- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Wrzesień 2015
Mamusie Wrzesień 2015
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
glooria ja tez lubie Zawitkowskiego, dla mnie to taki troche czarodziej dzieci, tez czesto oglądałam jego cykle w różnych programach na długo przed pierwsza ciążą
wiecie ja myślę że to co powiedział o spokoju, powolnych ruchach i przede wszystkim intuicyjnym podejściu do malucha trzeba sobie wziąć do serca i zastosować na każdej płaszczyźnie naszego codziennego życia, czy to przy pielęgnacji, zabawie, czy podczas karmienia maluchów, przecież wszystko co robicie - robicie z troski o swoje dzieci, jesteście mamami i same wiecie najlepiej co jest dobre dla waszych skarbów, nie zapominajcie o swojej intuicji, wiem że teraz kiedy każde wiadomości i porady są na wyciągnięcie ręki i na każdy możliwy temat są niezliczone ilości informacji trochę zaburza to takie właśnie intuicyjne podejście do wychowania dzieci, wkrada się niepewność czy aby na pewno robię dobrze, czy nie krzywdzę tym dziecka - Kochane przede wszystkim musicie zaufać same sobie, podejść do tematu na spokojnie, nerwy i pośpiech schowajmy głęboko... nie bójmy się dać rozwijać naszym dzieciom, dajmy im szansę na poznanie tego naszego świata (i jego smaków) i zamiast się tego bać pomóżmy im w tym procesie, spójrzcie w te małe piękne oczka z czułością a przekonacie się z jakim wielkim zaufaniem na was patrzą... no właśnie Twoje dziecko Ci ufa... bezgranicznie!! a czy Ty sama sobie ufasz/ swojej intuicji?? i na koniec wiadomość od Twojego dziecka: "Najukochańsza Mamusiu rób to co Ci serce podpowiada bo choć jestem malutki i niewiele jeszcze rozumiem to jestem inteligentną istotką i jeśli coś będzie nie tak to dam Ci znać, zauważysz to o razu w moim zachowaniu lub wyglądzie."
dzielmy się swoimi sposobami/pomysłami /spostrzeżeniami na wszelkie tematy ale zachowajmy w tym wszystkim siebie, róbmy to co same uważamy za słuszne i obserwujmy reakcję dzieciaków, każda z nas i każde z naszych dzieci jest inne, to co świetnie sprawdza się u jednej, będzie względnie ok u drugiej a u trzeciej kompletnie sie nie przyjmie....
trochę spokoju w działaniach a wszystko stanie się dużo prostsze - o taka to NIE-skomplikowana filozofia ja w was wierzę!! dacie rade z i karmieniem i z wszystkim innym!!
wdech-wydech-wdech-wydech i do dzieła...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasandra9
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1874
- Otrzymane podziękowania: 189
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia5
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 135
ale w 100% masz racje, dla wielu z nas macierzyństwo to nowość i czasami pewnie niepotrzebnie wpadamy w panikę bo też wszystkiego się uczymy, ale pewnie warto zaufać sobie bo żadna z nas nie chce źle na swojego maleństwa
chłopcy cudni widzę, że mój ulubieniec ma włoski obcięte
cała trójka podobna do siebie i mega bodziaki !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
i uwierz mi nie ważne czy macierzyństwo dla kogoś to nowość, czy ma się drugie czy kolejne dziecko, o każde martwisz się i troszczysz tak samo, dla każdego chcesz tak samo dobrze bo każde kochasz tak samo mocno, i nie ważne czy robisz coś pierwszy czy kolejny raz - fakt że ma się już trochę wprawy i pewne rzeczy idą sprawniej ale tak na prawdę uczysz się wszystkiego znowu- na nowo bo to inne dziecko i tu zasada jest taka jak pisałam wcześniej, w rodzeństwie tez dzieci są różne i nie ma jednego sprawdzonego sposobu na wszystkie pociechy, wiadomo że jak wypracuje sobie pewne sposoby przy pierwszym dziecku to z przyzwyczajenia testuje na kolejnym ale nie zawsze się udaje i trzeba wtedy kombinować inaczej.... rozumiem strach przed "nowym" bo choćbyśmy robiły coś najlepiej jak sie da to i tak dziecku może nie pasować a każda mama chciałaby mieć wiecznie zadowolonego bobasa... zamiast zastanawiać się jak to będzie i gdybać trzeba po prostu próbować, bo jak nie spróbujemy to się nie przekonamy
aha i w przypadku rozszerzania diety pamiętajcie że codzienna kupa nie jest wyznacznikiem tego czy jest ok, układ pokarmowy może potrzebować trochę więcej czasu na nauczenie się trawienia serwowanych nowości, ja obserwuje raczej pod kątem czy coś nie uczula, czy jakieś plamy wysypki sie nie pojawiają, nie czekajcie na kupe jak na wyrok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zazanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2057
- Otrzymane podziękowania: 249
4 szklanki ryżu 644
4 duże jabłka 468
Oliwa łyżka 82
Cukier 340 6 łyżek do herbaty, wypijam 2 dzbanki po 3 łyżki i 1 łyżka do jabłek jak je gotowałam
Łącznie 2138
A jeśli nadal jestem głodna to jem np. dodatkową pierś, albo więcej ryżu, ale zazwyczaj mi to wystarcza
Basiek współczuję.. spróbuj się jakoś w dzień zdrzemnąć troszkę..
Asiulek pięknie napisane i ...piękne chłopaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiekasiek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2486
- Otrzymane podziękowania: 278
Asiulek pięknie napisane:)
co do intuicji ja o karmieniu piersią zero wiedziałam. nie wiedziałam jak przystawiac jak zabrać się do tego a jak zobaczyłam moja piękność jakoś tak intuicyjnie do tego podeszłam. nie pytałam się nic nikogo jedynie raz poprosiłam o mm bo karmiłam trzy godziny a sama chciałam spać w domu też jakoś poszło i tak karmę juz 5 ty miesiąc. kryzysami się nie martwilam ani nic. co do wprowadzania posiłków przeczytałam coś tam a i tak robię jak uważam. Dzisiaj była mamalyga z marchewki pietruszki i zuenniaczka a po 6 miesiącu juz będę dawać zupki jakie my jemy. Laura nie ma alergii żadnych przynajmniej ja nie zaobserwowalam w iść daje co leci a dzisiaj wypije soczek z jabłka
a zauważyłam że moja gwiazda coraz bardziej mnie szuka jak ktoś bierze inny na ręce i jak chce żebym ja wziel a wtedy to skomli tak...
Chłopcy cudowni i podobni do siebie mimo że są to trzej różni chłopcy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Zazanna
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2057
- Otrzymane podziękowania: 249
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kurcze jedno takie głupie coś i już mam zepsuty humor, jakoś za mocno wszystko biorę na siebie teraz, ale kompletnie nie potrafię nad tym zapanować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
Asiek brawo i trzymaj tak dalej!! przypominiam że czekamy na zdjęcia Laurki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Jak wprowadzać ten kleik?
ile go do mm? łyżka mała czy duża stołowa? Ile mm a ile kleiku i ile razy dziennie???
Byłam już u pediatry i ona nic mi nie wytłumaczyła naparwdę
pomóżcie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Nie mam humoru...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
Asiek dobrze że tak podeszłaś do karmienia, dobre podejście, tak trzymać
Zaz to lipa, że do czw musisz czekać, ja nie wiem naprawdę muszę zmienić pediatrę pytam się jej jak wprowadzać pokarmy a ona mi mówi, że normalnie jeden posiłek zastąpić kleikiem
tyle się dowiedziałam...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mysia5
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 135
Głowa do góry
albo możesz też zrobić gęsty i podać łyżeczką ale to chyba robisz już tak jak masz napisane na opakowaniu
a pediatra nic Ci nie chciała powiedzieć? ech... dzisiejsi lekarze :/
Asia u Ciebie super wyszło z kp i takie podejście jest najlepsze i najzdrowsze
a Kasiu co do wagi, mi się wydaję że maluchy teraz troszkę mniej przybierają już, u nas np. widzę że mały teraz bardziej poszedł w górę a nie wagowo. Spójrz sobie na siatkę w książeczce, ale na pewno jest ok. Super waży
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasia888
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1199
- Otrzymane podziękowania: 182
zielona jestem a myślałam, że po wizycie u lekarza coś się rozjaśni...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiulek_dolls
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 928
- Otrzymane podziękowania: 91
aż z ciekawości muszę wieczorem bliźniaki zważyć
a kleik ja daje do mm na 120wody i 4 miarki mm najpierw dałam 1miarkę kleiku (tą od mm) i za bardzo nie zagęściło a jak dałam 2miarki to już musiał być smoczek z szybszym przepływem (teraz uzywam butelek z mam, a Kacper cały czas miał z aventu i jak wprowadziłam kleik to smoczki dawałam te trójprzepływowe
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.