Mamusie wrzesień 2013 =)

Dziewczynki jestem i wróciłam z badań prenatalnych.

Potwierdzone będzie chłopak. Wszystko było w porządku i bardzo się cieszę z tego. Tylko 2 godz czekałam na wizytę bo się oczywiście musiał komputer popsuć i nie mogli nagrać na płytkę badania. Ale cierpliwość popłaca i w końcu się doczekałam.

Buziaki

Siedze w pracy (nażarta jak taki smok,bo w locie zjadlam obiad) i kurcze o chopsach myślę ja na szczęście uwielbiam tylko z lays o smaku pikantnej papryki te cienkie więc za często ich nie jadam bo ciężko je dostac

Agamo - z tym usg to podobno dzidzie tylko ciepło czują ale nie jest to dla niech szkodliwe tylko pewnie nieprzyjemne - podejrzewam, że to samo czuja jak mamuśka prazy brzuszek na słońcu

zuzuzanta - gratuluje piłkarza

Karo290392 - z histori wynika, że niezłyagent i wiercipiętek wam rośnie podobno jakie dziecko w brzuchu takie po urodzeniue

a to mój brzucholek

iwonta_kg napisał:

Zuzuzanta ja tez bede miala piłkarza nie dosc ze kopie jak szalony (pewnie nerwowy po mamie) to jeszcze mąż oznajmił ze jak Kacperek tylko zacznie chodzić to zapisze go na piłkę hehe

Powiem wam cos w tajemnicy heh kocham czipsy i jestem od nich uzależniona! Uwielbiam wszystkie smaki papryke, zielona cebulke, solone, chakalaka, smak kebaba no normalnie wszystkie! I z każdego rodzaju cienkie, grube mąż krzyczy na mnie jak widzi ze podjadam z szafki ale to silniejsze ode mnie!

Iwona ja tez uwielbiam wszystkie smaki ale u mnie to maja niektore smaki tak wstretne ze masakra np krewetkowe, solono octowe i wiele innych ktorych nawet nie bralam sie za probowanie! jak jestesmy w pl na urlopie to chipsy musza byc codziennie! i ode mnie tez jest silniejsze!

Ninka ja jak kiedys wyszlam na slonko polezakowac i w podkoszulku lezalam to maly zaczal kopac niezadowolony! ciekawa jestem jak teraz taki ruchliwy to jak sobie da zrobic usg!

A wiecie co najsmieszniejssze jest to ze w pracy wiecznie mi dogadywali ze mam za maly brzuch ze pewnie sie odchudzam i ze moze dziecko mam chore a dzisiaj od tych samych babek uslyszalam ze jestem duuuuuza! ludzie to sa dziwni!

Izula super wiadomosci Masakra czekac 2 godziny moj maz by chyba niewytrzymal ale napewno warto jak sobie mozecie teraz ogladac filmiki! az zazdroszcze bo u mnie nie wolno nagrywac

Zuzuzanta witamy!

Aga,

Ja mam to samo, wcześniej za chuda - miałąm jeśc więcej mięsa, a nie tylko zieleninę..Teraz od tych samych osób słyszę" Oooo, ale już wyrosłaś, dostało ci się tu i ówdzie". Myślę sobie,hellooo jestem w 5 miesiącu ciąży to normalne że to widać! hehe..no ale co zrobimy, tacy są ludzie:)

Widzę, że ja jestem chyba jedyną osobą, która nie lubi chipsów:)

A mi obecnie tak szybko czas leci, bo jestem w trakcie pomagania w pisaniu pracy inzynierskiej na emat badań nieniszczących...ciężki temat:) zwłaszcza dla humanisty:)

No i czekam ciale na te ruchy Jasia, a on pewnie nadal siedzi z nogą na nodze i ma wszystko w nosie

Miłego wieczoru dziewczyny:)

Hehehe Monika wlasnie sobie wyobrazilam nasze urwisy machajace rekami nogami i walace glowkami o sciany brzuszka jak na koncertach rockowych i twojego Jasia ktory siedzi z noga na nodze i stuka palcem po pepowinie! usmialam sie ze hej!

ninka
No własnie tego się obawiam Bo mąż mój taki sam był i tez nieźle dokuczał teściowej mojej tak jak ten maluch w brzuszku. Także nie zdziwie sie jesli sie okaże że to chłopczyk
A brzuszek przesłodki taki okrąglutki

Witaj Karo
Ja wlasnie moje kochane wrocilam ze szpitala,moj synek tak skakal ze wyskakal,dobrze ze mam w salonie okragly stol ale glowa i tak rozwalona,poki co kazali obserwowac reakcje
Jak nie jedno to drugie.
Wybaczcie ze dzis nie nadrobie co skrobalyscie,mysle ze na dniach zerkne,jak wszystko bedzie w porzadku.Sciskam Was mocno!!!

Ninka śliczny brzuszek!!!

Agamo tych smaków czipsów które napisałaś też bym nie tknęła...

Monika pozazdrościć tylko! Też bym wolała nie lubić czipsów ale się nie da

Nefeli na początku nie wiedziałam o co chodzi... Pomyślałam że synek z brzucha ci wyskoczył ale później się kapnęłam że chodzi o twojego starszego synka a po za tym przecież będziesz miała córeczkę heh ale jestem zakręcona! dobrze że synkowi nic się nie stało.

Pokaże wam coś w czym się zakochałam:

allegro.pl/disney-2szt-body-bodziak-6-9m-74-i3204226745.html

allegro.pl/kubus-puchatek-biel-body-uroc...-74-i3161174553.html

Iwonta śliczne te bodziaki )) też się zakochałam )

Ninka śliczny brzusio.

Nefeli biedactwo jak to mowia jak nie urok to sraczka Tak mi cie zal i jak tu sie nie stresowac Najwazniejsze ze juz wszystko wporzadku i sytuacja opanowana ale napewno mialas nerwa! no coz normalnie to na taka sytuacje poradzilabym drineczka na rozluznienie ale ze sie nie da a ty jeszcze nie pijaca to moze kakao albo jakis deser na odreagowanie?

Ninka sliczny ten twoj brzucholek!!

haha Iwonka jak napisalas ze nefeli z brzucha wyskoczyl to mi sie przypomniala akcja z O matko :-D

Nefeli bidoku ty to masz pecha. dobrze ze nic powaznego sie mlodemu nie stalo

Monika witam w klubie bo tez za chipsami nie przepadam. predzej mnie najdzie ochota na zwykle chrupki kukurydziane:-)

Agamo po twoim opisie az sie usmialam jak wyobrazilam sobie co sie w brzuchu dzieje:-)

Nie chce nic mówić ale wysłałam właśnie męża do sklepu po lody i czipsy

Karo niezle dozarta mala istotke masz w brzuchu:-) ale dobrze ze to tak sie skonczylo a nie faktycznie wyrostkiem:-)

Zuzuzanta fajne imie wymysliliscie. u nas chlopczyk mial tak samo miec na imie. a dziewczynka wyszla i jeszcze nie mozemy sie zdecydowac

Ninka brzuszek fajniutki.

Izula dlugo bylo czekania wiec dobrze ze sie oplacilo i sie okazalo ze wszystko w porzadku