Mamusie wrzesień 2013 =)

Dzień Dobry Dziewczyny

Ale mi się dzisiaj dobrze spało, nawet nie wiem kiedy mąż wyszedł do pracy
Ja też mam następną wizytę 9 maja, nie mogę się już doczekać, bo jestem ciekawa co doktorek powie o płci dzidziusia

agamo napisał:

Dzien dobry dziewczyny!!
Ja juz od rana walczę w pracy! Ale dziś nie jest tak zle póki co!
Pogoda u mnie piękna typowe bo do pracy dzisiaj! Ale noc tez miałam okropna co chwile sie budzilam i biodro tak straszliwie mnie bolało ze nie mogłam sie ulorzyc bo ja tylko na boku umiem spać! No i rano jak wstalam to przez biodro na prawa nogę nie mogłam chodzić! Teraz sie rozruszalam i juz lepiej! Wyczytałam ze podobno stawy sie rozluzniaja i biodra mogą boleć ze miednica sie poszerza i przygotowuje do porodu Podobno ma sie dzięki temu łatwiej rodzic o boshe tak chce w to wierzyć! Wiec mogę trochę pocierpiec teraz byleby było łatwiej pózniej!

No właśnie gdzie ta nasza nefeli Moze neta nie ma!odezwij sie kochana choćby tylko napisać ze wszystko ok żebyśmy sie nie martwily!

Agamo ja mam tak samo. Jak się rozchodzę to jest troszkę lepiej ale jak mam wstać po dłuższym spoczynku, albo przewrócić się na drugi bok to wszystko od pasa w dół mnie rwie. Jedyny patent na to, to włożenie sobie poduszki między nogi wtedy tak miednica nie boli ale mąż mój drze się na mnie że całe łóżko zajmuje z tą poduchą a on śpi na kraju. Się chłop zdziwi jak mi przyjdzie poduszka rogal za chwile, ta to dopiero pół łóżka zajmuje no ale co musi mi być wygodnie, jak mu nie pasuje to niech spada spać do salonu byle by młodego ze sobą wziął bo nie mam siły wstawać do niego w nocy

Serku ale sie naśmiałam z tego pojemniczka hehe;)

Pokaże wam mój brzuszek:)

dziedoberek my wizyte mamy dopiero 24 maja pozdrowionka :* ja dzisiaj poleniuchuje toske heheh

Dziendoberek:-)
ja sie tak w nocy budzilam a wstac ciezko bylo. przed chwila dopiero sie udalo. cos ostatnio wrocily mdlosci i znowu wiecej przeleze.
Villemo podziwiam. dobrze ze obylo sie bez ofiar. a brzuch to faktycznie pewnie nerwy a do tego jak sie szybko zerwalas do biegu a juz forma nie ta.. ja do busa bieglam ostatnio i tez brzuszek bolal
Iwonka widac ze rosnie brzuszek. i tak trzymac:-)
A usg 6 maja jak iwonka. ide tylko zebu mnie uspokoila babka ze z serduszkiem wszystko ok

Dzień dobry,

A ja ciągle odsypiam szpital. Nafaszerowali mnie relaniun i teraz będę spać przez tydzień.
Ciężko mi będzie nadrobić te wszystkie stronki ale jakoś na raty chyba sprubuję.

Ja mam prenatalne połówkowe 7 maja a 13 maja wizyta. Mam nadzieję, że tym razem dotrwam do wizyty bez kolejnych niezapowiedzianych akcji.

W szpitalu dowiedziałam się, że 4 razy na dobę może się macica postawić. Ważne, żeby wracała na swoje miejsce. Dostałam syropek na moje problemy z wypróżnieniami i obowiązek leżeć najlepiej na boku.

Iwonka brzuszek śliczny. Mój jak wrócił do normy i zmiękł to prawie w ogóle go nie widać. Rodzina się śmieje, że mi to chyba w biodra idzie bo brzuszka nie widać. )

Buziaki dla was
Aha gdzieś coś przeczytałam, że zakładacie nowe forum. Czy ktoś może mi coś napisać więcej na ten temat?

A tu wklejam link do bloga "misiowej mamy" gdzie są linki po darmowe próbki dla maluszków.

misiowamama.blogspot.com/2013/02/darmowe-probki.html

Vilemo ja juz od dawna śpię z poducha miedzy nogami jak zaczęło mnie boleć to odrazu poducha wzięłam i przestało ale w ta noc bolało tak bardzo ze nic nie pomagało na lewym boku spać nie mogłam a prawe mnie bolało! Teraz juz o wiele lepiej a bałam sie jak w pracy podolam bo bardzo dużo w pracy chodzę!

Iwona ładny brzuszek ci juz urosl Moj niestety mniejszy ale dzisiaj w pracy po raz pierwszy babka sama sie mnie zapytała czy jestem w ciazy! Wiec juz chyba widać! No bo codziennie przechodzę przez ochronę na lotnisku no i omijam bramki te co pikaja bo podobno niezdrowe dla dziecka wiec codziennie rano muszę sie tłumaczyć czemu je omijam No a dzisiaj po raz pierwszy babka sama zalapala wiec jestem dumna z mojego małego brzuszka! niech sobie pomału rośnie!

Serku Agus ja tez sie usmialam z tego sikania do pojemniczka pewnie w pól spiaca byłaś!

Dzieki moje kochane ze o mnie pytacie,milo mi.Nie odzywam sie bo nie chce swoim brakiem humoru psuc waszego,sytacja finansowa wprowadza w domu nieciekawy klimat,a dodatkowo ja nie czuje ruchow malej,nie spie, oraz mam tysiac czarnych scenariuszy,nie wiem czemu nie moge nadal jesc i co najgorsze pic,bardzo chce mi sie pic a nie moge bo od razu wymiotuje,jedyne co jem to slodycze i poznym wieczorem jakies kanapki,bo co to obiad to juz zapomnialam.Obiecuje cos skrobnac wieczorkiem jakby nie bylo to sie odezwe bo dzis moja wizyta,do genetycznego 16 dni mi zostalo,ale zyje dzisiejsza i w panice ze hej.Na dodatek cos mi sie ze spaniem porobilo i wygladam jakbym nic a nic nie spala ;(
Madzia rozsmieszylas mnie z tym celowaniem do kubeczka,hi hi popros w aptece o wiekszy rozmiar
Kochane moje czy Biedroneczka cos pisala jak sie czuje,caly czas o niej mysle.
Kinia ladne imiona dla synka wybraliscie.
Iwonka sliczny brzunio
No i gratulacje dla mamy supermenki za wielki czyn!!! maz moze byc dumny z zony!!!
Sciskam Was mocno i prosze o trzymanie kciukow za 5 godzin mam wizyte,moze uda mi sie zdrzemnac bo wygladam strasznie

Nefeli jstesmy z Toba Trzymaj sie dzielnie Babo

Nefeli jak dobrze ze napisalas! Domyślam sie ze jak z finansami krucho to i zmartwień przybywa ale wierze i ty tez musisz wierzyć ze będzie dobrze! Wiem ze z recesja cieżko cos znaleźć ale faceci są obrotniejsi od nas wiec napewno cos zaraz znajdzie! No i skarbie nie przejmuj sie ze nic nie czujesz jeszcze masz czas! A skoro ciagnie cie na slodycze to napewno malenka sie domaga cukrow jak to na dziewczynki przystalo! Trzymam kciuki ale napewno wszystko bedzie dobrze! A jak ci sie pic chce to nie dasz rady np soczystych owocow zjesc np czy tez po nich niebardzo!Biedroneczka nic nie pisała myśle ze cieżko jej tutaj pisać bynajmniej narazie! Choć mam nadzieje ze usłyszymy jeszcze od niej!

Nefeli kochana tylko zapytaj lekarza o cos na wymioty bo juz za dlugo cie trzyma. w koncu sa jakies preparaty a zebys sie wczesniej nie wykonczyla.. trzymaj sie

agamo napisał:

Nefeli jak dobrze ze napisalas! Domyślam sie ze jak z finansami krucho to i zmartwień przybywa ale wierze i ty tez musisz wierzyć ze będzie dobrze! Wiem ze z recesja cieżko cos znaleźć ale faceci są obrotniejsi od nas wiec napewno cos zaraz znajdzie! No i skarbie nie przejmuj sie ze nic nie czujesz jeszcze masz czas! A skoro ciagnie cie na slodycze to napewno malenka sie domaga cukrow jak to na dziewczynki przystalo! Trzymam kciuki ale napewno wszystko bedzie dobrze! A jak ci sie pic chce to nie dasz rady np soczystych owocow zjesc np czy tez po nich niebardzo!Biedroneczka nic nie pisała myśle ze cieżko jej tutaj pisać bynajmniej narazie! Choć mam nadzieje ze usłyszymy jeszcze od niej!

Pisałam do biedroneczki na fb, odpisała, że trzyma się ale na razie nie czuje się na siłach, żeby na bieżąco śledzić forum

nefeli napisał:

Dzieki moje kochane ze o mnie pytacie,milo mi.Nie odzywam sie bo nie chce swoim brakiem humoru psuc waszego,sytacja finansowa wprowadza w domu nieciekawy klimat,a dodatkowo ja nie czuje ruchow malej,nie spie, oraz mam tysiac czarnych scenariuszy,nie wiem czemu nie moge nadal jesc i co najgorsze pic,bardzo chce mi sie pic a nie moge bo od razu wymiotuje,jedyne co jem to slodycze i poznym wieczorem jakies kanapki,bo co to obiad to juz zapomnialam.Obiecuje cos skrobnac wieczorkiem jakby nie bylo to sie odezwe bo dzis moja wizyta,do genetycznego 16 dni mi zostalo,ale zyje dzisiejsza i w panice ze hej.Na dodatek cos mi sie ze spaniem porobilo i wygladam jakbym nic a nic nie spala ;(
Madzia rozsmieszylas mnie z tym celowaniem do kubeczka,hi hi popros w aptece o wiekszy rozmiar
Kochane moje czy Biedroneczka cos pisala jak sie czuje,caly czas o niej mysle.
Kinia ladne imiona dla synka wybraliscie.
Iwonka sliczny brzunio
No i gratulacje dla mamy supermenki za wielki czyn!!! maz moze byc dumny z zony!!!
Sciskam Was mocno i prosze o trzymanie kciukow za 5 godzin mam wizyte,moze uda mi sie zdrzemnac bo wygladam strasznie

Nefeli cieszę się, że się odezwałaś. Trzymam za was kciuki! Nie wiem czy nie najlepszym rozwiązaniem dla was było by gdybyś jednak położyła się na 2-3 dni do szpitala pod kroplówką. To wszystko tak jak pisze Kalinka, za długo już trwa.

Villemo napisał:

nefeli napisał:

Dzieki moje kochane ze o mnie pytacie,milo mi.Nie odzywam sie bo nie chce swoim brakiem humoru psuc waszego,sytacja finansowa wprowadza w domu nieciekawy klimat,a dodatkowo ja nie czuje ruchow malej,nie spie, oraz mam tysiac czarnych scenariuszy,nie wiem czemu nie moge nadal jesc i co najgorsze pic,bardzo chce mi sie pic a nie moge bo od razu wymiotuje,jedyne co jem to slodycze i poznym wieczorem jakies kanapki,bo co to obiad to juz zapomnialam.Obiecuje cos skrobnac wieczorkiem jakby nie bylo to sie odezwe bo dzis moja wizyta,do genetycznego 16 dni mi zostalo,ale zyje dzisiejsza i w panice ze hej.Na dodatek cos mi sie ze spaniem porobilo i wygladam jakbym nic a nic nie spala ;(
Madzia rozsmieszylas mnie z tym celowaniem do kubeczka,hi hi popros w aptece o wiekszy rozmiar
Kochane moje czy Biedroneczka cos pisala jak sie czuje,caly czas o niej mysle.
Kinia ladne imiona dla synka wybraliscie.
Iwonka sliczny brzunio
No i gratulacje dla mamy supermenki za wielki czyn!!! maz moze byc dumny z zony!!!
Sciskam Was mocno i prosze o trzymanie kciukow za 5 godzin mam wizyte,moze uda mi sie zdrzemnac bo wygladam strasznie

Nefeli cieszę się, że się odezwałaś. Trzymam za was kciuki! Nie wiem czy nie najlepszym rozwiązaniem dla was było by gdybyś jednak położyła się na 2-3 dni do szpitala pod kroplówką. To wszystko tak jak pisze Kalinka, za długo już trwa.

Nefeli podpisuje sie pod tym! Ale daj znac co lekarz powiedział.

Vilemo Paulinka super ze napisalas do Ewki dobrze ze jakoś daje radę Nie wiem jak to jest ale mogę jedynie sie domyślać jak cieżko jej musi być! Choć powiem wam ze wcale bym sie nie zdziwila gdy my zaczniemy rodzic ona będzie miała tez dla nas newsy! Tak bardzo jej tego życzę! I nie dziwie sie ze cieżko jej wchodzić na forum bo ja bym chyba nie dała rady juz uczestniczyć gdyby to mnie sie przytrafiło! Jestem z nią myślami i mam nadzieje ze z dnia na dzien jej lepiej!