Mamusie wrzesień 2013 =)

Ja kupiłam zestaw bo akurat trafiłam w promocje 6x 250ml tommee tippee Moze trochę z dużo 6 ale były w cenie tej samej co 3 wiec wzięłam wiecej a co tam. Dziewczyny mówiły o szklanych ale ja tam myśle ze wole plastikowe wiec to chyba juz kwestia co tobie bardziej pasuje!

Dobry.

Iva ten krem sie Maltan nazywa. Twarde brodawki sie od niego robiły i nie pękały. Polecam.


agamo ten smoczek to normalnie dziecko bierze do buzi. Wielkością taki sam jak normalny smoczek. Otwierasz go, wkładasz kawałeczek pomarańczy Przykladowo i tam jest taka siateczka przez ktora dziecko wysysa sok. Fajna sprawa.

I jeszcze ciazowe hity i kity od jednej z mam:
znaczkijakrobaczki.blogspot.com/2013/04/...i-kity-ciuchowe.html


Ooooo! Cos dla mnie Poniewaz bawie sie ciutu w grafike, na bank zaprojektuje cos dla syna i naklejeke na ciuszki

znaczkijakrobaczki.blogspot.com/2012/12/...dziaki-tutorial.html

iwonta_kg napisał:

Ostatnio widziałam u koleżanki córeczki takie coś:

Miała w środku jakiegoś owoca i wysysała sok z niego:) chyba zakupię się w takie coś

Tu jest link do tego:
allegro.pl/gryzak-smoczek-mebby-do-karmi...nik-i3178738426.html

Dzień dobry,

Jezunciu przyszła mi wczoraj poducha, komfort spania zupełnie inny. Trochę się faceci skarżyli, że tak dużo miejsca zajmowałam, i szeleściło wypełnienie ale co tam, ważne, że mi było wygodnie

Ja czegoś takiego na żywo nie widziałam ale do owoców używałam gryzaka nuby

allegro.pl/nuby-gryzak-do-podawania-poka...cow-i3196006744.html

Paulina vilemo a od kiedy uzywalas takiego gryzaka? Bo chyba takie malenstwo 3 mce to chyba za małe na pomarancza? Nie wiem tak mi sie wydaje chco szczerze nie wiem od kiedy zaczyna sie wprowadzać cos innego niż mleko! Wydawało mi sie ze koło 5 czy 6 mca?! Jak to u ciebie było?

Wlasnie zaprojektowalam bodziaki dla kuzynki synka Pawelka

Wrzucilam grafike w to szare i pasiaste body, na bialym juz bylo.

Cześć dziewczyny!


Wczoraj zamiast szaleć na zakupach powinnam sprzątać dom...a tak dzisiaj 1 maja przyszło mi czyścić i prać...no cóż

Dzisiaj z Dublina przyjeżdża do nas brat mojego Towarzysza z żoną, więc co nieco trzeba ogarnąć

A na obiadek zupa krem z brokułów i chińszczyzna:)

Ps. Wiecie co, mam już dosyć tych dobrych rad i pogadanek. Coraz częściej słyszę: " to już połowa ciąży a Ty nic nie czujesz?", " jeszcze nic nie kupiłaś? już dawno wszystko powinno być naszykowane!", " taka chuda jesteś, pewnie samą sałatę jesz,a tu trzeba MIĘSO wcinać!", " na tej zieleninie daleko nie zajedzisz!!", " żebyś tak się znowu w szpitalu nie znalazła!".

Oj, trzeba mieć mega cierpliwość, żeby nie wybuchnąć....czasem nawet śmiechem:)

Pozdrawiam Was dziewczyny! Miłego dnia!

Villemo to podobne rzeczy są.

Ja juz dzisiaj w pracy uslyszlam od życzliwych hindusek ooo jaki nadal mały brzuch masz choć trochę zaczyna rosnąć ale nadal mały czy jesteś pewna ze masz zdrowe dziecko?
Poprostu olalam babke bo jak można takim tekstem do ciezarnej powiedzieć! Chyba trzeba mieć zero rozumu wiec Monia witaj w klubie nie jesteś sama jeśli chodzi o uprzejme komentarze!

mi sie ostatnio udaje omijac takie dobre rady. juz w pewnym momencie mialam tego dosc. ciesze sie spokojem poki moge:-)

Monika tez sie biore za porzadki ale ciezko z lozka wstac. ostatnio mdlosci wrocily. a mezus ma dzis wolne i planujemy wreszcie troche miejsca w szafach zrobic dla malej bo nowego mebla nie ma gdzie wstawic

Nefeli ciesze sie ze jednak wszystko ok. mam nadzieje ze jednak mdlec nie bedziesz.. ale szok przezylam ze tak duzo za porod. moze wroc urodzic w polsce:-)

Dzień dobry mamusie
Gdzie to słońce i temperartury po 30 stopni które zapowiadali na długi weekend??? Może i lepiej bo ja dziś, i jutro i pojutrze pacuję od 14-22- bynajmniej serducho nie będzie bolała że na dworku słoneczko a ja muszę kwitnąć za biurkiem

Miałam okropnie ciężką noc, mam wrażenie że wogóle nie spałam, jakoś za dużo mysli mi się kłębiło w głowie...


Kinga twoja kreatywność mnie powala, naprawdę sama to wymyśliłaś? Swietne, a szczególnie przypadło mi do gustu to z krawatem- rewelacja

Iwonka, Villemo- nawet nie miałam pojęcia o istnieniu takich rzeczy jak gryzaczki na owoce... jak dla mnie świtna sprawa... też chyba w coś takiego w przyszłości zainwestuję

Natomiast jeśli chodzi o literaturę (chyba Iza pytała) to ja czytam Heidi Murkoff " w oczekiwaniu na dziecko" dla mnie naprawdę świetny poradnik, dlatego potem kupie "pierwszy rok z życia dziecka" tej samej autorki

agamo napisał:

Paulina vilemo a od kiedy uzywalas takiego gryzaka? Bo chyba takie malenstwo 3 mce to chyba za małe na pomarancza? Nie wiem tak mi sie wydaje chco szczerze nie wiem od kiedy zaczyna sie wprowadzać cos innego niż mleko! Wydawało mi sie ze koło 5 czy 6 mca?! Jak to u ciebie było?

ja koło 4 miesiąca dawałam jabłuszko i w tym gryzaczku i starte no i marcheweczkę ale karmiłam modyfikowanym w przypadku karmienia mlekiem matki dietę rozszerza się nieco później. Jeśli chodzi o cytrusy to lubią alergizować więc się je podaje znacznie później.

Polecam zarejestrowanie się na stronie bobovita, przesyłają próbki produktów i super poradniki żywienia dla niemowląt, w środku z kalendarzami szczepień i wykresami przyrostu masy ciała. Na pewno bardzo przydatne na początek.

iwonta_kg napisał:

Dobry.

Iva ten krem sie Maltan nazywa. Twarde brodawki sie od niego robiły i nie pękały. Polecam.

Iwonka, kochana własnie tez miała pytać Ci o tą maść, pewno znowu i tak zapomnę nazwy więc bardzo Cię proszę przypomnij nam o niej jak przyjdzie już pora aby zacząć ją stosować a bynajmniej mi, albo sie choć nie denerwuj jak za dwa miesiące znowu o nią zapytam

Monika23083 napisał:

Cześć dziewczyny!


Wczoraj zamiast szaleć na zakupach powinnam sprzątać dom...a tak dzisiaj 1 maja przyszło mi czyścić i prać...no cóż

Dzisiaj z Dublina przyjeżdża do nas brat mojego Towarzysza z żoną, więc co nieco trzeba ogarnąć

A na obiadek zupa krem z brokułów i chińszczyzna:)

Ps. Wiecie co, mam już dosyć tych dobrych rad i pogadanek. Coraz częściej słyszę: " to już połowa ciąży a Ty nic nie czujesz?", " jeszcze nic nie kupiłaś? już dawno wszystko powinno być naszykowane!", " taka chuda jesteś, pewnie samą sałatę jesz,a tu trzeba MIĘSO wcinać!", " na tej zieleninie daleko nie zajedzisz!!", " żebyś tak się znowu w szpitalu nie znalazła!".

Oj, trzeba mieć mega cierpliwość, żeby nie wybuchnąć....czasem nawet śmiechem:)

Pozdrawiam Was dziewczyny! Miłego dnia!

Nie martw się Monia ja w pierwszej ciąży dopiero się ogarnęłam na dobre z zakupami jak pierwsza z lipcówek urodziła w 35 tygodniu ciąży. Jeszcze w tym samym dniu pojechałam na szybkości skompletować torbę do szpitala wystraszona. No i co z tego jak torba jeszcze długo sobie musiała poczekać, nawet dłużej niż sądziłam

iwonta_kg napisał:

Villemo to podobne rzeczy są.

No własnie teraz się dokładnie przyglądnęłam. Zmyliła mnie ta plastikowa pokryweczka bo nie widać było dobrze, że to z siateczką jest tak jak nuby.