Mamusie Wrzesień 2015

A będziecie rodzić same, czy z kimś? I z kim?

Ja rodzę z Mamą Oczywiście, jeśli wszystko będzie szło dobrze i będzie naturalny

ja jak nie ogole się raz na tydzień to swedza mnie włoski łaskocza tak:p i musze ogolic się.

co do porodu fajnie może jakby mąż mój był przy porodzie. mamy nie chce nie jestem z nią a tak zrzyta coś tata kiedyś mówił ze w szpitalu będą przy mnie a ja mu powiedziałam ze nie chciał widzieć wtedy bo mnie jeszcze wkurza... kurcze od mamy nasluchalam się za dużo przykrych rzeczy w życiu żeby chcieć ja w takim dniu... mam nadzieję że ja będę lepsza matką dla moich dzieci ale na pewno wiem jak nie postępować. moja siostra sama czasem mówi ze za dużo pozwala synom swoim ale nie chce być taką matka jaka nasza mama... wiec jakoś toleruje ja lubię czasem jest ok ale nie tak ok ze jest mi aż tak bliska. wiec mezulek mi wystarczy

ja też chcę z mężem ale ciężko cokolwiek teraz zaplanować bo nikt nie wiem jak to będzie, kiedy ten poród będzie i jak wyglądał i w ogóle. ale nastawiam się na rodzenie z mężem

ostatnio chodziły za mną takie obrazki na płótnie do pokoju dziecięcego i chyba znalazłam to coś <3
allegro.pl/slodki-kubus-obraz-na-plotnie...12b-i5315177615.html

kubuś będzie wisiał nad Kubusiem <3
do tego od tego samego użytkownika znalazłam jeszcze takiego małego tygryska
przydałby się jeszcze ktoś 3 do kompletu ale musiałabym u kogoś innego poszukać.

najpierw planowałam jakieś obrazki powiesić w pokoju dziecięcym w zielonych ramkach bo chcę tam właśnie mieć takie delikatne zielone akcenty ale nic fajnego nie mogłam znaleźć. jeszcze trochę czasu jest to może jeszcze coś mi do głowy przyjdzie

a te wasze sówki też widziałam na takich fajnych płótnach na allegro więc jak nie macie takiego talentu jak nasza Zazanna to możecie sobie coś takiego zakupić

Zazanka też taką miałam podobną sytuację stałam w sklepie z paroma rzeczami i pan przy kasie mi powiedział że następnym razem mam podchodzić bez kolejki
Tak mi się miło zrobiło, że wreszcie widać brzuszek

Chciałabym żeby przy porodzie był mój mąż, ale w sensie tylko psychicznym, żeby trzymał mnie za rękę. Żadnego przecinania pępowiny i patrzenia tam nie widzę, mnie brzydzą porody nawet jak patrzę w telewizji a co dopiero faceta... To fajny widok z p[ewnością nie jest .

U mnie mąż albo nikt. Pewnie będzie tak, ze będzie ze mną przez 1 fazę porodu a 2 poczeka na zewnątrz.

Basiek dziękuję <zawstydzona> A swoją drogą moje ramki czekają w paczkomacie i T. mi dziś przywiezie

Zazdroszczę Wam, że rodzicie z mężami. Też bym chciała.. no ale trudno zmuszać go nie będę, skoro nie chce to znaczy, że nie jest na to gotowy i nie ma co gdybać No ale sama nie chcę być w żadnym wypadku ! A wiem, że jak poproszę Mamę aby się nie odzywała, tylko stała mi przy głowie i trzymała rękę to tak właśnie zrobi i będę wiedziała, że ktoś jest, a nie będę się bała, że mi będzie "przeszkadzać"

Jurada to są fazy? O shit -chyba muszę coś nadrobić wiedzę

Czesc dziewczyny,

odebrałam dziś wyniki glukozy, oczywiscie sa złe. Lekarz ginekolog skierował do diabetologa, diabetolog przyjmie dopiero w poniedzialek. Na szczescie szybko wytlumaczyl mi jak jęść przez weekend i pożyczylam od kolezanki glukometr, także juz zaczelam dzialac.

Najbardziej mnie martwi, że cukrzyca została wykryta w 20 tygodniu ciąży, co może oznaczać że nie jest to cukrzyca ciążowa, ale normalna która siedziała ukryta wcześniej... No nic, jakoś się trzeba trzymać.

Już wczoraj wprowadziłam 6-7 posiłków i pilnuje cukru, jedyny słodycz na jaki moge sobie pozwolic na razie to pół owoca z rana, a tak to raczej kawalek grahamki z sopocką albo kurczak... Będę się uczyła jakoś komponować posiłki.. Zobaczymy.

Ehh

Zazanka pokaz ramki jak przyjda!

Dziewuszki!!! Jutro moj wielki dzien! Trzymajcie za mnie kciuki nie uwierzycie, ale dzisiaj zero stresu:D

Anisia trzymam kciuki! O ktorej sie zaczyna?

Pesq kurde dla Ciebie cały ten czas ciąży nie jest za fajny ale trzeba cieszyć się, że jest się w ciąży. Później będziesz tą swoją Gagatkę stroiła

Anisia będzie dobrze ja zacięłam się na przysiędze ale było minęło

Zazanna no ja nie wiem czy mąż przy mnie będzie nie chcę go zmuszać raz mówił że będzie a raz nic nie mówił na ten temat. Ale jakby miał już być też nie chciałabym żeby "tam" zaglądał

Aha przyszły mi te koszule nocne. I są mega miękkie i miłe w dotyku polecam!!

Jutro 16:D

Zazanka 1 faza to taka kiedy czekasz do 10 cm rozwarcia to może trwać i trwać. A druga to ta jak juz wychodzi dziecko. Zwykle szybciutka u mnie 1 faza 8h a druga 15 minut.

Hej dziewczyny

Wcielo mi właśnie dlugasnego posta..... Wrrrrrrrrrr
A ze Kacper zaczyna mi właśnie marudzc to sorki ale będzie krótko....

Gratuluje wszystkim mamusiom które poznaly płeć maluszka i dodam przy okazji ze u nas na wczorajszej wizycie ujawnil się jeden babelek i w związku z tym w gronie wrześniowych dzieciaczkow będzie kolejny chłopiec
We wtorek USG polowkowe może drugiemu bablowi przejdą wstydliwe dni i pokaże co tam ma miedzy nóżkami....