BezpiecznaCiaza112023

Mamusie Wrzesień 2015

9 lata 5 miesiąc temu #997046 przez pesq
hej Juradko, cos im sie popsulo z odczynnikami w lab i "na razie wyników nie ma"... oczywiście :/

Ja tak panikuje z tym hbs-em bo jakby coś tam wyszło to musze w zakaźnym rodzić to raz (a tam to dramat dopiero...) a dwa no raczej bede musiała próbować sn bo cesarka ryzykowna wtedy jeszcze bardziej niż sn - w sensie że dziecko się zakazi żółtaczką.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997050 przez kasandra9
Juradko, mam nadzieję, że jak się urodzi, to też taka grzeczna będzie i będzie się słuchać mamusi i tatusia;))))
Ile można jeść grilla.......aaaaaaaaaaaaaaa, ja bym normalnie zjadła razem z węglem chyba:D Tak mi się nie chce, a nie mam gdzie i jak;( liczę, że nad morzem najem się na zapas:P Nawet wczoraj męzowi mówiłam, że się doczekać nie mogę:D w ogóle od wczoraj znów jakiś kiepski apetyt u mnie, nie mam na nic ochoty ani weny:/ no i stało się - u mnie +10 kg, ale chyba i tak nie ma masakry jak na 8,5 miesiąca.
Heh, Pesq, no to gratuluję takiego układu, bo chyba tak powinno być, ale niestety ja tak nie potrafię i mimo że mąż też uważa, że czasem przesadzam ( w ciąży też Wam nie raz pisałam o jego zakazach sprzątania, itd. i że mam się oszczędzać, bo on nie będzie się za mnie wstydził jak mnie wezmą do szpitala itd.:P), ale ja już taka jestem i pewnie się nie zmienię, a póki mnie to jeszcze cieszy i mogłam (bo przy dziecko na pewno będzie o to trudniej), to też nie widzę w tym problemu:), tym bardziej, że nie jest tak, że on ma lewe ręce, bo takie generalne sprzątania, to zawsze we dwoje a nawet on więcej, jak mówię, czy zrobi mi kanapkę, to też od razu i to jakie piękne!:) - dla siebie tak nie zrobi:P także to nie jest tak, że pan i służąca, po porstu ja lubię nadskakiwać:P no iteż tak sobie żyjemy ;))))))))))))))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997051 przez kasandra9
A jeśli chodzi o żółtaczkę, to podobno każde dziecko ma, tylko niektóre tak bardzo łagodnie przechodzą, że praktycznie bezobjawowo, a u niektórych trzeba naświetlać i podobno to różne te naświetlenia są w zależności od potrzeb - tak mówiły położne:) Faktycznie tak jest i nie ma się co przejmować, coś wiecie??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997052 przez pesq
Kas - no i super. Ważne żeby pasował układ.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997055 przez asiekasiek
Jurada spaghetti to nie ja chyba Zaz ;) ja dziś leczo :D a co do grilla ja w tym roku nie mam ochoty na grille źle po nich czuje się chyba przez ciąże :dry: :dry:

Pesq no to niezła laska jest strasznie namolna... to niech ona przyjedzie do ciebie :P chyba że i tego nei chcesz :P

ja zeszłam na dół oczywiście po śniadaniu nie pomyte ja od poniedziałku sprzątam po śniadaniu bo mamie nie chce się :pinch: i obiady ja też robię :pinch: :pinch: i jeszcze najlepiej nałożyc i podac obiad jej :pinch:

Co do robienia śniadań rano ja męzowi nie robię śniadań, sam przed pracą sobie przekąsi,ale za to wieczorem jak przyjedzie to podgrzewam mu obiad i przynoszę na górę :unsure: teraz często go wołam bo bez przesady :angry: a jak ja pracowałam po 12 h przyjeżdzałam przed 20 domu też miałam coś ochotę przekąsić bo czasem tak było że nie jadłam cały dzień od 8 rano no bo nie było czasu nawet... i mówię mu że ja mu robię jedzenie odgrzewam a ten nic dalej wpatrzony w laptopa... i takie niesnaski były między nami. Bo on mówi że do kuchni nie chce wchodzić bo zaraz moja mam wchodzi i mowi mu co robi jak ma robić itp.. no kuźwa zwariować idzie...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997057 przez Lidziun
hejka, ja na nic dzisiaj sily nie mam, jakis dramat, najchetniej poszlabym dalej spac, no ale ogarniac sie trzeba moze pozniej jakas drzemka, gdzies wyczytalam ze pod koniec ciazy chce sie spac (jak na poczatku), bo organizm nabiera sil na porod
dzisiaj w biedronce jakies pajace i body sa a i co do ubranek upralam wczoraj czesc rzeczy kolory w miare jasne byly no i nie wiem co mnie podkusilo ale wlozylam do nich pajace ze smyka kolor niebieski ale nie byly ciemne no i po wyjeciu okazalo sie ze wszystko jest blekitne, ale sie wkur.....nie chcialo mi sie tego prac po raz kolejny ale mam nadzieje ze z czasem ten blekit zejdzie,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997058 przez kasandra9
łoooo, Pesq, masz rację, to jakaś masakra, nie wyobrażam sobie, żeby mój nie umiał nic zrobić przy dziecku, wręcz myślę, że będzie mu przykro, że jednak mało czasu będzie z nią spędzał, nocki pewnie też głównie na mnie spadną, bo.... będę sama. :( ech, fajnie Wam, że macie normalnie pracujących facetów:/ no ale takie życie;) i tak staram się do tego pozytywnie podchodzić i broń Boże Mu nie marudzić o to, że śpi czy że zmęczony czy że znowu musi jechać i dlaczego...bo on i tak wystarczająco się musi wkurzać, wczoraj tez napisał, że on na koniec roku się zapisuje na urlop na przyszły rok i koniec, że ost tak jedziemy, że on się martwi, jak wykrzesać wolną noc (!!!) z pt na sob (bo o 2 planujemy wyjechać nad to morze) i pn i wt (żeby we wt na noc też nigdzie nie jechał!)...więc co ja mam jeszcze zrzędzić... taka praca i już, moja stąd też ta moja (nad)opiekuńczość, bo wiem, że nie ma lekko:) I tak pocieszamy się tym, że chociaż się mijaliśmy (jak jeszcze ja praowałam) albo chociaż trochę w ciągu dnia widzieliśmy, że może zjeśc, umyć się w domu i wyspać (może nie zawsze wyspać, ale pospać) w swoim łóżku, a nie gdzieś na miesiąc czy ileś tam wyjechać i żyć w ciążarówce...był tak 2x na tydzień na początku, jak zaczął pracować i DZIĘKUJĘ, nigdy więcej:)
Nie no, dziś na marudy nas wzięło, nie ma co!:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997059 przez Lidziun

kasandra9 napisał: A jeśli chodzi o żółtaczkę, to podobno każde dziecko ma, tylko niektóre tak bardzo łagodnie przechodzą, że praktycznie bezobjawowo, a u niektórych trzeba naświetlać i podobno to różne te naświetlenia są w zależności od potrzeb - tak mówiły położne:) Faktycznie tak jest i nie ma się co przejmować, coś wiecie??



amelka miala zoltaczke po urodzeniu, byla naswietlana, w sumie zabierano mi ja co pol godziny bo co ja babki odlozyly do naswietlania to ciagle plakala i lezala przy cycku, urodzilam ja w piatek o 15 a w poniedz juz wychodzilysmy, ale byla tu na forum dziewczyna jakos z poczatku roku to ona 2 tyg z dzieckiem byla bo ta zoltaczka nie chciala schodzic, tzn robili dziecku badania krwi czy schodzi czy nie, takze roznie to bywa, czasami dzieci nie maja jej w ogole

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997060 przez kasandra9
No kurde, nie wygramolę się!!!!!!!!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997061 przez pesq
Dziewczyny w pytaniu na śniadanie.... Moda na poród - sukienki porodowe projektowane przez projektantki z otworami na ktg i znieczulenie. No już w ogole po$Ebało!!

Asiek - ja jej tu nie chce! Absolutnie. Ona najchetniej by tu zamieszkała :huh: :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #997062 przez mysia5
Hej hej ;)
Ojej widzę ze tu dziś od rana bojowo, płacz, zły humorek i narzekanie ;* ale ja chętnie dołączę, gorąco znowu :angry: do tego boli mnie oko bo od wczoraj siedzę przy wiatraku i mi przewialo chyba delikatnie :/
Poszłam sobie rano do lidla bo chciałam zobaczyć pościele i doniczki do storczyków , a tam jakiś obłęd po prostu :unsure: 8.20 i pościeli w zasadzie nie było, a ludzie zzachowują się jak bydło :unsure: bo inaczej tego opisać się nie da, pełen sklep ludzi, wszyscy się pchają, nkit nie patrzy, kobieta we mnie wjechała wózkiem później facet mnie poprzepychal no brak słów :( aż mi się zachciało płakać i wyjść jak najszybciej.. znieczulica totalna...
Co do porodu to tez uważam ze nie ma się na to wpływu i co ma być to będzie, każda kobieta ma inny organizm i inny próg bólu, u jednych się szybko goi u innych dłużej, ja też przeszłam juz jedna ooperacje na brzuchu i było później bardzo ciężko, wstać z łóżka bez czyjejś pomocy nie dałam rady. Oczywiście jeśli będzie konieczność dla dobra maluszka cc to nic nie powiem ale też będę próbować rodzic naturalnie :)
ja robie tez dziś szybki obiad, kotleciki ziemniaczki surówka, nie mam siły stać przy garach.
Słodkie kocyki będą w biedronce ;) ja uwielbiam Kubusia Puchatka i klapoucha <3 wiec może się skuszę :)
I zapomniałam co jeszcze chciałam napisać.... :huh:
Zaz nie płakaj kochana ;* zjedz sobie coś dobreg, pogadaj z Bartusiem i na pewno przejdzie zły humor :)
Pesq a wyniki na pewno są super wiec się nie martw :) ;*
Asiek zazdroszczę burzy wczoraj... podziel się troszkę :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997064 przez Zazanna
Kas w piątek po pracy T. jedzie obejrzeć pierwszy domek :)
No właśnie ze względu na brata nie mogę się doczekać aż będziemy mieli oddzielne kuchnie i łazienki :/ Jeszcze trochę musze wytrzymać..
No i ja też nauczona, że wszystko się robi, a potem odpoczywa.. no i w sumie to mi najbardziej przeszkadza bałagan –im to obojętne, nie powiem T. pomaga, młody tez porobi jak pogonię, ale żeby sami przyszli i sami z siebie to już nie bardzo, bo oni nie widzą..
No i T. sobie sam prasuje, pranie też nastawi jak trzeba, śniadań do pracy mu nie robię, wręcz jak chodziłam do pracy to on wstawał przede mną i mi kawę robił, bo ja rano nieprzytomna jestem i strasznie się denerwuję, bo mi wszystko z rąk leci zawsze zanim nie dojdę do siebie.. :)
Co do jajka, to ja rozpuszczam łyżkę masła na patelni i na to jajko i na maluteńkim ogniu i solę od razu zanim się jeszcze ścięło –długo się robi, ale jest pyszne i nie poprzypalane :)

Pesq bidulku :* A jakbyś jej spróbowała powiedzieć to co nam? Tak dosadnie? Że chcesz mieć z nią kontakt, ale musi też wziąć namiar na Ciebie i Twoje samopoczucie? Bo ona się panicznie boi zostać sama z tego co widzę..

Juradka ja chcę grilla…

Asiek powiem Ci, że od dziecka jak słucham koleżanek itd. to sama sobie zazdroszczę.. Wiadomo my też się czasem zetniemy, no ale kto się nie ścina? Ale żyć bez siebie nie możemy –mam nadzieję, że choć z części będę taką Mamą dla Bartusia :)

Brat właśnie wrócił z pracy i stwierdził, że sobie wolne zrobili, bo za gorąco (on w budowlance) i przyszedł i się tak ładnie spytał, czy bym nie mogła z piesem w cieniu sobie na kocysiu posiedzieć.. bo jadą nad Zegrze ehhh –szkoda, ze nie dam rady :( Do wody mam zakaz, z łazienką problem.. no nic, odbiję sobie za rok.. Ale miło, że spytał :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu - 9 lata 5 miesiąc temu #997065 przez Sylwia-89
Hej :)

Ja też już mam dosyć tych upałów. Najgorzej jest wieczorem, nie ma czym oddychać :( Wczoraj aż mi się płakać chciało z bezsilności. Nie mamy szczęścia kochane jeśli chodzi o pogodę w tej ciąży :(


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Mi też jest źle od rana, parno, duszno i beznadziejnie... kurdę, a ma być jeszcze gorzej w weekend...

Zaz, nic się nie martw, już bliżej jak dalej i niedługo zapomnisz o wszystkich smutkach :) Chociaż wiem, że łatwo mówić jak nie jest tak kolorowo jakby się chciało. Czasami są takie dni, że człowiek od rana chodzi zrezygnowany :(

Co do obiadu,, to też myślałam o spaghetti dzisiaj, ale sama nie wiem... W ogóle nie mam ochoty włączać kuchenki i stać przy niej...

Ja swojemu mężowi czasami robię śniadania. Jak chce mi się wstać, to lecę do sklepu po bułki nawet :P Ale to z własnej woli a nie z przymusu ;) My też raczej staramy się dzielić obowiązkami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997067 przez asiekasiek
Zazanna możesz podać stronę gdzie liczysz kalorie??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 5 miesiąc temu #997069 przez asiekasiek
Zaz to jest ilewazy.pl?? Jak sądzisz jak zjadłam jajecznicę z dwóch jajek na masełku to są dwie porcje ?? czy jedna?? bo aż kcal by było :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl