Mamusie wrzesień 2013 =)

niagara napisał:

Moja mała na ostatnim usg była ułożona główkowo i chyba nadal tak jest, ale nie miałam pojęcia, że przez to mogę mieć mdłości gdy się tak zastanowię, to faktycznie ostatnio często robiło mi się niedobrze

U mnie też główkowo a mdłości nie ma bardziej trzeba uważać na to co się je, jak najem się za dużo słodkiego to od razu mi nie dobrze. No ale fakt faktem, że ja tak przy pierwszej ciąży jak i teraz mam brzuszek bardzo nisko więc pewnie uniknę wątpliwej przyjemności w postaci zgagi.

Tak w ogóle to ja dalej walczę z przeziębieniem. Pozbyłam się już kaszlu ale mam przytkane zatoki i głowa pęka jak się tylko pochylę

Done już po ostatnim wkluciu. Teraz usg, tylko jak to zrbia, jak Mały tak fika?

Buzka, zmykam do drugiej przychodni

Paulina, niezly maraton masz od rana:)
Iwona, bardzo ladny brzusio

U mnie sloneczko 27 stopni, ptaszki spiewają tylko kawka i czekoladka, jak nie jem slodkiego tak dzis mam ochote

słonko napisał:

Akina, zazdroszcze dzialki... Tak bym chciała mieć jakiś domek weekendowy w dziczy... Remont tez by nam się przydał, ale my na wynajetym i nic raczej nie będziemy robić, bo w planach przeprowadzka za max 3 lata. Szkoda się tu urządzać... Chociaż, może odmalujemy pokój przed wrześniem. Dzięki, natchnelaś mnie

Młody już dostał glukozowego szału, kopie bez opamietania

Słonko ta działka i domek w dziczy to ani mój ani przyjaciółki,wynajęłyśmy go na miesiąc za grosze od babki,która tam nie mieszka Też nie mam swojej działki

Iwonka piękna piłeczka! Kiedyś słyszałam,że na chłopca brzuszek jest bardziej w szpic a na dziewczynkę bardziej okrągły i rozlany,nie wiem ile w tym prawdy Choć umnie tak się układa, ale ja to w ogóle mam szerokie biodra, więc ma gdzie tłuszczyk się zagnieździć

Hej! Dzieki za odpowiedz. Ten wózeczek co wysłalas do niego linka tez bardzo fajny. Jeszcze sie zastanowie. Jeszcze troche zostało czasu, lekko ponad 3 miesiac. Pozdrawiam

Przetrwalam dzielnie a bylam pod koniec tak glodna ze szok. Jeszcze mnie baba,wkurzyla bo po tych 2 godzinach wchodze na drugie badanie a ona do mnie. Prosze jeszcze chwile poczekac bo.... mam przerwe sniadaniowa!!!!

No QWA!!!!! A ja ze niby wcale nie glodna!!!! Co za dziadowa.

Jeszcze Wam powiem,ze po wypiciu tej glukozy mialam loty jakbym ziolo zapalila .znow zwrocilam na siebie uwage bo.pomyslalam o tym i glosno sie zasmialam.... i wszystkie oczy skuerowaly sie w moja strone...

Ech bylo jak bylo,dalam rade i na szczescie ze mam to za soba

Alivva napisał:

Przetrwalam dzielnie a bylam pod koniec tak glodna ze szok. Jeszcze mnie baba,wkurzyla bo po tych 2 godzinach wchodze na drugie badanie a ona do mnie. Prosze jeszcze chwile poczekac bo.... mam przerwe sniadaniowa!!!!

No QWA!!!!! A ja ze niby wcale nie glodna!!!! Co za dziadowa.

Jeszcze Wam powiem,ze po wypiciu tej glukozy mialam loty jakbym ziolo zapalila .znow zwrocilam na siebie uwage bo.pomyslalam o tym i glosno sie zasmialam.... i wszystkie oczy skuerowaly sie w moja strone...

Ech bylo jak bylo,dalam rade i na szczescie ze mam to za soba

Wszytkie to już przeżyłyście chyba tylko ja zostałam Iva a krew pobierają z żyły czy z palca? Wiecie co, może jestem śmieszna, ale boję się pobierania krwi z palca

Akina jeszcze ja zasuwam w poniedzialek, ale nie mam obaw - to tylko slodki smak, lepsze niz gorzki hihih

Mamy z Małopolski, w gazecie wyborczej dzisiaj dodatek GDZIE RODZIĆ W KRAKOWIE. Opisane są dokładnie poszczególne szpitale m in. informacje o tym co płatne co bezpłatne, z jakiego typu znieczulenia można korzystać, na jakie wsparcie można liczyć po porodzie. No i na końcu jest artykuł o tym co zabrać ze sobą do szpitala

akina_zet napisał:

Alivva napisał:

Przetrwalam dzielnie a bylam pod koniec tak glodna ze szok. Jeszcze mnie baba,wkurzyla bo po tych 2 godzinach wchodze na drugie badanie a ona do mnie. Prosze jeszcze chwile poczekac bo.... mam przerwe sniadaniowa!!!!

No QWA!!!!! A ja ze niby wcale nie glodna!!!! Co za dziadowa.

Jeszcze Wam powiem,ze po wypiciu tej glukozy mialam loty jakbym ziolo zapalila .znow zwrocilam na siebie uwage bo.pomyslalam o tym i glosno sie zasmialam.... i wszystkie oczy skuerowaly sie w moja strone...

Ech bylo jak bylo,dalam rade i na szczescie ze mam to za soba

Wszytkie to już przeżyłyście chyba tylko ja zostałam Iva a krew pobierają z żyły czy z palca? Wiecie co, może jestem śmieszna, ale boję się pobierania krwi z palca

z żyły pobierają. Ja tam się bałam bardziej, że nie wytrzymam i puszczę pawia i trzeba będzie od nowa pić

Z zyly
Pierwsze pobranie bylo ok,drugie tez mnie nie przerazilo bo nie rusza mnie pobieranie krwi ale baba ta druga tak nieumiejetnie to zrobila,ze nam siniaka mega i wygladam jak cpun rasowy : P

Ja się zorientowałam dzisiaj, że wczoraj miałam 100 dniówkę Jak ten czas leci, jestem przerażona

Mnie tam pobieranie krwi zawsze rusza, tym bardziej,że ostatnio tak jak Ty Iva miałam krwiaka na pół ręki, tak mi pobrała,że mi żyła pękła i chodziłam z plasterkiem Nawet na tą łape nie patrzyłam

Kinia czyli tylko my dwie zostałyśmy

Ja pierdykam mnie przeraża głupie pobranie krwi, to jak ja dziewczyny poród przeżyję? No ja nie wiem

akina_zet napisał:

Mnie tam pobieranie krwi zawsze rusza, tym bardziej,że ostatnio tak jak Ty Iva miałam krwiaka na pół ręki, tak mi pobrała,że mi żyła pękła i chodziłam z plasterkiem Nawet na tą łape nie patrzyłam

Kinia czyli tylko my dwie zostałyśmy

Ja pierdykam mnie przeraża głupie pobranie krwi, to jak ja dziewczyny poród przeżyję? No ja nie wiem

Kochana udanego wypoczynku lapaj swieze powietrze ile sie da
i pamietaj sie odzywac ja akurat sie JUZ nie boje pobierania krwi przyzwyczailam sie bo robi to zawsze taka fajna babka mila delikatna nawet nie widac dobrze sladu
ale jak sobie mysle o porodzie to uuuuu moj sie smieje ze mnie odrazu beda ciac bo taka panikara jestem oby nie bylo tak zle

Dzsiewczynki gratuluje tym co dzis dzielnie zniosly glukoze tak nas straszli a nie bylo tak zle :D

akina_zet napisał:

Mnie tam pobieranie krwi zawsze rusza, tym bardziej,że ostatnio tak jak Ty Iva miałam krwiaka na pół ręki, tak mi pobrała,że mi żyła pękła i chodziłam z plasterkiem Nawet na tą łape nie patrzyłam

Kinia czyli tylko my dwie zostałyśmy

Ja pierdykam mnie przeraża głupie pobranie krwi, to jak ja dziewczyny poród przeżyję? No ja nie wiem

Nie tylko wy dwie bo jeszcze ja... Tylko dopiero 7.06 wizyta wiec wtedy dostane pewnie skierowanie... I chyba bede na koncu.