- Posty: 164
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- agilla.r
- Wylogowany
- pierwsze słowa
ohhh co za szczęście, najbardziej cieszę się że zdrowe nasz chłopaki no i dziewczęta też
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
Natka a przyszedł już ten pajacyk tygrysek???
Pajacyk to chyba jeszcze długo nie przyjdzie, bo to była aukcja z UK, a wysyłka jest możliwa dopiero po 26.04 Muszę się uzbroić w cierpliwość
A o tych szmatkach przytulankach była już mowa i Villemo bodajże pisała, że jej synek miał taki mini kocyk z główką zwierzaczka i nie mógł się z nią rozstać
Agilla szybko się dowiedziałaś Gratulacje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ninka333
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 217
- Otrzymane podziękowania: 0
Myśle, że dziecko przyzwyczai sie do tego co zaczniecie mu dawać, przytulanka jest śliczna ale potrzebne będzie pewnie conajmniej 2 takie same, a z pieluszkami praktyczniej bo jest ich więcej ale nie wyglądają tak fajnie.
Agilarr GRATULACJE SYNKA siusiaki zdominowały nasze forum
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MyMelange
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0
My nie mielismy jakis szczegolnych preferencji wobec plci, ale wszystkich dookola przesladowala mysl, ze bedzie to chlopak i tak wlasnie sie stalo.
Jesli chodzi o KATAR - ja sie pozbylam w jeden dzien jakims cudem:
woda morska do nocha, pod nochal masc majrankowa, inhalacje z olejkiem eukaliptusowo-mietowym i amolem naprzemiennie, herbata z miodem i cytryna, mnostwo zjedzone chrzanu (az mozg mi wypalalo)
A tu sem ja na fejsie:
www.facebook.com/kinga.wroblewska.33
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Zero poszanowania dla kobiet w ciąży.
A najbardziej nie lubię głupiego gadania mojej koleżanki.
Hasło w stylu: a wiesz, że jak ci się macica jeszcze bardziej obniży to będziesz musiała iść do szpitala hehehehe i będą ci krążek zakładali heheheh i lepiej by było jak byś już leżała w szpitalu do końca heheheh!!!!!!!!!!!!!!
CO w tym zabawnego!!!! JA chyba czegoś nie czuję. Dowiedziała się, że mam problemy z szyjką i zadzwoniła ale teraz to nie wiem po co? Na dodatek tłumaczę jej, że dla mnie lepiej, jak najdłużej leżeć w domu, ze względu na schiza jakiego mam względem szpitali i białych fartuchów. Uraz z dzieciństwa i tyle i tłumaczę, że pani doktor o tym wie i dopóki nie trzeba to trzyma mnie w domu bo tu jestem spokojniejsza i tego nie przeskoczę. Tak mam i koniec. Wpadam w szał jak tylko ktoś do mnie mówi o szpitalu. Ale koleżanka wie lepiej i uważa, że pani doktor robi błąd, że mnie nie dała do szpitala. Nie wiem, może ja źle myślę, ale chyba każdy woli leżeć z nogami w górze w domu, przy mężu/partnerze, w swoim łóżku do póki może niż na sali szpitalnej!!!!
I takim o to sposobem z nerwów cała aż chodzę!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
Dziewczyny a mnie tak mama moja i koleżanka wkurzyły, że mnie z nerwów dopiero wszystko boli.
Zero poszanowania dla kobiet w ciąży.
A najbardziej nie lubię głupiego gadania mojej koleżanki.
Hasło w stylu: a wiesz, że jak ci się macica jeszcze bardziej obniży to będziesz musiała iść do szpitala hehehehe i będą ci krążek zakładali heheheh i lepiej by było jak byś już leżała w szpitalu do końca heheheh!!!!!!!!!!!!!!
CO w tym zabawnego!!!! JA chyba czegoś nie czuję. Dowiedziała się, że mam problemy z szyjką i zadzwoniła ale teraz to nie wiem po co? Na dodatek tłumaczę jej, że dla mnie lepiej, jak najdłużej leżeć w domu, ze względu na schiza jakiego mam względem szpitali i białych fartuchów. Uraz z dzieciństwa i tyle i tłumaczę, że pani doktor o tym wie i dopóki nie trzeba to trzyma mnie w domu bo tu jestem spokojniejsza i tego nie przeskoczę. Tak mam i koniec. Wpadam w szał jak tylko ktoś do mnie mówi o szpitalu. Ale koleżanka wie lepiej i uważa, że pani doktor robi błąd, że mnie nie dała do szpitala. Nie wiem, może ja źle myślę, ale chyba każdy woli leżeć z nogami w górze w domu, przy mężu/partnerze, w swoim łóżku do póki może niż na sali szpitalnej!!!!
I takim o to sposobem z nerwów cała aż chodzę!!!!
Masakra, ale masz fajną koleżankę! Chyba bym ją zabiła na Twoim miejscu i już na pewno nie była by moją koleżanką! Nic się nie przejmuj takim głupim gadaniem, szkoda nerwów Myśl o dzieciątku, ono wyczuwa Twoje emocje
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Dziewczyny a mnie tak mama moja i koleżanka wkurzyły, że mnie z nerwów dopiero wszystko boli.
Zero poszanowania dla kobiet w ciąży.
A najbardziej nie lubię głupiego gadania mojej koleżanki.
Hasło w stylu: a wiesz, że jak ci się macica jeszcze bardziej obniży to będziesz musiała iść do szpitala hehehehe i będą ci krążek zakładali heheheh i lepiej by było jak byś już leżała w szpitalu do końca heheheh!!!!!!!!!!!!!!
CO w tym zabawnego!!!! JA chyba czegoś nie czuję. Dowiedziała się, że mam problemy z szyjką i zadzwoniła ale teraz to nie wiem po co? Na dodatek tłumaczę jej, że dla mnie lepiej, jak najdłużej leżeć w domu, ze względu na schiza jakiego mam względem szpitali i białych fartuchów. Uraz z dzieciństwa i tyle i tłumaczę, że pani doktor o tym wie i dopóki nie trzeba to trzyma mnie w domu bo tu jestem spokojniejsza i tego nie przeskoczę. Tak mam i koniec. Wpadam w szał jak tylko ktoś do mnie mówi o szpitalu. Ale koleżanka wie lepiej i uważa, że pani doktor robi błąd, że mnie nie dała do szpitala. Nie wiem, może ja źle myślę, ale chyba każdy woli leżeć z nogami w górze w domu, przy mężu/partnerze, w swoim łóżku do póki może niż na sali szpitalnej!!!!
I takim o to sposobem z nerwów cała aż chodzę!!!!
iza pierdziel nie ma co się denerwować... moja teściowa też mi co wizyta serwuje takie wiadomości że czasem nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, a najchętniej to bym jej trzasnęła w pysk i powiedziała żeby się zamknęła... ostatnio jak się dowiedziała że innego porodu niż ze znieczuleniem sobie nie wyobrażam to powiedziała że chyba jestem niepoważna, że zostanę inwalidką i mam nie przesadzać kobiety rodziły i będą rodzic i żadne znieczulenie nie jest potrzebne... ale wiesz na nią trzeba brać poprawkę bo twierdzi że ona w ciąży (czyli 29 lat temu) brała te same witaminy które ja biorę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
jak powiedziałam mojemu mężowi że same chłopaki sie ujawniają to stwierdził że wojna idzie...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agamo
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1183
- Otrzymane podziękowania: 8
Dziewczyny a mnie tak mama moja i koleżanka wkurzyły, że mnie z nerwów dopiero wszystko boli.
Zero poszanowania dla kobiet w ciąży.
A najbardziej nie lubię głupiego gadania mojej koleżanki.
Hasło w stylu: a wiesz, że jak ci się macica jeszcze bardziej obniży to będziesz musiała iść do szpitala hehehehe i będą ci krążek zakładali heheheh i lepiej by było jak byś już leżała w szpitalu do końca heheheh!!!!!!!!!!!!!!
CO w tym zabawnego!!!! JA chyba czegoś nie czuję. Dowiedziała się, że mam problemy z szyjką i zadzwoniła ale teraz to nie wiem po co? Na dodatek tłumaczę jej, że dla mnie lepiej, jak najdłużej leżeć w domu, ze względu na schiza jakiego mam względem szpitali i białych fartuchów. Uraz z dzieciństwa i tyle i tłumaczę, że pani doktor o tym wie i dopóki nie trzeba to trzyma mnie w domu bo tu jestem spokojniejsza i tego nie przeskoczę. Tak mam i koniec. Wpadam w szał jak tylko ktoś do mnie mówi o szpitalu. Ale koleżanka wie lepiej i uważa, że pani doktor robi błąd, że mnie nie dała do szpitala. Nie wiem, może ja źle myślę, ale chyba każdy woli leżeć z nogami w górze w domu, przy mężu/partnerze, w swoim łóżku do póki może niż na sali szpitalnej!!!!
I takim o to sposobem z nerwów cała aż chodzę!!!!
Izula nie przejmuj sie wiesz niektorzy trzepocza trzy po trzy nawet nie myslac czy kogos moga urazic czy nie Ja w pracy nie raz slysze glupie docinki i mam je gdzies Nawet ostatnio mialam mowione przez stare dewoty jakie mam spodnie do pracy nosic A tych nie nos bo takie a tamtych nie nos bo moze brzuch ci uciska a ja nosze sama spodnie dla kobiet w ciazy bo w swoich sie juz nie mieszcze Dogaduja mi ze mam maly brzuch ze chyba wogole w srodku nie mam dziecka Daj spokoj ja ich olewam Uznaje zasade co wleci jednym uchem wyleci drugim Naprawde taka technika najlepsza! Bo nasze nerwy nie tylko szkodza nam ale i malenstwom wiec naprawde nie przejmuj sie ich glupim gadaniem A moze poprostu tak mowia bo sie martwia i mysla ze bezpieczniej dla was by bylo lezec w szpitalu bo pod stala opieka specjalistow moze o to chodzi! Wiesz uwazam ze lekarz wie najlepiej i jesli twoja kolezanka madrzejsza od lekarza to moglas jej powiedziec czy ona nie chcialaby poprowadzic ci ciazy jak tak lepiej wie! Naprawde staraj sie puszczac mimo uszu co po niektorzy mowia bo czasami nawet nie warte komentowania! ja w pracy to tylko kiwam glowa mowie ok ok i zlewam ich totalnie!mysle ze tez tak powinnas zrobic!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Wiecie co, żal mi jej bo nie ma żadnej koleżanki i do jej głupiego gadania już się przyzwyczaiłam i zawsze biorę na to poprawkę. Ale teraz to przegięła. A na koniec mi powiedziała, że się denerwuję nie przez nią a przez to, że jestem w ciąży i hormony szaleją. No tak bo ja nie potrafię odróżnić głupiego gadania od szalejących hormonów. Wiecie dziewczyny bo ja mam miękkie serce do ludzi a potem dostaję po głowie.
Jeszcze usłyszałam hasło, że jak nie będę się oszczędzać (bo ona wie lepiej co ja robię i że pewnie sprzątałam mieszkanie i się za dużo schylałam - mam remont w mieszkaniu i prawie mnie nie ma tu bo siedzę u rodziców a w mieszkaniu szaleje mąż, ale ona wie lepiej) a i nie będę leżeć z nogami w górze to poronię!!!!! Tym mnie wyprowadziła z równowagi i się rozłączyłam.
A o teściowej to nawet nie piszę bo by mi znaków zabrakło )))
Wiecie co dziewczyny, chyba sobie zamówię koszulkę z napisem "nie słucham ciążowych rad"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- izula
- Wylogowany
- rozmowna
- Moje szczęście przyszło na Świat 22.08.2013 r.
- Posty: 612
- Otrzymane podziękowania: 0
Oj ale się wygadałam tu i już mi lepiej.
W pracy to ja już się na te stare dewotki znieczuliłam ale na dziewczyny w naszym wieku to jeszcze nie potrafię ))
Też już słyszałam od starych dewotek, że ona ma większy brzuch niż ja i gdzie ta moja ciąża ))) Hasło roku chyba
O niagara to jest myśl ))
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.