Mamusie Wrzesień 2015

jakie sliczne te smieszki!!!! <3 coraz ładniejsze te dziciaczki, takie fajne bobasy się robią
Agat właśnie przesypia jedzenie, oj, będzie zła, jak się obudzi, że się spóźniła!
Kasiu, ja pneumo robię teraz - iałam mieć wczoraj, ale w związku z tą gorączką to po 20 mamy, 25 czy 26 nie pamiętam:)

Czesc dziewczyny

Czytam was na bieżąco

Wszystkie maluszki wrześniowe śliczne!

Alicja ma już ponad 6 tygodni, ale ten czas szybko leci karmimy się tylko piersią. Kryzys laktacyjny też był, na szczęscie przetrwałyśmy. Uczucie pełnych piersi mam tylko nad ranem, gdy małej udaje się przespać 5 godzin. Laktatorem udało mi się ściagnąc najwięcej 90 ml (ale w całej karierze kp użyłam może z 5 razy). Malutka jeszcze niczego innego oprócz mleczka mamusi nie posmakowała w zeszłym tygodniu udało mi się wrócić do szkoły ( zajęcia mam dwa razy w tygodniu po 3 h) mąż jakoś sobie poradził. Był lekki dramat 2 h z 3 płakała. Na poczatku mała nie chciała pić z butelki, ale gdy bardziej zgłodniała wypiła całe 100 ml i poszła spać. Mam nadzieje, że jutro będzie lepiej

Alicja też miała trądzik niemowlęcy, pomogło przemywanie ciepłą wodą.

Pisałałyście o skoku rozwojowym. Od 4 dni wieczorem mała płacze, krzyczy. Najedzona jest, brzuch miękki, pielucha sucha... ciężko! Trzeba przetrwać.

Pierwszy uśmiech pojawił się parę dni temu

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My mamy szczepienie w przyszłym tygodniu. Pneumokoki są standardem w Holandii.

Jestem pod wrażeniem ile wasze dzieciaki przybierają my mamy 1 kg więcej. Waga urodzeniowa 3,870, teraz około 4,800. Może przez to, że na poczatku z wagi zleciała do 3460. Lekarz mówi, że wszystko w porządku, to staram się nie przejmować. Mamy zostać przy kp i niczym nie dokarmiać

Buziaki

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kolejna sliczna dama na forum:)

Kasiu, Jaś boski !

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
tak , wyrodne matki z nas


Agatka, piękny uśmiech Alicji ! kolejna mała księżniczka

u nas wczoraj były piękne uśmiechy ale oczywiście zdjęcia nie udało mi się zrobić

Agata - ale śliczny uśmiech ma Twoja córunia

Kasia fryzurka Jasia fantastyczna hehe śmieszek malutki

U nas stanęły kupki... domyślam się, że po wczorajszym karmieniu mm... niby tylko 3 razy mu podałam butle ale są niestety tego efekty.... i się od wczoraj męczymy. Mam nadzieję, że w końcu będzie kupcia i wrócimy do dawnego rytmu
Po wczorajszym szczepieniu gorączki na szczęscie nie było i mam nadzieję, że nas ominie bo trochę się tego obawiałam.

ale śliczne dzieciaczki!

Pesq to może będzie dobrze z chustowaniem i polubi Agatka to

Agata 28 elegancko przybrała Alicja. ja tez niczego innego jej nie podaje tylko mleko z cyca. A inne mamy które karmią piersią??

Basia może espumisan dodawaj do mleczka ...??

ja przyjechałam do domu już i padam poszłam przekapac się bo cała w kurzu byłam nawet na zębach czułam L. przespala cały mój wyjazd a jak ja jestem to śpi mi po 15 min... myślałam że wypije sobie kawkę bo rano zrobiłam ale nie dała mi córka wypić i teraz tez zalalam wodę i słyszę ryk...

Dziewczyny któraś z was pisala ze karmi piersią przez nakładkę. Asiek chyba Ty o ile się nie mylę. Możesz mi zrobić zdjęcie tej nakładki.

My sie dokarmiamy mm raz na dobę ale nie wiele bo 60ml czasem nawet 30ml.
Lena to maly cwaniak. Juz sie chyba przyzwyczaiła do butelki wieczornej i wczoraj chciałam po kąpieli dać jej cyca ( dostała go tez przed) a ona wypluwała i koncert urządziła, wiec ja wzięłam taka nakładkę i przystawiłam ja do cyca a ona co??? Ssała grzecznie. Tylko przez ta nakładkę mało co leci. Moze ja mam kiepska ta nakładkę. Także proszę o zdjęcie, bo może uda nam się pozbyć tej wieczornej butli mm. A jak nie to teraz jak mam morze pokarmu to będę jej ściągać swoje na wieczór.

Sliczny Jasiek (wlosy <3 ) i cudna Ala

Hahah Asiek ja tez to uwielbiam, ide robic kawe a tam ŁĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘĘ ... wracam i patrzy na mnie tymi olbrzymimi oczyskami ... odchodze i znowu ŁEEEEEEE Ale dzis chustujemy sie, odkladam ją to pospi troche i znow w chuste i znow chwila paniki i zasypia.. a wczesniejsze proby to panika na tyle dluga ze sie poddawalam a tu prosze, doslowanie 2 minuty i ona odplywa.. rowniez polecam!! (te kolkowe sa najprostsze ale mega drogie :/ ) Asiek moja nic nie pije oprocz mojego mleka glownie z cyca albo jak wychodze z butli (czego nie lubi ale musi polubic chociaz troche bo matka oszaleje )

Dziewczyny ja mysli #zlamatka znowu ... nie ide z nia dzis na spacer bo ... mi sie nie chce serio.. jestem wykonczona po nocy i w ogole jakas taka wstyd wiem.. powinno sie codziennie chodzic.. Wy codziennie chodzicie? Pewnie tak. Pesq leń :/

jurada kup w aptece woreczki na pokarm, posciagaj i pomróź, przy nastepnym kryzysie jak znalazł ja teraz juz tak robie bo wiesz co sie działo niedawno jak cyce flaki mialysmy

Jurada ja mam z medeli zrobię zdjęcie jak odessie Laura miałam z loveli wcześniej ale takie wielkie i twarde były a te są takie fajne mile i miękkie.

Pesq widzę ze Ty też z kawą tak masz ja też dzisiaj nie byłam na spacerze tez mi się nie chce a nie chodzę codziennie... kurde te ubierane jest najgorsze

ja pitole ale zawialo mnie przed wyjazdem wysmarowalam się maścią przeciw bolowa innej bolało a ona hmm pachnie/śmierdzi a nie chce teraz smarować się bo jeszcze małej coś nie zapasi zapach dla będzie wrzask

nakładka

Ja karmiłam chwilke przez nakładkę i miałam z aventu praktycznie wyglądają tak samo tylko są bardziej zaokrąglone.

Hej Jurada,ja miałam przy Tomku takie nakładki: www.pinkorblue.pl/nuk-silikonowe-oslonki...S1-sgCFUJAGwodsR4EjA zadowolona byłam.

Pesq świetnie a jednak do kółkowej Agat się przekonała
Też mi się nie chciało dziś na spacer szkoda mi Tomka,jutro muszę ruszyć dupsko, najgorsze to ubieranie u mnie razy 2
I już się zaczął sezon grzewczy,czego nie lubię,bo muszę wtedy palić w piecu,czekać aż Laura zaśnie,ubrać Tomka i z nim zejść

U mnie najlepsze jest to,dzieci ryczą ja już prawie też,dzwonię do męża,żeby przyjechał,przyjeżdża a tu spokój,dzieci śpią

Dzień dobry:)

jejku nie wiem czy L. coś jest czy jak... noc wygląda u nas tak. o 20 leży sobie juz grzecznie w łóżeczku i idzie sobie spać sama budzi się 2-3 zje i idzie spać znowu do łóżeczka a 4-5 zaczyna marudzenie przez sen pierw smoczka nie chce później chce to uspokaja się i aż w ogóle nie reaguje na jej rzucanie się przez sen i krzyki. ale w pewnym momencie już płacze i krzyczy na xaly dom wiec ja biorę na ręce i cisza... tak śpimy sobie dalej i wtedy juz nie marudzi. wszystko robi przez sen bo ani na chwilę nie otworzy oczu nawet jak wrzeszczy w nieboglosy. i budzi się o 7. myślałam że to przez nosek ze ma zatkany ale jej psikakam i nic nie pomogło...

hmm dziwne Asiek. Może Laurka potrzebuje bliskości?
My po szczepieniu. Samo szczepienie straszne. Taki płacz, że masakra, właściwie dopiero w domu doszedł do siebie i zaczął się uśmiechać. Biedactwo moje... na szczęście nie miał gorączki. Ale dalej nas tak męczą te bączki, że biedny budzi się z płaczem nawet w nocy już nie wiem co robić, wszystkiego próbowaliśmy. A podobno trzeba to przeczekać, ehhh.
Nasz Jaś od urodzenia przybrał 1,6 kg, także pakuje aa i krostki w końcu zeszły po maści triderm. Teraz ma śliczną buzuilkę, już po 2 dniach smarowania raz wieczorem