tak zawsze mial brzuszek.brak seksu swoje na pewno tez robi,ja akurat nie mam ochoty choc sni mi sie seks po nocach ale wiadomo facet ma inne zapotrzebowanie

p.s to prawda niagara śliczna laska

Nie mam ochoty na seks wogole! Libido spadło mi chyba do zera... Przez to pewnie jestem bardziej nerwowa. Zawsze jak chodziłam wsciekla to poprostu szliśmy do lozka rozładować atmosferę a teraz nie mam na to ochoty no i koniec końców są krzyki i płacz. No Myslalam ze oszałeje dzisiaj i wyjde z siebie! Mialam ochote go rozszarpać tak mnie wkurzył.

iwonta_kg napisał:

Nie mam ochoty na seks wogole! Libido spadło mi chyba do zera... Przez to pewnie jestem bardziej nerwowa. Zawsze jak chodziłam wsciekla to poprostu szliśmy do lozka rozładować atmosferę a teraz nie mam na to ochoty no i koniec końców są krzyki i płacz. No Myslalam ze oszałeje dzisiaj i wyjde z siebie! Mialam ochote go rozszarpać tak mnie wkurzył.

ja za to mam olbrzymie libido męża w nocy budzę na szczęście jemu to nie przeszkadza wręcz korzysta bo nie zawsze jestem taka chętna a jak zażywałam tabletki anty to już w ogóle dotknąć się nie dałam

Iwonta - masz Fb? Może zechcesz dołączyć do mnie i Niagary Fajnie jak będziemy miały jakiś kontakt poza forum w razie jakby któraś przepadła bez śladu.

Tak w ogóle jak poszukiwania lekarza?

Ojj dziecior mi w brzuszku bryka coraz bardziej bójcie się niebawem moje narządy

Iwonta Papi, Kochane Dziewczyny, bardzo dziękuję za tak miłe słowa

iwonta_kg napisał:

Niagarka jaka ty Sliczna jesteś! Dopiero zauważyłam awatarek:) naprawde ladna dziewczynka z ciebie:)

No nie? Też jej to pisałam. Niagara nie zakańczaj produkcji bo szkoda, żeby się takie dobre geny zmarnowały