Mamusie Wrzesień 2015

Lidziun daj znać jak z tą glukozą, ja mam tak samo podwyższoną, ale mi lekarz powiedział, żebym zrobiła najpierw próbę z 50 g. Ale pójdę chyba dopiero w przyszłym tyg po badaniach prenatalnych. Też się obawiam strasznie cukrzycy....ehh
Angelika gratuluję dziewczynki, chyba jesteś pierwszą, która zna płeć
A na l4 nie wiem kiedy się wybiorę...dziewczyny może wiecie jak to jest...kasa za l4 jest obliczana na podstawie ostatnich 12 miesięcy czy tak jak jest na umowie, a macierzyński na podstawie ostatniego roku?

Fajne brzuszki i fajne maleństwa! Jakie już duże!
Ooo, jest i pierwsza płeć znana!)))) super!

ale trzaskcie posty bieda nadazyc !!!

ja uwazam ze jak Wam zle w pracy to do lekarza po L4 i juz nikt o Was nie zadba jak Wy same.....a juz na pewno nei obcy ludzie

ja mam dzis stresa od samego rana eheheh niby pierwszy scan nie powinno byc miega stresu a tu mam stres razy 5 bo wlasnie pierwszy maslo maslane ale mam nadzieje ze zrozumialyscie

Dzień dobry

Śliczne Maluszki i sliczne brzuski

Miałam wczorj dzień spania Wstałam o 6:30 jak zawsze, pokręciłam się, ale nie zrobiłam nic konstruktywnego, położyłam się spać chyba koło 12 i wstałam około 16, zrobiłam obiad, wrócił T. zjedliśmy, pojechał na spotkanie (co 2 tyg. we wtorek gra w karty z przyjaciółmi), a ja.. poszłam spać - o 18 !
I w zasadzie z małą tylko pobudką jak wrócił na 20 minut spałam do 7.00 dziś
Zamieniam się w leniwca

Dziś już zaliczone śniadanko, poczta, spacerek z piesą i zaraz się biorę za salon, bo zauważyłam, że jak rano czegoś nie robię, to potem już nie ma szans

Sabinka to czekamy na wieści

Miłego dnia

Agatama ja muszę dzisiaj bo jeszcze na wyniki muszę czekać mam naprawdę nadzieje ze poprzedni test się pomylił no i lekarza mam na przyszła środę jejku wiedzę w tej przychodni juz od 7.45 i dopiero o 10,10 wchodzenia na drugie pobranie krwi i wtedy do domku, chociaż dziwnie jakoś, w poprzednich ciazach miałam obciążenie 50 glukozy to raz a dwa miałam pobierana krew ma czczo potem pilam glukozę i po godzinie kolejne pobieranie, potem czekanie i znowu pobieranie, teraz tylko na czczo i potem po 2 godzinach, może tak musi byc

a jeżeli chodzi o płeć to też tydzień temu dowiedziałam się, że prawdopodobnie będzie dziewczynka, ale że to może wszystko zmienić się... więc jak na razie nie przyzwyczajam się, liczy się dla mnie żeby było zdrowe

Sabina eee nie przejmuj się będzie dobrze heh pewnie jak pójdę za trzy tyg. na nastepne usg to też pewnie będę się stresować

Także pesq i mysia idziemy na L4

oj Zazanna ty leniuszku ale teraz możesz leniuchować do woli bez najmniejszego wyrzutu sumienia ja wcześniej też tylko spałabym i spałabym a teraz jak weszłam w ten II trymestr to więcej wigoru mam więc może później też Ci przejdzie

Jejku jak przeciągam się, biorę ręce do góry to czuję jak mnie coś rwie w brzuchu takie naciąganie nie miłe... i muszę uważać może żeby nic mi sie tam nie odkleiło np. łozysko. Bo kiedyś byłam u koleżanki, która ma 7 -mio miesięczną córę i podrzucałam tak ją do góry a ta mnie opieprzyła, ze nie wolno mi brac tak rąk do góry... Doświadczone ciężarówki jak to z tym jest??

Lidziun widzę po suwaczku, ze jesteśmy na tym samym etapie ciąży ciekawe która pierwsza wyląduje na porodówce we wrześniu

Hej wszystkim.

Na dziś wzielam urlop na żądanie bo wstalam z mega bólem glowy i gardło mnie drapie, napisałam do pracy a szefowa - to prosze z 'poziomu łóżka' jesli pani moze (co znaczy, ze muszę) to to i tamto i spotkania poumawiac i porobic pisma i wysłać...... normalnie nie wierze!!!!!!!!!!!!! Kur@a mać!

Ależ się nadzwoniłam, bo szukałam terminu u jednej pani doktor na to USG:) Koleżanka u niej była, poza tym ma bardzo dobre komentarze i miło na zdjęciu wygląda:)))))))))))) Już straciłam nadzieję, ale udało się, ostatni termin - we wtorek 17.03. o 20:00 idę )))

zazanna gdyby nie to ze mam synka ....spalabym 24 na dobe

pesq ja tez nie wierze....... ale franca .....mowie Wam najlepiej isc na L4 szkoda sie uzerac z takimi obobnikami

pesq naprawdę tak napisała do Ciebie?? No to pięknie... ale nie idziesz do pracy ?? Lezysz w lozku??

Kassandra no to super, że udało Ci sie wcisnąć

teraz ogladam ciąze z zaskoczenia jejku jak mozna nie wiedziec ze jest sie w ciązy i dowiadywac się w czasie porodu albo urodzic dziecko do kibla...

Dzień Doberek

pesq szok... współczuje szefowej. zero wyrozumiałości...

ja mam dzisiaj bardzo dobry humor, jak sobie przypominam wczorajszą wizytę i Bąbelka na ekranie to mam jeszcze lepszy ale znając życie za 3tyg też będzie stres. lekarze zawsze mnie stresowali i stresować będą. nawet na wczorajszej wizycie jak pielęgniarka chciała mi przed wejściem do lekarza zmierzyć ciśnienie to nie miało to sensu bo miałam bardzo wysokie. po wizycie zresztą to samo i lekarz kazał mi mierzyć sobie w domu. ale poprzednio też tak miałam. u lekarza wysokie, w domu wszystko ok więc dla świętego spokoju pomierzę i tak jak chciał na następnej wizycie mu wyniki przyniosę.

a właśnie już jakiś czas temu miałam was pytać ale ciągle mi to z głowy uciekało - bierzecie jeszcze kwas foliowy? jeśli tak to jak długo będziecie go łykały? bo mi wczoraj lekarz powiedział, że mogę odstawić. w sumie została mi jeszcze jedna tabletka na jutro to jeszcze ją łyknę i chyba jak powiedział trzeba się z folikiem rozstać. przepisał mi za to witaminy - femibion 2. muszę dzisiaj wykupić.

basiek mi kazał jeszcze kwas foliowy łykać i jeszcze też mam femibion 2. Kurcze strasznie drogie te tabletki zapłaciłam 54zł ale co będę żałować na swoje dziecko

o kurcze asiek...faktycznie drogie te tabletki. ciekawe czy mu mnie też w takiej cenie będą.