Mamusie wrzesień 2013 =)

Paulinka kurczę to musisz to jak najszybciej wyjaśnić bo to nie ma żartów z bankami! Daj znac koniecznie co z tą sprawa wyszlo. Nieciekawie to wyglada

kurcze a myslalam ze zanim trafi do komornika to jakies pismo musi przyjsc czy cos. mam nadzieje ze papi sie uda wyjasnic i sie nie wykonczyc nerwowo

wiecie ale ja jestem zameldowana gdzie indziej niz mieszkam to mogli sobie wysyłac ale zawsze dzwonili lub smsa wysylali jak nie odbieralam.wydaje mi sie ze adres korespondencyjny tez im podawalam.

a jak zeszłam dzis do pokoju na dół to na mnie czekało :

narzeczony odkupuje winy bo wczoraj sie na mnie wydarł ze to ja nie pilnuje opłat i tak to teraz jest

Papi a od kogo miałas ta pożyczkę? Oby nie jakieś chwilowki bo tam sami oszuści i narzucają bardzo duże odsetki Słyszałam nawet o takich pozyczkodawcach co jak nie splacilas w terminie to jakichś rabusiow nasylali i do domu ci wpadali zastraszali bili i wogole jakieś jaja! Także kombinatorow nie brakuje! Ale najlepiej na spokojnie idź i sproboj załatwić albo popros męża zeby załatwił za ciebie żebyś nie musiała sie denerwować!moze to poprostu jakaś pomyłka i ze złego konta pobrali!tylko spokojnie kochana bo nerwy niestety nie pomogą!

Papi nic sie nie martw, na bank wsio zalatwisz - oni zazwyczaj sa ugodowi.


Oddalam krew i wiecie co? NIE JEST BLEKITNA CHOLERA hahahhaha - zalamalam sie

witam...czytam ze na Facebooku tez jesteście jak można do was dołączyć???

bank zazwyczaj jest ugodowy ale jak juz jest komornik to jest gozej...bo jak kaze mi to splacic w 2-3 ratach to skad ja wezme na juz tyle pieniedzy zwlaszcza ze niedlugo porod.a bank to SKOK STEFCZYKA.
na razie musze wziasc nospe i polezec bo brzuch jak kamien nie wiem czy to przez nerwy czy tak poprostu macica mi sie stawia.
niestety mojemu nic nie powiedza bo nie jestesmy jeszcze po slubie musze poczłapac sie sama.
moj narzeczony tez sie wkurzył powiedzial ze musimy pozałatwiac swoje sprawy przemeldowac mnie i chciał sie chajtnac w czerwcu bo wlasnie takie sytuacje a on nie moze mi pomoc a co jakbym byla w szpitalu to jedynie notariusz do szpitala i upowaznienie spisywac ze on załatwia moje wszystkie sprawy.jednak pojawiaja sie minusy zycia w konkubinacie.

papi....glowa do góry,cyc do przodu i stoicki spokój
dasz radę mała,wierzę w Ciebie

Ja zaraz jade młodego do szkoły odstawić,a potem z mamaa do miasta. Do banku też ale po euraski,potem do kantoru i na jakies zakupy Mój bratanek ma dzis 4te urodzinki a przy okazji pewnie kupie cos i swoim dzieciaczkom
buziaki kochane...zajrzę do Was pozniej jak juz będe w pracy

Papi ale jeśli masz kredyt w banku to sie nie masz czym przejmować! Pójdziesz wyjasnisz i będzie ok!banki są o wiele porzadniejsze niż jakieś podrzedne firmy kredytowe! Mówię ci spokojna twoja rozczochrana! Będzie dobrze!


Kinga tak mi przykro! Aż nie wiem co powiedzieć! A to pierwsze badania krwi? Nikt ci wcześniej nie powiedział?

Dziewczyny,

Ja musze przyznać dopiero dzisiaj zaczęłam przeglądanie wózków, kompletnie nie mam pojęcia jaki kupić. Muszę się cofnąć do wcześniejszyh postów:)

Znalazłam taką oto ofertę:

shopping.groupon.pl/d-20739082-wozek-dzieciecy

Co myślicie o tym wózku, znacie tą firmę itd.?

Monia nie znam firmy ale jeśli ten ci sie podoba to dopytaj czy koła są pompowane! Bo dziewczyny polecają pompowane No i czy przednie koła można blokować na wprost czy są zawsze skretne! To co akurat zauważyłam na szybkiego lukajac na stronie!

agamo napisał:

Papi ale jeśli masz kredyt w banku to sie nie masz czym przejmować! Pójdziesz wyjasnisz i będzie ok!banki są o wiele porzadniejsze niż jakieś podrzedne firmy kredytowe! Mówię ci spokojna twoja rozczochrana! Będzie dobrze!


Kinga tak mi przykro! Aż nie wiem co powiedzieć! A to pierwsze badania krwi? Nikt ci wcześniej nie powiedział?

No wlasnie nikt nie wspomnial nic, a ja zawsze glow odwracalam podczas pobierania. Ah jakos musze z tym zyc....

Papi, no faktycznie nie ciekawa sprawa z tym komornikiem. Ale nie denerwuj się na zapas. My też mieliśmy przejścia z komornikami i to zupełnie nie z naszej winy. Powódź zerwała nam słupy telefoniczne i tym samym odcięła telefon stacjonarny i internet. Oczywiście od razu sprawę zgłosiliśmy, że musimy zrezygnować z usług z oczywistych powodów - nie ma linii telefonicznej. I niby wszystko Ok, ale rachunki przychodziły jeszcze przez pół roku! I straszyli nas co chwilę komornikiem i zajęciem konta. Ile nerwów straciliśmy to nasze, ale na szczęście udało się to wszystko wyjaśnić. Może u Ciebie też mają jakiś bałagan w papierach i np. nie zanotowali wpłaty albo coś w tym stylu.
Tak czy siak, nie martw się i głowa go góry! Wszystko się wyjaśni

Monika23083 napisał:

Dziewczyny,

Ja musze przyznać dopiero dzisiaj zaczęłam przeglądanie wózków, kompletnie nie mam pojęcia jaki kupić. Muszę się cofnąć do wcześniejszyh postów:)

Znalazłam taką oto ofertę:

shopping.groupon.pl/d-20739082-wozek-dzieciecy

Co myślicie o tym wózku, znacie tą firmę itd.?

Ja jeszcze nie zabrałam się za wózki Mam łóżeczko tylko, ale to i tak postęp u nas Z wózkiem zaczekam do lipca. Akurat z tym "wydatkiem" mi się teraz nie spieszy