BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 5 miesiąc temu #996571 przez kasandra9
Asiek, dokładnie! Co za ta nasza Pesq robi z jedzeniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996573 przez jurada
Asiulek odzyskał ;)

Aj z tego wszystkiego tak mnie brzuch rozbolał ze wzięłam nospe forte i poszłam sie wykąpać...w dupie z takimi... To prawda ze znajomi sie wykruszają, jak kobieta spodziewa sie dziecka....

Idę spać bo jutro mam wizytę na 10.30 a potem fruuu na działkę... Oczywiście będę pisać bo wykupiłam pakiet internetowy :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996576 przez kasandra9
Juradka, no masz szczęście z pakietem, bo byśmy się o Was martwiły;)
My wyprasowałyśmy z Agatusią, przyszyłyśmy ramiączko do sukienki, jeszcze paznokcie zrobimy (tak w ramach, żeby nie iść spać jeszcze;)) i dopiero lulu;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996578 przez basiek149
Zaz super, że wizyta udana i wszystko ok z Bartusiem :)
jutro czekamy na wieści od Pesq i Jurady :)

a my odkąd w piątek mój gin zalecił żeby trochę ograniczać jedzenie to zrezygnowaliśmy ze słodyczy. ale zauważyłam, że od tego czasu Kubuś tak kiepsko się ruszał. czułam go ale nie tak jak przedtem. wcześniej nie musiałam się skupiać na tym czy dzisiaj kopnął, szturchnął bo on praktycznie cały czas się wiercił. a dzisiaj już na koniec dnia troszkę się zdenerwowałam bo za dużo tej ciszy było i opowiadam mojemu mężowi całą tą sytuację. on też się zdenerwował i pyta do której sklep jest u nas czynny. a ja, że do 21.00 (a było dosłownie za 5). ten jak wyskoczył z domu, patrzę co on robi a on leci do sklepu :D fakt, że do sklepu mamy rzut beretem. no i wrócił z zapasem słodyczy :D zjadłam 2 knoppersy i Kubuś po chwili się pięknie uaktywnił :) i w razie "w" mamy jeszcze troszkę wafelków ale jak już Kubuś zaczął się na dobre ruszać i ja się uspokoiłam to niech sobie leżą i czekają póki co :)
dziecku się słodkiego chciało a pan doktor nam taką dietkę chciał zastosować...nu nu nu :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996580 przez asiekasiek
Basia no to biedny Kubuś był :( co ten lekarz sobie myślał:P
ja zjadłam papirowke i mała bryka ja też próbuje ograniczyć słodycze...

a wiecie co mój mąż wymyślił... no nie wiecie to już piszę :P:
"kochanie za dwa tygodnie juz spakuje się do szpitala wiesz "
"no dobrze żebym wiedział co brać a do czego będziesz pakować się ?" "no do tej średniej walizki" mąż "a nie lepiej do tej takiej na ramię ?" " ee nie tamta jest zjechana i rozwalona" mąż :" nie chodziło mi żeby wziąć ta torbę od wózka " :huh: otwieram szafę i mówi "ok jak wszystko to zamieścisz" mąż "aha" :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #996583 przez kasandra9
Asiek :D:D:D:D:D pozdrów męża koniecznie od nas:D:D:D:D

Basiu, to może dlatego moja Agatka też taka nieaktywna była... to o te słodkości chodzi faktycznie;) takie proste, a takie trudne;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996584 przez Lidziun
Hejka, wiecie ją mówiłam że urodze po terminie ale wątpienia w to, czuje że brzuch mi się obniżył trochę, mały ciągle mnie wali w pęcherz no i przy myciu się czuje że jego główka tam już jest, powiedziała mężowi że góra za 4 tyg urodze i trochę się przestraszył, to w sumie jego pierwszy poród więc się denerwuje, wcześniej urodziłam u mamy 300 km od niego i jak mu mówiłam że rodze to średnio przejęty a teraz widzę przerażenie w jego oczach jak mowie że to już coraz bliżej dlatego stwierdziłam że na porodowke go nie zabiore, mam tylko nadzieję że mały poczeka jeszcze 4 tyg a potem niech się dzieje co chce, jutro chyba spakuje się do szpitala bo już późno się na wszystko robi, ale jestem przerażona i szczęśliwa zarazem że tyle tygodni już za nami i się wszystko się zbliża ku koncowi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996589 przez kropka 889
Oj tak już coraz bliżej. Ja wczoraj 6 razy pralkę włączyłam zeby uprac rzeczy malej ale wszystko ładnie poschlo i wystarczy uprasowac. A teraz jadę juz do wawy do szpitala.
Dzień dobry tak w ogóle :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996590 przez pesq
Dzień dobry :)

Lidziun no juz pora podomykac sprawy i czekać

Kropka trzymam kciuki

A ja noc jak codziennie.. Zasypiam szybko ale wstaje co dwie godziny. Parcie na pecherz a później leci jak nie wiem... Kap kap kap kap.. Grr. W dodatku z litr wody w nocy wypijam bo non stop mnie suszy. I muchy budzą i duszno i jeszcze ostatnio czuje jakbym w żołądku nosiła kamienie albo najadla sie fasoli i latam do toalety na te druga czynność tez nawet w nocy :| a jem przeciez super.. No chyba juz po prostu taki etap.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996592 przez mysia5
Dzień dobry :)
Zazanka super ze wszystko ok z Bartusiem :)
Juradka. . Co za malpa z tej 'koleżanki' :angry: żałosna baba , nie ma co się takimi przejmować w ogóle, jesteś piękna mamusia i pięknie wyglądasz :) Domek Lenki jest śliczny :) :kiss:
Pesq zgłoś się do jakiegoś programu kulinarnego :cheer: wygrasz i będziesz sławna ! B) naprawdę masz pomysły super ;))
Asiek pomysł męża bardzo trafiony haha , no dlaczego nie chcesz się spakować w torbę od wózka :lol: :silly: ... ah panowie mają pomysły ;)
Ja też w nocy oczywiście maratony do toalety a później spać nie mogę :/ i Kacperek w nocy musi urządzać sobie imprezę w brzuszku : juz mnie chyba przygotowuje do nieprzespanych nocy ... :whistle:
kurde strasznie mnie wszystko swędzi jakoś :// nie wiem czy już sobie za dużo wkręcam czy co.. nawet sprawdziliśmy cały materac wczoraj bo się bałam ze może tam jacyś lokatorzy :blink: ale na szczęście nic nie ma, w sumie niedawno go kupiliśmy to byłoby dziwne... i czytałam o tej chorobie o której pisałyscie właśnie ostatnio i boję się że może to jest to ... bo to od wątroby niby :( juz nie wiem sama. Mam małe bąbelki jakby mnie pogryzl komar, ale nie ma za bardzo komarów... jak mi nie przejdzie to chyba pojde na badania.

Trzeba zjeść plateczki i jeszcze poleżeć ;)
Miłego dnia ;***
Podziękowania: pesq

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #996593 przez asiekasiek
Dzień dobry:D
ja już po śniadanku bo głodna byłam, bo wczoraj na wieczór tylko jabłuszko było :)

Kasandra faktycznie może była mało aktywna jak nie jadłaś słodkości i w ogóle... no widzisz mało power'a miała Agacia;)
Pesq no ja to samo latam do łazienki co godzinę -dwie ale na szczęscie zasypiam szybko, może organizm oczyszcza się przed porodem że na 2 latasz często ;) ja też tak mam ale przez dzień :P w nocy mnie to nie męczy :P

A dziewczyny te mniej uzdolnione :P co karuzele muszą muszą kupić :P to jaką kupujecie ??
Bo chciałam taką www.toysplanet.pl/product-pol-1800216444...zytywka-Lampka-.html ale mężowi nie podoba się bo nie ma pluszaczków :huh: on to jak już coś wymyśli to ja pierdziu...
a spodobała nam się taka allegro.pl/babyono-karuzela-na-lozeczko-...367-i5465902941.html pozytywkę tylko ma, będę chciała poszukać używaną taką bo tyle kaski troszkę dużo... :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996594 przez asiekasiek
Mysia to weź obserwuj skórę, w sumie jak były te upały to mi na brzuchu bąbelki pojawiły się swędzące, ale to chyba było od upałów i brzuch pewnie pocił się... ale jak masz na całym ciele to lepiej sprawdzaj... kurde aż mnie brzuch zaczął swędzieć :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996595 przez Sylwia-89
Dzień dobry :)

Kolejny dzień upałów przed nami :angry: Póki co wietrzę i chłodzę mieszkanie, zanim słońce zacznie mi zaglądać do okien. Potem zamykam na cztery spusty i włączam wiatraczek, jakoś trzeba przetrwać ;)

Pesq, ale z Ciebie kucharka :woohoo: Zawsze mówisz, że jesteś chu***ą panią domu a tutaj proszę takie cuda czarujesz :) Jak widać każdy ma inne talenty a Twój mąż to szczęściarz :)

Zaz, super, że wszystko w porządku :) A Bartuś niech sobie rośnie, o to chodzi. Przynajmniej będzie za co złapać jak się kluseczka urodzi ;)

Jurada, no to rzeczywiście masz pecha z tymi koleżankami. Podejrzewam, że ta druga Ci zazdrości, bo już "stara dupa" z niej i tak jak napisałaś nie ma nic, więc robiąc Tobie przykrość podbudowuje się na duchu. Znam taką jedną zołzę, więc wiem jak się poczułaś, ale dobrze, że jej pocisnęłaś. Ja wychodzę z założenia, że lepiej nie mieć koleżanek, niż mieć takie za przeproszeniem mendy :angry:

Pesq, Juradka, dajcie znać jak po wizycie ;)

Basiek, ja właśnie od wczoraj też próbowałam ograniczyć słodkie i zauważyłam to samo. Nie wiem czy przez upał czy właśnie z powodu ograniczonych cukrów moja Natalka się jakby mniej ruszała niż zwykle i dopiero wieczorem tak konkretniej zaczęła, ale tez już się martwiłam. Zjadłam jednak lody w dzień :blush: bo już nie mogłam wytrzymać. Kurcze chcemy czy nie chcemy, musimy jeść słodycze :evil: Ubolewam nad tym niesamowicie :laugh: :laugh: :laugh:

Lidziun, ja też uważam, że nie ma co na siłę ciągnąć faceta na porodówkę. Dla niejednej kobiety jest to trudne przeżycie a co dopiero dla mężczyzny. Ja też w trakcie zobaczę czy mój ze mną będzie, bo teraz chce a nie wiadomo jak to wszystko będzie wyglądało. Sama nie chciałabym nikomu towarzyszyć przy porodzie :unsure:
Podziękowania: pesq

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996596 przez Sylwia-89
Asiek, śliczna ta karuzelka z pluszaczkami <3 Mąż ma dobry gust :) Ja właśnie mam jakieś takie obawy co do tych typowo plastikowych, bo one są mimo wszystko dosyć ciężkie i jak dzidziuś zacznie rączkami machać, to mam wrażenie, że może się uderzyć, ale to taka schiza osobista :D więc też wybrałabym taką miękką :) Sama dostałam właśnie plastikową od siostry, ale zastanawiam się jeszcze czy jej użyję ;)
Podziękowania: asiekasiek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #996597 przez kropka 889
Asiek ja kupiłam identyczna -ta z zyrafkami i małpkami. Może dzisiaj juz przyjdzie. Ale ja dałam 73 zł u tego hubiego
Podziękowania: asiekasiek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl