BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2013 =)

11 lata 8 miesiąc temu #632120 przez Monika23083
Villemo napisał:

Alivva napisał:

niagara napisał:

iwonta_kg napisał:

Natalka powiedz o jakich imionach rozmawialiście.


Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon :dry:


Pierwsze 3 bardzo bardzo mi sie podobają :) sama miałam mieć Oliego :)
Filip to wiadomo-sama mam mojego ukochanego pierworodnego,ale powiedz mężowi,że wszystkie Filipy bez wyjątku to lobuziaki-słodkie ale łobuziaki.Przynajmniej pierwsze 10 lat :) ale tez osoby które mają Filipów twierdza,że wyrastają na bardzo wrazliwych,mądrych i po prostu dobrych facetów :D
Na temat Karola i Kacpra-jakos nie mam zdania-nie kojarzą mi sie ani źle ani dobrze :)
ale znów Szymon.....powiem tylko,ze to imię mojego ex :P

Z tymi imionami to w ogóle myslałam,że będzie prościej... Ja sama chcę Sare ale,że nie chcę być egoistką to rzucilam tatusiowi kilka propozycji ;) Jesli nic z tego podobac mu się nie będzie to będzie wojna bo on chce Sandrę (bleeeeeeeeeeee-nigdy,przenigdy) albo Aleksandrę,których jest u nas od zatrzęsienia.....
A ja mu daję mega wybór: Sara,Iga,Alicja,Blanka,Liliana,Dagmara,Jagoda,Zuzanna,Liliana,Laura.....


W sobote na basenie u nas byłą dziewczynka o imieniu Larysa..... imie szału nie robi ale pewnie juz zzawsze kojarzyć je będę z ta dziewczynką..... Tak ślicznego dziecka nie widziałam dawno,dawno.... mala 5letnia. Przecudna naprawdę.


:-) Ja miałam nadzieję na Sarę :-) ale Jagódka też bardzo mi się podobała i to był mój typ numer 2 :-)


Ja wybrałam Joannę i Janka:)
a kto będzie to się być może za godzinkę dowiem:) zmykam już:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632121 przez Villemo
Monika23083 napisał:

Villemo napisał:

Alivva napisał:

niagara napisał:

iwonta_kg napisał:

Natalka powiedz o jakich imionach rozmawialiście.


Mnie się podobają imiona Marcel, Wiktor, Oliwier i Karol
Mój mąż wolał by Filipa, albo Kacpra
Jedynym konsensusem, jaki udało nam się ustalić jest Szymon :dry:


Pierwsze 3 bardzo bardzo mi sie podobają :) sama miałam mieć Oliego :)
Filip to wiadomo-sama mam mojego ukochanego pierworodnego,ale powiedz mężowi,że wszystkie Filipy bez wyjątku to lobuziaki-słodkie ale łobuziaki.Przynajmniej pierwsze 10 lat :) ale tez osoby które mają Filipów twierdza,że wyrastają na bardzo wrazliwych,mądrych i po prostu dobrych facetów :D
Na temat Karola i Kacpra-jakos nie mam zdania-nie kojarzą mi sie ani źle ani dobrze :)
ale znów Szymon.....powiem tylko,ze to imię mojego ex :P

Z tymi imionami to w ogóle myslałam,że będzie prościej... Ja sama chcę Sare ale,że nie chcę być egoistką to rzucilam tatusiowi kilka propozycji ;) Jesli nic z tego podobac mu się nie będzie to będzie wojna bo on chce Sandrę (bleeeeeeeeeeee-nigdy,przenigdy) albo Aleksandrę,których jest u nas od zatrzęsienia.....
A ja mu daję mega wybór: Sara,Iga,Alicja,Blanka,Liliana,Dagmara,Jagoda,Zuzanna,Liliana,Laura.....


W sobote na basenie u nas byłą dziewczynka o imieniu Larysa..... imie szału nie robi ale pewnie juz zzawsze kojarzyć je będę z ta dziewczynką..... Tak ślicznego dziecka nie widziałam dawno,dawno.... mala 5letnia. Przecudna naprawdę.


:-) Ja miałam nadzieję na Sarę :-) ale Jagódka też bardzo mi się podobała i to był mój typ numer 2 :-)


Ja wybrałam Joannę i Janka:)
a kto będzie to się być może za godzinkę dowiem:) zmykam już:)


Powodzenia trzymamy kciuki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #632122 przez niagara
Alivva z Twoich typów dla dziewczynki najbardziej podoba mi się Zuzanna i Liliana, sama myślałam o tych imionach :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632130 przez Alivva
Zobaczymy co tatuś na to :) Pewnie myśli nad tym skacząc po rusztowaniach 40m nad ziemią ;)
B. to facet który musi sobie wszystko dokładnie w glówce poukladac więc może do końca tygodnia jakąc decyzję podejmie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632134 przez papi88
czesto jak jestem na wizycie sprawdzaja moje ubezpieczenie teraz jest juz ewus ale jeszcze na poczatku wymagali rmue wiec znalazlam artykul ktory wam tez moze sie przydac:
prawa-konsumenta.wieszjak.pl/prawa-pacje...zenie-zdrowotne.html

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632166 przez Villemo
papi88 napisał:

czesto jak jestem na wizycie sprawdzaja moje ubezpieczenie teraz jest juz ewus ale jeszcze na poczatku wymagali rmue wiec znalazlam artykul ktory wam tez moze sie przydac:
prawa-konsumenta.wieszjak.pl/prawa-pacje...zenie-zdrowotne.html


papi ja już dawno pisałam o tym że kobiecie ciężarnej bez względu na fakt, czy jest ubezpieczona czy nie należy się cały pakiet porodowy obejmujący bezpłatną opiekę medyczną w ciąży przy porodzie i w okresie połogu.

Więc jeśli ktokolwiek prosi kobietę ciężarną o dowód ubezpieczenia to jest niedoinformowany i trzeba go o ty fakcie doinformować. My mamy prawo o tym nie wiedzieć ale osoby które pracują w służbie zdrowia już raczej powinny być doinformowane :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632221 przez karolcia1919
witam Was kochane mamuśki.
za miesiąc mam usg...
30 mam badania ....
a 8 maja wizytę....
czuje się świetnie...choć brzuszka nadal nie widać.. ruchów tez nie czuje...ale pewnie już mnie długo..

to już prawie 19 tyg a pamiętam jak zrobiłam sobie test ..
szybko ten czas leci...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632251 przez SerekWaniliowy
Część dziewczyny! Od rana nadrabiam zaległości z weekendu i dopiero skończyłam czytać o czym tak intensywnie debatowałyście :side:

Miałam ciężki weekend, pracowity aż po kres możliwości i głupoty, w sobotę tak się narobiłam na działce, że cały wieczór i niedziele leżałam z bólem podbrzusza i pleców, na szczęście już przechodzi :) za to ile się teściowej nasłuchałam? o ho ho! Zrobiła nam "niespodziankę" i przyszła na działkę i została z nami do wieczora, a w niedziele rano kazała (prosiła?) sie zawieźć 50km za miasto, bo coś musiała załatwić no i w jedną i druga stronę i oczekiwanie to w sumie 4 godziny słuchania żali i opowiadań o naszej ZUZI! Zuzia, bo to ładne imię to powinniśmy tak dać na imię! Tak mnie zatkało, że nie potrafiłam powiedzieć, że nie wybraliśmy jeszcze imienia i że przyzwyczailiśmy sie do Bogna :/ Podobało mi się wcześniej imię Zuza, ale chyba mi w weekend przeszło jak się nasłuchałam jakie sukieneczki Zuzia będzie nosiła :angry: a jak mąż wspomniał, że najpierw to trzeba wózek kupić, a sukienki to jak będzie większa, to powiedziała że Jej nie stać! Już nie wspomnę, że moja mama ma emeryturę połowę mniejsza od Jej "przychodów" i nie narzeka i nas utrzymywała przez 2 lata i teraz od kilku miesięcy znów u Niej mieszkamy i nie chce od Nas pieniędzy i na przyjęcie ślubne nam dała, a teściowa nawet na obiecane obrączki do tej pory mężowi nie dała. Jak ja Jej nie znoszę w takich momentach! :ohmy: Słów mi brakuje chociaż próbuje być wyrozumiała to mam dość tego klepania ozorem!!!!

O rany ale się wyżyłam na Was ;)

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632285 przez Villemo
SerekWaniliowy napisał:

Część dziewczyny! Od rana nadrabiam zaległości z weekendu i dopiero skończyłam czytać o czym tak intensywnie debatowałyście :side:

Miałam ciężki weekend, pracowity aż po kres możliwości i głupoty, w sobotę tak się narobiłam na działce, że cały wieczór i niedziele leżałam z bólem podbrzusza i pleców, na szczęście już przechodzi :) za to ile się teściowej nasłuchałam? o ho ho! Zrobiła nam "niespodziankę" i przyszła na działkę i została z nami do wieczora, a w niedziele rano kazała (prosiła?) sie zawieźć 50km za miasto, bo coś musiała załatwić no i w jedną i druga stronę i oczekiwanie to w sumie 4 godziny słuchania żali i opowiadań o naszej ZUZI! Zuzia, bo to ładne imię to powinniśmy tak dać na imię! Tak mnie zatkało, że nie potrafiłam powiedzieć, że nie wybraliśmy jeszcze imienia i że przyzwyczailiśmy sie do Bogna :/ Podobało mi się wcześniej imię Zuza, ale chyba mi w weekend przeszło jak się nasłuchałam jakie sukieneczki Zuzia będzie nosiła :angry: a jak mąż wspomniał, że najpierw to trzeba wózek kupić, a sukienki to jak będzie większa, to powiedziała że Jej nie stać! Już nie wspomnę, że moja mama ma emeryturę połowę mniejsza od Jej "przychodów" i nie narzeka i nas utrzymywała przez 2 lata i teraz od kilku miesięcy znów u Niej mieszkamy i nie chce od Nas pieniędzy i na przyjęcie ślubne nam dała, a teściowa nawet na obiecane obrączki do tej pory mężowi nie dała. Jak ja Jej nie znoszę w takich momentach! :ohmy: Słów mi brakuje chociaż próbuje być wyrozumiała to mam dość tego klepania ozorem!!!!

O rany ale się wyżyłam na Was ;)


Serku niestety mam taką samą teściową... tyle, że nie dość, że nie pomaga finansowo i nic nigdy małemu nie kupuje to w ogóle ma go gdzieś. Gdyby nie fakt, że nam zależy na tym, żeby Klaudiuszek nie bał się babci to pewnie widział by ją raz na rok. Nawet nie potrafiła przyjść do niego na roczek bo wolała jechać z kościoła na wycieczkę do Lichenia. Jak sobie o tym pomyślę to po prostu ryczeć mi się chce bo chciałabym, żeby Klaudiuszek miał normalną kochającą babcię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632323 przez nefeli
Monika,Papi trzymam kciuki za udane wizyty!!! :)
Paulinka ja caly czas wierzylam ze to moj dobry rok i jakos staram sie nadal tego trzymac.Teraz mam troche stracha o ciaze i o mnie bo wracaja znow te same bole,choruja moje jelita od czasu porodu i teraz chyba dzieje sie cos zlego,a mozliwosc zbadania ich to tylko operacja i tez bez zadnej gwarancji ze beda mogli cos z tym zrobic.Dochodzi kregoslup i przesunieta miednica dodam ze to tez z bledu lekarza,najsmieszniejsze ze leczacego moje jelita :),wiec sie obawiam czy uniose brzuszek i czy przekladajac mnie z lezanki na lezanke nic mi nie zrusza czy tez znieczuleniem zewnatrzoponowym.Wiele obaw mam,bo po porodzie ja rowniez zachorowalam na chorobe autoimunologiczna i ogolnie wszystko sie wtedy zaczelo( jelita,choroba,kregoslup).Mimo to caly czas pragnelam zostac drugi raz mama mimo wszelkim przeciwnosciom i teraz byl ostatni dzwonek.
Pewnie ze Ci dam poczesac Lalunie jesli lalunia bedzie sie dala czesac hihi ale na pewno poszaleje z chlopcami,miec dwoch w obstawie ktoz by odmowil :)
Co do imion oswajam sie z Sara,ale wkurza mnie ze sie nie zdrabnia,kiedys we Wloszech opiekowalam sie 3letnia sliczna Sara z loniami ze hej :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632344 przez nefeli
wlasnie czytam o tych cud tesciowych,w rodzinie mojego meza to chyba rodzinne wszyscy na pokaz,anioly i idealy chodzace,ale jak urodzil sie moj Syn to ciagle krytykowali wozki,lozeczka itd ale kasy nie dali,przynosili mi glupie zabawki nieodpowiednie dla wieku czy ubranka,tlumaczylam ze wyrzucaja kase,ze ja potrzebuje czegos innego ale co tam wtedy bylam zla synowa,a moj maz wez i oddaj biednym....ta a pozniej pytaja a gdzie to czy tamto.
Urodziny dziecka 6 letniego a ona mu gre dla 3 latka przynosi,wiec mowie wez i oddaj nawet nie rozpakuje bo szkoda kasy,albo daj innemu dziecku,a ona po raz kolejny no to co on nie moze sie tym bawic,no i najgorsza mania kupowania wieeeeeeeeeeeeelkich zabawek,wiadomo jak dziecko male to lubil autka zeby do raczki wziac i im wiecej tym fajniej sie bawi,a nie jakas plastikowa wielka kopare z ktora nie bylo co zrobic co najwyzej zebami zaryc ;(
No porazka,wiec jestem zla synowa bo mowie prosto z mostu,a ze mam dwie szwagierki to wyobrazcie sobie jak mi wesolo :) Ja sama ,one trzy,ja z wynajmem,choroba ale ode mnie sie wymaga zebym zaprosila gdzies na kawe albo im przyjecie zrobila :)
Nauczylam sie juz z tym zyc ale przykro ze cala rodzina nie rozumie mojego polozenia i nie rozumie ze kazdy czlowiek ma inne podejscie,zdanie i swiat nie zatrzymal sie w epoce dinozaurow :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632354 przez SerekWaniliowy
Papi, Kalina ja też wczoraj wyłam przez męża, jak ochłonęłam, to wiem, że w jakąś histerie wpadłam niepotrzebnie i bez powodu, bo się bardzo stara, ale jak usłyszałam, że w sierpniu i wrześniu mogę zostać sama, bo On od 6-8 miesięcy będzie co 5 tygodni tylko kilka dni w domu, bo prace zmienia i będą Go wysyłali na szkolenia za granicę to spanikowałam. Ja jestem tchórz i nie wyobrażam sobie by nie było Go przy porodzie albo przez pierwsze tygodnie póki nie "polubimy" sie z naszym maluszkiem a tu takie wiadomości. No ale dziś na sucho, bez emocji większych rozmawialiśmy i narazie mnie uspokoił, że coś pomyśli :) Czekam spokojnie do jutra, bo wtedy ma klamka zapaść :)

Ach Papi dopiero doczytałam, że narzeczony odkupił swoje winy huśtawką! No to tylko się na Niego gniewać ;)

Alivva podziwiam Cię za odwagę i zdecydowanie co do tego, ze wiesz czego chcesz od życia, jak ma wyglądać i do tego dążysz :)

Niagara gratuluję wymarzonego siusiaka!

Nefeli jaka Ty jesteś drobniutka i śliczniutka!No i synuś nad morzem wygląda jak z obrazka!!! A jak Twoje samopoczucie i wyniki? I Bardzo, bardzo współczuję z powodu Taty, myślę, że jest w dobrych rękach i "postawią Go na nogi" :kiss: Męża masz naprawdę super, że tak się wczuwa i jak to mój mąż mówi "wchodzi Ci do brzucha przez pępek" :)

Kocham Cie zdolnego masz męża, że tak Wam sypialnie sam odpicował, naprawdę można pozazdrościć :)

Agamo, każdy weekend tak pracujesz? Nie zamierzasz odpuścić do września?

Iwonta współczuję i Tobie i mężowi z powodu tych wszystkich
"nieprzyjemności", które na Was spadły, ale wierzę, że wszystko się ułoży, że mężem się w końcu solidnie zajmą i złożą Go jak mojego Teścia i że z mieszkaniem się uda i prędzej czy później będziecie na swoim :)

MyMelange no nie pożałowałaś synkowi szmatek - śliczne zakupy :) i gratuluje ruchów siuraczka! Mi też się wydaje, że czuję małą, ale to takie dziwne uczucie, że nie mam pewności, czy to to, bo trudno nazwać to motylkami czy łaskotaniem skrzydełek :/ to takie jakby szarpnięcia czy skurcze :side:

Izula i coś zdecydowałaś odnośnie łóżeczka i wózka? Zainteresowane Quinny moodd poza Tobą byłam ja i Kocham Cię :) A co do tych opinii, to dotyczą Quinny Buzz, troszkę sie różnią, poza tym opinie i tak nie są złe, koła są wymienne na inne (2 na przód albo koło terenowe - pompowane i większe), a poza tym, jak można narzekać, że wózek jest 3-kołowy albo ma mały kosz na zakupy - przecież to jest widoczne przed zakupem, poza tym odnoszę wrażenia, że niektórzy chcieliby wózka maleńkiego, lekkiego i ślicznego a oczekiwali by miejsca w nim było tyle co w łóżeczku i by był tani jak barszcz, gondolę porównywałam wymiarami do innych i nie odstaje jakoś mocno, tylko od tych największych wózków głębokich - tradycyjnych. Coś za coś, mnie narazie nic i nikt nie zniechęcił, wciąż czekam na wytkniecie wad :)

Słonko gratuluje zamążpójścia! Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia! :kiss: A kiedy "miesiąc miodowy"? No i czekamy na zdjęcia :)

No to teraz chyba jestem na bieżąco ufff :)

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632362 przez iwonta_kg
Hej.

Właśnie wróciłam ze szpitala od męża. Ma zabiegi. na razie na 3 dni a potem albo go puszczą do domu albo przedłużą. ale najważniejsze że mu to pomaga. rano postawili go na nogi, trochę pochodził i mu lepiej. bo plecy już go zaczynały też boleć od leżenia. ale na zabiegi już chodzi sam więc jest ok.

Jeszcze raz dzięki za ciepłe słowa z stosunku do mojego męża :blush:



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632416 przez SerekWaniliowy
Villemo Ty dbasz o synka i dlatego się z Nią spotykacie a ja ze względu na męża, On wie jaka jest Jego mama, ale to w końcu mama, umie trzeźwo na Nia spojrzeć i nie raz Jej nagada, ale to taki człowiek, że najważniejsza jest Ona sama, ładnie sie ubrać "mieć" wszystko, a na nic nie zapracować dosłownie i w przenośni i tylko wypytywać ile zarabiamy albo "prosić" by Jej dać na prawo jazdy albo laptopa! O! znowu się nakręciłam niepotrzebnie!
No poprostu łącze się z Wami dziewczyny w bólu ;)

Iwonta powolutku, powolutku i wszystko wróci do normy :)

Aga

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #632431 przez papi88
Serku ci faceci są niemozliwi najpierw doprowadza do szalu a jak juz wyczuja ze przegieli to później odkupuja winy mój huśtawka jeszcze ma mi tu kupić markizę tarasowa abym w takim słońcu nie siedziała i parę rzeczy i powiedział ze wszystko robi aby zapewnić nam dobry byt wiec wychodzi ze to ja ta zla :) co do teściowej to ja moja ostatnio ostro olewam bo po co się wkurzać.za to szfagierka powiedziała wczoraj ze będzie zostawała z naszym dzieckiem jak jej zapłacimy nie wiem moze to był żart ale nawet jeśli to niech zapomni ze z nią dziecko zostawię ja niestety szybko się uprzedzam do ludzi
dobra spadam na obiadek później kąpiel i wizyta :)

PAULINA

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaQltoorka
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl