- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie wrzesień 2013 =)
Mamusie wrzesień 2013 =)
- Alivva
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
Tak na szybciutko ile udalo mi sie przeczytac
Natalka ogromne gratulacje!!!
Co do brzuszka to ja tez nie chce zeby mnie glaskano,jak ktos ze znajomych chce kiziac to mowie o skurczach,ale jak gdzies w sklepie na sekunde ktos dotknie jakas kobita naturalnie to takie mi sie to jakies nienormalne wydaje.
Co do glupich komentarzy to ostatnio zjechalam ta laske w szkole mojego syna,bo co mnie widzi to sie drze ze ty do konca ciazy to wszystkie kilogramy stracisz,ze brzucha nie masz...ze cos nisko itp.
Ja wciaz powtarzam ze najchetniej bym brzuch do kieszeni schowala zeby mi nikt nie dotykal i nie walil glupich komentarzy,uwazam ze ciaza jest przepiekna ale raczej prywatna,dla meza,zony,ludzi ktorzy kochaja a nie szczypia i jadem obzrucaja albo zazdroscia :(ja przynajmniej nigdy nie macalam kobiet po brzuchach i nie uprzykrzalam im ciazy durnymi uszczypliwosciami,bo przeciez w takim mlomencie to tylko mozna dobrze zyczyc i pieknie mowic do takiej mamusi
dobranoc kochane,sciskam Was mocno!!! i dziekuje za trzymanie kciukow !!!
Przesłodka sukienusia

Już widzę tą ślicznotę Sarenkę odziana flamingiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alivva
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mama Filipa 18.12.2002 i Alicji 12.09.2013
- Posty: 1583
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziś po południu dowiedziałam się o śmierci kogoś bliskiego.....
Czytam smsy z ostatnich dni,wspominam ostatnie wspólne rozmowy i NIE WIERZĘ.....
Wypadek? Ale jak można wpaść pod pociąg?? Samobójstwo?? Jakie miał powody??
Znając kogoś tak dobrze,jest możliwe nie domysleć się,że coś było nie tak??
Nie zauważyć??
Obłęd jakiś albo zły sen....
Nie wierzę,że dokonał takiego wyboru....
I jak żyć ze świadomością,że już się nie zobaczymy??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kalina
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
najgorsze jest to ze ludzie tworza pozniej tyle historii ze czasem najblizszym ciezko jest dowiedziec sie co dokladnie sie stalo. znajomy jak sie powiesil kilka lat temu to do dzis sa rozne wersje czemu. a jemu sie dziecko dopiero urodzilo i raczej powinien sie cieszyc bo bardzo chcial. najgorsze pozniej jest zastanawianie sie czy nie dalo sie cos zrobic albo czegos zauwazyc wczesniej. ale zazwyczaj chyba nie jest to mozliwe bo duzo osob ma problemy i moze chodzimy przybici ale jakos staramy sie sobie radzic. to chyba jakas chwila nachodzi nagle. inaczej nie umiem sobie tego wytlumaczyc
ciezkie beda teraz dni. wyplacz sie i trzymaj jakos. mam nadzieje ze synek odciagnie twoja uwage choc na chwile
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karolcia1919
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Czekam na moja kruszynkę
- Posty: 1324
- Otrzymane podziękowania: 0
karolcia1919 napisał:
Co do wizyty ja mam w srode ...jestem ciekawa jak wyniki z glukozy ;( cos mam zle przeczucia...
A nie odebrałaś jeszcze wyników?
ja wyniki mam w systemie.bo chodze tam do przy i robie chodze tam do przychodni i tam robie tez wszystkie badania....wiec nawet nie mam tych wynikow by sie jakos zorientowac ...
A Tak wg to Dzien doberek.
U nas w Grudziadzu burza pol nocy.komus wlaczyl sie alarm o 2 w nocy i wyl dosc dlugo...wg nie wyspalam sie;(
Dzis do pracy...po 4dniach lenistwa...ah asz szkoda tam wracac ;/...ale oby do srody bo mam wolne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- niagara
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat
- Posty: 1643
- Otrzymane podziękowania: 74

Tak właściwie to dzień dobry

Nie znam jeszcze terminu obrony, muszę go dzisiaj ustalić z moją promotorką.
Przepraszam, nie nadrobiłam jeszcze wszystkich wczorajszych postów

Jadę właśnie oprawić pracę i pozałatwiać kilka formalności

Miłego dnia

Agamo ale mi wpłynęłaś na wyobraźnie tymi hindusami



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Zmykam spać,jeśli zasnę.....
Dziś po południu dowiedziałam się o śmierci kogoś bliskiego.....
Czytam smsy z ostatnich dni,wspominam ostatnie wspólne rozmowy i NIE WIERZĘ.....
Wypadek? Ale jak można wpaść pod pociąg?? Samobójstwo?? Jakie miał powody??
Znając kogoś tak dobrze,jest możliwe nie domysleć się,że coś było nie tak??
Nie zauważyć??
Obłęd jakiś albo zły sen....
Nie wierzę,że dokonał takiego wyboru....
I jak żyć ze świadomością,że już się nie zobaczymy??
Życie płata różne figle,czasem ludzie nie uzewnętrzniają się i nie pokazują niestety,że coś u nich nie tak


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MyMelange
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 694
- Otrzymane podziękowania: 0

Nefeli, juz mamy zalozona bramke ochronna i psiak nie ma jak wejsc. Ja nie chce go od dziecka izolowac, tylko od tego pokoiku, zeby chociaz tam czysciej bylo. Mikołaj i tak w dzien bedzie ze mna urzdowal pewnie gdzies w kuchni lub salonie. Pies musi go wywachac i wylizac, bo nie chce zeby czul sie odtracony z powodu dzidzi.
Za to kot skacze przez bramke i spal ze mna cala noc w tym pokoju

I moj Misiu Pisiu z sandaczem

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefeli
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1039
- Otrzymane podziękowania: 0


Iva trzymaj sie Kochana,bardzo mi przykro i mysle,ze wiele razy nam sie wydaje widzac znajomych wokolo ze wiemy wystarczajaco a tak na prawde to co ludzie dusza w sobie malo kto o tym wie,bo nie kazdy sie uzewnetrznia ze swoim bolem

Agamo pozdrowionka !
Milego dnia zycze wszystkim slicznym mamusiom...ale macie cudne te awatarki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- SerekWaniliowy
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 626
- Otrzymane podziękowania: 0
Wiem, że nie da się minąć myśli z wyrzutami sumienia, że nic się nie zauważyło, nie zrobiło, ale jeśli to była Jego decyzja to jakkolwiek to zabrzmi, teraz już tylko trzeba, mimo bólu, to uszanować. Nie szukaj powodów, nie słuchaj historii z powodami - mogą być skrajnie nieprawdziwe, ja słyszę do tej pory wiele takich, po prostu pamiętaj o Nim Kochana. Pomódl się za Niego i jeśli się nie boisz poproś by do Ciebie przyszedł, mi to bardzo pomaga. Gorąco Ciebie ściskam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- SerekWaniliowy
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 626
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- akina_zet
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham Cię CÓRCIU całym serduchem :)
- Posty: 1076
- Otrzymane podziękowania: 0

My na działce jesteśmy z tatą przyjaciółki,który znosi nam szczupaczki prosto z wody

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonta_kg
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kacperek 27.08.2013 Krystianek 16.04.2012[*]
- Posty: 3997
- Otrzymane podziękowania: 2
Iva przykro mi...

Kinia ma talent ten twój mąż do ryboustwa:-)
A jakiej rasy masz psiaka?
Karolcia napewno z wynikami glukozy wszystko jest ok:-) trzymam kciuki:-)
ZA 5 GODZIN WIZYTA



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kalina
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 759
- Otrzymane podziękowania: 0
Kinga niezla ryba. az bym z checia zjadla taka swiezutka:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika23083
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 672
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale w nocy była burza..aż zadrżałam mimo że bardzo burzę lubię

Koło 2 obudziły mnie takie ruchy Jasia, że hej...szaleje szaleje to moje dziciątko:)
no a później jeszcze obudziałm się z pełnym pęcherzem..ledwo dosżłam do łazienki, siedziałam tam tak długo, że myślałąm że zasnę na kibelku, ale by było

Powiem Wam że te ruchy Jasia to czuję tak dziwnie w pochwie, tak nisko, że czasami mam wrażenie że zaraz mi wszystko wypadnie...dziwne uczucie..czy któraś z Was też tak czuje??
papi mnie coś ostatnio wszystko drażni: i głaskanie po brzuchu i głupie teksty, a taka spokojna byłam do tego czasu. Nie wiem co to będzie jak znowu przyjedzie przyszła teściowa...chyba trzeba będzie przyśpieszyć budowę domu, bo dobrych rad dopiero początek zapewne


moje libido też od paru dni jest chyba większe, nawet wczoraj w łóżku coś tam zaczęłam napomykać że może coś...hehe, ale co z tego jak zasnęłam po 10 minutach

Kinga śliczny ten pokoik:) narazie u nas Jaś będzie spał z nami, mamy niby 2 duże pokoje, ale jak przyjeżdża Piotra rodzina to zawsze w jednym śpi, więc w sumie to jakbyśmy mieli jeden:)
Iva bardzo mi przykro z powodu straty bliskiej osoby...trzymaj się Kochana!
Iwonta no to czekamy na dobre wieści z wizyty:)
Ja się ubieram i lecę do lumpka, bo dzisiaj nowa dostawa, może coś upoluję

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.