- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie wrzesień 2013 =)
11 lata 8 miesiąc temu #631971 przez nefeli
Iwonka pewnie ze tak,jesli tylko macie mozliwosc sami to probujcie,ja tez marze o tym zeby skonczyc z tymi wynajmami i to jest powod dla ktorego mysle o powrocie do Polski,bo mialabym tam mieszkanie,ale pracy nie ma,wiec tylko to mnie powstrzymuje.
A tak poza tym to bym wrocila zeby pomoc mamie a ona mnie,bo my najlepsze kumpele jestesmy,mamy od zawsze swietny uklad,nie ma tematow tabu i jedna nie moze bez drugiej jak sobie nie poplotkujemy.Za to moja tesciowa moze i nie jest zla kobieta ale sto lat za murzynami,znowu beda mi znosic do domu lalki z innej epoki i rzeczy zbyteczne,a wkurza jak czlowiek potrzebuje na buty dla dziecka a znosza Ci kolejny bubel,wyrzucajac swoja kase jakby nie bylo na rzeczy niepraktyczne
Moja mamusia pyta o wszystko i ma swietny gust,wiec nawet jak zaszaleje to malo kiedy mi sie nie spodoba 
Zycze Wam milego dzionka kochane moje,odezwe sie wieczorem jak odbiore wyniki.
A tak poza tym to bym wrocila zeby pomoc mamie a ona mnie,bo my najlepsze kumpele jestesmy,mamy od zawsze swietny uklad,nie ma tematow tabu i jedna nie moze bez drugiej jak sobie nie poplotkujemy.Za to moja tesciowa moze i nie jest zla kobieta ale sto lat za murzynami,znowu beda mi znosic do domu lalki z innej epoki i rzeczy zbyteczne,a wkurza jak czlowiek potrzebuje na buty dla dziecka a znosza Ci kolejny bubel,wyrzucajac swoja kase jakby nie bylo na rzeczy niepraktyczne
Moja mamusia pyta o wszystko i ma swietny gust,wiec nawet jak zaszaleje to malo kiedy mi sie nie spodoba Zycze Wam milego dzionka kochane moje,odezwe sie wieczorem jak odbiore wyniki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #631975 przez iwonta_kg
Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
MyMelange napisał:
No to się cieszę
Dobra dziewczynki ja spadam do szpitala bo męża...
Takiego mam lenia dziś że masakra! potem idę zanieść to odwołanie o niepełnosprawności. trzymajcie kciuki żeby coś z tego wyszło
Nefeli zazdroszczę Ci takiego dobrego kontaktu z mamą dobrze że ją masz buziaczki!! 
iwonta_kg napisał:
Dzień dobry Kinia
Jak tam ten kwiatek co Ci rośnie w środku??? (suwaczek) kopie? mój synek chyba w końcu zmienił pozycję i zaczął mnie kopać w okolicy pępka. cieszę się bo przynajmniej blizna mniej boli.
Kopie, kopie... Odkad Go poczulam w sobote, to juz czuje caly czas. Dzis mnie tak zaskoczyl fikolkiem, ze az zaczelam sie smiac
No to się cieszę
Dobra dziewczynki ja spadam do szpitala bo męża...
Takiego mam lenia dziś że masakra! potem idę zanieść to odwołanie o niepełnosprawności. trzymajcie kciuki żeby coś z tego wyszło Nefeli zazdroszczę Ci takiego dobrego kontaktu z mamą
dobrze że ją masz buziaczki!! Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631977 przez agilla.r
Witajcie dziewczynki
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci No i tak wstępnie miało zostać. Kilka dni temu koleżanka powiedziała mi że u jej córeczki w przedszkolu (6lat) połowa chłopców ma imię Wiktor!!!
Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci
No i tak wstępnie miało zostać. Kilka dni temu koleżanka powiedziała mi że u jej córeczki w przedszkolu (6lat) połowa chłopców ma imię Wiktor!!!Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631979 przez nefeli
Iva e tam sliczna calkiem zwyczajna dam znac juz jak wynik bedzie w rece,ale moja lekarka sie wkurzyla ze on mi znowu mocz wypisal na te bakterie,ze to nie w pecherzu tylko w pochwie sa bakterie,ze przeciez ona rozroznia i powinien zrobic wymaz,ale ja juz chyba nie chce zeby mi tam
grzebal i Niunce spokoj zaklocal
Biedroneczka ja tez wlasnie mysle jak bez morza wytrzymam w Polsce?
calkiem zwyczajna dam znac juz jak wynik bedzie w rece,ale moja lekarka sie wkurzyla ze on mi znowu mocz wypisal na te bakterie,ze to nie w pecherzu tylko w pochwie sa bakterie,ze przeciez ona rozroznia i powinien zrobic wymaz,ale ja juz chyba nie chce zeby mi tamgrzebal i Niunce spokoj zaklocal
Biedroneczka ja tez wlasnie mysle jak bez morza wytrzymam w Polsce?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631981 przez niagara
iwonta_kg napisał:
Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon
Natalka powiedz o jakich imionach rozmawialiście.
Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631982 przez nefeli
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631984 przez Monika23083
Cześć dziewczyny!
Słonko szczęścia na nowej drodze!
Piękny dzień się zapowiada znowu:)
Takie foty wrzuciłyście, że nic tylko marzyć o plaży i lecie i..morzu, którego w tym roku nie zobaczę
Od 4 nie śpię, chyba dlatego, że o 12.00 wizyta u lekarza, a ten czas się tak wlecze...a po lekarzu chyba się pójdę zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia, bo wczoraj jakąś jedną znalazłam tutaj:)
My z imionami nie mieliśmy większego problemu o dziwo, sama się zastanawiam jak łatwo nam przyszło ich wybranie
Ja jeszcze ruchów nie czuję, a przynajmniej nie potrafię ich odróżnić
Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj:)
Słonko szczęścia na nowej drodze!
Piękny dzień się zapowiada znowu:)
Takie foty wrzuciłyście, że nic tylko marzyć o plaży i lecie i..morzu, którego w tym roku nie zobaczę
Od 4 nie śpię, chyba dlatego, że o 12.00 wizyta u lekarza, a ten czas się tak wlecze...a po lekarzu chyba się pójdę zapisać do bezpłatnej szkoły rodzenia, bo wczoraj jakąś jedną znalazłam tutaj:)
My z imionami nie mieliśmy większego problemu o dziwo, sama się zastanawiam jak łatwo nam przyszło ich wybranie
Ja jeszcze ruchów nie czuję, a przynajmniej nie potrafię ich odróżnić
Pozdrawiam Was serdecznie i trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631985 przez papi88
PAULINA 
czesc ciezaróweczki
fajnie ze swieci słoenczko w dodatku dzis dzien USG
takze na 18.00 mam badanko a dawno nie widzialam juz mojego maluszka na pewno duzo podrósł zobaczymy tez na ile wyrósł czy bedzie sens robic juz 4d bo po tym jak ogladalam filmiki na youtub 4d maluszków to najfajnie wychodza 24-25tc
u mnie jest jakas straszna fala w tamtym tyg zmarła ciotka mojego R pozniej ta ciotka co przyjechała ze stanow wlasnie prosto do szpitala bo z jej mama tez nie za dobrze,dalej sasiada obok nas zabrało pogotowie a jeszcze dom dalej staruszka wyszla z domu i zagineła i stwierdziłam ze starosc jest straszna i przykra!człowiek rodzi sie bezradny i taki umiera..
a teraz pochwale sie bo narzeczony kupił mi taka bujana ławke z baldachimem na taras tzn trafilismy na okazje kosztowała 600 zł a ze był defekt (trzeba było poprostu samemu dowiercic 2 dziury na sruby) sprzedali nam za 150 zł :)wczoraj nie dokonczyl jej skrecac dzis jak dokonczy to bedziem sie bujac oczywiscie mojemu psu kotu i pewno okolicznym kotom takie wyrko na tarasie tez sie spodoba
ciesze sie ze duzo rzeczy mam dla maluszka bo dzieki temu moge zainwestowac w dom cos zmienic cos kupic aby pozniej nam było wygodniej teraz w planach na majowke mamy remont łazienki,troche kuchni troche tez na działce trzeba porobic a wiadomo wszystko kosztuje ziemia,kora kwiaty itp ale jakbysmy musieli kupowac wozek ubranka od podstaw itp to nie stac byloby juz nas na robienie remontow w domu dlatego warto miec zyczliwych ludzi ktorzy zawsze nam cos przyniosa po swoich dzieciaczkach
fajnie ze swieci słoenczko w dodatku dzis dzien USG
takze na 18.00 mam badanko a dawno nie widzialam juz mojego maluszka na pewno duzo podrósł zobaczymy tez na ile wyrósł czy bedzie sens robic juz 4d bo po tym jak ogladalam filmiki na youtub 4d maluszków to najfajnie wychodza 24-25tcu mnie jest jakas straszna fala w tamtym tyg zmarła ciotka mojego R pozniej ta ciotka co przyjechała ze stanow wlasnie prosto do szpitala bo z jej mama tez nie za dobrze,dalej sasiada obok nas zabrało pogotowie a jeszcze dom dalej staruszka wyszla z domu i zagineła i stwierdziłam ze starosc jest straszna i przykra!człowiek rodzi sie bezradny i taki umiera..
a teraz pochwale sie bo narzeczony kupił mi taka bujana ławke z baldachimem na taras tzn trafilismy na okazje kosztowała 600 zł a ze był defekt (trzeba było poprostu samemu dowiercic 2 dziury na sruby) sprzedali nam za 150 zł :)wczoraj nie dokonczyl jej skrecac dzis jak dokonczy to bedziem sie bujac
oczywiscie mojemu psu kotu i pewno okolicznym kotom takie wyrko na tarasie tez sie spodoba ciesze sie ze duzo rzeczy mam dla maluszka bo dzieki temu moge zainwestowac w dom cos zmienic cos kupic aby pozniej nam było wygodniej teraz w planach na majowke mamy remont łazienki,troche kuchni troche tez na działce trzeba porobic a wiadomo wszystko kosztuje ziemia,kora kwiaty itp ale jakbysmy musieli kupowac wozek ubranka od podstaw itp to nie stac byloby juz nas na robienie remontow w domu dlatego warto miec zyczliwych ludzi ktorzy zawsze nam cos przyniosa po swoich dzieciaczkach
PAULINA
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #631988 przez Monika23083
agilla.r napisał:
ja byłam w czwartek w piaskownicy z chrześniaczką i rzeczywiście górowały: Wiktor, Wiktoria, Maja i Zuzia oraz Oliwier. Bardzo ładne imiona swoją drogą
Witajcie dziewczynki
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci
Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
ja byłam w czwartek w piaskownicy z chrześniaczką i rzeczywiście górowały: Wiktor, Wiktoria, Maja i Zuzia oraz Oliwier. Bardzo ładne imiona swoją drogą
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632008 przez Villemo
Dzień dobry
Iwonka- właśnie przeczytałam info o Twoim mężu, bardzo mi przykro z tego powodu, że cierpi, mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. Wykorzystajcie ten fakt pisząc odwołanie, im więcej konsultacji, im więcej hospitalizacji tym większe macie szanse choć wiadomo, że najlepiej by było gdyby mąż po prostu wrócił do zdrowia.
Słonko - gratulacje Jak tam noc poślubna hiihhi? 
Nefeli - niestety przeważnie tak jest, że jak się zacznie coś sypać to sypie się dosłownie wszystko. Pomyśl jednak, że to się kiedyś musi skończyć. My mieliśmy fatalny tamten rok. Najpierw u męża wykryto chorobę autoimmunologiczną, której nie da się wyleczyć, potem przy okazji konsultacji do próby leczenia tego w szpitalu wyszedł jeszcze jeden problem zdrowotny, okazało się, że mąż ma wczesne stadium jaskry. Dodatkowo jego nieżyjący już dziadek miał operacje na oko, była więc szansa na to, że jaskra w jego przypadku jest dziedziczona. Doszła więc troska o Klaudiuszka i rozsterka czy w takiej sytuacji wiedząc o ryzyku dziedziczenia powinniśmy w ogóle decydować się na drugie dziecko. To były dla nas bardzo ciężkie miesiące, nie spałam w nocy martwiąc się o zdrowie swojego dziecka i męża. Na szczęście po dotarciu do dokumentacji szpitalnej udało się ustalić, że dziadek miał zaćmę a nie jaskrę. Udało się wykluczyć, że jest to kwestia dziedziczna. Kłopot jednak, żeby dostać się do poradni leczenia jaskry bo wszędzie prawie roczne terminy a nie mogliśmy tyle czekać. Jak już zdecydowaliśmy się na drugie dziecko we wrześniu to znów nie mogłam zajść w ciążę. Na szczęście wszystko jakoś zaczęło się układać, zaszłam w ciążę w grudniu, mężowi udało się dostać do poradni przyszpitalnej, trafił do dobrej specjalistki która porobiła masę badań przepisała krople i cały czas jest już pod jej opieką. Nie miałam ochoty się tutaj specjalnie uzewnętrzniać z tym zważywszy na fakt, że jest to forum otwarte ale chciałam Ci dać do zrozumienia, że nie ma co się zamartwiać bo kiedyś to się musi skończyć, kiedyś muszą przyjść lepsze dni. A jak wrócisz do Polski to mam nadzieję, że nie będziesz taka i dasz poczesać Twoją lalunię
Iwonka- właśnie przeczytałam info o Twoim mężu, bardzo mi przykro z tego powodu, że cierpi, mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia. Wykorzystajcie ten fakt pisząc odwołanie, im więcej konsultacji, im więcej hospitalizacji tym większe macie szanse choć wiadomo, że najlepiej by było gdyby mąż po prostu wrócił do zdrowia.
Słonko - gratulacje
Jak tam noc poślubna hiihhi? Nefeli - niestety przeważnie tak jest, że jak się zacznie coś sypać to sypie się dosłownie wszystko. Pomyśl jednak, że to się kiedyś musi skończyć. My mieliśmy fatalny tamten rok. Najpierw u męża wykryto chorobę autoimmunologiczną, której nie da się wyleczyć, potem przy okazji konsultacji do próby leczenia tego w szpitalu wyszedł jeszcze jeden problem zdrowotny, okazało się, że mąż ma wczesne stadium jaskry. Dodatkowo jego nieżyjący już dziadek miał operacje na oko, była więc szansa na to, że jaskra w jego przypadku jest dziedziczona. Doszła więc troska o Klaudiuszka i rozsterka czy w takiej sytuacji wiedząc o ryzyku dziedziczenia powinniśmy w ogóle decydować się na drugie dziecko. To były dla nas bardzo ciężkie miesiące, nie spałam w nocy martwiąc się o zdrowie swojego dziecka i męża. Na szczęście po dotarciu do dokumentacji szpitalnej udało się ustalić, że dziadek miał zaćmę a nie jaskrę. Udało się wykluczyć, że jest to kwestia dziedziczna. Kłopot jednak, żeby dostać się do poradni leczenia jaskry bo wszędzie prawie roczne terminy a nie mogliśmy tyle czekać. Jak już zdecydowaliśmy się na drugie dziecko we wrześniu to znów nie mogłam zajść w ciążę. Na szczęście wszystko jakoś zaczęło się układać, zaszłam w ciążę w grudniu, mężowi udało się dostać do poradni przyszpitalnej, trafił do dobrej specjalistki która porobiła masę badań przepisała krople i cały czas jest już pod jej opieką. Nie miałam ochoty się tutaj specjalnie uzewnętrzniać z tym zważywszy na fakt, że jest to forum otwarte ale chciałam Ci dać do zrozumienia, że nie ma co się zamartwiać bo kiedyś to się musi skończyć, kiedyś muszą przyjść lepsze dni. A jak wrócisz do Polski to mam nadzieję, że nie będziesz taka i dasz poczesać Twoją lalunię
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632032 przez Villemo
Monika23083 napisał:
Omg to ja już rozważam zmianę Może jednak Kornel albo Alan
agilla.r napisał:
Witajcie dziewczynki
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci
Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
ja byłam w czwartek w piaskownicy z chrześniaczką i rzeczywiście górowały: Wiktor, Wiktoria, Maja i Zuzia oraz Oliwier. Bardzo ładne imiona swoją drogą
Omg
to ja już rozważam zmianę Może jednak Kornel albo Alan Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632060 przez agilla.r
Villemo napisał:
No ja chyba tez sie skuszę na Aleksa i na marne pójdą moje negocjacje z mężem 
Tylko cieżko jakoś teraz by było sie przestawic bo cały czas mówie do maleństwa Witkor :/
Monika23083 napisał:
agilla.r napisał:
Witajcie dziewczynki
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci
Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
ja byłam w czwartek w piaskownicy z chrześniaczką i rzeczywiście górowały: Wiktor, Wiktoria, Maja i Zuzia oraz Oliwier. Bardzo ładne imiona swoją drogą
Omg
No ja chyba tez sie skuszę na Aleksa
i na marne pójdą moje negocjacje z mężem Tylko cieżko jakoś teraz by było sie przestawic bo cały czas mówie do maleństwa Witkor :/ Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632066 przez Villemo
agilla.r napisał: chociaż maż mi wyjeżdża z kajetanem cały czas 
No ja właśnie teżVillemo napisał:
Monika23083 napisał:
agilla.r napisał:
Witajcie dziewczynki
Widzę że temat imion a ja w nocy myslałam własnie o tym że muszę Was zapytać...
Mój typ imienia to Wiktor tak jak Villemo i Niagarka (chyba tez kiedys wspominała). Od zawsze podobało mi się to imię bo znałam tylko jednego Wiktora. Nie chciałabym imienia na które w piaskownicy będzie reagowała połowa dzieci
Czy tak jest faktycznie? Znacie dużo Wiktorków? Ja się bardzo zdziwiłam.
ja byłam w czwartek w piaskownicy z chrześniaczką i rzeczywiście górowały: Wiktor, Wiktoria, Maja i Zuzia oraz Oliwier. Bardzo ładne imiona swoją drogą
Omg
No ja chyba tez sie skuszę na Aleksa
chociaż maż mi wyjeżdża z kajetanem cały czas Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632090 przez Alivva
niagara napisał:
Pierwsze 3 bardzo bardzo mi sie podobają sama miałam mieć Oliego
Filip to wiadomo-sama mam mojego ukochanego pierworodnego,ale powiedz mężowi,że wszystkie Filipy bez wyjątku to lobuziaki-słodkie ale łobuziaki.Przynajmniej pierwsze 10 lat ale tez osoby które mają Filipów twierdza,że wyrastają na bardzo wrazliwych,mądrych i po prostu dobrych facetów
Na temat Karola i Kacpra-jakos nie mam zdania-nie kojarzą mi sie ani źle ani dobrze
ale znów Szymon.....powiem tylko,ze to imię mojego ex
Z tymi imionami to w ogóle myslałam,że będzie prościej... Ja sama chcę Sare ale,że nie chcę być egoistką to rzucilam tatusiowi kilka propozycji Jesli nic z tego podobac mu się nie będzie to będzie wojna bo on chce Sandrę (bleeeeeeeeeeee-nigdy,przenigdy) albo Aleksandrę,których jest u nas od zatrzęsienia.....
A ja mu daję mega wybór: Sara,Iga,Alicja,Blanka,Liliana,Dagmara,Jagoda,Zuzanna,Liliana,Laura.....
W sobote na basenie u nas byłą dziewczynka o imieniu Larysa..... imie szału nie robi ale pewnie juz zzawsze kojarzyć je będę z ta dziewczynką..... Tak ślicznego dziecka nie widziałam dawno,dawno.... mala 5letnia. Przecudna naprawdę.
iwonta_kg napisał:
Natalka powiedz o jakich imionach rozmawialiście.
Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon
Pierwsze 3 bardzo bardzo mi sie podobają
sama miałam mieć Oliego Filip to wiadomo-sama mam mojego ukochanego pierworodnego,ale powiedz mężowi,że wszystkie Filipy bez wyjątku to lobuziaki-słodkie ale łobuziaki.Przynajmniej pierwsze 10 lat
ale tez osoby które mają Filipów twierdza,że wyrastają na bardzo wrazliwych,mądrych i po prostu dobrych facetów Na temat Karola i Kacpra-jakos nie mam zdania-nie kojarzą mi sie ani źle ani dobrze
ale znów Szymon.....powiem tylko,ze to imię mojego ex
Z tymi imionami to w ogóle myslałam,że będzie prościej... Ja sama chcę Sare ale,że nie chcę być egoistką to rzucilam tatusiowi kilka propozycji
Jesli nic z tego podobac mu się nie będzie to będzie wojna bo on chce Sandrę (bleeeeeeeeeeee-nigdy,przenigdy) albo Aleksandrę,których jest u nas od zatrzęsienia.....A ja mu daję mega wybór: Sara,Iga,Alicja,Blanka,Liliana,Dagmara,Jagoda,Zuzanna,Liliana,Laura.....
W sobote na basenie u nas byłą dziewczynka o imieniu Larysa..... imie szału nie robi ale pewnie juz zzawsze kojarzyć je będę z ta dziewczynką..... Tak ślicznego dziecka nie widziałam dawno,dawno.... mala 5letnia. Przecudna naprawdę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 8 miesiąc temu #632114 przez Villemo
Alivva napisał:
Ja miałam nadzieję na Sarę ale Jagódka też bardzo mi się podobała i to był mój typ numer 2
niagara napisał:
iwonta_kg napisał:
Natalka powiedz o jakich imionach rozmawialiście.
Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon
Pierwsze 3 bardzo bardzo mi sie podobają
Filip to wiadomo-sama mam mojego ukochanego pierworodnego,ale powiedz mężowi,że wszystkie Filipy bez wyjątku to lobuziaki-słodkie ale łobuziaki.Przynajmniej pierwsze 10 lat
Na temat Karola i Kacpra-jakos nie mam zdania-nie kojarzą mi sie ani źle ani dobrze
ale znów Szymon.....powiem tylko,ze to imię mojego ex
Z tymi imionami to w ogóle myslałam,że będzie prościej... Ja sama chcę Sare ale,że nie chcę być egoistką to rzucilam tatusiowi kilka propozycji
A ja mu daję mega wybór: Sara,Iga,Alicja,Blanka,Liliana,Dagmara,Jagoda,Zuzanna,Liliana,Laura.....
W sobote na basenie u nas byłą dziewczynka o imieniu Larysa..... imie szału nie robi ale pewnie juz zzawsze kojarzyć je będę z ta dziewczynką..... Tak ślicznego dziecka nie widziałam dawno,dawno.... mala 5letnia. Przecudna naprawdę.
Ja miałam nadzieję na Sarę ale Jagódka też bardzo mi się podobała i to był mój typ numer 2 Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
